|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry!
Nie mam syna i synowej, sama jestem teściową i staram się
w nic nie wtrącać, w końcu to ich życie U nas ładnie, ptaszki ćwierkają i słońce świeci. Mąż pojechał do rodzinnej na ekg, zobaczymy co wyjdzie. Przy garach się kręcę i czasem mam dość, ale co zrobić? Po południu, umówiłam się z koleżanką z utw na kawę i będę podziwić jej obrazy, bo pięknie maluje. Innych planów nie mam Pozdrawiam wszystkich, miłego dnia! ................... |
|
||||
Hejka moi drodzy.
U nas też słońce, ale temperatura umiarkowana.
Danusiu, wzięłam ciacho i uciekłam, bo zjadłby te głodomory. Grażynko dobrze,ze masz dobre relację z synową, a z zięciem? Małgosiu, miejmy nadzieję, ze wynik będzie superowy. Gosiu to miło spędzisz popołudnie. Aniu, u mnie okno otwarte w nocy, w dzień mam zamknięte, bo zamarzłabym na śmierć. Wybrałam sobie pokój, który z żadnej strony nie jest ogrzewany, a do tego sąsiedzi z parteru i II piętra nie grzeją. Frącuś namawia mnie na przeniesienie do salunu, ale ja nie lubię być na widoku, a on musiałby przez mój pokój przechodzić do kuchni. Mamy aneks kuchenny otwarty na duży pokój. Nadal siedzę w domu, bo boję się zaziębienia. Poczekam na ciepłe dni i jak grypa pójdzie w diabły. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. |
|
||||
Wiesiu, Jurek ma nadal migotanie i dostał skierowanie
do Poznania na Długą. Ma na "cito", ciekawe, jak długo będzie czekał Załatwił, też sobie skierowanie do reumatologa i ma wizytę już 27 marca Chciałbym, żeby mu pomogli, bo widzę, jak się męczy i oczywiście do pracy zasuwa Mój pokój w domu, też najchłodniejszy, a od balkonu wieje mimo wymienionego okna. Mąż myśli o wymianie na drewniane, a przy okazji, dobre uszczelnienie przy osadzaniu okna i drzwi balkonowych. Już widzę, ten bałagan, ale to możliwe, dopiero jak się podleczy, bo ja nie mam siły walczyć z fachowcami Podobają mi się salony z aneksami, ale u kogoś U siebie, wolę osobną kuchnię |
|
||||
Małgosiu a mąż to ma napadowe czy przetrwale migotanie ?
Jeśli na cito to powinien zgłosić się od razu. Jest wtedy większa szansa na umiarowienie . Wiesiu podobnie jak Ty zawsze trzymam stronę moich synowych. Dla nich jestem najukochańszą mamusią i dobrze mi z tym.
__________________
Danusia |
|
||||
Cytat:
dziewczyny powinny trzymać się razem. Małgosiu, na cito to powinien zgłosić się zaraz. Z sercem nie ma żartów. Pewnie i tak Cię nie słucha. Co do pokoju to mam mały , ale lubię w nim przebywać. W dużym pokoju jemy tylko obiad, albo okupujemy, jak są goście. Odpowiada mi aneks kuchenny, ale nie wtedy, gdybym miała zamieszkać w tym pokoju. Frącuś odkąd mam Kasię opuścił się w sprzątaniu. Powiedziałam, ze w takim razie schody należą do niego. Ło matko nadawał, jak radio BBC, że sąsiedzi z góry tez chodzą, więc powinni też nasze piętro sprzątać. Szlag człeka może trafić. Małgosiu,dobry kawał. |
|
||||
Witajcie .
U mnie słonko było do południa , teraz niebo zachmurzone . Dzisiaj post , więc na śniadanie jajeczka gotowane , na obiad rybka , przywiozłem do niej surówkę .Byłem też wymienić żarówkę , bo nie miałem światła pozycyjnego . Czytam , że problemy zdrowotne Was , bądź Waszych bliskich nie omijają . Trzymam kciuki , trzeba być dobrej myśli . Pozdrawiam i znikam robić przelewy bo terminy uciekają . |
|
||||
Witam towarzystwo.
