menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Rodzina bliższa i dalsza
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #301  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 18:27
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Do Innego

Nie oglądałam, więc nic na ten temat nie powiem.

A co u Ciebie, Maćku? Dawno się nie pokazywałeś...
Mam nadzieję, że w lepszej kondycji psychicznej jesteś
  #302  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 18:32
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał kufa86
Homosexualizm ma 4% w populacjach zwierzęcych.
tyle jest wrodzone, reszta to zachowania nabyte.
Doprawdy? Tyle że populacja ludzka nieco się rozni od zwierzęcej...
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #303  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 19:09
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Cytat:
Napisał kufa86
Homosexualizm ma 4% w populacjach zwierzęcych.
tyle jest wrodzone, reszta to zachowania nabyte.
Niby tylko jedno zdanie, a zmusza do gębokiego przemyślania. Nie znam Cię na tyle Kufo, by wiedzieć, czy to co napisałaś to wniosek z obserwacji,z literatury, czy cytujesz kogoś, kto dla Ciebie jest osobą znaczącą.Bo w/g mnie orientacji seksualnej ABSOLUTNIE nie do się nabyć.Zeby się człowiek nie wiem jak starał, żeby otoczenie wywierało niewiadomo jaką presję, to skłonność do płci przeciwnej lub takiej samej się po prostu MA.I co gorsze, co widać na tym wątku, często unieszczęśliwia to posiadacza.
  #304  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 19:33
Inny_15's Avatar
Inny_15 Inny_15 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2007
Miasto: Kraków
Posty: 49
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alsko
A co u Ciebie, Maćku? Dawno się nie pokazywałeś...
Mam nadzieję, że w lepszej kondycji psychicznej jesteś
Dzięki, dobrze ;] Zaglądam tutaj codziennie tylko nie piszę nic
Co do kondycji psychicznej to się nic nie zmieniło może nawet pogorszyło...
Jak można zwolnić kogoś z pracy bo jest homoseksualny? :/
  #305  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 19:46
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Maćku,

jak mówiłam - nie oglądałam. I mam jedno wytłumaczenie: Ciemnogród. Chyba że były jakieś inne okoliczności.

A Ty się wez za nos i wyciągaj ze złego samopoczucia.

Radziliśmy Ci zawieranie nowych przyjazni, nawet z dziewczynami. Jak jest w nowym roku szkolnym? Nie masz obok siebie jakiś sensownych ludzi?

Powodzenia
  #306  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 19:53
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Jeszcze do Innego.
Zetknęłam się w pracy z osobami o innej orientacji seksualnej. Pierwszy raz było to w latach pięćdziesiątych. I nikomu nie przyszło do głowy zwalniać ich z pracy.

Obgadywano tych ludzi za plecami, na co każdy z nas jest narażony. Dokuczano czasem żartami. Ale wybroniły się poczuciem humoru.
  #307  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 19:58
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie Też się zetknełam

na studiach po raz pierwszy. To był rok chyba 1970. Do dziś wspominam z sympatią tę parę przesympatycznych, wrażliwych i kulturalnych facetów. I w ówczesnym ciemnogrodzie akceptowaliśmy ich wszyscy, więc???
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
  #308  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 21:14
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 013
Domyślnie

Też nie rozumiem...

Może ona tak uważa.Nie wierzę .Mogła być zwyczajnym leserem a nie lesbijką..
Kurczę,komu to przeszkadza ..
  #309  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 21:19
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Teraz sobie przypomniałam...

W Wydawnictwie, w którym pracowała moja mama, zwolniono pewną panią. Za nachalne molestowanie. Po kilku ostrzeżeniach kierownictwa w cztery oczy, które nie poskutkowały.
Chyba słusznie...
  #310  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 21:31
Inny_15's Avatar
Inny_15 Inny_15 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2007
Miasto: Kraków
Posty: 49
Domyślnie

Molestowanie no to może dobrze, że ją zwolnili...
Ale jak można zwolnić z pracy kobietę która nic nie zrobiła? taka się urodził, nie ma na to wpływu i nikt ani nic jej nie zmieni. Czemu ludzie uważają to za chorobe? i to nie starsi w wieku babci a młodsi, koledzy, rodzice. Jak moja babcia się wychowywała to homoseksualizm był na liście zaburzeń itp więc to rozumiem, że jest przeciwna itp ale osoby w moim wieku lub niektórzy rodzice byli wychowywani jak już homoseksualizm nie był na liście chorób... a rodzice nadal wmawiają swoim dziecią, że to jest złe, to grzech, zboczenie, choroba, unikać takich ludzi bo jeszcze oni się takimi staną... :/ Nawet psycholodzy, seksuolodzy, nauczyciele czy pedagodzy tak myślą i wpajają to na lekcjach tak jak nasz ksiądz na lekcjach religii...
  #311  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 21:46
chickita's Avatar
chickita chickita jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: wieś
Posty: 3 710
Domyślnie

