|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#161
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Piękny wiersz Stanisławie... takie podejście do życia - pełne marzeń i planów na jutro jest zdrowym objawem młodej duszy... aby ten sposób życia trwał wiecznie. Nieważne co będzie dziś - nie na wszystko mamy wpływ...
Cudna fotka, kolor indygo, mój ulubiony
__________________
__________ |
#162
|
||||
|
||||
„Jutro popłyniemy” - Konstanty Ildefons Gałczyński Jutro popłyniemy daleko Jeszcze dalej niż te obłoki, Pokłonimy się nowym brzegom, Odkryjemy nowe zatoki; Nowe ryby znajdziemy w jeziorach, Nowe gwiazdy złowimy w niebie, Popłyniemy daleko, daleko, Jak najdalej, jak najdalej przed siebie. Starym borom nowe damy imię, Nowe ptaki znajdziemy i wody, Posłuchamy, jak bije olbrzymie, Zielone serce przyrody. Wiersz ze zbioru „Kronika olsztyńska”
__________________
__________ |
#163
|
|||
|
|||
Lubię jeziora, siedziałbym nad nimi godzinami.
Ostatnio edytowane przez kpwalski : 12-06-2021 o 17:47. |
#164
|
|||
|
|||
Księżyc Piękna wiosna, deszcz nie pada słonko grzeje. El Dorado. Każdy cieszy się ze słońca i z pogody, i z gorąca. Patrzy na to księżyc z boku strasznie zły, z wściekłością w oku. On jest taki piękny, duży lecz go nikt nie widzi w górze. Zdenerwował się okropnie, jak ma błyszczeć w dnie pogodne? Wreszcie rzekł: tak być nie może, mnie też muszą ujrzeć w górze. Wszak też świecę choć nie grzeję lecz niech widzą, że istnieję. I zasłonił okrąg słońca tarczą ledwie w dzień błyszczącą. Wnet nastąpił mrok na świecie, (o to mu chodziło przecież). Niech ktoś ujrzy to na oczy, że on świeci w dzień i w nocy. I zdumieni byli wszyscy, że on we dnie również błyszczy. Kp. |
#165
|
|||
|
|||
Wędrówka Wędrowałem w noc bezsenną za marzeniem urojonym, gdy szły gwiazdy razem ze mną, księżyc patrzył w dół zdziwiony. Chciałem iść wśród mlecznej drogi osrebrzonej gwiezdnym pyłem, tak mnie lekko niosły nogi jakby pyłkiem w świecie byłem. Tylko wiosny noc gorąca znała cel mojej podróży, a wiatr tańcząc na gałązkach grał na liściach w takt nokturny. Niezdławiona, ciepła cisza i samotność, ta niechciana będąc u mnie w sercu skryta wciąż bolała niby rana. Lecz mgła starła smutki z twarzy, chłodny wiatr osuszył oczy. Jakże miło jest pomarzyć przy wędrówce w czasie nocy. Kp. |
#166
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Przy piwoniach - Czesław Miłosz Piwonie kwitną, białe i różowe, A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie, Gromady żuczków prowadzą rozmowę, Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie. Matka nad klombem z piwoniami staje, sięga po jedną i płatki rozchyla, I długo patrzy w piwoniowe kraje, Dla których rokiem bywa jedna chwila. Potem kwiat puszcza i, co sama myśli, Głośno i dzieciom, i sobie powtarza. A wiatr kołysze zielonymi liśćmi i cętki światła biegną po twarzach. Stanisławie piękne Twoje wiersze.
__________________
__________ |
#167
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Antoni Słonimski - Podziękowanie Pragnę wyrazić moją wdzięczność kwiatom, Że tak piękne I że są jeszcze w charakterze dodatku Pachną. I bez względu na to, kto je wącha. A przecież nieraz miałyby prawo Stulić płatki, Ba, nawet zwiędnąć. A przynajmniej dozować zapachy. Pragnę wyrazić moją wdzięczność niebu, Zwłaszcza gdy czyste I gdy każe słońcu Podkreślać cieniem to, co jest ważne w krajobrazach. A przecież mogłoby się uprzeć przy szarości I gromadzić chmury Na nowych dni czterdzieści, Bo wiele jest ku temu powodów. Pragnę wyrazić swój podziw Dla dwu motyli. Są to: Paź Królowej, Papilio Machapn, i Rusałka Admirał Pyrameis Atalanta. Paź jest z orszaku Królowej Mab, I obaj z Admirałem są wysłannikami Z kraju mego dzieciństwa. Pragnę wyrazić moją wdzięczność nocy, Że, jeśli tylko może, na niebie rozwiewa Gwiazdy, bez których byłoby nam smutno. Dziękuję drzewom, kwiatom, niebu, słońcu i motylom, Że z nieomylną regularnością, dokładnością, troską Wykonują swoje obowiązki. Tak niemądrze, nie chcąc nic w zamian. Pozdrawiam
__________________
__________ |
#168
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Bawmy się czerwcem - Adam Ziemianin
Dzień wydłuża się w stronę lasu I jakoś - miła - tak jest serdecznie Można by wypić trochę wina Albo bawić się - po swojemu - czerwcem To bliskość nasza jest płonąca Bo wzeszła na zielonym niebie Wiatr lekko wtrąca się w rozmowę Zimowe spory w liściach grzebie I chciałabyś by świat tak trwał Nawet bez mrugnięcia powiek Dlatego stoisz zapatrzona w dal I wiatr na liściach śle odpowiedź Że dzień się krótszy zacznie Choć na razie to bez znaczenia Lecz już dzisiaj chcesz zagłuszyć To co jest nie do zagłuszenia Dzień odbija się od ściany lasu I dalej w nas jest tak serdecznie Wypijmy miła trochę wina I dalej bawmy się tym naszym czerwcem Pozdrawiam
__________________
__________ |
#169
|
||||
|
||||
W kobiecie jest tyle nastrojów, ile pór roku... Kobieta jak pora roku samotna i majestatyczna nieskażona w swej czystej bieli chłodna i nietykalna jak zima seledynowa i pachnąca fiołkami lekka zwiewną mgłą delikatna i nieuchwytna... to wiosna słoneczna i gorąca kolorowa kwitnącą łąką szalona i niespokojna parnymi nocami jak lato słodka i soczysta przepełniona ciepłymi barwami dojrzała i nienasycona... to jesień Autor: marina Lulko
__________________
__________ |
#170
|
|||
|
|||
Wspaniała różyczka.
