menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Profilaktyka i zdrowy styl życia
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #321  
Nieprzeczytane 29-01-2009, 06:47
helena62's Avatar
helena62 helena62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: okolice Szczecina
Posty: 10 871
Domyślnie

Witaj Iluzjo, masz racje jest tu jak jest, nie za mocno sie wyzalac , bo nic to nie pomoze a jeszcze narazeni jestesmy na krytyke. Co do oddychania to musze wyprobowac, pozdrawiam i Anie tez
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
  #322  
Nieprzeczytane 29-01-2009, 07:52
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Iluzjo - witaj, dzięki za lekcję (jakże obrazową) oddychania.
Masz rację, wiele osób w necie przybiera maski, pozy i wyrażając swoje poglądy często obraża a nawet poniża interlokutora.
Tutaj czują się bezkarni i jak napisała Ania S. anonimowi. Ale czy to ich usprawiedliwia? Też takich omijam szerokim łukiem.
Dla mnie, tak jak i dla Ciebie ważna jest jakość życia (nie ta materialna) psychicznego.
Miłych wrażeń na resztę dnia, tygodnia itp... życzę. Cz
  #323  
Nieprzeczytane 29-01-2009, 10:32
ansty's Avatar
ansty ansty jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Cieszyn-okolice
Posty: 2 655
Domyślnie

Witam drogie Panie!!! Widzę że dość wcześnie siadacie do komputera-ja dopiero teraz.Byłabym wcześniej, ale trochę czasu zajęła mi poranna toaleta, bo zdecydowałam się wejść juz pod prysznic,bo na głowie po długim leżeniu "nic ciekawego" /skromnie mówiąc/.Już trochę wstaję,lep[iej sie czuję.Te cholerne infekcje potrafią jednak dać solidnie w kość.No ale ja nie o tym... Bardzo Wam dziękuję za odzew na moje słowa,widzę że są jeszcze ludzie zainteresowani drugim człowiekiem z dawką życzliwości. Szkoda że Iluzja tak daleko, jesteśmy prawie równolatkami , fajnie by się może porozmawiało w realu. A do Czesi-Mimozy odezwę się na gg, za który dzięki!!!Problem mam, jak na moje wątłe już siły ogromny.Ale o tym-potem.Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się cieplutko,bez infekcyjnie!!!!!
__________________
ANIA
  #324  
Nieprzeczytane 29-01-2009, 17:10
Sanna's Avatar
Sanna Sanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Szczecin
Posty: 3 836
Domyślnie

Witaj Aniu S podpowiem Ci żebyś na nowo się zalogowała nowym nickiem ,zawsze to bardziej komfortowe.Ty będziesz wiedziała o tym że masz dwa nicki ale pozostali nie.Pozdrawiam i zdrówka życzę.

Irenko piękny opis do oddychania i nie tylko.hihihi podoba mi się twoje podejście do życia.
__________________
  #325  
Nieprzeczytane 29-01-2009, 19:15
ansty's Avatar
ansty ansty jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Cieszyn-okolice
Posty: 2 655
Domyślnie

Do Sanny- prosta sprawa - spróbuję!!! - dzieki za podpowiedż-to tak jak w Kurniku))
__________________
ANIA
  #326  
Nieprzeczytane 30-01-2009, 07:33
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Zaniedbalam ten watek, bo chcialam "umiec, natychmiast, porzadnie, do konca..."

No i co?... umiem.
Czy cos sie zmienilo?... nic, obrazki coraz piekniejsze, technicznie coraz doskonalsze, artystyczna dusza moze sie wyladowac w jakis sposob... i co dobrze mi?...

Tak, lubie taki moment gdzie to czego sie ucze uklada sie jak "kostka rubika"...
Nic nie zgrzyta, nie przeszkadza niewiedza, publicznosc ma wrazenie, ze tancerze plyna w powietrzu... lekko, zwiewnie, bez wysilku...

Do tego daza tancerze, bija sie latami ze swoim cialem.
Nic nie pomagaja wspaniale talenty, dary od Boga, inteligencja, blyskotliwosc, dowcip, poczucie humoru.

Trzeba pracowac jak wyrobnik, ciezko, codziennie, przez cale lata i potem cale zycie artystyczne... Tak sie dochodzi do doskonalosci, a nie jednym piruetem i doskonala, niezaprzeczalna inteligencja.
No ale, mozna zadowolic sie malym...

