Witam Kryniu
ile jeszcze talentów w Tobie drzemie ?
Wszystkie prace koleżanek udane...
Twoja pod okiem samego mistrza niezwykle udana.
Listki małe, bo czekają..jak wiosna buchnie majem
Póki co zima..
u mnie tak
tory zawiane..jak dojechać
wiatr po polu i górach..oj hula
jak śniegu mało...to armatki w pogotowiu
Krynia to chociaż ma gdzie wypić grzańca
w górskiej wiacie...to tylko mamrot lub kroplówka
, albo herbatka z prądem
ale ogrzać się troszkę można
już "lecę" po zjeżdzie z Dzikowca na bal do
eni i kryni
kroki przećwiczone...piruety po drodze