menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #5941  
Nieprzeczytane 29-05-2013, 10:00
Setunia's Avatar
Setunia Setunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: Szczecin
Posty: 16 138
Domyślnie

[quote=Bertold
Drogie dziewczynki,


.[/QUOTE]

Bertoldzie, drogi chłopcze, nie wiem w jak dalece senioralnym wieku jesteś, ale mam do Ciebie prośbę : nie używaj określenia "dziewczynki". Po pierwsze brzmi to wg mnie bardzo protekcjonalnie, czego nie znoszę, po drugie - dziewczynkami określano kiedyś kobiety uprawiające najstarszy zawód świata. Jesli o tym nie wiesz, to może jesteś za młody na seniora, a jeśli wiesz i określenia tego używasz świadomie, albo uważasz to za dowcip - to jest on w dość prostackim guście.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5942  
Nieprzeczytane 29-05-2013, 12:42
Bertold Bertold jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: S - jak Słońce
Posty: 1 155
Domyślnie

Cytat:
Napisał marim40
Bertoldzie, drogi chłopcze, nie wiem w jak dalece senioralnym wieku jesteś, ale mam do Ciebie prośbę : nie używaj określenia "dziewczynki". Po pierwsze brzmi to wg mnie bardzo protekcjonalnie, czego nie znoszę, po drugie - dziewczynkami określano kiedyś kobiety uprawiające najstarszy zawód świata. Jesli o tym nie wiesz, to może jesteś za młody na seniora, a jeśli wiesz i określenia tego używasz świadomie, albo uważasz to za dowcip - to jest on w dość prostackim guście.

"Nie sądź bliźniego i przywar jego, bo i Ty zostaniesz osądzony i do piekła wtrącony".
Madame Marim40 - dla mnie słowo "dziewczynki" jest bliższe niewinności, cnocie, urodzie i pieszczotliwości. W moich realiach, Seniority, które o sobie usłyszą "dziewczynki" - są w siódmym niebie. Przepraszam, jeżeli uraziłem Twoje mniemanie o sobie - absolutnie nie było moim zamiarem nikogo ani niczego obrażać. Na podsumowanie przeprosin dodam tylko: "Każdy sądzi według siebie". Miłego dnia życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5943  
Nieprzeczytane 29-05-2013, 14:48
Setunia's Avatar
Setunia Setunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: Szczecin
Posty: 16 138
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bertold
"Nie sądź bliźniego i przywar jego, bo i Ty zostaniesz osądzony i do piekła wtrącony".
Madame Marim40 - dla mnie słowo "dziewczynki" jest bliższe niewinności, cnocie, urodzie i pieszczotliwości. W moich realiach, Seniority, które o sobie usłyszą "dziewczynki" - są w siódmym niebie. Przepraszam, jeżeli uraziłem Twoje mniemanie o sobie - absolutnie nie było moim zamiarem nikogo ani niczego obrażać. Na podsumowanie przeprosin dodam tylko: "Każdy sądzi według siebie". Miłego dnia życzę.

Widocznie przebywamy w różnych realiach, to po pierwsze. Po drugie - nie pochlebiaj sobie : przyjmij do wiadomości, że nie każdy jest w stanie mnie obrazić.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5944  
Nieprzeczytane 29-05-2013, 15:15
ŁucjaS ŁucjaS jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Wilimowo, warm-maz.Polska
Posty: 253
Domyślnie

O mamo ale się narobiło!
Miało być o przyjaźni damsko-męskiej a wyszło jakoś tak jak w pierwszej podstawówki "chłopcy, dziewczynki" tylko warkoczyków brak do ciągania i linijek do poszturchiwania.
Seniorzy! na litość, przestańcie się "szczypać" również słownie.
A tak liczyłam na ciekawą lekturkę no i kicha jak mówi młodzież.
Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5945  
Nieprzeczytane 29-05-2013, 21:03
kometa2 kometa2 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 128
Domyślnie

Wierzę, jak najbardziej. Mam kolegę z którym spotykałam się za młodu, ale nic między nami nie chciało zaiskrzyć. Kibicowałam mu w jego małżeństwie, podziwiam jego intelekt i jego żonę i tyle. Nigdy nie było między nami ani cienia erotyzmu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5946  
Nieprzeczytane 29-05-2013, 22:35
Bertold Bertold jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: S - jak Słońce
Posty: 1 155
Domyślnie

Cytat:
Napisał marim40
Widocznie przebywamy w różnych realiach, to po pierwsze. Po drugie - nie pochlebiaj sobie : przyjmij do wiadomości, że nie każdy jest w stanie mnie obrazić.