Oddychamy spokojnie...
... stajemy sobie w malym rozkroku, o czym nie mowilam wczoraj, ale mysle, ze stac stopa przy stopie sie nie da, zawalic sie mozna, jak czlowiek za bardzo spiety.
Na razie nie wymagam, zeby lekko ugiac kolana. To zrobimy z czasem. Ale sprobowac mozecie, jak wam sie stoi w takim razkroku na ugietych kolanach.
Bez butow, plasko, albo w takich plaskich niby baletkach. Ale z miekkim spodem. Latem na bosaka.
Stopy prosto przed soebie ustawione, nie rozstawione palce.

Rozluzniamy sie, pochylamy lekko glowe, patrzymy po diagonale...na podloge, co tam mamy w zasiegu wzroku.
Zaczynamy wczorajsze cwiczenie, i jak rece znaja sie nad glowa, patrzymy na dlone, i wzrokiem sledzimy dlonie... az do momentu, gdzie poprzednio patrzylismy. Nie opuszczamy glowy.
To wszystko jest wazne, oczy dzieki temu wykonuja gimnastyke jednoczesnie. Dobrze by bylo robic to bez okularow.

Jutro nastepna czesc cwiczen. Pozdrawiam...

...
  #327  
Nieprzeczytane 30-01-2009, 10:53
Mirka125's Avatar
Mirka125 Mirka125 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: Starachowice
Posty: 61
Domyślnie

Iluzjo.
Podziwiam Twoje prace, jesteś artystką.
__________________
Czasami o byle cień,
człowiek ma żal do człowieka.
A życie jak cień ucieka.
  #328  
Nieprzeczytane 31-01-2009, 06:25
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Jako odpowiedzialna osoba, zaczynam teraz przychodzic tu w pierwszej kolejnosci. Jak sie ma... nawet jedna osobe w "grupie" to trzeba jej poswiecic cala uwage.

Nie zostawia sie osob dopiero zaczynajacych, na pastwe losu. Bo sobie moga zrobic krzywde, cialo jest instumentem bardzo wytrzymalym, ale trzeba do niego podchodzic z niezmierna delikatnoscia.
A odda wam to pozniej...na stare lata, wieksza gietkoscia, pewnoscia krokow, zachowaniem rownowagi.
To wszystko jest niezmiernie wazne dla osob starych - nie bojmy sie tego slowa - stary to nie znaczy... do wyrzucenia.
(Antyki maja swoja coraz wieksza cene...

Wiecie juz pewnie, ze kazdy stres, przezycie, radosc, zmeczenie... "wychodzi nam "cialem"...
Plecami, bolami glowy i stawow, to co sie dzieje z zoladkiem w czasie stresu, kazdy przezyl na sobie, jestem pewna...
Teraz mamy takie ogromne stresy za soba.
(Nie mowie o ciezkich chorobach, ktore nas dopadaja... mimo wszystko.)
Najwazniejsza sprawa jest zmiana nastawienia do samego siebie,
polubmy siebie... nie w zwiazku z innymi... tylko z samym soba! I dlatego, zaczniemy dzisiaj od "polubienia siebie"...

Jeszcze przed pierwszymi "ruchami rak"... stojac tak sobie i przygotowujac sie mentalnie do cwiczenia...
skladamy obie rece i pocieramy je szybkim gestem - gora-dol - az poczujecie ze dlonie sa cieple. Kladziecie obie dlonie na twarzy, chwile je zostawiacie tak.
Znowu rozcieracie dlonie -przed kazdym dotknieciem twarzy trzeba to zrobic- gladzicie czolo, prawa dlonia od lewej do prawej, lewa odwrotnie. Kilka razy... (dlonie ulozone horyzontalnie)
I zaczyncie codzienne cwiczenie... jutro bedzie wiecej...
Milego week-endu wszystkim zycze...

...
Specjanie przygotowane dla was...
  #329  
Nieprzeczytane 31-01-2009, 12:51
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Tak wyglada sie jak sie cwiczy "oddechy"...

...

Mozna cwiczyc na siedzaco jezeli nie mozna stac.
Jezeli istnieje ktos kto by chcial cwiczyc na siedzaco... prosze powiedziec, opowiem jak to sie robi.
Nawet bardzo stare osoby, u nas w domach starcow, cwicza codziennie, naturalnie tam gdzie jest ktos kto prowadzi taka gimnastyke.
I stwierdzono juz, ze po kilkunastu seansach, osoby niezdolne do pokonywania, nawet progu, nabraly pewnosci siebie i nauczyly sie tak stapac, zeby nie tracic rownowagi.
Wszystko mozna poprawic, rownowage, sposob chodzena, postawe. Przede wszystkim nabrac pewnosci siebie, i szybko zauwaza sie poprawe samopoczucia.

