menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #156461  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 10:48
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Hej Motylko, Żabo, Alodio.
Cytat:
No to i ja śmigam na kawę
Super Motylko, ja właśnie sobie siorbię.
Motylko, ciekawe jak sunia sobie poradzi z taką ilością dzieciaków.
Miało być jakieś lochowe, ogonowe, ale o suniowym + nie słyszałam.
Cytat:
I są dla Was pozdrowienia od tego pana,
bo miałam pozdrowić Polskę
a Polska dla mnie teraz to Wy.
Dziękuję i przy okazji pozdrów tego pana od nas.
Wygląda sympatycznie, już go lubię.
Alodio, ja kawy nie piłam przez kilkanaście lat, a teraz wróciłam do tego "nałogu".
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156462  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 11:35
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał alodia1949
AMIII - dziękuję za pozdrowienia od Polaka
napisz o nim i jego knajpce coś więcej
Nie Alodio, to nie knajpka i nie tego pana.
To kuchnia hotelowa,
w sezonie obsługuje tysiące gości,
moloch kuchenny, ten pan tam pracuje.
Teraz poza sezonem trochę ma luzy,
to i obsługa ma czas na pogawędki.

Żadnej knajpkowej atmosfery czy przytulności,
króluje zimna stal:



................




................



Samowystarczalni,
z własną piekarnią (nie dla mnie, ja tylko zapachem się obchodziłam) ,
podają pieczywo jeszcze ciepłe:

...............

Cytat:
Napisał Siri
Podróże nas ubogacają ....
Hmm...wg mnie to raczej drenują kieszenie,
zwłaszcza teraz.

Bogda a co z dymkiem? Ciągle jeszcze się kolegujesz?
Teraz pana nie pozdrowię, bo już mnie tam nie ma
ale przewidująco pozdrowiłam od Was.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156463  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 11:46
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 832
Domyślnie

Długo nie czekałam u mnie też pada,
ale nie leje i to jest ta lepsza wiadomość

Żabo no jasne, że i ja dziękuję
i oczywiście odpozdrawiam Pana.
Patrząc na Twoją pierwszą fotkę
też myślałam, że to jego knajpka,
a to stalowa kuchnia moloch
Widzę chyba pomidorki czymś faszerowane
jak nie czosnkiem to bym zjadła

Bogusia ja już wysiorbałam
i żadnej różnicy po... nie czuję
chyba kawoszką taką na 100% to nie jestem

Alodio uważaj nakapie Ci to mleko
z kocią łapką na obrus

Siri teraz to ja najczęściej daaaleko
to palcem po mapie podróżuję
No nie tylko jeszcze z Żabą za friko
w Mojej Anglii

Ostatnio edytowane przez elik13 : 05-11-2023 o 11:54.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156464  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 11:56
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Cytat:
Bogda a co z dymkiem? Ciągle jeszcze się kolegujesz?
A dlaczego nie, dobrze nam razem.
Cytat:
Żadnej knajpkowej atmosfery czy przytulności,
króluje zimna stal:
Szkoda, ale jak jest smacznie, to musi wystarczyć.
Cytat:
Bogusia ja już wysiorbałam
i żadnej różnicy po... nie czuję
chyba kawoszką taką na 100% to nie jestem
Motylko, też różnicy nie czuję, ale można sobie wmówić, że umysł jaśniejszy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156465  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 12:20
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Żabo no jasne, że i ja dziękuję
i oczywiście odpozdrawiam Pana.
Patrząc na Twoją pierwszą fotkę
też myślałam, że to jego knajpka,
a to stalowa kuchnia moloch
Widzę chyba pomidorki czymś faszerowane
jak nie czosnkiem to bym zjadła
Pan był sympatyczny,
bo twierdził że Polki są najwspanialsze w świecie, widać że był w swojej żonie zakochany na zabój.
Ile lat po ślubie, nie pytałam
ale jak prawdziwy facet to kocha i kocha na wciąż.

Cytat:
Bogusia ja już wysiorbałam
i żadnej różnicy po... nie czuję
chyba kawoszką taką na 100% to nie jestem
Pewnie jednak jesteś,
skoro organizm już nie reaguje, przyzwyczaił się.


