Witam,
Piszę w imieniu mojej mamy, która nie jest obeznana z Internetem i zgodziła się na moją propozycję poszukania w Internecie osoby do wspólnego życia i pracy w domu na wsi.
Moja mama ma 59 lat, od 1980 roku prowadziła razem z tatą gospodarstwo rolne, które z czasem stało się też ekologiczne, agroturystyczne i edukacyjne. 7 lat temu tata zmarł i mama musiała się samodzielnie zająć prowadzeniem domu i gospodarstwa. Troje dzieci wyprowadziło się z domu, najmłodszy syn, ja, dwa lata temu. Mama mieszka sama w dużym domu na wsi, zarządza gospodarstwem, organizuje grupy, musi równocześnie troszczyć się o chętnych do przyjeżdżania, pisać projekty dla zielonych szkół, a równocześnie np. opiekować się chorymi zwierzętami i planować ogród. Te zadania przerastają siły mamy, a niestety żadne z dzieci nie chce przejąć rodzinnego domu i biznesu. Obecnie mama zmuszona jest myśleć o sprzedaży dorobku swojego życia, gdyż fizycznie, finansowo i psychicznie nie jest w stanie udźwignąć takiej odpowiedzialności i ilości spraw. I choć sprzedaż i przeprowadzka do miasta staje się coraz bardziej prawdopodobna, nie jest to przyszłość jaką chciałaby dla siebie mama, gdyż kocha to miejsce i wciąż chciałaby tam żyć. Jest to tym bardziej przykre i nieuzasadnione, że same miejsce ma wielki potencjał, składa się z kilku zabudowań, min. Dużego domu rodzinnego (obecnie podzielonego na dwie części), domu gościnnego na ok. 20-30 osób, stodoły itd.. Położone jest w malowniczej krainie na Warmii i Mazurach 2 km od najbliższej wsi i 20 km od miasta. To z czym mama nie radzi sobie najbardziej to aspekty technologiczne (Internet) i promocyjno-reklamowe. Głównie z tych dwóch powodów gospodarstwo staje się coraz mniej dochodowe, mama po prostu nie jest w stanie zajmować się wszystkim. Dlatego też wymyśleliśmy, że najlepszym rozwiązaniem dla całej sytuacji byłoby gdyby mama miała po prostu partnera. I NIE CHODZI tu związek uczuciowy. Chodzi o człowieka, który by razem z nią mieszkał ( jest drugie mieszkanie) i współpracował, przede wszystkim w wymienionych wcześniej kategoriach, ale to minimum. Oczywiście najlepiej gdyby połączyła ich też wspólna idea (edukacyjna, ekologiczna, albo jakakolwiek inna). Mama wciąż ma wiele pomysłów i jest chętna do współpracy na różnych płaszczyznach. Może to też być rodzina, czy para, ważne żeby dzielili wspólnie z mamą obowiązki i odpowiedzialność. Skala zaangażowania też jest elastyczna, to może być także człowiek pracujący przez Internet albo raz na jakiś czas dojeżdżający do Warszawy czy innego miasta. Oczywiście wspólna praca to też wspólne zarobki i choć nie ma mowy o jakiś bardzo dużych pieniądzach to przy dobrze zarządzanym gospodarstwie i gośćmi w sezonie starczało na dostatnie utrzymanie pięcioosobowej rodziny. Mama skończyła historię sztuki na Uniwersytecie Warszawskim i mając dwadzieścia kilka lat podjęła wspólnie z tatą coraz bardziej popularną teraz, ale szaleńczą wtedy decyzję o przeprowadzce na wieś. Podkreślam jeszcze raz, że nie poszukujemy partnera życiowego dla mamy ale kogoś kto chciałby resztę czy część swojego życia spędzić na wsi, mogącego też realizować własne koncepcje, wszystko jest możliwe.
Poszukiwanie takiej osoby w Internecie jest dla mamy trochę abstrakcyjne i nie czuje się z tym dobrze ale po prostu próbujemy wszystkich możliwości. Na pewno nie zamieściłem wielu istotnych informacji, części świadomie, naturalnie jeśli ktoś jest zainteresowany czymkolwiek, to proszę pisać i pytać :
syuries@konto.pl
pozdrawiam