No to my mlodsze, mozemy jeszcze zrobic ogromnie duzo, i w wieku bardzo posunietym, nie bedziemy mialy problemow z ktorych probuja wyjsc starsi od nas...
Milego dnia wam wszystkim zycze...
....
  #330  
Nieprzeczytane 01-02-2009, 06:41
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Tak jak powiedzialam, jestem...
Wahania nastroju, spadki energi, nostalgie... choroby, sa z nami na codzien. Nie da sie tego uniknac, ale mozna zapobiegac...
Jaka szkoda, ze w szkolach nie ucza "zapobiegania"... Bo wszystko zaczyna sie w bardzo mlodym wieku.
Ale majac przed saba "cale zycie" kto by tam pomyslal, ze pewnych rzeczy nie powinno sie robic a inne koniecznie stosowac... zeby przygotowac sobie starosc... To jest tak daleko...
... i tak strasznie szybko nadchodzi, i ciagle czujemy sie mlodzi, dzielni, energiczni i... schylamy sie zeby cos podniesc, oj daleko polecialo, pod kanape...
Trzeba kucnac, pochylic sie jeszcze glebiej i...
No wlasnie, nie jestesmy w stanie sie pochylic glebiej, kucnac wogole nie mozna, trzeba kleknac... no tak, ale wstac nie mozna!...
Co sie dzieje?... jeszcze wczoraj...

Mozna kucnac jak sie wie jak, o nachylaniu do przodu trzeba zapomniec, chyba ze sie cwiczylo Tai-chi od lat.
Nauczyc sie wstawac z kleczek przyda sie nie raz...
I wogole wstawac jak sie upadlo... a najlepiej nauczyc sie padac...

Mam TV polska i wiem ze w Polsce istnieja kluby gdzie mozna nauczyc sie tych wszystkich ulatwiajacych zycie gestow.
Ale te kluby nie stnieja wszedzie... wiec trzeba sobie radzic jak sie da... Sprobujemy...?....

Tak jak wczoraj zaczynamy od "wylaczenia" sie...masujemy dlonie i cieplymi dlonmi gladzimy na plasko, czolo. Prawa dlonia od lewej do prawej i na zmiane, lewa-od prawej do lewej. Przedtem... oczywiscie zakrywamy twarz obiema cieplymi dlonmi.
Dodajemy dzisiaj takie samo gladzenie od lewej do prawej i odwrotnie...dolu twarzy, naciskajac lekko palcami: wskazujacym i serdecznym miejsca nad i pod ustami. Nie naciskac srodkowym palcem, warg.
Wszystko to robimy trzy razy jedna dlonia, trzy razy druga...
Potem... oddychamy cwiczac...
Do jutra...
...
Tak samo czolo jak i czescdolna twarzy.
  #331  
Nieprzeczytane 01-02-2009, 07:42
helena62's Avatar
helena62 helena62 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: okolice Szczecina
Posty: 10 871
Domyślnie

DOBRE LEKCJE iLUZJO, DZIEKI, MILEGO DNIA WSZYSTKIM
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
  #332  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 07:35
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Jestem, juz troche sie pozajmowalam... ale nie soba, na to przyjdzie czas jak wstanie slonce... Najwazniejsze, ze dnia przybywa, i gimnastyka bedzie sie odbywac juz niedlugo w ogradzie i o szostej...

Ale jak juz kiedys pisalam, dawno temu, gdzies na poczatku watku... dzien zaczynamy od lagodnego budzenia sie... odbywa sie to w ten sposob...
...

Dajemy sobie 10min. na obudzenie sie i pooddychanie.
Lezymy tak jak na obrazku, dlonie na przeponie i brzuchu, lewa u gory, prawa pod nia. Mezczyzni odwrotnie.
Oddychamy spokojnie, staramy sie podnoscic przepona brzuch.
Na lezaco bardzo latwo to sie robi. Dlonmi czujemy jak przepona sie podnosi i opada.
Moze pamietacie swoj sen?... w tym momencie dobrze jest przypomniec sobie "co tam sie dzialo"...
Na dzisiaj to wszystko, pomalu dorzuce cos, co bedziecie robic jeszcze w "pol snie"...
Wstajecie... i dzien sie zaczyna dla was, jak zwykle... "gimnastyke" zrobicie jak znajdziecie chwile czasu, to nie trwa dlugo... ale trzeba sie kompletnie wylaczyc... i poswiecic tylko sobie.
Jutro opisze nastepna czesc cwiczenia...

