|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#681
|
||||
|
||||
Witam Miodowo wieczorową porą u mnie też się działo..nie tylko w pogodzie (deszcz ,grad,wiatr ,słonko)do wyboru i koloru..
Małż poszedł na całośc i zakupił dwa śliczne rowery ,odbieraliśmy te paki z poczty ledwo wlazły do samochodu ,teraz składa do kupy od 1,5 godz. Zlazłam z widoku coby go nie wkurzać ...Dziś na stacji CPN podjechałam wymijając tankujący samochód a pan lodowatym tonem zwrócił mi uwagę ,że muszę poczekać w kolejce ..na to ja że będę tankować benzynę ...a on mówi że on też ...na to ja- ale pan tankuje ropę...Jasny gwint !!!! ..to jedno z niewielu określeń nadających się do powtórzenia ,wiązankę jaką puścił nie powstydziłby się żaden budowlaniec ..do ślicznej nowiutkiej toyoty nalał 8 litrów ropy... I pomyślałam sobie co by to było gdyby to jego małżonka tak zrobiła ...durna baba to najmilsze określenie jakie usłyszałaby ..i mam dziwne przeczucie ,że w domu o tej pomyłce nie pisnął ani słówkiem. Na dobranoc poogladam Mireczki cudeńka Nineczko Basia ma swiętą rację co do pieca i kredytów. Małż likwidował u wujka piec i ostrzegał ,że będzie wilgoć i tak się stało po miesiącu wylazły czarne plamy w rogach kuchni i nie pomaga do dziś żadne malowanie ,tak samo u mojej sąsiadki zamieniła piec na kuchenkę gazową i nad oknami i na ścianach grzyb ..musi palić w centralnym i wietrzyć co chwilę...Alodia śliczne ząbki ..ja mam co prawda własne ale niektóre na tytanowym sztyfcie porcelanka i właśnie zamiast ślicznej bielutkiej dwójki na przedzie ostał mi się jeno metalowy tytan ...wyglądam jak ...ha małż mówi "mały wampirek" ale to tak z litości ...Na szczęście jutro rano zakłada mi moja śliczna dentystka porcelanę i przestanę udawać Rosjankę z metalowym uśmiechem Honorka jutro śpi dłużej a na weekend wybywa ..ja pewno też ..(testowanie rowerów) Kawę z Omą i Honorką rano piłam pyszna była...Wodniczka na kuriera czekała a nam drań kartkę w drzwi włożył i zwiał ..sami taszczyliśmy do samochodu te paki z rowerami Ale się rozpisałam i kto to bedzie czytał??? |
#682
|
||||
|
||||
Witam Basiu Honorko Danusiu dziękuję za ciepłe i miłe słowa..
Reniu miło Cię widzieć wracaj do NAS... Irenka ma dobry pomysł ja też wyjęłam świąteczną kartkę już stoi na stole..Mireczko będzie dobrze nie martw się.. Twoje prace są przepiękne,masz zdolne te swoje rączki.. Nino Basia i Honorka dobrze radzi nie bierz żadnych kredytów, masz prawo jeżeli masz 1grupę inwalidzką należy się Tobie dotacja na remont łazienki,na piec to nie wiem,ale trzeba zapytać bo mój 90latek dostał... Wszystkich serdecznie pozdrawiam za pozdrowienia dziękuję. Życzę miłych snów.. |
#683
|
||||
|
||||
Anielko przepraszam spóźnione życzenia urodzinowe.
