menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 05-11-2008, 23:33
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Żałoba nie dla kochanki


Pomyśl, jak poczuje się żona, gdy przyjdziesz i staniesz nad jego trumną, mówili mi przyjaciele. Dla nich mój ból nie był ważny. Byłam kochanką.

http://wyborcza.pl/1,87648,5869470,Z..._kochanki.html



Po przeczytaniu tego artykułu zrobiło mi się dziwnie, na moim piętrze mieszkał mężczyzna wdowiec wymagający opieki z powodu złego z stanu zdrowia. Dorosły syn nie miał czasu a może ochoty na zajmowanie się chorym ojcem, ten pan poznał w szpitalu kobietę rówieśnicę po pewnym czasie ta kobieta wprowadziła się do niego. Opiekowała się nim bardzo troskliwie i serdecznie, widać było z daleka że ta para jest szczęśliwa. Syn mojego sąsiada odnosił się do tej pani bardzo serdecznie, zapraszał ją do swojego domu, bywał z żoną i swoimi dziećmi w święta u ojca, jednym słowem sielanka. Pewnego dnia mój sąsiad źle się poczuł i pogotowie zabrało go do szpitala, jego towarzyszka spędzała u niego całe dnie do domu wracała na noc. Niestety stało się to najgorsze mój sąsiad skonał w ramionach swojej ostatniej miłości, rodzina od razu pokazała tej kobiecie gdzie jest jej miejsce musiała natychmiast opuścić mieszkanie i wracać do siebie a na pogrzebie była traktowana jako osoba obca. Za trumną szla rodzina a ta pani miała swoje miejsce na końcu orszaku. Nikt już nie pamiętał, że to ona tylko ona była przez cały czas przy zmarłym, że w jej objęciach wydał ostatnie tchnienie. Niedawno pytałam czy mają jakiś kontakt z tą panią ............. odpowiedzieli mi że nie bo nie ma takiej potrzeby.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 05-11-2008, 23:39
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Basiu

pewnie bali sie ze ona bedzie chciala jakiegos wynagrodzenia za opieke.. Takie wynagrodzenie nalezy sie tym ktorzy opiekuja sie chorymi.. Przewaznie robi sie to w testamencie w wypadku osoby towarzyszacej az do smierci..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 05-11-2008, 23:51
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

A może było tylko uczucie, ostatnia miłość życia? Czy pieniądze i wartości materialne mają wtedy znaczenie? Nie wszyscy myslą kategoriami materialnego posiadania, liczy się uczucie i głębia duszy. Rodzina tego pana okazała się głazem, może lepiej że ona nie szuka z nimi kontaktu, bo ma napewno dobre serce, i przypuszczalnie chodzi na jego grób, a rodzina, niewiadomo,,
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 05-11-2008, 23:53
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Asiu

ja bym nie umiała potraktować w ten sposób kobiety, która była towarzyszką życiową przez ostatnie lata życia mojego ojca. Gdyby nie ta kobieta to mój sąsiad by wylądował w domu opieki ona nie rozbiła małżeństwa bo facet był wdowcem. Miała swoje mieszkanie, swoją emeryturę moim zdaniem zachowali się paskudnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 05-11-2008, 23:56
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
pewnie bali sie ze ona bedzie chciala jakiegos wynagrodzenia za opieke.. Takie wynagrodzenie nalezy sie tym ktorzy opiekuja sie chorymi.. Przewaznie robi sie to w testamencie w wypadku osoby towarzyszacej az do smierci..
Asiu ale ona nie była płatną opiekunką tylko towarzyszką z\tcia tego pana ..nie rozumiem takiego podejścia
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 06-11-2008, 00:04
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Basiu, ja podam Ci zupełnie inny przykład.
Moja znajoma , bardzo elegancka pani, poznała dużo od siebie starszego pana.
Znajomość nie trwała długo. Kiedy ów pan oznajmił jej, ze jest smiertelnie chory , ona pomimo sprzeciwu jego dzieci, nakłoniła go by wzięli ślub.
Małżeństwo nie trwało długo, pan zmarł.
Ale moja znajoma jako żona odziedziczyła po nim cały majątek. Nie zwracała uwagi na to, że mieszkanie było również po zmarłej wcześniej żonie tego pana.
Nie liczyła się z jego dziećmi, zabrała wszystko.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 06-11-2008, 00:06
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Jadziu

samo życie ludzie są różni.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 06-11-2008, 00:17
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 013
Domyślnie

Cytat:
Napisał jp50
Basiu, ja podam Ci zupełnie inny przykład.
Moja znajoma , bardzo elegancka pani, poznała dużo od siebie starszego pana.
Znajomość nie trwała długo. Kiedy ów pan oznajmił jej, ze jest smiertelnie chory , ona pomimo sprzeciwu jego dzieci, nakłoniła go by wzięli ślub.
Małżeństwo nie trwało długo, pan zmarł.
Ale moja znajoma jako żona odziedziczyła po nim cały majątek. Nie zwracała uwagi na to, że mieszkanie było również po zmarłej wcześniej żonie tego pana.
Nie liczyła się z jego dziećmi, zabrała wszystko.

A tak .To się zdarza częsciej niż myślimy.W mojej rodzinie też to nastąpiło.Dziadek żył po ślubie tylko pół roku .W zasadzie nie wiem ,dlaczego wyciągnął nogi .
Czy seks go wykończył i się rozleciał ,czy może żonka go przekarmiała ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 06-11-2008, 00:25
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Moj dziadek tez sie ozenil drugi raz.. z kobieta ktora moglaby byc jego corka. Jednak to malzenstwo trwalo wiele lat i ona opiekowala sie nim do smierci.. Oczywiscie majatek tez poszedl dla niej.. wraz z drobiazgami przeznaczonymi dla mnie przez moja babcie..
trudno sie mowi.. nikt do niej nie mial pretensji.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Żałoba narodowa kufa86 Polityka - wątki archiwalne 37 28-01-2008 15:01

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:39.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.