Droga Marim40, daruj - żałuję, że odpowiedziałem na Twój pierwszy post. Już z niego wynikało, że żyjemy w innych światach. Wybacz, nie musisz czytać moich postów i instruować mnie jakich słów mam używać. Już ta nasza krótka wymiana zdań dowodzi, że przyjaźń (wątek dotyczy przyjaźni), ani inne relacje między nami, też są niemożliwe (nie mam zamiaru dłużej ciągnąć tej dyskusji). Twoje - po drugie - też nie mieści się w moich realiach (pozostawiam bez komentarza).
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5947  
Nieprzeczytane 30-05-2013, 08:36
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Bertoldzie nie daj sie prowokować. ..a co do tematu watku, to o ile mam watpliwosci czy taka przyjażń jest mozliwa w realu, ale w internecie czemu nie?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5948  
Nieprzeczytane 30-05-2013, 09:11
toy_'s Avatar
toy_ toy_ jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 10 254
Domyślnie

W necie to nawet starszy dziadek moze byc dziewczynka z warkoczykami
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5949  
Nieprzeczytane 30-05-2013, 12:05
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie zostawiam do przemyślenia...


- Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5950  
Nieprzeczytane 30-05-2013, 19:59
Mariannam's Avatar
Mariannam Mariannam jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: śląsk
Posty: 191
Domyślnie


No i to jest to co lubię rób co chcesz myś co chcesz ja zdania nie zmieniam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5951  
Nieprzeczytane 01-06-2013, 12:58
Bertold Bertold jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: S - jak Słońce
Posty: 1 155
Domyślnie

Mimozo, wiem, że jesteś Wierszolubem, a więc aby sprawić Ci przyjemność posłużę się wierszem:
Curriculum vitae
Leopold Staff
Dzieciństwa mego blady, niezaradny kwiat
Osłaniały pieszczące, cieplarniane cienie.
Nieśmiałe i lękliwe było me spojrzenie
I stawiając krok cudzych czepiałem się szat.
Młodość ma pierwsze skrzydła swe wysłała w świat,
Kiedy nad wiosnę milsze zdały się jesienie.
Więc kochałem milczenie, wspomnienie, westchnienie
I plotłem chmurom wieńce z swych kwietniowych lat.
Dopiero od posągów, od drzew i od trawy,
Z którymi żyłem długo wśród dalekich dróg,
Nauczyłem się prostej, pogodnej postawy.
I kiedym, stary smutku dom zburzywszy w gruzy,
Uczynił z siebie jeno wschodom słońca próg,
Rozumie mnie me serce i kochają Muzy.
.................................................. ........................
P.S. Oto wynik moich przemyśleń, które zaleciłaś. Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5952  
Nieprzeczytane 01-06-2013, 20:26
sabcia's Avatar
sabcia sabcia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: PILA
Posty: 2 142
Domyślnie

