menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Opieka
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Opieka Uwaga: ogłoszenia dotyczące opieki nad starszymi osobami należy zamieszczać w dziale ogłoszenia.

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #461  
Nieprzeczytane 29-12-2009, 21:36
emka46's Avatar
emka46 emka46 jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Trójmiasto
Posty: 3 030
Domyślnie

Cytat:
Napisał sellenhel
Emko żeby dostać skierowanie poszpitalne to trzeba mieć zaliczone leczenie w szpitalu,sama nazwa wskazuje że to poszpitalne.
Pisałam o sanatoryjno - szpitalnym,nie poszpitalnym/to jeszcze coś innego/.
We wniosku jest taka opcja i lekarz zakresla to,co uważa za stosowne.Byłam na takim pobycie - 28 dni,koszt pokrywa NFZ,osoby pracujące dostają zwolnienie lekarskie na okres pobytu.
Ale decydent w Funduszu może zmienić decyzje lekarza kierującego.
__________________
  #462  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 10:12
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał senioritka
Jip-ku, mnie mogą usatysfakcjonować tylko panie. Przykro mi.
Doceniam Twoją propozycję, wybacz, nie skorzystam.
Oczywiście traktuję to jako żart.
Oczywiście, że żart, ale ze stwierdzeniem, że satysfakcjonują Cię tylko panie, też bym uważał, licho nie śpi.....
  #463  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 11:46
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał jip
A może ja Cie przykleję?
Ale wtedy musimy w jednym pokoju mieszkać, co na to Ty?, ja żonę przekonam, że tylko koleżanką jesteś......

ja tam mogę być koleżanka...
na mnie urok męski nie działa
i potrafię ostudzić nawet "wulkan".
łasić się też nie mam potrzeby...więc mogę dać to każdej żonie nawet notarialnie
__________________
  #464  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 11:56
maj31 maj31 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 35
Domyślnie

W moim potwierdzeniu z NFZ jest napisane : zakwalifikowana na UZDROWISKOWE LECZENIE SZPITALNE DOROSŁYCH- o co tu chodzi? to chyba nie sanatorium a wyślą mnie na 28 dni do szpitala ???
Juz i tak spedzilam w szpitalnym łóżku ponad miesiąc
help, help, help
  #465  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 12:48
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

no szpital uzdrowiskowy ta tak między szpitalem a sanatorium..na życie sanatoryjne za słaba..
__________________
  #466  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 12:57
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Cytat:
Napisał maj31
W moim potwierdzeniu z NFZ jest napisane : zakwalifikowana na UZDROWISKOWE LECZENIE SZPITALNE DOROSŁYCH- o co tu chodzi? to chyba nie sanatorium a wyślą mnie na 28 dni do szpitala ???
Juz i tak spedzilam w szpitalnym łóżku ponad miesiąc
help, help, help
Nie martw sie to się tylko tak nazywa ale zasady takie same jak w sanatorium.Będzie dobrze. no i nie placisz za to,jedynie za klimatyczne.Powodzenia zyczę.)
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #467  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 13:11
dziewiątka's Avatar
dziewiątka dziewiątka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Włoszczowa
Posty: 24 347
Domyślnie

Cytat:
Napisał maj31
W moim potwierdzeniu z NFZ jest napisane : zakwalifikowana na UZDROWISKOWE LECZENIE SZPITALNE DOROSŁYCH- o co tu chodzi? to chyba nie sanatorium a wyślą mnie na 28 dni do szpitala ???
Juz i tak spedzilam w szpitalnym łóżku ponad miesiąc
help, help, help
...potwierdzam to co powiedziała Anielka ...nie ma się czym martwić ....teraz chyba nie ma leżenia w łóżku w sanatorium szpitalnym , samodzielnie dochodzi się na zabiegi i uczestniczy we wszystkim jak w sanatorium....w szpitalu sanatoryjnym jest tylko opieka lekarska 24h na dobę ( powinna być)...
...w szpitalu sanatoryjnym ( ze skierowania poszpitalnego-po zabiegu) mój mąż był w Wysowej ...ludzie po operacjach i z poważnymi chorobami musieli nawet dojeżdżać(busem) do drugiego ośrodka na zabiegi...mąż miał to szczęście, że pojechał własnym autkiem....turnus trwał 21 dni
Organizowane były wycieczki, spotkania i czas wolny poza szpitalem sanatoryjnym do 22-ej...
__________________
część moich obrazków pochodzi ze stron dostępnych w necie ...
  #468  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 13:16
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

godz 22 gaszenie świateł kontrola czy wszyscy w łóżkach z łapkami na kołderkach.
__________________
  #469  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 13:24
maj31 maj31 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 35
Domyślnie