Cytat:
Siri teraz to ja najczęściej daaaleko
to palcem po mapie podróżuję
No nie tylko jeszcze z Żabą za friko
w Mojej Anglii
A mnie jest fajnie, że ktoś gdzieś tam, ze mną.



Cytat:
Napisał bogda
A dlaczego nie, dobrze nam razem.
No cóż, wiadomo , szemrane (tu dmuchane) towarzystwo
jest atrakcyjne
i jak już złapie, to trzyma.
A gdzie jak jest zimno?
Bo widzę tu moją sąsiadkę, jak stoi w szlafroku na zewnątrz i dygocąc, szybko, raz po raz (bo zimno) "wciąga".
Przyjemność to była,
jak kiedyś można było w kawiarniach
albo w winiarniach
(winiarnia w Krakowie, na Sławkowskiej, jak ktoś bywał),
tak się "nurzać" w dymie.
Lubiłam tę gęstą od dymu atmosferę, choć sama nigdy nie paliłam.
Zaciągać się nie potrafiłam
a jak bez tego, to się ze mnie nabijano,
że się uduszę.
Bo dym w ustach trzymałam.
Ale wtedy uważałam,
że każda dama powinna palić takie długie, cienkie ,
że to nieodzowny atrybut damy jak elegancki kapelusz.
Takie były czasy, taka moda.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156466  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 12:39
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 432
OK

Cytat:
Napisał amiii





................
podają pieczywo jeszcze ciepłe:

...............


Hmm...wg mnie to raczej drenują kieszenie,
zwłaszcza teraz.


Ciepłego pieczywa nie wezmę za nic do ust, musi być lekko czerstwe.
A,że podróże drenują kieszenie to się wie....

Widzę ,że podają chleb tostowy , który ostatnio jadam namiętnie. Grahamki też pieką widzę , teraz kończę taką jedną bułeczkę czterodniową właśnie. Racuchy chyba widzę w oddali....


Jak pójdę tu do jednej garmażerki to zrobię zdjęcie menu....
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156467  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 13:05
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Cytat:
Pan był sympatyczny,
bo twierdził że Polki są najwspanialsze w świecie, widać że był w swojej żonie zakochany na zabój.
To już od wieków zostało stwierdzone.
Cytat:
No cóż, wiadomo , szemrane (tu dmuchane) towarzystwo
jest atrakcyjne
i jak już złapie, to trzyma.
Z tym się zgadzam.
Ale zauważ, że na różnych wyjazdach (np.sanatorium) dymkowi najszybciej nawiązują kontakty i są to naprawdę fajni ludzie.
Że zabronili palić w kawiarniach, to mi się podoba.
Niepalący nie muszą palić biernie, powietrze czyściejsze i lepsze widoki, dym nie zasłania i ubranie nie cuchnie.
Ja mam zadaszenie na dworze, jak zimno wychodzę ogacona, ale że sama mieszkam, to w kuchni sobie popalam, palący goście też wędrują do kuchni na dymka.
Siri, z tego pieczywa wybieram grahamki, tostowe musi być przypieczone, a tostera nie widzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156468  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 13:44
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał Siri
Ciepłego pieczywa nie wezmę za nic do ust, musi być lekko czerstwe.
A ja uwielbiałam gorące jeszcze pieczywo.
Jak w dziecięcych jeszcze latach bywałam na wsi gdzie pieczono chleb,
to taki gorący jeszcze z topiącym się na nim masłem,
do dziś mi się śni.


Cytat:
Widzę ,że podają chleb tostowy , który ostatnio jadam namiętnie.
Tu w Anglii królują tosty, początkowo i mnie smakowały ,
potem mi się odmieniło
a teraz to już zupełnie bez pieczywa żyję.
Cytat:
Grahamki też pieką widzę , teraz kończę taką jedną bułeczkę czterodniową właśnie.
A to masz "przerób",
prawie jak Jurek.