Jurku Lebuju, a co ty myślałeś, że to wątek dla młodych sportowców? Już Kochanowski pisał: "Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakujesz aż się zepsujesz". A już nasze pokolenie, szkoda gadać. Moja babcia przeżyła dwie wojny światowe zmarła w wieku 80 lat na śpiączkę cukrzycową nie wiedząc , że w ogóle miała cukrzycę, bo u lekarza była ze dwa razy w życiu. Dobrze, ż trafiliśmy na ten wątek, bo tu się choroby oswaja humorem: razem z Mirką zaczęliśmy przygodę z półdupkami, a ona sypie dowcipami jak z rękawa to ja się przestaję martwić. Małgosiu, dziękuję, podpowiedziałaś mi. Od dziś będę "Kot z wielkim ego i przytulaśnym ogonem".
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
No to śmiejmy się. |
|
||||
Dobry wieczór!
Dobry wieczór dziewczyny i chłopaki!
Małgosiu,chyba niewiele pomógł Twojemu mężowi ten zabieg,czy teraz będzie miał coś innego?Oby mu pomogli... Wiesiu,Frącuś zobaczył,jak dobrze nie targać odkurzacza,to teraz i schody za dużo... Mam w rodzinie dramat,od kilku lat moja starsza córcia jest gnębiona przez męża psychopatę,teraz odeszła od niego,bo zaczęła się obawiać o swoje życie,mimo to nachodzi ją bez przerwy.Do mnie i do młodszej córki wypisywał różne paszkwile.Bez sprawy sądowej się nie obejdzie.Znienawidziłam tego człowieka,zatruł nam życie.Nawet nie jestem w stanie o niczym myśleć. Pozdrawiam wszystkich! |
|
||||
Dzień był wspaniały i wieczór niby +6 i bez wiatru, samopoczucie też mam dobre, |
|
||||
Cytat:
piszesz o córce, która mieszka w Polsce. Zgłoście na policję, może coś to da. Współczuję. Mirko Ty masz parę, wykap się i zaproś jakiegoś pana. |
|
||||
Cytat:
Córka już zaczęła działać,jest silna,ale na jak długo tej siły jej wystarczy,boję się o nią.Zięć jest byłym policjantem,jest chory na nerwicę natręctw,nie leczy się a pije potwornie. Zięć z Niemiec zupełne przeciwieństwo,bardzo dba o swoją żonę i dzieci,o nich jestem spokojna. |
|
||||
Cytat:
Witam. Dzisiaj w południe na moim balkonie termometr pokazywał 25 stopni ( balkon-loggia, pewnie dlatego). Oby jutro było podobnie, bo będę trochę biegać po mieście. |
|
||||
Cytat:
Jutro w Poznaniu ma być 17 stopni. Cytat:
dobrze, ze córka ma silną psychikę, ale kiedyś coś w człowieku pęka. |
|
||||
W tej chwili za oknem 7,1 na plusie a jest dopiero 06 marzec... a jutro w dzień ma być +14 |
|
||||
Cytat:
potem z roku na rok było coraz gorzej . Januszu ,Kochanowski miał rację , człowiek się nie oszczędzał, dźwigał ponad miarę , pracował też do bólu i teraz są skutki . Irenko czuwaj nad córką , musicie tego debila załatwić . Dobrej nocki i miłego czwartku wszystkim życzę . |
|
||||
Irenko, musicie coś zrobić, sama miałam podobną sytuację,
na szczęście to przeszłość, a teraz od wielu lat mam innego męża. Taki psychopata jest nieobliczalny, tym bardziej, że czuje wsparcie kolegów Tego, co przeszłam, nie potrafię opisać na forum i robiłam wszystko, żeby zapomnieć. Na szczęście, już dawno nie żyje, ale zdążył zniszczyć jeszcze inną kobietę, a ja też byłam silna do czasu.. Idę spać, dobranoc.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|