Dziekuje za pocieszające wieści- odetchnęłam z ulgą- pewnie bym zrezygnowała z wyjazdu gdybym musiała 3 tygodnie chodzic w pizamce/dresach - od łóżka do łóżka

Super jest ten portal/senior.pl. Zaglądam tu od niedawna - jestescie wspaniali
  #470  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 14:12
ewiko ewiko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 619
Domyślnie

Mynciu, zazdroszczę Ci tej ARKI w Kołobrzegu. Miałam przyjemność być w tamtejszej obrotowej kawiarni. Naprawdę super....
  #471  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 14:31
aktre's Avatar
aktre aktre jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 397
Domyślnie Maj31

Cytat:
Napisał maj31
Dziekuje za pocieszające wieści- odetchnęłam z ulgą- pewnie bym zrezygnowała z wyjazdu gdybym musiała 3 tygodnie chodzic w pizamce/dresach - od łóżka do łóżka
Nie rezygnuj. Nie ma chodzenia w pidżamie, w dresie na zabiegi wygodnie.
Ja byłam na takim wyjeździe w Sopocie (Helios).
Pobyt bezpłatny, 28 dni,jeżeli pracujesz to dostajesz zwolnienie za czas pobytu. No i większa liczba zabiegów. Ja miałam 9.
Dla mnie zabiegów trochę za dużo.
Opieka całodobowa. Obchód lekarza co drugi dzień i pielęgniarski codzienny (19-20).
Jeżeli jakieś wieczorne wyjście to zgaszało się dyżurnej siostrzyczce i ok.
Proponuję żebyś zadzwoniła do sanatorium i zarezerwowała sobie 1.
__________________

  #472  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 15:15
maj31 maj31 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 35
Domyślnie

dzięki Aktre!!
  #473  
Nieprzeczytane 30-12-2009, 22:22
rebelio's Avatar
rebelio rebelio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 556
Domyślnie

siłe na wędrówki właśnie jakoś mam, jak mnie nie zadołuje jakaś klęska to mam... 2 grudnia tego roku podyrdałam do Morskiego Oka z Palenicy Białczańskiej, za jednym ciosem .... na wiosnę wybieram się do Murowańca, może wyjdzie bo właśnie zapoznałam miłego młodzianka w moim wieku, co też lubi chodzić... AVE!... ja tylko czasem się zwijam z bólu, ale na ogól się nie daję.. no jak się zwijam to kombinuję żeby coś z tym zrobić

życzę wszystkim co by dali sobie rade z paniami recepcjonistkami w sanatorium i żeby każdy miał to co lubi najbardziej i odpoczął
  #474  
Nieprzeczytane 15-01-2010, 12:36
jan58.58 jan58.58 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 19
Super przywilej honorowego krwiodawcy

Jestem honorowym dawcą krwi(65 lit.) słyszałem że zhdk nie muszą czekać w kolejce po skierowanie z nfz do sanatorium, czy ktoś z forumowiczów wie na ten temat,będe wdzięczny za informacje
  #475  
Nieprzeczytane 15-01-2010, 20:02
ewiko ewiko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 619
Domyślnie

W swoim czasie wyczytałam w internecie że kolejka do sanatorium nie dotyczy Honorowych Dawców Krwi...sądzę że nic w tym temacie się nie zmieniło. Janie najlepiej będzie jak zadzwonisz do NFZ i wszystkiego dowiesz się u źródła. Pozdrawiam
  #476  
Nieprzeczytane 20-01-2010, 13:05
lahatiel lahatiel jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 176
Smutny jak to będzie...?

