Cztery Pory Roku *** ZIMA***

[Martyna321]

Witam !

Staszku - wiersz... uroczy

Żegnamy Zimę

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !


Polańczyk

[tar-ninka]

8 luty - Luty, gdy wiatrów i mrozów nie daje, sprowadzi rok słotny i nieurodzaje.

Co się z tą pogodą stało?
W zimie wcale nie jest biało...
Gdzie ten luty, groźny, zły,
który szczerzył mrozu kły,
lecz, gdy humor dobry miał
na saneczkach z górki gnał?

I bałwanki lepił z nami,
szyby zdobił nam kwiatami
- miał pomysłów pełną głowę.
z netu-autor nieznany

[kpwalski]

Martyno, zima chyba po niedzieli wróci tak, jak na Twoim obrazku.

[kpwalski]

Władziu, wiersz fajny chociaż krótki, zapewne taki jak ta zima.

[kpwalski]

Dobre pozdrowienia przesyłam, bo z Dobrego Miasta!

[Martyna321]

Witam !

Zima
Przyszła zima,
Mrozek trzyma,
Śnieżek prószy,
Wieje w uszy.
Dookoła biały puch,
A więc sanki idą w ruch.
Na podwórku rząd bałwanków,
Ulepionych przez dzieciaków.
Takie są uroki zimy,Śnieg i mróz to jej przyczyny.
Kacper Szamborowski

Staszek napisał :

Oby nie taka ...

Rosja: Bajkał - Syberia zimą

[kpwalski]

Martyno, na Syberii to może szaleć ale u nas to tylko poprószyć. Innej opcji niema.
Wiersz fajny. Dziękuję!

[tar-ninka]

9 luty - Kiedy kot w lutym na słonku się grzeje, musi w marcu zajść na przypiecek.

9 luty - Gdy wiatr ostry w lutym wieje, chłop ma dobrą nadzieję.

9 luty - Luty stały, latem upały.

. . . . . . . .

[kpwalski]

Śnieżek z nieba pięknie pada
więc ulepię mi bałwana,
musi piękny być, nie brzydal,
więc by mi się garnek przydał.
Niby bałwan, ale w zimie
każdy czapkę mieć powinien.
Stoi jeden tu na kuchni
w którym zupa strasznie cuchnie,
chyba jakaś bardzo kiepska,
więc wylałem do sedeska.
Jeszcze marchew i już pędzę,
by ulepić go czym prędzej.
Postawiłem go pod płotem
dając garnek, no a potem
oczy z węgla, nos z marchewki.
Wyszedł piękny, gruby krewki,
jeszcze gdzieś poprawka mała
i już rzeźba jest wspaniała.
Nagle słyszę krzyk z chałupy,
,,niema garnka, niema zupy!"
Zdjąłem garnek, w ręku trzymam,
garnek jest lecz zupy niema,
a bałwanku błyszczy głowa,
bo zabrana już ozdoba...
Wszyscy wściekli chodzą w domu,
trudno jest dogodzić komu.
W obiad się obejdę smakiem,
bo dostane figę z makiem
lecz marchewka mi została,
zjem ją, chociaż bardzo mała.

I kto teraz jest bałwanem,
ja, czy tamten pod parkanem?
Kp

[kpwalski]

Władziu, u nas też kotek czuje ciepło na balkonie. Przysłowia są mądrością narodu, zobaczymy.

[Martyna321]

Witam !

Bałwan
Śnieżek z nieba pięknie pada
więc ulepię mi bałwana,
musi piękny być, nie brzydal,
więc by mi się garnek przydał.
Niby bałwan, ale w zimie
każdy czapkę mieć powinien.
.........
.........
Kp

Pozdrawiam

[kpwalski]

Martyno, bardzo dziękuję za bałwanka. Chciałem też jednego wkleić ale z garnkiem nie znalazłem.

Zimy chyba już nie będzie ale fantazja pozostanie.

[Martyna321]

Witam !


Zimy, chyba, już nie będzie ale wiatr ... Wiatr już szaleje, zrywa dachy domów ...
W poniedziałek wybieram się do Jaszowca i boję się, że porwie mnie jakieś tornado ...

Pogodę zapowiadają pochmurną i deszczową.

Pozdrawiam

[kpwalski]

Martyno, bierz jakieś ciężkie buty przed wyjazdem, może wtedy wiatr nie oderwie Cię od ziemi.

Tu niema groźnego wiatru, tylko trochę silniejszy. Wiadomo, Dobre Miasto.

[kpwalski]

[Martyna321]

Witam !

Staszek napisał :

Buty ... buty ...



https://www.youtube.com/watch?v=NZr8HLil9gM

Pozdrawiam

[kpwalski]

Kiedyś stanę na gór szczycie
ponad śnieżną panoramą,
spojrzę wówczas gdzieś w zachwycie
na bezkresną dal mi daną.

Ujrzę wtedy z lotu ptaka
grzebieniaste, ostre skały,
które czeszą chmury złote
gdy je wiatry tu przywiały.

Południowe gór pobocza,
poczerniałe, mchem porosłe
będą czekać w chmur otokach,
kiedy je ociepli wiosna.

Gdy się stopią wszystkie śniegi
w blasku słońca na dolinie
okwiecone ujrzę brzegi
gór i łąk, gdzie rzeka płynie.

Kp.

[Martyna321]

Witam !

Staszku ! Przepiękny napisałeś wiersz o górach.
Rozmarzyłam się ...

fragment:

..........
Ujrzę wtedy z lotu ptaka
grzebieniaste, ostre skały,
które czeszą chmury złote
gdy je wiatry tu przywiały.

Południowe gór pobocza,
poczerniałe, mchem porosłe
będą czekać w chmur otokach,
kiedy je ociepli wiosna.
..........

Kp.

Pozdrawiam

[kpwalski]

Martyna, wspaniała ilustracja panoramy do wiersza o górach. Dziękuję!

Napisałaś, że wyjeżdżasz więc pomyślałem o górach, stąd ten wiersz na szybko napisany.