Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Dzień dobry.
Witaj Krysiu i Mirko, te skoki w samopoczuciu , to chyba wina zmiennej aury.
Przeplatają się plusy i minusy, nie ma stabilnej pory roku.
Efekty odczuwamy wszyscy, raz więcej , raz mniej.

Nie ma co liczyć na polepszenie, oby nie było gorzej.

Miłego dnia , dziewczyny.

[szuanka]

Witam Krysię i Mirkę i wszystkich jeszcze odpoczywających...
Znaczy to że wszystkich nas ta nijaka zima pozbawiła energii.Mnie też niczego się nie chce, nawet coraz rzadziej do komputerka zaglądam i denerwuje mnie to i martwi bo przecież takie - nic mi się nie chce - do niczego dobrego nie prowadzi.
Z rana słonko usiłowało zaświecić ale też mu się widać nie za bardzo chciało bo zrobiło się szaro.
Śniadanie sobie zrobiłam ale też nie chce mi się jeść.
Eeeee, muszę poszukać czegoś śmiesznego, czegoś co mnie do życia pobudzi.
Pozdrawiam i wesołej niedzieli życzę...

[Pamira]

Anko tak sobie myślę, może to cię rozbawi, rozbudzi.... albo wkurzy....

https://www.youtube.com/watch?v=hKLxTFzgrfY

[szuanka]

Napisał Pamira

może to cię rozbawi, rozbudzi.... albo wkurzy....

[/indent][/indent]

Oj Mireczko, był czas że piłam tanie wino z butelki, tak "pod paznokieć" a jako zakąska był szczypiorek ale ten czas dawno minął, dziś nie napiję się bo chyba bym zwymiotowała ale gdyby było odpowiednie towarzystwo to chyba bym jeszcze potrafiła "zaszaleć". Nie ma już tych koleżanek z wiecznie roześmianymi oczami, odeszły na zawsze.

[Pamira]

Moja siostra jest chora na szkarlatynę - oznajmia Jasiu w szkole.
- To wracaj do domu, bo mi zarazisz całą klasę - mówi wychowawczyni.
Po dwóch tygodniach Jasiu pojawia się na lekcjach.
- I co, siostra wyzdrowiała? - pyta nauczycielka.
- Nie wiem, jeszcze nie pisała.
- To gdzie ona jest?
- W Niemczech.

Ksiądz do Jasia na lekcji religii:
- Powiedz, Jasiu, kto wszystko widzi, wszystko słyszy i wszystko wie?
- Nasza sąsiadka!

Wbiega Jasiu do domu i krzyczy do taty, że alkohol drożeje. Po chwili pyta:
- Tato, czy to oznacza, że będziesz mniej pił?
Na to tata:
- Nie Jasiu, to oznacza, że ty będziesz mniej jadł.

[Pamira]

Trochę się pochmurało. Ale znów słonko zaczyna zaglądać w okna,
więc chyba uruchomię rower. Inaczej zgnuśnieję całkowicie.

[maluna]

Cześć babeczki!
Jakoś nie mogłam się zabrać do komputera, najpierw
trzeba było się z piór wygrzebać, potem śniadanie,
a potem mi zeszło, aż do kawy
Teraz, już po kawie i rogalikach, zasiadam do laptusia
Pogoda nawet ładna się robi, bo trochę słonka widać
Zapowiadają powrót mrozów i to nie byle jakie, tylko
w nocy -20 stopni, mam nadzieję, że nie u nas
Mirka, uśmiałam się z dowcipów
Wieczorem nie mogłam zasnąć i włączyłam kabarety,
też było wesoło, a dowcipy przednie
Od wtorku będzie dalszy
ciąg serialu "Diagnoza" na TVN z Mają Ostaszewską,
już się cieszę, bo pierwsza seria była super, a w ogóle bardzo lubię tę aktorkę
Miłej niedzieli!

[wiesia.]

Ja zawsze od rana jestem nie do życia....rozkręcam się,
a potem działam.

Dzisiaj przymierzyłam spódnicę letnią,
którą jeszcze nie miałam na sobie.
Okazało się, że za bardzo ciśnie guma,
więc rozprułam szycie i chyba będzie dobrze.
Jeszcze raz pojechałam na działkę,
bo brakowało mi letnich rzeczy.
Teraz wszystko piorę, bo po zimie jakieś mało świeże.

