Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[elik13]

Hej Tarninko i Ćwirku
U mnie też chwilowo przestało padać,
ale kalosze się przydadzą tylko dlaczego jeden

Te bawole wyglądają zupełnie jak papryka
Tarninko na super ogrodniczkę się zapowiadasz
brawa się należą jak nie wiem cooo

[amiii]

Matko jedyna!!!
Było teraz ciut chłodniej
ale już się słońce przedziera "bez" chmury.
Nie lubiła słońca Czubaszek,
ja będę druga.

Bogda, byłam pod kapeluszem na tej plaży,
schowana w takiej małej jaskini z robalami (pokażę )
i na nic to.
Parę razy wyszłam sprawdzić
gdzie Bońka (przeszkadzała ludziom grać w piłkę,
bo ona chciała)
i już mnie słońce dopadło.

Też mi się bardzo podoba to o tej chudej wypłacie,
nie znałam.

Tarninko, brawo za nasionka
a teraz za efekt.

Do bani ten rok!
Zimna wiosna,
lato bez kropli deszczu,
skonstatowałam to rano łażąc po ogrodzie
i humor się mnie skwasił.

[elik13]

A u mnie dziś czasem słońce, czasem deszcz
trza mieć szczęście żeby nie zmoknąć
Teraz tak leje, że świata nie widać

[Siri]

https://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&...k QoioIsQEwDg

Dziś odwiedziłam Ogród Saski....
Po burzy porannej wyszło słońce i jest ciepło...

[bogda]

Leje sobie, a tu tylko jeden kalosz

Ale za to jaki aligancki, można na jednej nodze i na zmianę.
U mnie nie padało, no może ciutkę pokropiło, sucho jak nie wiem co.
Tarninki strączki pomidorowe piękne, bardzo dobre są te pomidory.
No i ogrodniczka z Niej świetna.

Nie lubiła słońca Czubaszek,
ja będę druga.

Też nie lubię, muszę cieniem chodzić, no ale jak może być ciepełko bez żółtego.
No nijak...
Motylko, cuś na tę stolycę same kataklizmy lecą.
Ale teraz chyba już nie pada.
A Siri nie przejmuje się deszczem, tylko zwiedza.
To Ci się udało między tymi deszczami.
Popracowałam trochę w ogrodzie, powyrywałam część ostrych słoneczników, bo wkrótce zarosły by mi cały placyk kwiatowy, a zamierzam go jeszcze powiększyć i powsadzać jesienią jakieś byliny.

[amiii]

Napisał bogda

Też nie lubię, muszę cieniem chodzić, no ale jak może być ciepełko bez żółtego.

Mnie by tam słońce nie przeszkadzało,
niechby se już było
ale jak jest słońce, to nie ma deszczu.
Już nie mogę patrzeć na usychające krzaki, drzewa...

Dziś znów jadę w nocy
obserwować gwiazdy.
To jest niesamowite
ile widać gwiazd, jak jest teren całkowicie ciemny.
Mają rację "obrońcy ciemnego nieba",
że próbują walczyć
z nadmiernym "zanieczyszczeniem nieba światłem".
Jest to podobno problem już ekologiczny
na równi z globalnym ociepleniem
czy zanieczyszczeniem odpadami.
Dopiero zaczęłam o tym czytać,
jeszcze niewiele wiem.
Gwiazd jest tyle,
że tworzą prawie powłokę,
jedna przy drugiej.
A droga mleczna,
to biały ale naprawdę biały pas
przez całe niebo.
Niesamowite, naprawdę droga z mleka.
Wenus rzuca tyle światła na ocean,
że w tej jasnej smudze,
jak się stało na brzegu,
można było gazetę czytać.
A spadających gwiazd,
to na kopy cały czas.
I na takim pustkowiu pasjonaci z malutkimi namiotami,
za to z ogromnymi teleskopami czy aparatami.
Nie wiedziałam,
że istnieje taki świat i tacy ludzie.

[bogda]

A spadających gwiazd,
to na kopy cały czas.
I na takim pustkowiu pasjonaci z malutkimi namiotami,
za to z ogromnymi teleskopami czy aparatami.