To ja tez zabiore głos w sprawie przyjazni damsko-męskiej,Z wlasnego doswiadczenia wiem,ze nie ma takiej.Moze tylko w necie.Mozna sobie popisać
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5953  
Nieprzeczytane 08-06-2013, 16:17
~gość: Rybonu_Klein's Avatar
~gość: Rybonu_Klein
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał sabcia
To ja tez zabiore głos w sprawie przyjazni damsko-męskiej,Z wlasnego doswiadczenia wiem,ze nie ma takiej.Moze tylko w necie.Mozna sobie popisać
Przepraszam, Sabciu, ale z własnego doświadczenia możemy mieć wiedzę tylko o tym, czy jest (w tym przypadku: możliwa przyjaźń między kobietą a mężczyzną) tylko we własnym życiu (a i to chyba tylko w odniesieniu do przeszłości). To, że my mamy takie doświadczenia, nie znaczy, że wszyscy mają identyczne. W Twoim przypadku nie było przyjaźni z mężczyzną. Ja zaś mam przyjaciółkę i naprawdę nie widzę żadnych ścieżek, które miałyby mnie lub Ją prowadzić do miłości czy łóżka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5954  
Nieprzeczytane 08-06-2013, 17:06
~gość: Rybonu_Klein's Avatar
~gość: Rybonu_Klein
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mar-Basia
Przyjazn kobiety z mezczyzna wczesniej czy pozniej konczy sie w lozku.
Przeglądam ten temat i zauważam, że jest wiele wypowiedzi nie ograniczających się do wiary lub niewiary. Wypowiedzi stwierdzających niemożliwość.
Tych, którzy twierdzą, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest niemożliwa (lub zawsze kończy się w łóżku) można zapytać:
1. jeśli twierdzący jest przekonany o tym, że sam dopuszcza seks i miłość wyłącznie w małżeństwie (lub tylko ze swoim partnerem(partnerką)) - czy jest w stanie dowieść, że nie istnieją przedstawiciele płci przeciwnej, którzy mają taką samą postawę?
2. jeśli twierdzący nie stroni od kontaktów seksualnych/miłości na tzw. boku - czy jest w stanie uwieść każdego osobnika płci przeciwnej?
Jeśli odpowiedzi są negatywne, wystarczy tylko zapytać, co skłania do pewności, że te osoby, które nie dadzą się uwieść i te, które nie chcą uwodzić nie mogą się poznać? A jeśli mogą się poznać, dlaczego nie mogłyby się zaprzyjaźnić?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5955  
Nieprzeczytane 08-06-2013, 17:14
~gość: Rybonu_Klein's Avatar
~gość: Rybonu_Klein
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kundzia
Tadeuszu,to wcale niektórym męższczyznom nie przeszkadza,jak ma dostrzec kobietę to i pod jutowym workiem ją zobaczy.

Parę tygodni temu ,zostawiłam włączony dyktafon,by posłuchac co moi koledzy mówią na temat przyjażni damsko - męskiej.Z podsłuchanych informacji wynika ,że żaden w takową nie wierzy,może tylko do pewnego stopnia,a wiekszość działań ukierunkowuję,by w końcu tą przyjażń skończyć w łóżku.I jak to sie jeden wyraził wcale nie z rospusty ale z ciekawości,by się przekonać jak to smakuję.Sporo rzeczy nie da sie powtórzyć,uśmiałam sie setnie ale dowiedzialam się rzeczy których wolałabym nie wiedzieć.Zmieniło to moje spojrzenie na wielu .

Mnie zawsze wydawało sie,że ta przyjażń jest możliwa,ale patrząc ze swojego punktu widzenia,teraz widzę,że może być różnie.
To mamy tutaj założenie, że każdy z nich był szczery i żaden nie obawiał się opinii... odmieńca? romantyka? naiwniaka? cioty? frajera?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5956  
Nieprzeczytane 09-06-2013, 13:22
weroniczka weroniczka jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Posty: 11
Domyślnie

problem , pytanie stare jak swiat...
wierzymy gdy to nie dotyczy naszych drugich połówek, jesli tylko druga połowka powie ze ma kolezanke przyjaciolke to juz trudniej w to uwierzyc..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5957  
Nieprzeczytane 09-06-2013, 16:56
Bertold Bertold jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: S - jak Słońce
Posty: 1 155
Domyślnie

Cytat:
Napisał weroniczka
problem , pytanie stare jak swiat...
wierzymy gdy to nie dotyczy naszych drugich połówek, jesli tylko druga połowka powie ze ma kolezanke przyjaciolke to juz trudniej w to uwierzyc..