...
Spokojnego, pelnego dobrych fluidow... dnia zycze...
  #333  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 08:20
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Iluzjo -pozdrawiam .
Z ogromnym zainteresowaniem czytam i staram sie stosować do Twoich wskazówek.
A dzisiejsze porady zastosuję od jutra, bo już niestety jestem na nogach.
Aby dobrze wypaść, poćwiczę "na sucho" - Cz
  #334  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 09:33
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Dawno tu nie zagladalam.Witam Cie bardzo serdecznie Irenko.Takie ćwiczenia w łozeczku to od lat robię,a potem wstaję i na karimatę ,yoge poćwiczyc ok.45 minut.Ostatnio troszkę się zaniedbalam w cwiczeniach,bo ciągle nos zatkany katarkiem i oddychać było bardzo trudno.Ale juz od dzisiaj zaczęłam od nowa i mam nadzieję,ze juz mnie przestaną przeziębienia nękać.Pozdrawiam bardzo cieplutko i wszystkie dziewczyny zapraszam do ćwiczeń oddechowych,tym bardziej ,ze Irenka tak pięknie i obrazowo tłumaczy.Miłego dnia zyczę.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #335  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 10:58
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Anielko, dziekuje za wizyte i zdjecie...swietnie, czekam na jakies latwiesze technicznie. Zamieszczaj zdjecia, dobierz cos do cwiczen oddechwych...
To sie watek rozwinie...
Pozdrawiam...
  #336  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 16:48
Sanna's Avatar
Sanna Sanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Szczecin
Posty: 3 836
Domyślnie

Witam mam subskrypcję tego wątku i wszystkie propozycje ćwiczeń zapisane w mojej skrytce na razie ,zostało tylko zmobilizować się do ćwiczeń,które pięknie Irenko opisałaś i wydają się być łatwe w wykonaniu.Jesteś dobrym duszkiem i tu i grafice.Pozdrawiam
__________________
  #337  
Nieprzeczytane 04-02-2009, 08:47
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Jak tak obserwuje siebie ostatno, to widze moje dzieci jak byly male... jak ciezko im bylo sie zabrac do czegos co "moglo sprawic trudnosc" ale nie musialo. To tylko takie przekonanie, bo sie tego czegos nowego nie znalo.
I widze siebie, jak rozmawiam z corka, i dodaje jej otuchy i przkonuje, ze nie takie to straszne jak moglo by sie wydawac!!!

To co, ja mam tez tak rozmawiac z odbiciem w lustrze, "ze nie takie to straszne jak wyglada?...
Ja juz wiem, jak zmudna jest nauka opracowywania obrazkow...
A ja naprawde walcze z soba, zeby sie zabrac do nowego programu.
Czy to starosc?... powoduje ten "strach przed nieznanym"?...
No przeciez to nie jest kompletnie nieznane, tylko inne...
Czemu takie leki opanowuja kogos, kto do tej pory, raczej lubil wyzwania?...

Zmieniamy sie, lagodniejemy lub odwrotnie, stajemy sie zlosliwymi, niecierpliwymi osobami. Nie mamy czasu przed soba, chcialo by sie juz, natychmiast, bez wysilku...
Nie da sie..
Wiec zeby te moje, i pewnie nie tylko moje "strachy"... zalagodzic...
Stalemy w rozkroku...
I dzisiaj zaczniemy czyms innym, a potem zrobicie wszystko jak do tej pory.
Ale zaczynamy od delikatnego masazu twarzy, rozgrznymi dlonmi. Rozmasujcie sobie ramiona, rece, kark... cialo.

Wiadomo, ze stopy bardzo cierpia na starosc. Dzisiaj zrobimy cwiczenie na stopy...
Stojac w rozkroku, przenosimy ciezar ciala na prawa noge, lewa stope ustawiamy na polpalcach, i krecimy delikatnie w kostce, w obie strony, jak najwolniej i tylko 3x.
Robimy to samo z druga stopa.
I potem... jak zwylke.
Zanim zaczniecie "krecic w kostce", moze sie okazac, ze to na razie nie jest mozliwe, wiec tylko oderwac piete od podlogi
i postawic ja. Jak zwykle, wolno i dokladnie.
Opierajac caly ciezar na jednej nodze, cwiczymy rownowage, jest to potrzebne w naszym wieku niezmiernie.
milych cwiczen.
...