Życzę TOBIE zdrówka i dużo miłości.. |
#684
|
||||
|
||||
Cytat:
...ja !! ..bo jeszcze nie śpię Właśnie skończyłam mojej szefowej seniorkowej kierowniczce, (która na wyjeżdzie bawi prawnuka ale na kilka dni przyjeżdża), palemkę , którą miałam jej zrobić w ub. roku, ale nie zdążyłam ...jak to mówią: co się odwlecze , to nie uciecze Moja ubiegłoroczna już wyblakła ,a koleżanka będzie mieć świeżynkę ...i znowu wyszło, że szewc bez butów ...ehhh Fotkę zrobię jutro z rana ( jak nie zapomnę ) bo teraz marne światło, a dzieła sztuki fotografuje się w dobrym świetle .. Jutro mamy Zarząd w klubie i dostałam polecenie, że mam stawiać zaległą kawę imieninową ; ...dobrze, że nie oczy w słup... , to siadłam i myślę co by tu jeszcze do tej kawy ?? Nineczko, trzymaj ten piec ...a jak byś czasem rozbierała to daj znać - kafle kupię na kominek Wszystkie Was tulę do serca i do snu ...wychodzę na paluszkach ...śpijcie dobrze |
#685
|
||||
|
||||
|
#686
|
||||
|
||||
Dzień dobry. Całe Miodowo jeszcze śpi?, niesłychane. Ja Was przywołuję na śniadanie. Już z Przychodni wróciłam, badania zrobiłam , a Wy jeszcze śpicie?... Zapraszam Was po śniadanku na kawkę i świeżutkie gofry z miodem. U mnie brzydka pogoda , chłodno na dworze i pada deszcz. Zrobiłam po drodze zakupy, zdążyłam zjeść śniadanie, a Wy śpicie... Pozdrawiam Was serdecznie , miłego piątku. |
#687
|
|||
|
|||
Dzień dobry Miodowo...
Cichutko tu i sennie... Mireczka - odsypia nocne prace ręczne...jest usprawiedliwiona. Pokazane cudeńka (boksy)- są naprawdę piękne. Basia - śniadanko podała. Dziękuję. Ja na rozbudzenie jeszcze jedną kawę podam... Wszystkie białe filiżanki, w których lubię pić kawę... zostawiłam do dyspozycji Mireczce. Honorciu - wstałaś już? Czekam z kawą na Ciebie... Ninko - podpisuję się pod wypowiedziami...o przemyśleniu sprawy brania kredytu z banku. Jeżeli mieszkanie nie jest własnościowe - to nie widzę sensu inwestowania (dużych) własnych pieniędzy. Popytaj o dofinansowanie. Pieca kaflowego...faktycznie też żal. Alodio - uwielbiam Twoje obrazkowe posty! Z czytaniem książek - powstrzymaj się jeszcze. (Domyślam się, jak trudne to będzie dla Ciebie.) Kobro - rozpisuj się ...rozpisuj. Ja też jestem wierną czytelniczką ! Frezyjko -pozdrowienia odwzajemniam. Za oknem szaro i mokro... Jak na razie, deszcz oszczędza umyte okna (nie ma wiatru). Dla wszystkich Pszczółek i Guciów - pozdrowienia zostawiam. Życzę miłego dnia. Ostatnio edytowane przez oma : 07-04-2017 o 11:01. |
#688
|
||||
|
||||
Basieńko o jakiem spaniu piszesz ...pszczólki uwijają się od świtu przy przygotowaniach przedswiątecznych Teraz siadam do kawki i śniadanka cuuudnie podanego i melduję co zaliczylam dentystkę lżejsza o 800 zł ... nooo gdyby tyle ubywało na wadze co w portfelu byłabym szczęśliwa Odgruzowałam lodówkę z rzeczy które absolutnie w niej być nie muszą np.puszki z tuńczykiem ,marynowane grzybki ,szparagi (wszystko nie otwarte)
..małż z obawy coby mu się nie zmarnowało (oszczędny gość) wpycha do lodówki co mu się nawinie ...a gdzie miejsce dla wędlinek ,sałatek itp ??? Mireczka przekopała się przez mój przydługi post wczorajszy ..dzięki za cierpliwość ,ale kiedy śpisz ???...jeszcze swięta nie nadejdą a nasza Mireczka będzie wygladać taaak ???...Co nie daj Panie Boże ...amen[/font][/IMG][/size] |
#689
|
||||
|
||||
Ojej mała kolizja z Omeczką ? Witam cieplutko bo "na polu" (tak gadają u nas ) ZIMNIUTKO !!! pędzę na zakupy bo obiadu ni hu hu ...
