Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Mirka, nie żałuj, bo pas do pończoch jest za słaby,
a gorset ma dodatkowe pręty usztywniające plecy.
Miałam go na sobie 3 godziny i ból się znacznie zmniejszył,
jutro, też założę, przynajmniej moje wałki są pod kontrolą
Kiedyś młode panny z dobrych domów, nosiły gorsety
ciasno zasznurowane, żeby nie mogły jeść za dużo, bo
żołądek był dociśnięty do kręgosłupa
Pamiętacie Scarlet O'Hara? Miała talie jak osa
Nad morze się nie wybieram i specjalnie nie tęsknię.
Jak mieszkałam w Szczecinie, jeździliśmy do Świnoujścia
wodolotem, trwało to godzinę i można było pojechać rano
i wrócić wieczorem.
Idę poszukać, czegoś do oglądania, miłego wieczoru

[wiesia.]

Napisał Pamira

To zdjęcie zrobiła mi podstępnie Luba w Pustkowie i dała je na konkurs z okazji dnia kobiet
i zajęła za nie pierwsze miejsce.

Nie wiedziałam, ze Luba zajęła I miejsce.

Małgosiu
aby gorset pomógł, bo wiem co to ból kręgosłupa.

[szuanka]

Małgosiu, mam podobny gorset tyle że razem z majtkami, nie jest to zbyt wygodne ale jak go założę to nawet tańcowanie mi nie szkodzi.
Teraz już wykąpana, czyściutka mogę iść pod kołderkę tylko że wówczas nocka skończyłaby się dla mnie o godz. 24. Posiedzę jeszcze ze 3 godz. popatrzę w telepatrzydełko, zjem jakiegoś owocka i tak wieczór minie.
Moje dziewczyny postarały się o poprawę humorku swojej mamuśki i już mi lepiej.
Spokojnej nocy.

[ditta hop]

Witajcie.
Mirko ja bardzo lubie czytać Twoje jak to piszesz ble, ble. to samo życie.
U mnie nic nowego to siedzenie w domutez mi doskwiera - dobrze że rodzina piętro wyzej. Do południa sa dzieciaki u mnie wiec mam gwarno. Dzis Magda miała wolne wiec nie mogę narzekać było super. Zaczynam powoli robic zakupy swiateczne online.
0statni raz nad morzem byłam w jesli sie nie myle to 78-79 roku . Przewaznie bywałam na Mazurach na żaglówkach.



Dziewczyna oparta o polożony maszt to moja teraz sasiadka przez plot. Przyjaznimy sie od chwili gdy skończyła 19 lat i przyszła do nas do pracy.

[maluna]

Cześć wszystkim, zaraz wybywam do fryzjerki,
więc wpadłam się przywitać, a potem jedziemy do miasta,
żeby kupić nowego smartfona.
Buziaki zostawiam, do potem..

.............................................

.....................

[ditta hop]

Witam.
Dzieki Małgosiu, biore sie za kawę.
Zimno, coraz zimniej no cóż coraz bliżej zimy.
Miłego dnia.

[maluna]

Cześć Grażynko! U nas pada deszcz i nie jest specjalnie zimno.
Wróciłam od fryzjerki i zaraz podjedziemy do miasta.
Ranek był ładny, a teraz znów ciemno..

[Krycha.]

Dzień dobry Małgosiu i Grażynko!
Dzięki za kawę i czekoladki! Ostatnio rzadko sięgam po czekoladę,
jakoś nie mam ochoty, wolę ciacho.
To jest zmiana na gorsze, bo czekolada ma więcej zalet, trudno!
Grażynko , jak dla mnie, to taka zima może być do wiosny!
Coraz gorzej znoszę zimno.

Małgosiu, udanych zakupów!



Miłego dnia wszystkim!

[wiesia.]

Dzień dobry Małgosiu, Grażynko i Krysiu.

Małgosiu
smartfona kupiłam przez internet, jestem zadowolona.
Gochna herbata ziołowa?
Eeeeeee darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.
Dzięki.

Krysiu,
masz rację taka zima mogłaby być do wiosny.

Grażynko
u nas pogoda podobna.

[Pamira]

Dzień dobry
Kawa tak, czekolada może być, ale wolałabym klinik tortu., jednak powtórzę za Wiesią darowanemu .....
Od rana było ślicznie jasno. przed 8 wyszłam i zostałam na ogródku. wykopałam dalie, mieczyki i galtonie.
Dużo tego nie mam więc szybko poszło mi. Zostawiłam do obeschnięcia, jak wrócę z miasta to sprzątnę.
Kilkanaście mieczyków, kilka galtonii. Dalii trochę więcej, które wyjątkowo urodziwe były tego lata.
Teraz widzę, że się z lekka chmurzy, ale deszczu chyba nie będzie, bo nie zapowiadany.
Pozdrawiam, życzę słońca i ciepełka.

[szuanka]

Dzień dobry.
Mirka, piękny widoczek.
U nas pogoda tak na 3+. Wyszłam troszkę z domu, chciałam kupić modrą kapustę ale były tylko olbrzymie głowy więc obejdę się smakiem.
Zupka się gotuje, będzie biały barszczyk na białej kiełbasie i chyba to wystarczy bo jakoś nie czuję głodu.
Mój smartfon jeszcze troszkę na mnie poczeka choć co jakiś czas dostaję informację że jest do odbioru. Ja lubię dostać do ręki taki gotowy do pracy więc odbieram go osobiście.
Pozdrawiam....

