menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #6121  
Nieprzeczytane 28-11-2020, 15:19
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Witam
Januszu zgadza się tłumaczenie poezji wymaga talentu literackiego , poetycznego
Ja się tym pochwalić nie mogę
Wiersz jest przetłumaczony przez tłumacza
"Chata na udach kurczaka " to po prostu chatka na kurzych łapkach jest to fragment bajki
Kotka za firanką taka dostojna , podobna do sfinksa
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6122  
Nieprzeczytane 28-11-2020, 17:57
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Janusz chciałeś, żebym pokazała tu moje kotki. Otóż jak wyprowadzili się moi,
to zostawili mi tylko tego jednego kocura. Piszę kocura, bo jak został sam to zrobił się wielki i gruby.
Jak był z innymi to kocice go przeganiały, a rudzielec drugiej córki bił go. Był cienki chudy jak śledź.
Teraz jest sam , bo rudy siedzi na piętrze. Daję mu jedzenie raz dziennie rano, bo wyczytałam,
że dorosłe koty i psy karmi się raz dziennie. Ostatnio mniej wysypia się w mieszkaniu,
zaraz po śniadaniu wychodzi, żeby po niedługim czasie wrócić i znów wyjść.

To była mądra kocica, kilka lat temu odeszła, bo nie mogła się wykocić i nawet wet nie pomógł,
może za późno go zawołałam ?

A tą zabrali ze sobą i jakoś nie tęsknię za nią, bo była wredna, bez przerwy wskakiwała,
na szafki kuchenne i szukała masła. Nawet jak dostała klapsa to się otrzepała
i znów na szafce siedziała. Pewnie mocniej miałam jej przyłożyć, ale nie miałam serca.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6123  
Nieprzeczytane 30-11-2020, 08:12
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6124  
Nieprzeczytane 30-11-2020, 08:42
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Żyjemy, żyjemy, ale jakie to życie ? .....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6125  
Nieprzeczytane 30-11-2020, 14:09
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie Hej,dzień dobry wszystkim!

Kaimko, Mirko,
Kaimko,żyjemy,żyjemy,każdy po swojemu...
Jak Curek,rozrabia?
Mirko,cudne te Twoje koty,zawsze powtarzam,że
gdybym miała domek,to moje podwórko pełne byłoby kotów...
Baluś lubi bawić się owocami,śliwkę schował na potem...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6126  
Nieprzeczytane 01-12-2020, 15:07
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

Curek pozdrawia wszystkie koty, i te imienne, i te bezimienne.
Jest od rana zdezorientowany, bo z mieszkania zniknęła wersalka. Podejrzliwie patrzy na tobół z pościelą - ma ochotę wskoczyć, ale coś go powstrzymuje. Nie wiem, czy pozwoli mi spać na swoim fotelu... nowe łóżko w najlepszym wypadku będzie na święta. Wydawało mi się, że lubi zmiany, bo zawsze wszystko nowe ogląda z zainteresowaniem, a dzisiaj coś mu nie pasuje.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6127  
Nieprzeczytane 01-12-2020, 15:31
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Cześć Kaimko,witam też Curka!
Widzę,że szykuje się nowe spanie u Ciebie,ciekawe,
jak Curek zareaguje na nie...na ogół koty chyba nie lubią dużych zmian...

W objęciach Morfeusza ...i moich


A to Wika,koteczka mojej córki...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6128  
Nieprzeczytane 01-12-2020, 15:56
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Mirko, opowiedziałaś pięknie o kotach, ale ja się pogubiłem - który aktualnie jest u ciebie?Druga sprawa - ty czytałaś, że koty się karmi raz dziennie, a ja - że karmi się je kilka razy w ciągu dnia. I gdzie tu leży prawda?
Kaimo, przygotuj się do spania w śpiworze na dywanie. Curek nie uważa cię za swoją narzeczoną, więc na miejsce na jego fotelu marne szanse.
Widzę, że Balu ma podobne zwyczaje do Kity. Ona się czasem kładzie na mnie, a ja muszę ją podtrzymywać i znosić te parę kilo na piersiach. Już nie ma tej małej Mimi sprzed roku, jest wypasiona Kita, taka kota z pretensjami.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6129  
Nieprzeczytane 01-12-2020, 17:18
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Janusz,podobno tak jest,że koty powinny jeść kilka razy dziennie,
ale po trochę,wtedy nie tyją...tak zresztą mówi weterynarz...może inaczej
jest z kotami wychodzącymi,które sobie coś upolują?
Twoja Kita jest cudowna!
Balu dostaje jeść 3 razy w ciągu dnia...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6130  
Nieprzeczytane 01-12-2020, 21:26
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

Kot sam wie, ile ma zjeść. Producenci karm uwzględniają wagę kota i stopień aktywności. Taki kot jak Curek powinien zjadać dziennie ok. 40 dkg. Zjada o wiele mniej, ale i tak nie pomieściłoby mu się na jeden raz w żołądku, bo koty mają małe żołądki. Nigdy nie zdarzyło się, żeby od razu zjadł całą saszetkę 85 czy 100 g.
Janusz, dobrze, że przypomniałeś mi o śpiworze. Mam, ale gdzie? Jakby co - jutro będę szukać.
Balu i Kita to takie kochane koty - żeby tak mój przytulił się, albo posiedział na kolanach...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6131  
Nieprzeczytane 02-12-2020, 08:49
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

