Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Irenna]

Napisał Krycha.

Za oknem słońce , aż hece się żyć!! Pozdrawiam , Kochani!!

I u mnie cudowna pogoda,cieplutko,pięknie,słonecznie!
Miłego dnia Krysiu!

[Irenna]

Wypożyczyłam kryminał medyczny "Lekarz,który wiedział za dużo"- Christer Mjaset...wydaje mi się interesujący,a chyba kiedyś któraś z dziewczyn mówiła coś na temat tej książki...

[Kaima]

Chyba dzisiaj wszyscy zadowoleni z pogody - jest cudnie! Przekręciłam trochę kilometrów po okolicy, ale wiosny u nas jeszcze nie widać. Żadnej zieleni, ptaki nie śpiewają... Chętnie wyciągnęłabym się pod kocem, ale mam iść do kina, Obym tylko nie zasnęła na widowni.

[lebuj]

I ja się melduję .
U nas też piękna pogoda , aż ciągnie mnie na plażę wystawić "kuper" na słońce .
Chyba jeszcze piasek za zimny , więc poczekam .
Pozdrowionka dla wszystkich .

[eledand]

Witajcie.
ja nie czułam się za dobrze,ale teraz leci.Jutro powinno być lepiej.Bolało całą noc Serducho i dusiło mnie.pozdrawiam.

[Kaima]

Dzień dobry! Dzisiaj powtórka z pogody, a nawet cieplej niż wczoraj. Muszę jechać na działkę - aż strach pomyśleć, ile tam czeka roboty. Trzeba pomału zaczynać... Po jesiennej rewolucji nie wiem co i jak, które rośliny zachowały się, a które przesadziłam i zapomniałam.
Najpierw jednak - kawa!

[szuanka]

Dzień dobry ze słonecznej Łodzi.
Ja definitywnie zakończyłam przygodę z działką, jesienią jeszcze nie byłam pewna ale nie mam już siły ani ochoty a 51 lat wystarczy. Planowałam "tylko" 50 lat to i tak ponad plan. Mam dziś spotkanie z koleżanką łodzianką i bardzo się na nie cieszę tylko niezbyt przygotowana jestem na tak wysokie temperatury.
Pozdrawiam wszyściutkich i dużo słoneczka życzę.
Krysiu, miej na uwadze swoje oczy i nie popsuj tego co naprawili lekarze!!!!

[Pamira]

Dzień dobry.
A jest naprawdę dobry. Ciepły słoneczny i trochę z wiaterkiem.
Piszesz Anko, że definitywnie kończysz. Ja już od dłuższego czasu nie uprawiam marchewek.
W moim ogródku rosną tylko byliny i samosiejki. Kilka krzaczków malin i kilka rządków truskawek.
I pewnie gdybym nie miała tego ogródka koło domu, to bym też zrezygnowała.
Krysiu mam nadzieję, że wielkich ambicji działkowych nie masz i umiar zachowasz.
Po wczorajszym dniu nogi mi spuchły i kolano dało znać o sobie.
Dziś mam basen, więc może trochę wróci do normy, albo będzie jeszcze gorzej bolało.

[Pamira]

[ramzes101]

Witajcie dziewczyny . No to mamy do siebie blisko, Anko-Szuanko, jeśli jesteś w Łodzi. Przy okazji dowiedziałem się, gdzie leży Myślibórz - piękna okolica. Łódzkie niestety jest nieciekawe. Mirka, podziwiam twój zapał do jazdy rowerem - ale jednak kolanka bolą. Co do działki - nigdy nawet nie pomyślałem, żeby wbić szpadel w ziemię, dlatego podziwiam tych co to robią i im się chce. Przesyłam słoneczne pozdrowienia

[Irenna]

Dzień dobry,witam wszystkich w piękny,słoneczny dzień!
Mirko,ależ piękny łabędź,jaki dostojny...
I ja ostatecznie kończę ze swoją kochaną działeczką,w ubiegłym roku nie udało mi się sprzedać,a teraz wnuk jest chętny do przejęcia jej,z czego bardzo się cieszę,bo pójdzie w dobre ręce... a i częściej będę swojego Bartka widywać...
Miłego ,słonecznego dnia Wam życzę!

[wiesia.]

Dopiero odebrałam laptusia od dochtora i rozpracowuje gada.

Nara

[Irenna]

Napisał wiesia.

Dopiero odebrałam laptusia od dochtora i rozpracowuje gada.

Nara

Niech Ci ten gad nie wywija numerów,tylko chodzi jak trzeba...)))

[Krycha.]

Dzień dobry.
Ranek był słoneczny, teraz napłynęło sporo chmur.
Jest ciepło , nawet bardzo - 22 stopnie w cieniu.

Odpoczywam po świętach, suszę drugie pranie!

Dbajcie o zdrowie, pogoda sprzyja! Miłego popołudnia.