|
#690
|
||||
|
||||
Miodowo A Hoj ! Pochmurno i mokro Was witam.Słonko na wagarach i jak tu żyć? Basiu ja już wcześnie na nogach ale pilne sprawy wywiały mnie z domu. Za śniadanie dziękuję jest jajeczko i zawijańce z boczkiem..pychota. Irenko a garniturek pasuje...nie uwiera??? Ciężko Tobie bez czytania ...ale wytrzymasz nie przesilaj oka. Kobro post przeczytałam i życzę miłego testowania rowerów Piszesz że mąż przestawia ....ja kiedyś też miałam na kogo zrzucić.Teraz jestem sama i nieraz zastanawiam się kto mi poprzestawiał ??? Czesiu przesyłam. Mireczko uśmiałam się z tej palmy tak to już jest dla siebie nigdy nie ma czasu .. Zwolnij kochana bo na święta faktycznie będziesz wyglądała jak psina Kobry . Danusiu i doczekałaś się na mnie..kawa wprawdzie wystygła ale zaparzę nowa popołudniową Pozdrowienia dla wszystkich Pszczółek i Guciów zostawiam oraz miłego dnia życzę |
#691
|
||||
|
||||
Witam Miodowo!
Też wszystko przeczytałam bardzo dokładnie! Basiu, Honorko, Kobro, Mirusiu...biorę do serca Wasze rady...po to tutaj o tym pisałam aby mi doradzić...nigdy nie brałam takich pożyczek... Co do łazienki, to bardzo dawno mi zrobili z kabiną...jest śliczna, to dołożył się PEFRON...sporo dołożyli i właśnie padło pytanie Komisji...czy założyć za jednym zamachem centralne ? Nie zgodziłam się, bałam się bałaganu...a przy łazience było 2 tygodnie rozgardiasz...sąsiadka mnie zapraszała do swojej łazienki do kąpieli...obok u sąsiadki korzystałam w dzień...na noc zakładał robotnik muszlę klozetową...potem wnusia wykupiła mieszkanie...jest Jej, ja tylko mieszkam... Mirusiu, pamiętam, jak coś z piecem dzieci wymyślą ( ja naprawdę nie wiem co robić ) to dam Ci znać... Kobra jak zawsze rozweseli mnie....z tym zębem, jedynką...widzę Cię jak się śmiejesz...moje córki też mają jakieś porcelanki uzupełnione... O jej, rozpisałam się i też pomyślałam, kto to będzie czytał ? Do poniedziałku zostałam sama...więc, mam duuuuużo czasu. Zostawiam pozdrowienia...dla Wszystkich Pszczółek.! |
#692
|
||||
|
||||
Witam w piątkowe popołudnie.
Oj ciężki miałam ten tydzień, nawet ochoty nie miałam na komputer. Ale już za nami. Poczytałam Wasze posty, jak widzę to pogodę macie chłodną, przynajmniej u Was jest deszcz, u nas nie padało już od miesiąca, jest bardzo sucho, ale i zimno, musiałam włączyć, ogrzewanie w domu. Mireczko, jesteś zdolna, piękne cudeńka z pod Twoich cudownych rąk wychodzą. Danusiu, ale śliczną kartkę od Ciebie otrzymałam, na pewno także sama ją zrobiłaś. Jesteś także zdolna. Znaczki to są bardzo drogie u Was, 6 zł za list........hm. drożyzna, ale bardzo Ci dziękuję za pamięć i piękne życzenia. Nineczko, dobrze że masz prysznic, jest wygodniejszy. Pozdrawiam Nineczkę, Honorkę, Kobrę, Danusię, Basię, Mireczkę, Frezję, Alodię i Reginkę, życząc Wam.