Ło matko zapomniałam o jedzeniu.
Letę zjeść banana.

Miłego dnia i do potem.

[Irenna]

Dzień dobry dziewczyny,witam wszystkie serdecznie!
U mnie zima całą gębą,dużo śniegu napadało,ale jest i duże słońce miło się zrobiło za oknem...
Mirko,jedź na ten rowerek,korzystaj z ładnej pogody,tylko się nie przezięb...
Małgosiu,też oglądam kabarety,jak nie mogę spać...
Takie duże mrozy to chyba tylko u nas będą...
Wiesiu,jeśli już przymierzasz spódnice letnie,to znaczy,że zima zaraz się skończy...
Miłej niedzieli,na herbatkę i ciacho zapraszam!

[wiesia.]

Napisał Irena 46

Wiesiu,jeśli już przymierzasz spódnice letnie,to znaczy,że zima zaraz się skończy...

Irenko
to znaczy, ze w czwartek rano wylatuję do Hurghady.

Ienko
herbata na takiej zastawie pychota.

[Irenna]

Napisał wiesia.

Irenko
to znaczy, ze w czwartek rano wylatuję do Hurghady.

Wow! To już teraz? Jakoś szybko minął ten czas,kiedy pisałaś o wylocie... No to udanego pobytu w świecie i miłych wrażeń!Sądzisz,że tam letnie spódnice będą na czasie?

[maluna]

Wiesiu,jeśli już przymierzasz spódnice letnie,to znaczy,że zima zaraz się skończy...

Irenko, to znaczy, że
do ciepłych krajów się wybiera
Widzę, że się spóźniłam, ha ,ha..

[wiesia.]

Szybko, bo to wyjazd nieplanowany.
Planowany to 31.03 do Turcji.

Irenko dziękuję,
ale jeszcze z wami do środy poklikam.

[Krycha.]

Wiesia wylatuje do Afryki!! To już nie tylko wiosna , ale lato blisko!!
Samych przyjemności Ci życzę , Wiesiu!!
Wygrzej się w tym Egipcie, niech na zdrówko Wam będzie!!

Do Turcji też zdążysz!! No , no ! Światowa turystka z Ciebie!!

[Irenna]

Napisał maluna

Irenko, to znaczy, że
do ciepłych krajów się wybiera
Widzę, że się spóźniłam, ha ,ha..

Małgosiu,pewnie Wiesia nasze bociany zobaczy...

[Irenna]

Napisał wiesia.

Irenko dziękuję,
ale jeszcze z wami do środy poklikam.

Wiesiu,a na długo lecicie do Hurgady?Mam cichą nadzieję,że fotki zobaczymy...

[wiesia.]

Krysiu
dziękuję.
Nie lubię wyjeżdżać z domu,
ale jeszcze bardziej nie cierpię zimy.

Irenko
leci na 8 dni, bo u szwagierki zostanie Czaruś.
Nie daliśmy do syna, bo jest Puma,
a Czarek nie lubi dużych psów i na nią szczeka.

Fotki z aparatem w zębach, a zrobię.

W tym roku zaszaleliśmy,
ale co nam pozostało, jak wygrzewać stare gnatki.

[Irenna]

Wiesiu,masz rację,trzeba szaleć,dopóki można...wspaniałych szaleństw Wam życzę! Dziękuję z góry za fotki!

[wiesia.]

W tym hotelu będziemy mieszkali.

...........

[Hela1056]

Leć Wiesiu leć.....wygrzej się,naładuj akumulatory,rób zdjęcia,zbieraj wspomnienia i wracaj opowiadać jak było bo u nas jeszcze trochę zimna będzie.

U mnie trochę słoneczka i mrozik tak że o rowerze mogę zapomnieć......Mirka jeździ za nas wszystkie....a jak poczytałam Irenkę że u niej zima całą parą to brr....za kilka dni będzie u mnie.

Popołudniowa kawa za mną teraz siedzę i kombinuję co robić bo nic mi się nie chce.....znacie to prawda.....umyłam włosy,włączyłam komputer....i szukam wczorajszego dnia.....

Pozdrawiam....