[Krycha.]

Hiiii! U mnie jest odwrotnie niż pisze Ania.
Lubię nowe gadżety w wersji fabrycznej,
ustawiam je według moich potrzeb i w tym cała zabawa.

[wiesia.]

Mirko,
ciekawe zdjęcie.

Aniu,
ja teraz też wolę, aby sprzęt był ustawiony.
Nie mam już cierpliwości do bawienia się.

[maluna]

Cześć witam pozostałe osoby
Kupiłam smarfon Redmi Note 9 Pro i teraz się męczę,
bo muszę wszystko poinstalować.
Facet w sklepie powiedział, że mi pomoże, ale za 50 zł.
Pomyślałam, że nie warto, bo sama czegoś się nauczę,
a jak będę miała gotowe, to dalej będę ciemna.
Jesteśmy po skromnym obiedzie, a teraz pora na odpoczynek
i kombinowanie ze smartfonem.
Miłego popołudnia..

[Krycha.]

Mam trochę starszy egzemplarz - Redmi Note 7.
Bardzo dobrze się sprawia, właśnie minął rok jak go kupiłam.

[Pamira]

Wróciłam, pogoda nadal piękna +12,6. Na 16 idę się ostrzyć, bo już wyglądam jak straszydło.
A teraz pójdę pozbierać to co wykopałam. Żeby nie te bóle w krzyżu to zapomniałabym,
że już tyle wiosen mam za sobą.

[kobra5]

Witajcie wszyscy ..powróceni do zdrowia ,humoru i kondycji też...

Mirka cudna ta Twoja jesień
Gosia jakbym tańszą fryzjerkę znalazła też bym co tydzień była ..a tak ..1.szkoda mi kasy ..2.w lesie nikt mię nie ogląda ..3.lustro w chacie omijam..i tu są uroki życia emerytki ..do pracy nie muszę "wyglądać" ..do koleżanek (najlepszych cenzorów cudzego wyglądu ) nie chodzę przez telefon mnie nie widzą No żyć nie umierać
Krysia podziwiam za chęć bawienia się nowymi gadżetami ...ja nie znoszę tj nie kcem a muszę ..teraz mam Galaxy Note 9..a już małż przebąkuje że jest nowsza 10 ...luuudzie przecież ja korzystam z 20% możliwości tej komórki ..po co mi to ..niestety jestem królikiem doświadczalnym małża sam boi się że nie da rady obsłużyć i mnie kupuje...a ja tak przywiązuje się do rzeczy starych ..do dziś jezdziłabym moim starym cienkusiem a nie testowała już 8 auto...
Nie mam parcia na droższe.lepsze ,nowocześniejsze ....chyba się starzeję
Dlatego dziś coby kości nie zardzewiały ruszyliśmy na szlak czerwony ..urokliwy w leśnej głuszy..ale nie dało mi tak na pusto to co piękniejszy kawałek robiliśmy skok w bok i tym sposobem wiaderko rydzów przytachaliśmy ...i jeszcze w torbie ..po namyśle i paru dobrych km w nogach rozum nam powrócił i koleżance wiadro rydzów podarowałam ..niech się męczy
Teraz piję kawkę i odpoczywam ...

[Krycha.]

To właśnie w tej zabawie jest cała przyjemność!
Gdybym tak mogła , jak nie mogę, zmieniałabym elektronikę bardzo często.
Niestety koszty nie na kieszeń emerytki , choć ciekawość kusi!

[kobra5]

No to jeszcze ja podrzucę Wam fotki z wyprawy na przełęcz Małastowską


A to szmaciak gałęzisty ..zdobi las

A to wiaderko nazbierane "przy okazji" a okazji dla grzybiarza nigdy nie brakuje ...z ulgą że nie musimy obrabiać ..daliśmy koleżance ufff...

[maluna]

Napisał Krycha.

Mam trochę starszy egzemplarz - Redmi Note 7.
Bardzo dobrze się sprawia, właśnie minął rok jak go kupiłam.

No właśnie.. "piękny" mówi, że to dobre smartfony, a kieruje się jego opinią, bo mam,
dość słabe rozeznanie.
Ma dużo pamięci i dobrą baterię.
Trochę mi przeszkadza, bo jest większy od poprzedniego
Mniejszy, bardziej damski, był tylko jeden, ale cena zaporowa.
Większość aplikacji, już zainstalowałam, powiększyłam czcionkę itp.
Nie mogę wstawić ikonki "seniora" na wyświetlacz, nie wiem dlaczego,
bo w poprzednim miałam, a to ta sama firma.
Krysia, popatrz, może coś podpowiesz.
Bogusia, mój małż się zna, lepiej ode mnie i zawsze mogę go zapytać,
ale nie chcę.
Moja fryzjerka, mało się dzisiaj nie popłakała,
bo dała synowi i jego żonie cały dom,
a tylko zastrzegła, że chce
nadal prowadzić zakład fryzjerski, bo to dobry punkt itp.
Na to syn powiedział, że nie będą mu się obcy pętali po domu i on się wyprowadza
Takiego, to był jeszcze kopnęła w doopę, na drogę
Wynieśli się do wynajętego mieszkania za 2 tys. czynszu,
a tu mieli całe piętro i dwa pokoje na dole i ogródek za domem.
Nigdy nie zrozumiem młodych...