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej. |
#693
|
||||
|
||||
z garnituru mam tylko marynarkę, przyzwyczajam się do niej ale chyba będzie trzeba coś przyciąć na szczęście nie wyglądam tak: faktycznie brak możliwości czytania mi doskwiera byłam na dyżurze w Bibliotece sąsiedzkiej, zimno na dworze i takoż w bibliotece i kota brak: piersiówki nie wzięłam ale cieplej się ubrałam plus herbata bez:
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#694
|
||||
|
||||
Wieczorem witam
Ninko na spokojnie wszystko przemyśl , w poniedziałek dowiedz się jak to wygląda i podejmiesz decyzję Wiem ,że nie jest łatwa....bo chciałabyś wygodniej żyć ...ale czy finanse pozwolą? Przytulam Cecylko odpoczywaj po ciężkim tygodniu ...przed Tobą weekend i nim się ciesz.... Irenko super zdjęcia Mam nadzieję,że garniturek dopasujesz i będzie OK. U mnie trochę zawirowań chorobowych siostry ...a to wiele zmienia .... Jutro jadę do córci...u mnie chałupka wysprzatana, lśni , pachnie i czeka na święta Was wszystkich serdecznie pozdrawiam ...miłego weekendu kochani |
#695
|
||||
|
||||
Witam w sobotni poranek.
Zrobiło się cieplej, ale na razie pochmurno. Zapraszam na sobotnie śniadanko. Honorko, miłego pobytu u córci, Ty masz chałupę posprzątaną, a u mnie dopiero czeka sprzątanie, część porobione, w poniedziałek dokończę. Pozdrawiam cieplutko i życzę;
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej. |
#696
|
|||
|
|||
Dzień dobry Miodowo...
Witam cieplutko obecną już Cecylkę - której pięknie dziękuję za podane śniadanko. Ja tradycyjnie przychodzę z kawą... Cecylko - przywróciłaś mi wiarę w "solidność" Poczty Polskiej. Kartka dla Ciebie - była wysłana w poniedziałek po południu, a już w piątek była u Ciebie... Fakt - wysłałam "priorytetem"... Miało być szybko i dlatego jest ciut drożej... niż przesyłki krajowe. Honorciu - rodzinnie ciepłego weekendu u córci życzę, a siostrze - szybkiego powrotu do zdrowia. Bardzo mi się podoba wklejony obrazek z zapracowaną pszczółką. Alodio - znowu Ci się udało... rozbawić mnie Swoim postem! Kobro - noooo...trochę Cię ten uśmiech kosztował. Teraz z takim pełnym uśmiechem, szybko uporasz się z porządkami wiosennymi. Mireczko - zrób Sobie małą przerwę i wpadnij na kawę. Ninko...jestem... Pozdrowienia Pszczółkom i Guciom zostawiam... i życzę miłej soboty. |
#697
|
||||
|
||||
______
________ Dzień dobry . Witam Miodowo. Pogodnego dnia życzę. Kasandra ♥- dziękuję za śniadanko ja zapraszam na kawkę. Oma ♥-Wyminęłyśmy się z kawkami, ale kawy dla Pszczółek nigdy za wiele. Dzień zapowiada się u mnie pogodny i takiego Wam życzę. Pozdrawiam wszystkich, miłej soboty. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 08-04-2017 o 10:10. |
#698
|
||||
|
||||
Witam nasze słodkie Miodowo, Cecylko dziękuję za pyszne śniadanko Basiu za kawę.. Oma za wiosenne przywitanie brateczkami.. Honorka weekenduje u córki, też życzę szybkiego powrotu do zdrowia siostrze... Ochłodziło się na dworze, dzieci wróciły z działki.. a tam jest nadal mokro kopara skórę z nich zdejmie swoją kwotą pieniężną ) Pozdrawiam wszystkie Pszczółki i Guciów,zyczęc milej soboty
__________________
Zosia |
#699
|
||||
|
||||