Ostatnio edytowane przez Iluzja : 04-02-2009 o 13:05.
  #338  
Nieprzeczytane 04-02-2009, 09:06
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 182
Domyślnie

Witaj Iluzjo i wszyscy zwolennicy gimnastyki
Budzenie rozpoczynam w sposób jaki opisałaś, ale z gimnastyką gorzej, jednak od dziś zaczynam
  #339  
Nieprzeczytane 05-02-2009, 15:27
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

Witajcie...
Dorzuce dzisiaj jeszcze dwa cwiczenia stop. To wazne zeby stopy byly sprawne...

Kiedy powznosimy piety, oderwiemy je od podlogi, pokrecimy stopami w kostce... zaczynamy nowe cwiczenie...
Jezeli jestesmy w stanie, to nie trzymamy sie niczego, ale moze sie okazac, ze nasza rownowaga nie jest fantastyczna, dlatego przytrzymujemy sie czegos...

Stoimy zawsze w rozkroku, palce stop zwrocone do przodu, po prostej. Przenosimy ciezar na prawa noge, lewa, zgieta w kolanie podnosimy, az udo utworzy kat prosty z cialem.
Krecimy stopa w obie strony, wolno, 3 razy. Stawiamy stope na podlodze, przenosimy ciezar ciala... i robimy to samo z druga stopa. Potem stawiamy stope, prznosimy ciezar ciala... podnosimy noge zgieta w kolanie... i krecimy czescia, od kolana do stopy, duzymi kolami. Wolno... 3 razy, jedna i druga noga.

Stawiamy obie stopy blizej siebie, ale nie powinny sie dotykac. Trzeba zostawic przestrzen wolna, na odleglosc 1-2 cm.
Jezeli mozemy, pochylamy sie do przodu, opieramy dlonie na kolanach, kolana zginamy lekko i krecimy kolanami w jedna i druga strone. Jak zwykle, wolno i 3 razy.
Jezeli nie mozemy sie schylic... probujemy to zrobic kolanami dotykajacymi sie. Swietne cwiczenie na stawy, ktore w naszym wieku nie sa wystarczajaco "ruchliwe"...
I tak pomalu, rozruszamy wszystkie czesci ciala, delikatnie bez wstrzasow.

Milego dnia... do jutra...

...
  #340  
Nieprzeczytane 07-02-2009, 06:46
Iluzja's Avatar
Iluzja Iluzja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 751
Domyślnie

"Glowa muru nie przebijesz..."
Taka mysl przyszla mi dzisiaj do glowy...
I zaraz druga ja goni... to to ma byc mur?... a mialo byc przyjacielsko i radosnie.
Nic to, nie musimy byc "ulubienica" wszystkich. Ale zal...

Zeby nie pograzac sie w negatywnych myslach i "zalowac"... zabieramy sie do "oddychania"...

Dorzucam drugi, a wlasciwie pierwszy szeroki gest ramionami.
Kiedy juz stoimy sobie w rozkroku, rece lekko odstawione od ciala, luzno zwisaja.
Obie rece wznosimy bokiem az do wysokosci ramion, opuszcamy je wolno do dolu, prawie laczymy przed soba, ale odwracamy dlonie, wierzchem do siebie, trzymajac je tak, podnosimy przed soba, lekko, wolno, blisko ciala, przed twarza, az do gory, dlonie sie rozlacza w pewnym momencie, otwieracie je i zatrzymujecie na chwileczke, wyciagniete nad glowa. Lekko rozchylone. Patrzac na nie!
Opuszczacie je do wysokosci ramion, spodem dloni do gory, i na wysokosco ramion, odwracacie dlonie do dolu, i opuszczacie rece...
Takim krazeniem ramion zaczynacie teraz cwiczenie, po masarzu twarzy, do ktorego mozna dorzucic masowanie glowy, ramion, rak, plecow, nog. Potem krozenie w droga strone... i juz jest niezle...

Zycze milego dnia...
ps:na razie oddychacie spokojnie, tak jak czujecie, w pewnym momencie oddech dostosuje sie do ruchow... albo mu pomozemy... Wciagamy powietrze nosem, wydychamy ustami tak jak bysmy dmuchali na cos.

...
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
NEXTRADER Sales technology PRACA STAŁA PODSTAWA i PREMIA !!!!!!!!!! NEXTRADER Praca, wolontariat 0 11-08-2007 00:50

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:38.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.