Za 3, 4 miesiące powinienem otrzymać skierowanie do santorium.
Czytam więc wszystkie posty na temat waszych pobytów w sanatorum i powoli ogarnia mnie zniechęcenie do tego wyjazdu...
Pracuję w pewnym koncernie, gdzie codziennie odbywają się spotkania, mittingi, dość często spotkania integracyjne itd. gdzie trzeba się uśmiechać, każdego akceptować, mówić to co wypada, tańczyć jak większość, jednym słowem teatr (nie obrażając teatru) i obłuda. Na podstawie waszych wypowiedzi wysnuwam wniosek, że w sanatorium jest tak samo...
Czy nie można tam być wreszcie sobą, odpocząć tak ja lubię, podleczyć się? Jak to naprawdę jest? Odpowiedzcie proszę.
  #477  
Nieprzeczytane 20-01-2010, 13:26
maj31 maj31 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 35
Domyślnie

Tez juz powinnam otrzymać skierowanie (jadę na poszpitalne) i podobnie jak lahatiel czytając wymiany mysli o sanatoriach,zastanawiałam się odpoczynek to czy teatr ( nie obrażając teatru
Ale niech mi tam, pojadę , zobaczę i też będę mogła po powrocie wymieniać opinie
  #478  
Nieprzeczytane 20-01-2010, 13:30
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Nie byłam nigdy w sanatorium, ale czy to czasem nie od nas samych zależy po co jedziemy? Przecież nie musimy się naginać do współlokatorów, najwyżej nas nie polubią jeśli zaprezentujemy od początku naszą inną wolę.
  #479  
Nieprzeczytane 20-01-2010, 13:44
maj31 maj31 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 35
Domyślnie

Cytat:
Napisał sagela
Nie byłam nigdy w sanatorium, ale czy to czasem nie od nas samych zależy po co jedziemy? Przecież nie musimy się naginać do współlokatorów, najwyżej nas nie polubią jeśli zaprezentujemy od początku naszą inną wolę.

To prawda, wszytko zalezy od naszego nastawienia ,wyjeżdzając, do walizki pakujemy dresy lub tylko suknię bez plecow
  #480  
Nieprzeczytane 20-01-2010, 14:59
wuere'le's Avatar
wuere'le wuere'le jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 2 995
Domyślnie

Istnieje tu jakieś nieporozumienie. Nikt nikomu nie każe tańczyć w sanatorium, ani nikomu potakiwać, ani udawać kogoś, kim się nie jest.
Oczywistą jest rzeczą, że jeśli się mieszka z kimś obcym (można też dopłacić do jedynki), to trzeba ustalić jakoś wspólnie zasady współżycia, aby te 3 tygodnie nie były męką, a odpoczynkiem. Jasne, że ci którzy się uśmiechają do innych, taki uśmiech również zobaczą. Spacerować można samemu, w ogóle wszystko można robić samemu. Udany pobyt w sanatorium zależy wyłącznie od nas samych.
Są ludzie, którzy jadą do sanatorium tylko po to aby się bawić, tańczyć, poznać kogoś, są tacy, którzy myślą tylko o swoich chorobach, ale są też tacy, którzy chcą ten czas spożytkować jak najprzyjemniej : kurować się i odpoczywać.
Byłem kilka razy w sanatorium i dla mnie jest to "dobre z pożytecznym", czyli wypoczynek za grosze przez 3 tygodnie plus kuracja.Byłem zawsze bardzo zadowolony. Zdarza się, że były osoby, które zapomniały, że mają współmałżonków, ale to jest wszędzie.
__________________
"...trzeba z żywymi naprzód iść..."

https://widzewieckomentuje.blogspot.com/
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
A może do sanatorium? - komentarze emka46 Ogólny 629 20-12-2022 16:38
sanatorium stokrotka Profilaktyka i zdrowy styl życia 121 20-06-2019 06:40
Upadek – traktuj go poważnie - komentarze Jagoda Ogólny 7 20-08-2012 09:47
Sanatorium Połczyn 19-11-07 myszek Turystyczne 15 14-11-2011 19:14
Sanatorium - nie tylko na poważnie destiny Opieka 508 19-10-2008 15:25

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:03.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.