ŚNIŁ Mi SiĘ DZIWNY SEN......

[kama5]

A mnie się śniły pierogi.Jedna paczka do połowy pusta , a na pierogach pleśń.Druga partia była świeża, ale ogromna ilość.
Pewnie domownicy czekają na pierogi ,a ja ich nie lubię robić , choć umiem zrobić "- pychotka. "

[Malwina]

To nie jest zły sen...pleśn oznacza życzliwych wokół, szanuj ich ,żeby nie zawieść ich zaufania....

[koziorożec]

Dzisiejszy sen zapamiętałam wyraznie. Wybierałam się w podróż samolotem z przyjaciółką, która faktycznie mieszka w innym odległym mieście.Ona już była spakowana i czekała na mnie, a ja wciąż nie mogłam sobie poradzić z tym pakowaniem. Brakowało mi jednej pary butów, zamierzałam po nich pójść, ale wyrosła przede mną ogromna góra białego śniegu, której nie mogłam pokonać. Zrezygnowałam i .... obudziłam się.

[sarunia]

Moja koleżanka uświadomiła mi, że istnieje coś takiego jak Pochłaniacz Snów....

[koziorożec]

Napisał sarunia

Moja koleżanka uświadomiła mi, że istnieje coś takiego jak Pochłaniacz Snów....

a co to takiego? i jak to działa?

[kama5]

Ja też jestem ciekawa.
A mnie znów śniła się wielka , ale metna woda , spogladałam na nią z góry spoza muru i znów miałam świadomość , że nie ma stad wyjścia.

No i oczywiście kościół i chęć spowiedzi , ale nie w konfesjonale tylko tete- a tete .Nie wiem jak wstawić ^ nad e.?
Ksiadz był wesoly i się zgodzil, ale było przebudzenie i nie zdążyłam

[sarunia]

Oto post , który zamieściłam w swoim blogu - on wyjasnia wszystko odnośnie Pochłaniacza Snów

Spotkania z Danielą są zawsze sympatyczne i czasami weryfikujące moje poglądy na niektóre rzeczy i sprawy.
Tym razem rozmowa zeszła na temat małej laleczki, którą moja koleżanka dostała kilka lat temu w prezencie.
Laleczka ma swoje miejsce w sypialni i jest Pochłaniaczem Snów !!!...
Nigdy wcześniej na ten temat nie rozmawiałyśmy i teraz moje zdumienie było ogromne.
- Jak to Pochłaniacz Snów ??
- A no zwyczajnie: budzisz się, patrzysz na Pochłaniacz Snów a on pochłania wszystkie złe sny.
- ....
- Żadne dziwy twoje złe sny zamiast siedzieć w twojej głowie są w Pochłaniaczu, tak odpowiedziała mi koleżanka i jeszcze była bardzo zdziwiona, że ja o takim przedmiocie słyszę pierwszy raz...

Toż to chyba jakieś szamaństwo jest, ale jak tak się człowiek na spokojnie zastanowi....

Pozdrawiam i życzę samych sympatycznych i miłych snów, przy których wszelkie pochłaniacze są zbędne

[Bianka]

Mnie kiedyś mówiono, że trzeba spojrzeć za okno, w niebo

[Malwina]

Kamusiu..mętna woda i ksiądz..nieciekawe połączenie....

[basiaa_42]

Witajcie dawno mnie tu nie było ale jakoś za dużo zwaliło mi się na głowęAle dzięki Bogu już wszystko w porządku.Mam nadzieję,że teraz częściej tu zajrzę i się w końcu podszkolę we wszystkim chociaż jeśli chodzi o komputery to jestem niestety troszkę do tyłu.

[B.Sz]

pokręciło mi się w życiu bardzo
jezeli możesz ta napisz

[Malwina]

Snił mi sie pełen pucharek słodziku...patrzyłam na te tysiące pastyleczek......i nic wiecej......

[kama5]

Stałam na długiej pustej ulicy bez szyn tramwajowych ,bez autobusów i nie wiedziałam jak i w którą stronę się wydostać.Ta bezradnośc przerażała.
Chyba powinnam w zyciu obrać konkretny kierunek , nawet wiem jaki , ale nie mogę......moja bezradność wynika chyba z braku odwagi. ale żeby coś zmienić trzeba by wielkiego egoizmu - a ja tak nie potrafię !

[Malwina]

zdajes ie, ze dobrze myślisz....brak odwagi....decyzji...a moze to co nazywasz egoizmem wcale nim nie będzie...moze to odcięcie się wreszcie od czegoś co Ci na coś dla Twojego spokoju,wyzwolenia do tej pory nie pozwalało(patrz>brak odwagi)........myśl, analizuj, rób....

[kama5]

Tego się nie da odciąć, to " garb' , który coraz bardziej uciska ,ale muszę go nosić.

[Malwina]

nie bardzo sie zgadzam z pojeciem "muszę"....zawsze jest jakaś alternatywa.....moze nie wyjście optymalne, ale alternatywa.....

[kama5]

Mało wiesz o życiu.Alternatywa - to wybór jednej z dwóch możliwości , ale czasem tak bywa, że ta druga możliwość nie może być brana pod uwagę i zostaje ten " mus " - gdy się bierze pod uwagę czyjeś dobro jako nadrzędnośc.
Wiem , że to brzmi enigmatycznie , ale ......

[koziorożec]

Napisał kama5

Mało wiesz o życiu.Alternatywa - to wybór jednej z dwóch możliwości , ale czasem tak bywa, że ta druga możliwość nie może być brana pod uwagę i zostaje ten " mus " - gdy się bierze pod uwagę czyjeś dobro jako nadrzędnośc.
Wiem , że to brzmi enigmatycznie , ale ......

Jeśli się bierze pod uwagę tylko czyjeś dobro czyli ten "mus" - to się nazywa poświęcenie.

[babciela]

Jestem swiezo po lekturze Freude'a-Kamo- bardzo dobrze tlumaczysz swój sen,ale- jezeli bedziesz brala czyjes dobro jako wartosc wyzszą niz Twoj spokoj i zadowolenie z życia- te sny będa sie powtarzac.Ale jezeli tak musi byc...Z tym , że zdaj sobie sprawę, ze nie bardzo masz na to ochote.

[kama5]

Na to w czym tkwię nie mam żadnej ochoty , wręcz uważam ten stan za zsyłkę ...ale tak musi być.
Jeżeli chodzi o poświęcenie , to nie lubię tego w stosunku do siebie , natomiast co do innych osób - to tak.A może to powinność , która ma znamiona poświęcenia ?