Aż niewiarygodne.
A ja czasem siedziałam godzinę i ani jednej spadającej gwiazdy nie widziałam.
Ludzie mają różne pasje, ale ta jest piękna.
Obiecałaś fotki, pamiętasz?

[amiii]

Napisał bogda

Obiecałaś fotki, pamiętasz?

Pewnie że pamiętam
i będą.
Ale całe ogromne galaktyki,
to jak małe elipsowate talerzyki wyglądają.
A to miliardy skupionych gwiazd i czasem mgławica.
Fajnie widać na zdjęciu spadające gwiazdy,
to takie kreseczki ze światła.
I jak patrzyłam na te gwiazdy,
to myślałam o tym, jakim drobnym pyłkiem jesteśmy w kosmosie.
I chyba niemożliwe,
że tylko my jesteśmy.

[bogda]

I jak patrzyłam na te gwiazdy,
to myślałam o tym, jakim drobnym pyłkiem jesteśmy w kosmosie.
I chyba niemożliwe,
że tylko my jesteśmy.

To musi być niesamowite wrażenie.
Kto wie, może faktycznie są jeszcze inne cywilizacje pozaziemskie.

[elik13]

Żabo musisz sobie jakieś życzenia pomyśleć
bo przy takiej ilości spadających gwiazd
wszyściuchne one się Tobie spełnią

[amiii]

Napisał bogda

To musi być niesamowite wrażenie.

Masz rację, jest.
Szkoda mi,
że już stara jestem
i nie mogę mieć takich pasji jak żeglowanie, nurkowanie (jeszcze nie wykorzystałam tego zejścia pod wodę)
astronomia, czy choćby fotografia profesjonalna.

A Zulka to co?
Zamalowana na amen?

[bogda]

No właśnie Motylko.
Zapomniałam o tych życzeniach.
Żabo koniecznie pomyśl i powiesz nam, czy się spełniły.

[amiii]

Napisał elik13

Żabo musisz sobie jakieś życzenia pomyśleć
bo przy takiej ilości spadających gwiazd
wszyściuchne one się Tobie spełnią

Noooo, akurat.
Mnie to się ino pech trzyma.
Właśnie przed chwilą
stłukłam moją ulubioną filiżankę.

[bogda]

Właśnie przed chwilą
stłukłam moją ulubioną filiżankę.

Szkło się tłucze na szczęście Żabo.

[amiii]

Ostatnio na tym wrzosowisku słychać było jakieś tupanie.
Nie wiadomo co,
może jeż
albo inny jakiś stwór
ale nie można było sobie przyświecić, żeby zobaczyć.
Bo lisy chyba nie tupią.
Jadąc tam dużo ich widziałam
(przebiegały przed samochodem).
W każdym razie ostatnio
to byłam tak zafascynowana niebem,
że o tym tupaniu nie myślałam.
A teraz myślę...
Może to "złe" jakie łaziło?

[amiii]

Napisał bogda

Szkło się tłucze na szczęście Żabo.

A idź Ty z takim szczęściem!!!!

[bogda]

W każdym razie ostatnio
to byłam tak zafascynowana niebem,
że o tym tupaniu nie myślałam.
A teraz myślę...
Może to "złe" jakie łaziło?

To tylko echo grało...tupaniem Twoich stóp.
Aleś wymyśliła, jakie zaś "zło".

[amiii]

Napisał bogda

To tylko echo grało...tupaniem Twoich stóp.
Aleś wymyśliła, jakie zaś "zło".

Ależ ja się tam prawie nie ruszałam.
Ino głową kręciłam
i wykrzykiwałam: "O rany! Ale to piękne!"
Aż kazano mi się zamknąć,
że ile można!

[bogda]

Ależ ja się tam prawie nie ruszałam.
Ino głową kręciłam

Pewnie Ci szyja skrzypiała.

[amiii]

Napisał bogda

Pewnie Ci szyja skrzypiała.

To pewnie też
ale to obok tuptało.
Ale kruk krukowi nie....
to i złe też mi pewnie nie...
Pies wyprowadzony,
jeszcze trochę poleję i w drogę.
A Wam snów kolorowych i przyjemnych, dobranoc.