Cytat:
Napisał bogda
Siri, z tego pieczywa wybieram grahamki, tostowe musi być przypieczone, a tostera nie widzę.
Na każdym stoliku były małe tostery,
żeby ludzie nie biegali i robili tłoku.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu

Ostatnio edytowane przez amiii : 05-11-2023 o 15:48.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156469  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 16:03
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 859
Domyślnie hej

AMIII - dzięki za wyjaśnienie
a samacznie tam karmili?
co Ci najardziej smakowało?
toster na każdym stole - ale full wypas

nigdy nie paliłam, tak - próbowałam - odrzucało mnie
wolę słodycze

byłam na zajęciach ceramicznych
zabrałam do domu swoje gotowe 2 prace
kubek bezuchowy i wazonik
w rzeczywistości wyglądają lepiej
a tu wazonik ma jakby krzyczącą twarz


__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156470  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 17:34
lebuj's Avatar
lebuj lebuj jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 661
Domyślnie

Kiedy ja rano jajecznicę wciągałem, tutaj już gwarno było.

Ja dzisiaj wcześnie wstałem i dla wszystkich przygotowałem.

Amiii wspomina swój wypad w znajome sobie strony.

Teraz to Polaków można spotkać prawie wszędzie, gdy granice otwarte.
Kiedyś, (lata 90-te) w małym sklepiku w Szwecji usłyszałem
polską mowę, to był dla mnie szok. Była to para z głębi Polski,
ale się nagadaliśmy...

Amiii, pokazujesz knajpkę, i piszesz, że są:
Cytat:
Napisał amiii
Samowystarczalni,
z własną piekarnią (nie dla mnie, ja tylko zapachem się obchodziłam) ,
podają pieczywo jeszcze ciepłe:
Kurde, może bym się tam załapał.
Mógłbym im piec takie drożdżówki z serem, jakie dziś sobie upiekłem...





Tak sobie przed szybą siedziałem, i jak się rumienią, obserwowałem.
Są przepyszne, nawet za dużo sera w sobie mają, i migiem
z talerza znikają...

Cytat:
Napisał amiii
A to masz "przerób",
prawie jak Jurek.
Ha, ha, mi na tej fotce podoba się ten środkowy, kwadratowy.
Ma chyba mnóstwo ziaren w sobie, taki lubię kręcić...
Cytat:
Napisał alodia
zabrałam do domu swoje gotowe 2 prace
kubek bezuchowy i wazonik
w rzeczywistości wyglądają lepiej
a tu wazonik ma jakby krzyczącą twarz
Irenko, brawo, Ty jesteś wszechstronna, tylko podziwiać.
Tak paczem, paczem, i szukam tej buzi, która krzyczy...

Zmykam na ciepłą drożdżówkę z zimnym mlekiem...
To kochałem, jak mały byłem, ale tyle sera nigdy nie uświadczyłem...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156471  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 19:15
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Cytat:
Tak sobie przed szybą siedziałem, i jak się rumienią, obserwowałem.
Są przepyszne, nawet za dużo sera w sobie mają, i migiem
z talerza znikają...
Jurku, taką drożdżówkę to bym chętnie zjadła, ale mogę sobie tylko na nie popatrzeć i się poślinić.
Cytat:
byłam na zajęciach ceramicznych
zabrałam do domu swoje gotowe 2 prace
kubek bezuchowy i wazonik
w rzeczywistości wyglądają lepiej
a tu wazonik ma jakby krzyczącą twarz
Faktycznie, jak twarz na obrazie jednego malarza, zapomniałam jak się nazywa
Ale możesz w tym wazonie ułożyć ikebanę, kwiatki nie będą uciekać.
Cytat:
Na każdym stoliku były małe tostery,
żeby ludzie nie biegali i robili tłoku.
A widzisz, pewnie nie zauważyłam.
Fajna taka samoobsługa, jesz co chcesz i jak chcesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156472  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 19:21
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał alodia1949
AMIII - dzięki za wyjaśnienie
a samacznie tam karmili?
co Ci najardziej smakowało?
Trudno powiedzieć, jak kilometry lad z najróżniejszymi smakołykami.
Jak coś smakowało, to szkoda było zmieniać
a i chodzić się nie chciało, bo duże sale.
Nie sposób wszystkiego choćby spróbować.
Zdjęcia robiłam, bo jak był mój "dyżur" żeby coś donieść,
to prościej mi było zdjęcie zrobić, wysłać i zapytać co przynieść,
niż się bujać między stolikami
i po drodze zapomnieć, co to miało być.
Bierzesz co chcesz i ile chcesz.

