Minaturowe aparaty słuchowe coraz popularniejsze - komentarze

[Jolina]

Gość.... . To nie sztuka powiedzieć, bzdury tu piszecie.
To potrafi nawet dziecko.
Proszę, uzasadnij. Z zainteresowaniem przeczytałam

wszystkie posty, bo i mnie ten problem dotyczy....
a tu nagle, b z d u r y! Czy tylko po to wznowiłeś ten wątek.
Jestem ciekawa czy otrzymam ja i poprzednio tu piszący, odpowiedź.

[Jolina]

Malwinko, leruli czy, skoro temat został wznowiony
po przeszło dwóch latach, mogłybyście podzielić się
jak dalej potoczyły się sprawy.
Bo do dziś jest już na pewno jakiś finał Waszego problemu.
A dla mnie dopiero rozpocznie się. A przynajmniej powinien
się rozpocząć.
Malwinko, ja wcale nie uważam ,że niedosłuch jest sprawą
wstydliwą. Choroba jak wszystkie inne.
Ana pocieszenie powiem , że są też, niestety
bardziej wstydliwe. I co?
A może inne Koleżanki mogły by podzielić się swym doświadczeniem w tym zakresie.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.

przeczytałam wszystkie wpisy i mówię wam, że niektórymi nie należy się kierować.
aparaty wewnątrzuszne CIC nie są na niedosłuchy do 90dB, z tympanometrii tak po prostu nie można postawić diagnozy, że strzemiączko akurat jest niesprawne, słuch na poziomie 30dB to nie jest niedosłuch do aparatowania (chyba, że dziecko ma taki słuch ale dzieci nie protezuje się w zwykłych punktach/sklepach), z MOPS-u to pijak prędzej dostanie pieniądze niż ktoś dofinansowanie do aparatu (poważnie), nie każdy aparat da się ustawić tak, żeby idealnie słyszeć - tu trzeba zwrócić uwagę, że niestety jak się chce zaoszczędzić i kupić tani aparat to nie będzie się w nim dobrze słyszeć, więc lepiej rozważyć kupno lepszego i mieć spokój (cyfrowego, powyżej 3000) - aparat to jest proteza a nie nowe sprawne ucho, na przymiarkach w gabinecie słychać szum w aparacie ponieważ zapewne w każdym gabinecie działa komputer, drukarka itd. które generują szum - jeżeli go słychać tzn. tylko, że aparat działa i słychać, dofinansowania dodatkowe oprócz NFZ można uzyskać z PCPR-ów ale pod warunkiem, że nie przekracza się limitu dochodów powiedzmy.. ok.1600 netto na osobę (mowa o osobach dorosłych po 26 roku życia), nie protezuje się niedosłuchów przy których tympanometria wychodzi źle przed wizytą u lekarza!! (pani basia jest okropna naciągaczka).
w razie czego mogę jeszcze rozwinąć wątek

[eledand]

Ja mam aparat od roku czasu i zaplaciłam 2850,-Z NFZ-u odliczyli 560 a z PCPR za pół roku dostałam 1090,-Nie wyobrażam sobie dzisiaj życia,bez protezki.Właściwie przy takim niedosłyszeniu to powinnam mieć już dwie protezki.Do tego dodaje,jeszcze że jestem Alergikiem i nie jeden raz leje się z mojego ucha,ale ja się tym najmniej przejmuję.Pozdrawiam.