[ditta hop]

Witajcie kochani.
Leń mnie ogarnął z pisaniem. Wczoraj popróbowałam coś zrobić w ogródku a dziś wszystko mnie boli. Młodzi nie mają czasu a my nie mamy już sił. Trzeba będzie zrównać i wysiać wszędzie trawę .........ale kto będzie kosił?. Kajtek zakosztował ogródka i nie chce wracać do domu, wszystko go zachwyca. Pisałam Wam, że mam zgode na wycięcie 5 drzew wysokich /sosny, swierki i jodły/ skontaktowałam sie z firmą wycinkową bo drzewa rosna obok kabli energetycznych. Facet wysłał mi wstepną wycenę wg zdjęć z satelity a więc 1 drzewo koszt 800 zł/szt. x 5 = 4.000 zł.Zaparło mi dech.
Chyba zięć wynajmie podnośnik i sami zetną, może to zmniejszy koszt.
Miłego wieczoru.

[ignesja]

Już wieczór, a w rozmówkowie pusto...
Wiesia,pisz dużo póki laptuś na gwarancji
Gosia, już pora wyjść z doła...
Irenko, super rozwiązała się sprawa z działką,
nie masz działki i masz działkę, wnuk będzie
sadził kwiaty, Ty będziesz czerpać natchnienie
i pisać wiersze...kupiłaś bratki ?
Krysiu, a jak Twoja działeczka Cię powitała ?
Byłaś w kinie i co ? Usnęłaś, czy film niegodny uwagi ?
Aniu, czy Twoje bratki pod opieką sąsiadki ?
U córci fajnie, ale pewnie tęsknisz za domkiem ?
Mira i co ? Basen pomógł ?
Januszu, te z nas co miały, albo mają ogród
wiedzą jaka to przyjemność wbić szpadel w ziemię...
Szkoda, że nie spróbowałeś !

U mnie zaczyna się robić sucho...nie pada, a grzeje.
Odwiozłam wczoraj moją wnusię do Lublina,
bo miała dużo bagaży
/ mama i tata pracują/ i dziś musiałam cały dzień odpoczywać !
Oj już nie dla mnie takie dalekie
podróże w jeden dzień

[ignesja]

Napisał ditta hop

Pisałam Wam, że mam zgode na wycięcie 5 drzew wysokich /sosny, swierki i jodły/ skontaktowałam sie z firmą wycinkową bo drzewa rosna obok kabli energetycznych. Facet wysłał mi wstepną wycenę wg zdjęć z satelity a więc 1 drzewo koszt 800 zł/szt. x 5 = 4.000zł.Zaparło mi dech.

Witaj Grażynko, toż to bajońska suma...ale może
jak sprzedaż te drzewa to się zwróci ?
A czy w Twoim pięknym ogrodzie zostaną jeszcze jakieś wysokie i stare drzewa ?

[Kaima]

Zgodnie z planem pracowałam na działce, wygrabiłam i spaliłam zeszłoroczne badyle. Mój działkowy staż nie jest długi - 19. rok. I były czasy, że zdobywałam nagrody za pięknie utrzymaną działkę. A teraz spodziewałabym się kary za zaniedbanie, ale na szczęście w regulaminie nie przewidziano. O sprzedaży jeszcze nie myślę, ale kiedyś trzeba będzie pomyśleć. Sypie się altanka, a nowej budować nie będę.
Agnieszko, byłam na "Twój Vincent". Nie zasnęłam, oglądałam z zainteresowaniem, bo pierwszy raz widziałam animowany film dla dorosłych. Myślałam, że to będzie coś w rodzaju kreskówki, ale okazało się dosyć ciekawe. Bohater pokazany inaczej, niż dotychczas - nie jako niespełna rozumu, lecz jako bardzo wrażliwy człowiek.
Oj, oczy mi się zamykają... DOBRANOC!

[ditta hop]

[
A czy w Twoim pięknym ogrodzie zostaną jeszcze jakieś wysokie i stare drzewa ?
[/quote]


Agnieszko te drzewa stoja przy ulicy ale w moim ogrodzie. Z drugiej strony ale juz za moim płotem stoi olbrzymi grab a choinek i modrzewi mam jeszcze trochę. Jeden modrzew przewrócił a właściwie wyrwał z korzeniami huragan Grzesiek jesienią i teraz musimy go usunąć. Kiedyś mąż gdy kupił tę działkę a miała hektar sadził a teraz to skaranie boskie bo nie dość, że trzeba zgody na usunięcie to jeszcze koszt wycinki, dobrze że w wiekszości sadził drzewa owocowe na które nie trzeba zgody aby wyciąć. Gdzieś mi sie obiło, że jakaś firma wycinkowo zabiera ścięte drzewa i rozlicza sie.

Ten wywrócony modrzew wygląda niewinnie ale na wysokości 1,5 metra obwód jest 126 cm.

[/size]
[/size][/quote]

[ditta hop]

Chciałam powiększyć literki ale mi sie nie udało .