Ale sushi mieli niezłe:



...............





Duży wybór sałatek:




................




.................





.................


Na deser sobie pozwalałam,
lody na takim ciasteczku kokosowym z owocami:


...............



Cytat:
toster na każdym stole - ale full wypas
Raczej nie, poprosiłam żeby zabrali, bo przeszkadzał.



Cytat:
byłam na zajęciach ceramicznych
zabrałam do domu swoje gotowe 2 prace
kubek bezuchowy i wazonik
Fajne, bo samodzielnie zrobione.


Jurek, taśmowa robota to nie dla Ciebie,
nie zdążyłbyś zdjęć robić.

Bogda, bo jak ktoś nie jadł grzanek, to przeszkadzał toster.
A znów gdyby parę setek ludzi stało w kolejce do paru tosterów,
to by się wściekali.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156473  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 19:26
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Cytat:
Na deser sobie pozwalałam,
lody na takim ciasteczku kokosowym z owocami:
Taki deser też bym chętnie zjadła.
Tyle tych lad z jedzeniem, że wędrując między nimi, od samego patrzenia można się najeść.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156474  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 19:55
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Tyle tych lad z jedzeniem, że wędrując między nimi, od samego patrzenia można się najeść.
Żeby to człowiek mógł zjeść bądź ile.
A dylemat czy jeść co sprawdzone już i dobre,
czy próbować nowego, to odbiera apetyt.
A potem ten stan przejedzenia.

Jednego dnia po porannym spacerze nie chciało mi się iść na śniadanie,
to wstąpiłam do małej knajpki
i takie coś sobie zamówiłam:



................................

I dobrze się czułam.


Szlak (jak z błędem, to nie przekleństwo) mnie chce trafić,
bo dziś u mnie "strzelane" święto, wszystko drży od fajerwerków, w pobliskich ogrodach i w dalszych.
Nad morzem palą ogromniaste ognisko,
pokazywałam tu w ubiegłych latach.

"Guy Fawkes Day; także Noc Guya Fawkesa, Guy Fawkes Night, Bonfire Night) – brytyjskie święto ludowe obchodzone hucznie 5 listopada, w rocznicę wykrycia tzw. spisku prochowego, będącego zamachem na życie króla Anglii i Szkocji Jakuba I Stuarta."

A Bońka niemożliwie boi się huku,
cały czas na rękach,
od siedemnastej i tak i co najmniej do północy.
A i w nocy jakiś idiota znajdzie gdzieś jakiegoś nieodpalonego fajerweka i strzeli tuż obok.
A u mnie dopiero 19.00, jeszcze 5 godzin strzelania.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156475  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 20:08
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 832
Domyślnie

Cytat:
....od samego patrzenia można się najeść.
O to,to Bogusia ja już czuję się najedzona

Bidulka Bońka jeszcze tyle tego strzelania
bo do północy daleko
Żabo, a takie cuś niebieskie w słoiczkach
przy tych sałatkach to co to ?

Alodio
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156476  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 20:33
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 859
Domyślnie hej

AMIII - ale jedzenia, oczopląsu można dostać

a u nas stzelają na sylwestra
moje kotki robiły sru pod wannę
bo nie jest obudowana

tak, specjalnie zrobiłam wazonikowi te kółka,
żeby bukiet ikebanowo się układał

BOGDA - masz rację, przypomina ten wazonik
obraz "Krzyk" Muncha


__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156477  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 20:37
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Bidulka Bońka jeszcze tyle tego strzelania
bo do północy daleko
Ręce mi cierpną od trzymania jej na rękach
a strzelają mi pod oknem,
podnoszę lewą rękę razem z nią,
jak Caps Lock wciskam.
Ależ dziś tysięcy funtów poleci w powietrze bez sensu.