Widzisz Maćku. Ostatnio w przedszkolu mojej córki bardzo rozchorowała sie Pani psycholog. Dała jenak namiar na koleżankę, ktora ją zastąpi. Ktoś komuś przez kogoś (jak to zwykle bywa) powiedział, ze ona jest lesbijką. Raban był jak diabli. Petycje pisali, przeklinali i takie tam egzorcyzmy. Moja córka ma lat 6 i ta Pani psycholog te dzieci światopoglądowo prostuje bo u jedych już jest odchył na kasę a u innych alinacja z bidą w tle. Rodzą sie podziały już od przedszkola. Moje dziecko jest za to w domu gnębione jak wyskoczy z tekstem, ze ktos tam coś ma a ja jej kupić nie chcę. Liczy sie człowiek! Właśnie ta "inna"Pani psycholog zwróciła nam uwagę na owe różnice. Teraz pozostaje pytanie. Czy społeczeństwo ją nie lubi za cho... szczerość i wytknięcie paluchem tego czego nikt widzieć nie chciał ale znalazł sie temacik zastępczy i ja błotem obrzucili? Prawda jest taka, ze jest w przedszkolu od zeszłego roku szkolnego, gdzieś pod koniec i jest teraz. Dalej szeptają po kątach ale nikt już nie kwestionuje jej kwalifikacji. Prada zabolała rodziców bardziej niz jej oriętacja? W sumie, ani ręki ani nogi jej nikt nie ugada to sobie mogą....
  #312  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 21:49
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Wiesz, Maćku, tak sobie myślę,

że ludzmi powoduje strach.
Przed innościa, bo nieznana. Ale także i to, że im się tez to może trafić, czyli wg mnie ciemnota.
Psychologa, seksuologa, pedagoga - takie myślenie dyskwalifikuje jako fachowca.
Przedstawiciele kościoła co światlejsi też mają inne podejście do tych spraw niż jakiś ograniczony lub "wczorajszy" (tzn. myślący przestarzałymi kategoriami) ksiądz i katecheta.
Niestety robią wiele złego.

Maćku, poza Twoim zaściankiem - czyli środowiskiem, które Cię tłamsi - jest też inny świat. Zobaczysz Czego Ci serdecznie życzę!
  #313  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 21:52
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie Ja też...

i wierzę, że stłamsić się nie dasz... Masz dobre podstawy!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
  #314  
Nieprzeczytane 30-10-2007, 22:03
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Pytanie Wiesz co Maćku ?

Myślę, że za dużo myślisz o swojej "inności".
Taki młody mężczyzna powinien cieszyć sie życiem, przecież to nie choroba.
Spróbuj nie myśleć o tym, albo myśl kategoriami normalnego człowieka.
Widzę nieraz, że bywasz na forum, ale czy nie możesz np. uczestniczyć w innych wątkach ?
Pozdrawiam i życzę Ci wszystkiego najlepszego, a szczególnie wiary w ludzi
__________________
You never have this day again...
  #315  
Nieprzeczytane 03-11-2007, 05:25
Hydragorn's Avatar
Hydragorn Hydragorn jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Sep 2007
Posty: 74
Domyślnie

