Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Napisał ditta hop

Dziewczyny z grubsza już zakończyłam robotę, jajka poświęcone, kawka na stole. Trochę odpocznę i zabiorę się do gotowania obiadu na jutro.

Ja część zrobiłam dzisiaj, jutro tylko
to, co naprawdę muszę
Po kolacji zmyję mopem podłogę w kuchni i finito
A potem, leżę bykiem, albo bokiem, zobaczę, jak będzie
wygodniej hihi...

[iwasiwa]

Witam wieczorkiem,macie jeszcze siłę do klikania?
Ręce,nóżki niech w końcu odpoczną,wszystko porobione,
posprzątane,oczywiście przez nas.
Dawniej za młodych lat to się mówiło tak:
życzymy sobie,by na Wielkanoc,robotę w kuchni odwalił zając,
baranek z owieczką posprzątał stoły,a nam na okrasę zostały:
sex i pierdoły.hii,hii

[Krycha.]

Na zająca nie ma co liczyć, musi jedzonka szukać pod śniegiem.

U mnie spokój z pichceniem, no bo ile można dla dwóch osób??

[slava]

Właśnie skończyłam sałatkę śledziową i też finito.
Jutro udzielam się na seniorku , jak ktoś będzie

[Elżbieta V]

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego Alleluja życzy Ela

[Krycha.]

Sałatki tym razem nie robiłam, za dużo wszystkiego na raz się nie zje, a siatkę nie można mrozić.

[slava]

Napisał Krycha.

gotuję w dzień podania potraw.
Z obecnych produktów, tylko świeżo przygotowane, jest dla mnie strawne.

Tez tak robię, u mnie jak zwykle w drugie święto zrazy z pyzami na stole.
Chciałam zmienić jadłospis, ale jakoś nikt nie wyraził chęci na cosik innego

[Arti]

U mnie świętowanie od południa się zaczęło...najpierw
gromadnie z koszykami jaja święcić potem na cmentarz świeczki pozapalać i głodni dopadliśmy stołu
z obiadem i ciastem a że dzieci trzeba było pokłaść spać to towarzystwo już wybyło

[slava]

Napisał Krycha.

Sałatki tym razem nie robiłam, za dużo wszystkiego na raz się nie zje, a siatkę nie można mrozić.

Krysia nie jem kiełbasy i jajek , to chociaż zjem sałatki.

[Krycha.]

Witaj, Elu.
Miło, że o nas pamiętasz. Za życzenia dziękujemy i wzajemnie;

ŻYCZYMY TOBIE I TWOJEJ RODZINIE

ZDROWYCH, POGODNYCH ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY..

[Krycha.]

Wiesiu, u mnie ze zrazami, podobnie, hihihi.

Aniu, masz przedłużone święta i część gości już nasyconych.

[slava]

Napisał Krycha.

Wiesiu, u mnie ze zrazami, podobnie, hihihi

Krysia zrazy z zamrażalnika dopiero wyciągnę jutro .

[iwasiwa]

Napisał Wiesia.

Krysia nie jem kiełbasy i jajek , to chociaż zjem sałatki.

Wiesiu,ja tyż nie jadam i w święta kiełbasy nie podaje,ale jaja
to lubię bardzo,ale też za wiele nie można.Sałatkę śledziową
o tak,tyż lubie,tylko kto mi zrobi??

[slava]

Napisał iwasiwa

.Sałatkę śledziową
o tak,tyż lubie,tylko kto mi zrobi??

Iwko nie piekłam ciasta, to zrobiłam więcej dań jarzynowo-śledziowo-mięsnych.
Sernik kupiłam od Sowy, znanego cukiernika

[maluna]

A ja wszystko porobiłam i kolację, też załatwiłam
teraz wszystko pozmywane i podłogi posprzątane
Mąż oddaje się swojemu, ulubionemu zajęciu,
czyli skacze po kanałach tv
Chyba dzisiaj pójdę spać wczesniej,
bo jestem urobiona po pachy
Jutro, cały dzień goście
Miłego wieczoru gospodynie!

[Krycha.]

Kiełbasę białą mam zawsze na świateczne śniadanie.
Jajka lubię i jem często, śledzi nie cierpię nawet z daleka!
Sowa jak rozkręcił interes na całą Polskę, to bardzo zaniżył jakość, obecny sernik, to już nawet nie przypomina tego z przed dwudziestu lat.
Kupowałam u Sowy w małym sklepiku na Pomorskiej przy piekarni, pięćdziesiąt lat temu, teraz to fabrykant.

[iwasiwa]

Napisał Krycha.

Kiełbasę białą mam zawsze na świateczne śniadanie.
Jajka lubię i jem często, śledzi nie cierpię nawet z daleka!
Sowa jak rozkręcił interes na całą Polskę, to bardzo zaniżył jakość, obecny sernik, to już nawet nie przypomina tego z przed dwudziestu lat.
Kupowałam u Sowy w małym sklepiku na Pomorskiej przy piekarni, pięćdziesiąt lat temu, teraz to fabrykant.

Krysiu,ja tyż kiedyś kupowałam sernik,bo nie byłam nigdy
zadowolona ze swojego wypieku,ale jakiś czas temu dostałam
prosty przepis na wiedeński sernik,z samego sera,wychodzi
zawsze super,naprawde,przepis dla każdego.A o Sowie nie
słyszałam,może sławny tylko na północy???
b007ey2.gif

[Krycha.]

Iwko, na pieczenie sernika się nie skuszę, w prodiżu nie wychodzi.
Sowa ma cukiernie w całym kraju, ale ja już od dawna u niego nie kupuję,
choć kiedyś zajadałam się jego ciastami.

Małgosiu, czy to już dobranoc od Ciebie?

[slava]

Napisał Krycha.

Kupowałam u Sowy w małym sklepiku na Pomorskiej przy piekarni, pięćdziesiąt lat temu, teraz to fabrykant.

Krysia zobaczy się, bo jeszcze nie próbowałam.
Dla mnie jak słodkie to dobre.

[slava]

Napisał iwasiwa

dostałam
prosty przepis na wiedeński sernik,z samego sera,wychodzi
zawsze super,
Załącznik 51379

Iwko znam ten przepis, ale go nie upieczesz w prodiżu.
Nawet nie próbowałam.