Honorko ♥- Współczuję Ci , że masz chorą siostrę tym bardziej Cię rozumie bo też moja siostra już od dawna choruje, pisałam o niej nie raz i też ją odwiedzam jak tylko mam chwile czasu to jadę do niej, ona tego bardzo potrzebuje. Mam też jeszcze drugą siostrę z którą na zmianę odwiedzamy naszą chorą siostrę. Rozmawiam z nią codziennie przez telefon. Zawsze pyta kiedy przyjadę. Nie wstaje z łóżka tyle tylko co musi, ale tylko na chwilę. Przychodzą do niej dwie opiekunki. Jedna rano, a druga po południu. Dwa razy w tygodniu przychodzi do niej lekarz z Przychodni i pielęgniarka. W soboty i niedzielę, córka z rodziną i wnuczki. Jest otoczona opieką. Raz na 3 m-ce zamówione ma wizyty domowe;-przychodzi lekarz Geriatra, oczywiście prywatnie. Moja siostra była parę razy w Szpitalu i doznała jakiegoś uprzedzenia do Szpitala. Jest bardzo kulturalną miłą, i wrażliwą osobą, bardzo się cieszy jak ją odwiedzamy, widać, że chce naszej bliskości. Niczego jej nie brakuje. Jest otoczona opieką. Sama sobie zaoszczędziła pieniądze na opiekę na tzw. czarną godzinę, upoważniła córkę, żeby wszystkim zarządzała. Jak my przychodzimy to zwalniamy Panie Opiekunki i każdy zadowolony. Opiekunki ją lubią i bardzo o nią dbają. Pojadę do niej we wtorek. Dzisiaj niech się nacieszy córka i wnukami. Teraz ja się rozpisałam, ale to są przykłady z rzeczywistości. Smutne to jest jak choruje nam w rodzinie ktoś bliski. Kto wie jaki nas los czeka, czy będą nas odwiedzać w chorobie. Mój tatuś mówił - Na uszanowanie trzeba sobie zapracować... Kobro ♥- Czytam Twoje komentarze, ciekawie się czyta jak piszesz o różnych zdarzeniach dnia. / Masz humorystyczny styl./ Zosiu ♥- Tobie też życzę przyjemnie spędzonego weekendu. Alodii, Frezji szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Milej , udanej soboty. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 08-04-2017 o 20:43. |
#700
|
||||
|
||||
Witam wszystkich
Dano , jak na kawę to ja zawsze ...właśnie łapię drugi oddech ...ale jestem cała happy bo w ciągu dwóch godzin syn umył mi 6 okien... ..i to jest połowa nie nadążyłam uprzątać parapetów...teraz tylko na spokojnie będę sobie myć kwiatki i prać firany; a wszystko za sprawą takiego oto urządzenia: - na próbę wypożyczyliśmy sobie - jest super http://www.electro.pl/myjki-okienne/...gclsrc=aw. ds polecam wszystkim ( to nie jest żadna reklama ) , ale ja jestem pod wrażeniem tego urządzenia i już sobie zamówiłam od dzieci pod choinkę Tak więc , jak widzisz Cecylko, u mnie też jeszcze daleko do całkowitych porządków, a muszę do świąt zrobić jeszcze trzy pudełeczka na chrzest i komunię ; Wczorajszy dzień zszedł mi na pracy społecznej w klubie ( od 8-ej do 15-ej ) cała dniówka ...przygotowywaliśmy spotkanie wielkanocne , a w związku z tym zakupy , rezerwacje pomieszczenia, bo niestety nie mamy własnego...nawet nie mamy miejsca na posiedzenia zarządu .. emeryt zepchniety na margines No to sobie ponarzekałam ...życzę Wam miłego popołudnia ...i do następnego |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 110 | oma | Humor, zabawa | 1014 | 14-05-2016 21:28 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 109 | oma | Humor, zabawa | 1007 | 26-02-2016 23:50 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 107 | oma | Humor, zabawa | 996 | 21-10-2015 00:24 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz.105 | oma | Humor, zabawa | 1009 | 22-06-2015 00:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|