I słusznie, ile osobowości, tyle poglądów na przyjaźń między osobnikami płci przeciwnej. O przepraszam, różnej płci. Każdy może mieć swoje zdanie i każdy będzie miał rację - bo mówi o swoich doświadczeniach, możliwościach, swoim świecie, w którym żyje. Tak chyba być musi. Po to aby przyjaźń między mężczyzną a kobietą, nie zawierała podtekstów erotycznych, obydwie przyjaźniące się strony muszą być zrealizowane erotycznie w swoich związkach. No i mieć wyrozumiałych i zrealizowanych erotycznie partnerów, aby nie było zazdrości. O tym czy jesteśmy zdolni do przyjaźni w relacjach damsko męskich, decydujemy my sami (mężczyzna i kobieta), a nie jakieś uogólnienia, albo nasi partnerzy. Oni mogą co najwyżej zburzyć naszą bezinteresowną przyjaźń. Ponadto, jeżeli w wyniku przyjaźni pojawią się podteksty erotyczne, to chyba jest to już więcej niż przyjaźń? A może się mylę?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5958  
Nieprzeczytane 09-06-2013, 18:40
~gość: Rybonu_Klein's Avatar
~gość: Rybonu_Klein
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał weroniczka
wierzymy gdy to nie dotyczy naszych drugich połówek, jesli tylko druga połowka powie ze ma kolezanke przyjaciolke to juz trudniej w to uwierzyc..
Czy to nie jest powód do zawstydzenia? Lepiej ZAWCZASU podejrzewać partnera o nieczyste intencje, niż zastanowić się nad swoim brakiem zaufania?
Wygląda na to, że coś, co samo w sobie jest piękne i dobre, musi być z góry odrzucane, bo a nuż stanie się czymś niepięknym. I to zazwyczaj partner ma zrezygnować z przyjaźni, a nie połówka uciszyć wątpliwości (chociaż te wątpliwości JUŻ są niepiękne). Takie mamy domniemanie niewinności w związku...
Ja nie rozumiem, dlaczego zawczasu, zanim stanie się coś złego (a może mimo braku czegoś złego) wolicie nieufnością zabezpieczyć się przed podejrzeniem o naiwność. Lepiej nie być naiwną i zatruć swoje uczucie, niż poczuć krzywdę DOPIERO wtedy, gdy ona powstanie (jeśli powstanie)?
A może to jest też miernik wielkości uczucia - owo pytanie o taką przyjaźń. Czy wierzysz w przyjaźń między kobietą a mężczyzną, mimo, iż sama/sam nie masz przyjaciela płci odmiennej? Tak, mój mąż/moja żona potrafi być przyjacielem.
Czy taka odpowiedź jest naiwna? Bardzo wielu uzna, że tak.
Może więc, tak jak trudno podobno w dzisiejszych czasach o przyjaźń, trudno też o miłość? Są związki... i to jest ciągle niezaprzeczalny fakt.
Weroniczko, tylko proszę, nie bierz tego zbyt do siebie. Twoją wypowiedź rozumiem jako wyraz dość rozpowszechnionej postawy. Piszę raczej ogólnie, to tylko taka refleksja.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5959  
Nieprzeczytane 10-06-2013, 21:31
Bertold Bertold jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: S - jak Słońce
Posty: 1 155
Domyślnie

Cytat:
Napisał Rybonu_Klein
Ja zaś mam przyjaciółkę i naprawdę nie widzę żadnych ścieżek, które miałyby mnie lub Ją prowadzić do miłości czy łóżka.

Brawo. Prawdziwy dżentelmen. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale dlaczego mamy nie wierzyć w taką możliwość, skoro szczerze Rybonu dał przykład, że przyjaźń między kobietą i mężczyzną jest możliwa. Tu dorzucę małe pytanko: a kobieta i mężczyzna będący w długoletnich związkach (małżeńskich i wolnych) przyjaźnią się, czy są ze sobą tylko z przyzwyczajenia, dla miłości fizycznej, z obowiązku, czy setek innych powodów .... ? Czy uogólniając, ..... w związku mężczyzny i kobiety jest miejsce na przyjaźń........ czy tylko na prokreację?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5960  
Nieprzeczytane 03-07-2013, 16:52
Izak's Avatar
Izak Izak jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: Kraków
Posty: 3 670
Domyślnie

Witam
A ja Wam powiem że jest takowa i nie dam sobie powiedzieć że przyjaźni nie ma, między mężczyzną a kobietą
__________________

Lodzia
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:50.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.