Miau! Wprosił mi się gość na nocleg na mój fotel. Starałem się, jak mogłem - wiadomo, gość to gość. Sam też miałem niemało uciechy. Fotel zrobił się długi, wyciągnął się na środek pokoju i pod nim było dużo zaciemnionego miejsca do chowanek. Szeroka kołdra zwisała ze wszystkich stron i fajnie było wślizgiwać się pod nią z jednej strony, przełazić po nogach pani i wyskakiwać z drugiej strony. Trochę było ciasno, bo jak się położyłem na kołdrze, to okazało się, że jestem przytulony do pani. Ale nic to, było dość przyjemnie.
PS: Curek nie kłamie, spałam długo i dobrze. Już dostał ciasteczka, bo przecież jeszcze tyle nocy przed nami. A nie chce mi się szukać śpiwora...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6132  
Nieprzeczytane 02-12-2020, 09:29
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Janusz tak właśnie wyczytałam, że dorosłe , i zdrowe koty powinny jedzenie dostawać raz dziennie.
Ja stosuję tę metodę. Nie wyobrażam sobie gdybym miała pilnować kocich godzin posiłków,
jak ja swoich nie zawsze przestrzegam. Ten białoczarny jak został sam to był chudy jak śledź,
a teraz na jednym krześle się nie mieści. Kaimko zasada, że kot sam wie ile zjeść, do tego czasu
też tak myślałam, ale córki rudzielec ciągle siedzi przy misce, ciągle jest głodny, dzieci mu dokładają,
bo kiciuś chce, a potem po nim sprzątają, bo nie jest w stanie zdążyć na podwórko z piętra
i długi korytarz i drugie schody.
z kociego archiwum
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6133  
Nieprzeczytane 02-12-2020, 14:25
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaima

Balu i Kita to takie kochane koty - żeby tak mój przytulił się, albo posiedział na kolanach...

Nie wiem jak Balu, ale Kita na moich kolanach? Ona nawet pogłaskać się nie da. Wieczorem ja siedzę na jednej połowie wersalki, ona na drugiej. Czasami w drodze utrzymania znajomości przysunie się do mnie plecami, ale jak zacznę ją niuniać, to schodzi z wersalki i kładzie się ostentacyjnie na dywanie, że niby jej za gorąco. Może rzeczywiście, bo teraz za oknem jest -1 a ona spędziła tam ostatnią godzinę. Latem będzie lepiej - okno będzie cały czas uchylone i będzie mogła włazić i wyłazić kiedy zechce, a ja nie będę otwierał i zamykał.Aha, Kita przed wyjściem na dwór ostrzy sobie pazury, ale żadnego trofeum nie przynosi i dobrze...
Zobaczcie jej minę na zdjęciu: "Jestem głodnaaaa, miau, a ten siedzi przy komputerze, miauuu!


__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6134  
Nieprzeczytane 02-12-2020, 15:37
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

Niech TEN wstanie od komputera i da kotu jeść!
Ja bym nie zwlekała - takie oczy nie wróżą dobrze.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6135  
Nieprzeczytane 03-12-2020, 10:35
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Rozpuściłem moją kotę jak dziadowski bicz. Wszystko przez internet - wyczytałem, że najlepiej kot trawi, jak często je. No i dostawała często mokrą karmę, a sucha jest wyłożona na stałe. Wczoraj zacząłem ją i siebie dyscyplinować i powoli zmienimy tryb życia. Zacząłem dawać jej jeść tak, żeby starczyły trzy torebki. Było trochę miauczenia, ale się udało. Nie chcę zrobić z mojej Kity grubaski, wystarczy, że ja jestem grubas, ale ja jestem stary dziad, a ona dopiero wchodzi w życie. Ciekaw jestem, czy mi się uda wychować piękną pannicę. To, że nie jest przytulaśna mi już nie przeszkadza, ja też nie lgnę do ludzi, choć kiedyś byłem duszą towarzystwa.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6136  
Nieprzeczytane 03-12-2020, 15:29
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

Ona już jest piękna! Na zdjęciach jej sierść ma taki metalizujący pobłysk. Czy w realu też?
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6137  
Nieprzeczytane 05-12-2020, 22:10
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Moja Kitty jest piękna bo jeszcze nie utyła. Jest dokładnie czarna, ale nie metalizuje, za to oczy to ma hipnotyzujące. Niedługo będzie rocznica, jak się do mnie sprowadziła - 26 grudnia 2019.

__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6138  
Nieprzeczytane 06-12-2020, 07:57
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 749
Domyślnie

Miau, tu Curek! Kita, jesteś piękna, słusznie prawi twój Pan. Moja nie mówi o mnie - piękny. Zawsze słyszę szkudny, sialony, postrzelony, a najczęściej - kochany.
Myślałem, że ty wcześniej byłaś u swojego Pana niż ja. Mnie już stuknął rok mieszkania z panią 12. listopada, a tobie dopiero w święta. Oj, ale będzie się działo! Miau!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6139  
Nieprzeczytane 06-12-2020, 18:05
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 859
Domyślnie

Moja znajoma ma kota....tfu,tfu,
jest właścicielką kota.


...................................

Pozdrowienia dla piszących tu.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6140  
Nieprzeczytane 06-12-2020, 18:26
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

? amiii toż to arystokrata, całym pyszczkiem, gdzież mojemu do niego?
Janusz a to już kolejne pokolenie już na nowym miejscu. Żyje też jak u mnie wolno
i swobodnie poruszając się po obejściu.
Jest jeszcze jeden, ale dzikus, trudno go uwiecznić, może kiedyś.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 12:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 22:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 20:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 22-04-2010 23:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:15.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.