Tak, jak wiadomo wszystko ma swoje negatywne jak i pozytywne strony... tam ktoś powiedział że każdy z gejów by zmienił swoją orientacją jakby mógł aby zaoszczędzić problemów. No nie byłbym taki pewny tego... ja nawet mając wybór z tej perspektywy nie chciałbym się zmieniać, stałbym się wbrew pozorom inną osobą a podoba mi się to jaki jestem i sądzę że wiele osób powie to samo. A czemu ludzie wyrzucają homo z pracy? Czemu męczą ich itd? Bo wyrzucają i bo męczą... dla dresa z blokowiska równie dobrze krzywy nos może być przyczyną że cię zaatakuje... Ludzie tak robią i tyle, jak chcesz uderzyć psa to kij się zawsze znajdzie... homoseksualistów jest mniejszość więc jest kogo tępić... a ludzie kochają mieć kogoś do męczenia... Nie ma co się zastanawiać czemu i czemu... trzeba po prostu uświadamiać ludziom, pokazywać że homoseksualizmowi daleko do szkodliwości i takie osoby nie są trędowate itd... wtedy większość to zaakceptuje ale i tak zostaną tacy którzy po prostu wykorzystają to do wyżywania się... Ja już olałem całkiem to co kto sądzi na ten temat... jak nie potrafi zaakceptować to jest jego nieprzystosowanie do życia w zróżnicowanym społeczeństwie - jego problem nie mój... Tak samo uważam że jeśli się straci znajomych bo się dowiedzą świadczy to o tym że znajomi tak naprawdę mieli cię gdzieś... Ja mam dość użerania się i najbardziej dość wysłuchiwania jak niektórzy mówią "to nie po bożemu" tak jakby każdy musiał wierzy w "jedyną słuszną wiarę"... Bycie chrześcijaninem to nie wiara, to czyny... mówić że wierzysz i wierzyć a z drugiej strony działać na niekorzyść innych osób jest gorsze niż kochać bliźniego a nie wierzyć... w ogóle ludzie za dużo mieszają życie z religią... zarówno w polityce co jest niedopuszczalne jak i w normalnym życiu.
__________________
Miłość jest czymś o co warto walczyć i dla czego warto żyć...
  #316  
Nieprzeczytane 03-11-2007, 08:37
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Wiele prawdy dostrzegam w wypowiedzi Hydragorna.Ale z jednym absolutni nie mogę się zgodzić.Mam wrażenie, że czasem swoje spostrzeżenia zbyt szybko uogólnia.W tym wypadku, cechę "mam z kim waczyć", "mam kogoś do tępienia"przypisuje większości naszego społeczeństwa. Moim zdaniem tacy ludzie to zdecydowana mniejszość, a widać ich, bo są bardzo głośni.A wciąganie swoich lęków i animozji na sztandary religijne jest niemoralne i wyrządza tej religii więcej zła niż dobra.
  #317  
Nieprzeczytane 03-11-2007, 11:08
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Haniu, zgoda -

ci ludzie są bardziej widoczni - bo są głośni.
Ale głośni są dlatego, że mają/mieli? poparcie władz i często-gęsto przedstawicieli Kościoła.
  #318  
Nieprzeczytane 03-11-2007, 14:27
Hydragorn's Avatar
Hydragorn Hydragorn jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Sep 2007
Posty: 74
Domyślnie

Chęć do tępienia innych jest zakorzeniona w naszych instynktach, ludzie są jednym z najbardziej brutalnych gatunków na świecie. Nie chodzi mi o uogólnienie ale o przyjemność czerpaną z różnej formy ataku zarówno fizycznego jak i psychicznego... nawet zwykłe skrytykowanie kogoś, potrafi poprawić nasze samopoczucie poprawiając ego... czasami się nie zastanawiamy nad tym faktem... ale popatrzmy... że w niektórych przypadkach gdybyśmy nie odczuwali przyjemności z tego po prostu byśmy się nie wypowiadali... atak słowny to cywilizowana wersja tego zachowania o którym mówimy... Takie jest moje zdanie na ten temat... pomiędzy ludźmi tylko zmienia się nasilenie tego zjawiska, jedni robią to nagminnie do wszystkich którzy nie są przychylni, których nie lubią, a inni powstrzymują się nawet w stosunku do ludzi których nie lubią.
__________________
Miłość jest czymś o co warto walczyć i dla czego warto żyć...
  #319  
Nieprzeczytane 03-11-2007, 15:16
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Hmmm... Zauważam to jedynie u niektórych. Albo jestem nieprzystosowana. Nie czerpię z tego przyjemności. Czasami odczuwam radość, jeśli uda mi się obronić - bo rzadko mi się to zdarza. Dlatego że mam spozniony zapłon :-))
  #320  
Nieprzeczytane 03-11-2007, 15:43
Hydragorn's Avatar
Hydragorn Hydragorn jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Sep 2007
Posty: 74
Domyślnie

To też sprawia radość nie ukrywam... ja tylko próbuję nakreślić że czasami uświadomienie komuś swojej niewiedzy przykładowo może poprawić nasze samopoczucie bo podświadomie zdajemy sobie sprawę że my jesteśmy bogatsi o tą wiedzę a ta osoba nie... Nawet jeśli to regulamin forum a my właśnie objeżdżamy tą osobę bo go łamie... Choć wcale nie taka jest nasza rola na forum...
__________________
Miłość jest czymś o co warto walczyć i dla czego warto żyć...
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
co robić by mniej cierpieć, po stracie bliskiej osoby martunia Miłość, przyjaźń, związki, samotność 209 05-08-2020 10:55
Mój wnuczek krise1 Jestem babcią, jestem dziadkiem 27 05-10-2019 21:04
Jak bezpiecznie robić zakupy przez Internet - komentarze wrocławianka Ogólny 14 12-01-2013 13:09
Mój WROCŁAW lawenda Wrocław 535 02-10-2009 22:30

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:08.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.