|
#171
|
||||
|
||||
Różowa magia - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Na złocistej fajerce spalę różową różę, czarne pióreczko kurze i jedno ludzkie serce. Nikogo nie otruję, nikogo nie zabiję, serce to jest niczyje, jest ono tylko - moje. Gołębia nie zaduszę, me czary są bezkrwawe, w czarodziejską potrawę wrzucę mą własną duszę. Miłego wieczoru... Stanisławie , to róże z czarodziejskiego ogrodu Lulki piękności
__________________
__________ Ostatnio edytowane przez gjotka : 16-06-2021 o 21:01. |
#172
|
|||
|
|||
Buty
Kiedy spoglądam
na swoje nogi które sięgają aż do podłogi i patrząc pilnie na obie strony, to prawy but jest bardziej zniszczony. Poprzednie buty rzuciłem w śmiecie, bo mi się prawy but też rozleciał. Czy ja mam cięższą tę prawą nogę, może nią mocniej walę w podłogę? U mnie but lewy jest wciąż jak nowy, prawy pęknięty zaś do połowy. Długo ich nigdy nosić nie mogę przez moją dziwną nieszczęsną nogę. I co tu począć w te trudne czasy, przez moją prawą już nie mam kasy! Teraz oszczędzam moje buciki i chodząc stawiam ogromne kroki. Kp. |
#173
|
||||
|
||||
Stanisławie, przepyszna jest Twoja poezja
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
__________________
__________ |
#174
|
|||
|
|||
Bardzo miło poczytać takie wiersze, dobrze, że jeszcze są ludzie, którym chce się tworzyć
|
#175
|
||||
|
||||
Cytat:
Piękne wiersze zamieszczacie, czytam z przyjemnością W podziękowaniu Crocus Rose
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#176
|
||||
|
||||
Róża i deszcz
Róża nie boi się deszczu róży deszcze sprzyjają nie drży przed jego szelestem jej płatki wilgoć spijają deszcz siecze i zacina woda uśmiechu przyczyną tak cudnie kwiatu służy pasuje deszcz do róży kropi ją rosą srebrną do życia tak potrzebną tworząc na płatkach korale nienanizane wcale te diamentowe perełki zdobią różane igiełki bo w deszczu róży kolce najpiękniej migocą pięknieje w deszczu róża on życie jej przedłuża H2O wszystkim kwiatom służy myje je przecież z kurzu umyje deszcz serce róży pokaże piękno duszy naprawdę deszcz róży służy niech pada jak najdłużej… Bernadyna Łuczaj
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#177
|
|||
|
|||
Jak to miło, że jest nas więcej.
No proszę, a ja wyszukiwałem w Internecie: ,,Ogrody Lulki" . Wspaniałe masz, Lulko róże! |
#178
|
||||
|
||||
Tak wymalowałaś Lulko słowem i obrazem różany ogród w deszczu, że widzę go i podziwiam. Rozmarzyłam się Ładnie to zestawiłaś
Stanisławie
__________________
__________ |
#179
|
||||
|
||||
MAKI - Zdzisław Dębicki Chwieją się w polu maki purpurowe Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem... (Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę, Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem...) Chwieją się maki wśród pszenicy złotej, Pośród srebrnego kołyszą się żyta — (Usta miłosnej szukają pieszczoty, Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta...) Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze... (Szalone usta drugie usta palą, Upajające w nie sącząc haszysze..) Chwieją się maki płomienne w rozkwicie, W słonecznym blasku południa mdlejące... (O upojenia miłosne! O życie! O czarodziejskie i wszechmocne słońce!...) http://www.youtube.com/watch?v=y3v5Y...eature=related
__________________
__________ |
#180
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie ma "Ogrodów Lulki" ale jest tutaj, na seniorku, wątek "Pamiętajcie o ogrodach", który prowadzę od ponad 7 lat i gdzie można zobaczyć różne ogrody z całego świata Czasem także przeplatany wierszami. Zapraszam serdecznie http://www.klub.senior.pl/dom-wnetrz...ach-13522.html Cytat:
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Cztery Pory Roku ***WIOSNA *** | tar-ninka | Różności | 381 | 22-06-2020 12:02 |
Cztery Pory Roku *** WIOSNA *** | tar-ninka | Różności | 100 | 20-06-2019 20:10 |
Cztery Pory Roku ** WIOSNA *** | tar-ninka | Różności | 53 | 16-06-2018 11:38 |
Cztery Pory Roku ***WIOSNA *** | tar-ninka | Różności | 28 | 21-07-2017 12:59 |
. . . Cztery Pory Roku *** WIOSNA *** | tar-ninka | Różności - wątki archiwalne | 214 | 12-06-2011 22:44 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|