Cytat:
Żabo, a takie cuś niebieskie w słoiczkach
przy tych sałatkach to co to ?
To płynne niebieskie, to coś do polewania sałatek,
bo przy mnie ktoś polewał.
A zauważyłam teraz tam też jakby cukierki niebieskie,
obok różnych nasion i orzechów w oliwie albo w różnych zalewach i oliwki też tam stoją
ale nie wiem co to te niebieskie "cukierki" są,
nawet tam nie zwróciłam uwagi,
nie było szans.
Jedno zdarzenie (na tym przyjęciu weselnym) oduczyło mnie eksperymentowania z jedzeniem.
Wiedziano, że nie lubię ostrych przypraw i ostrzegano mnie przed tym, co jest ostre.
Ale spróbowałam z jednego półmiska jakiś ryż na słodko z różnymi taki warzywami i mięsami,
zauważyłam na nim coś jakby malutkiego pomidorka , zjadłam i byłabym się udusiła.
Ta cuśka była tak paląca, że myślałam że oszaleję, żadne przepijanie nie pomagało.
Bo tę cuśkę je się w towarzystwie oliwy z oliwek
a jak już zjedzona, to po ptokach...

Alodio, to na zdjęciach to fragmencik tylko,
nawet spojrzeć na wszystko nie ma szans.
Chociaż bywają tacy zawodnicy,
którzy zaczynają od 8 jak zaczyna się śniadanie
i siedzą do 10 i cały czas jedzą.
A ile jedzenia się marnuje,
bo nakładają pełne talerze
i zostawiają, bo co tam, zapłacone.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156478  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 21:15
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Cytat:
A dylemat czy jeść co sprawdzone już i dobre,
czy próbować nowego, to odbiera apetyt.
Ja na wyjazdach jem tylko to, co sprawdzone, nie eksperymentuję, żeby nie mieć problemów żołądkowych, chociaż ochotę mam na coś innego, ale....
Cytat:
A Bońka niemożliwie boi się huku,
cały czas na rękach,
od siedemnastej i tak i co najmniej do północy.
Biedna Bońka.
Dla ludzi to atrakcja, jakaś demonstracja radości, nie liczą się ze zwierzętami, małymi dziećmi, które też boją się huków.
Jakoś musicie to przetrwać.
Cytat:
BOGDA - masz rację, przypomina ten wazonik
obraz "Krzyk" Muncha
No właśnie Alodio, o nim myślałam, ale nie byłam do końca pewna.
Ale Twój "krzyk" jest ładniejszy.
Cytat:
Wiedziano, że nie lubię ostrych przypraw i ostrzegano mnie przed tym, co jest ostre.
Ale spróbowałam z jednego półmiska jakiś ryż na słodko z różnymi taki warzywami i mięsami,
zauważyłam na nim coś jakby malutkiego pomidorka , zjadłam i byłabym się udusiła.
Ta cuśka była tak paląca, że myślałam że oszaleję, żadne przepijanie nie pomagało.
Żabo, ja się podobnie załatwiłam zjadając papryczkę chili, nawet %% nie były w stanie złagodzić tego palenia gardła, miałam wrażenie, że jest poparzone.
Może to małe czerwone, to była właśnie ta papryczka.
Motylko
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156479  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 21:30
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Może to małe czerwone, to była właśnie ta papryczka
To coś bardziej szalonego niż papryczka,
to było jalapeno, o wiele ostrzejsze niż chili.
No to sobie wyobraź.

A jeszcze czasem towarzystwo z którym się włóczyłam, wstępowało do cukierni
i potrafiło po 3-4 ciastka zjeść.
Daję zdjęcie ze względów estetycznych,
bo kolorystycznie piękne.



.................................


To śpijcie tak słodko,
od słodkich snów się nie tyje.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156480  
Nieprzeczytane 05-11-2023, 21:35
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 216
Domyślnie

Cytat:
To coś bardziej szalonego niż papryczka,
to było jalapeno.
Tego nie znam, ale w zejściu może pomóc.
Cytat:
To śpijcie tak słodko,
od słodkich snów się nie tyje.
No niem wiem...a jak te wredne, co siedzą w szafie usłyszą i znowu zwężą ubrania.
Jedno to bym zjadła, ale 4 absolutnie nie.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 19146 12-06-2012 13:21
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 515 13-01-2010 08:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 521 03-01-2010 08:31
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 516 23-12-2009 20:21
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 08:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:33.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.