|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. A u mnie nic nie padało. Obiecują już od kilku dnia i nic. Też mam w zasadzie dzień bezplanowy...pomijając sprzątanie, oczywiście częściowe, bo dopiero po południu będzie skończone malowanie. Dostęp do wszystkiego mam utrudniony, wszystko poodsuwane, poprzykrywane, przydasie poupychane, dziś nie mogłam znaleźć leków. W ogóle czuję się do kitu, jestem bardzo zmęczona, chyba kilka dni upłynie, nim się zregeneruję. Wczoraj zasnęłam w fotelu od komputera, obudziłam się po 24-ej cała połamana, szybko się opłukałam i poszłam dalej spać. Pocieszam się, że co raz bliżej do końca. Cytat:
Dziś na zastrzyk nie pójdę, jutro się wybiorę, teraz muszę do sklepu, bo zapasy się wyczerpały. Idę się ogarnąć i na zakupy. Dobrego dnia Wam życzę. |