Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Pamira]

Jeszcze pustki na rozmówkach? nie do wiary...

[Krycha.]

Dzień dobry , Mirko.
Kogut i pies w duecie powinni przywołać towarzystwo!
Na dworze piękne słońce , tak to ja lubię zaczynać dzień!
Jeszcze kawę może ktoś postawi!


Miłej soboty , Kochani!.

[szuanka]

Mówisz, masz.
Zapraszam...

Dzień dobry.
Pogoda piękna i chce się żyć.
Moja nocka dziś była jakaś bardzo krótka, jak otworzyłam oczy i spojrzałam na zegarek byłam bardzo zdziwiona, godzina 9.30. Oooooo, to mi się nie zdarza.
Pozdrawiam....

[maluna]

Mirko, Krysiu, Aniu!

Kiepską miałam noc, dwie godziny spania..
Za oknem brzydko, do tego zimno,
dobrze że nie muszę
wychodzić
Pozdrawiam całą gromadkę, miłego dnia!

[Irenna]

Dzień dobry Mirko,Krysiu,Aniu,Małgosiu!
Pogoda u mnie taka sobie,pochmurno,choć całkiem rano było trochę słońca...
ważne,że nie pada,przynajmniej na razie...podobno ma być 4 st...A jakby Krysia
wysłała promyczek w moje strony ,byłoby super!
Mirko,dupeczkę podniosłam o godzinie 7,30...podobnie jak Ani spało mi się dobrze tej nocy...
Dorzucam coś na ząb do kawy od Ani i herbatkę dla Wiesi,pozdrawiam wszystkich
i dobrego dnia życzę...
Małgosiu,o mały włos,a byłyby guzy...
A jednak pada...

[Krycha.]

Każda inaczej spędziła noc i inaczej dzień zaczyna.
Na dodatek pogodę też mamy różną!
Mieszkamy każda w innym miejscu na mapie,
to i nic dziwnego różnice.
Chętnie podzielę się słońcem ,
ale jak tu je wysłać w dwa miejsca na raz!?!
Na mapie - Małgosia na lewo, Irenka na prawo!

Nic to! Na wypadek wszelki jeszcze jedno wyślę na środek mapy!!

[Krycha.]

Aniu , dzięki za kawę ,

słoneczko masz swoje, więc ode mnie kwiatek!

[szuanka]

[Irenna]

Wczoraj w Lewiatanie kupiłam książkę kucharską za 3,99zł,
z potrawami naszych regionów.Na pewno jest droższa,bo trzeba było
zrobić zakupy za 30 zł dziennie i nakleić na kartę 10 naklejek.Jest
ładnie wydana i zawiera niewyszukane potrawy,myślę,że może być przydatna...

[Irenna]

Krysiu...

[wiesia.]

Pogoda taka sama, jak u Malgosi.

Irenko
herbata cudo, dziękuję.

Mirka
pije kawę, więc poczęstowała kawoszy.

Krysia rozdaje słoneczka na prawo i lewo,
ale pewnie do mnie nie przyjdzie.

Irenko
za komuny miałam hopla na kupowanie książek kucharskich,miałam kuchnie całego świata.
Teraz, jak cosik potrzebuję to korzystam z netu.

Mirko
fajne wklejki.

Aniu
z tym kwiatkiem w zębach wyglądasz super.

Franek pojechał po nowy dywanik do swojego pokoju,
a ja klikam, bo obiad perliczkowy od wczoraj.

Miłego dnia życzę i do potem.

[Pamira]

Niby dobrze spałam, jak po 7 wyszłam z łóżka za oknem było jako tako, nie najgorzej,
a ja z tyloma planami w głowie od wczoraj i co? czuję się jakaś zgnuśniała.
Na szczęście nieśmiało słonko się pokazało, więc chyba będzie dobry dzień.
Jak wyjdę na ogródek, to może się rozruszam. Tam zawsze znajdę coś do zrobienia
i powietrza się nawdycham świeżego. Chociaż sprawdziłam pogodę , to o 14 ma padać,
a potem temp spadać i niewielki śnieg wieczorem i w nocy ma padać, a jak będzie? zobaczymy.
Teraz idę na słoneczko coraz wyraźniej świecące. Pozdrawiam i życzę dużo słońca

[Krycha.]

Irenko , mam w kolekcji kilka książek kucharskich,
drukowanych na kredowym papierze z pięknymi ilustracjami.
Mam też " 365 obiadów" Lucyny Ćwierczakiewiczowej
wydaną w 1911 roku .
Są to naprawdę wspaniałe przepisy, co z tego? - ja nie lubię gotować!
Robię to tylko wtedy gdy muszę.



Wiesiu, pozdrawiam.

[kobra5]

Witajcie ..Krysiu podeślij jeszcze to słonko na płd-wschód..bo u mnie mokre i bure za oknem a musik jest ..udać się z tv do naprawcy ..coby orzekł czy da się czy kontener i zbiórka elektrośmieci ..
Obiad na leniiiiwca...odmrażam wcześniej zrobioną fasolkę po bretońsku ...trza robić miejsce w zamrażarce przed świętami..
Irenko fajna okładka też bym się skusiła za tą kasę...
Pozdrawiam wszystkich

[Irenna]

Wiesiu,Krysiu,miałam 4 książki kucharskie,dwie,ładnie wydane córce oddałam,
teraz mam dwie...szczególnie cenna jest dla mnie książka staruszka,pamiątka
po mojej mamie,z 1954 roku,zawiera wiele tajników kuchni.Od kiedy mam internet,
rzadziej do niej zaglądam,ale kiedyś zawsze była pod ręką,dlatego jest nieco zniszczona.
Zawiera spisy potraw od prostych,po bardziej wyszukane.
Krysiu,gotowanie to też nie moje hobby,ale czasem przychodzi chęć żeby coś upichcić,
a czasem pomysłu brakuje i sięga się do netu przeważnie...Masz książkę starszą od mojej,
to faktycznie piękna pamiątka...

[maluna]

Witam resztę gromadki

Mam "Kuchnię Polską" z dedykacją, dla mojej mamy
od jej uczniów, też jest pamiątką
Oprócz tego, mam kilka książek z Lidla , a Jurek ma "Kuchnię
Warszawską", po rodzicach.
Tak jak Irenka, najczęściej korzystam z netu
Lubię gotować i piec, ale siły już nie te
Mirka, zgodnie z planem posprzątałam parter, a mąż
obiecuje, że zajmie się górą, ale odkurzacz się rozładował.
W naszych, górnych pokojach, nie ma idealnego porządku, ale
najważniejszy jest dół w razie niespodziewanego najazdu,
co zawsze może się zdarzyć
Na dwór wyszłam, tylko w celu wytrzepania mopa od
zbierania kurzu.
Pies kłaczy, cały tydzień, więc sprzątać trzeba
Bogusia, u mnie wychodzi nieśmiało słońce, może to
zasługa Krysi?
Pora pomyśleć o obiedzie, mąż do obierania pyrów, a ja
zrobię sos do mięsa i buraczki

[Irenna]

Na Polsacie lecą odcinki "Rolnicy","Nie mów do mnie śmieciarzu!","Więzienie",
"Chłopaki do wzięcia"...wsiąkłam w te odcinki,idę właśnie oglądać.
Do potem!

[Krycha.]

Napisał maluna

Bogusia, u mnie wychodzi nieśmiało słońce, może to
zasługa Krysi?

Nawet na pewno,
bo u mnie zachmurzane i śladu słońca nie ma!!

[szuanka]

Napisał Krycha.

bo u mnie zachmurzane i śladu słońca nie ma!!

U mnie też.

[maluna]

Napisał Krycha.

Nawet na pewno,
bo u mnie zachmurzane i śladu słońca nie ma!!

Czyli dmuchanie, nie zawsze się opłaca..