menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 21-04-2010, 16:55
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Elu , wysłałam Ci wiadomosć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 21-04-2010, 21:56
alja9 alja9 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 276
Domyślnie

To straszne, ze człowiek nie ma prawa powiedzieć prawdy o tym co czuje i czego chciałby jeśli naprawdę życie stało się dla niego tylko niewyobrażalnym ciężarem. Od razu jest nawracany i na sile zmuszony do zamknięcia się, wyprostowania, wzięcia się w garść i wciągnięcia uśmiechu na twarz. Doradcy są szczęśliwi, ze "uratowali" czyjeś życie a zaszczuty straceniec wraca do niego i cierpi jeszcze bardziej, bo niezrozumiany - musi trzymać fason. Nikt z doradców za niego żył przecież nie będzie ale już wiadomo, ze będą sprawdzać, żebyś człowieku przypadkiem znowu się nie wygadał..
Rzygam tym!
Marze, żeby wynaleziono takie maszyny, jak budki telefoniczne, które mierzą natężenie naszego bólu życia i stopień błagania o wycofanie się z niego i chwili "pozytywnej weryfikacji", pozwalają nacisnąć guzik, który usypia nas na zawsze.
Ja o tym marze!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 21-04-2010, 22:10
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Jak skutecznie odejść z tego świata

Nie mam siły dalej żyć. Chce odejść z tego świata. Nikomu nie jetem potrzebna. Ból rozrywa mi serce. Moja wytrzymałość już się skończyła.

Cytat:
Napisał alja9
To straszne, ze człowiek nie ma prawa powiedzieć prawdy o tym co czuje i czego chciałby jeśli naprawdę życie stało się dla niego tylko niewyobrażalnym ciężarem. Od razu jest nawracany i na sile zmuszony do zamknięcia się, wyprostowania, wzięcia się w garść i wciągnięcia uśmiechu na twarz. Doradcy są szczęśliwi, ze "uratowali" czyjeś życie a zaszczuty straceniec wraca do niego i cierpi jeszcze bardziej, bo niezrozumiany - musi trzymać fason. Nikt z doradców za niego żył przecież nie będzie ale już wiadomo, ze będą sprawdzać, żebyś człowieku przypadkiem znowu się nie wygadał..
Rzygam tym!
Marze, żeby wynaleziono takie maszyny, jak budki telefoniczne, które mierzą natężenie naszego bólu życia i stopień błagania o wycofanie się z niego i chwili "pozytywnej weryfikacji", pozwalają nacisnąć guzik, który usypia nas na zawsze.
Ja o tym marze!

proponuję wolontariat w hospicjum..całkiem serio.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 21-04-2010, 22:22
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Napisała Artfilka :
proponuję wolontariat w hospicjum..całkiem serio.
Ja też.Pozdrawiam.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 07:56
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

A ja myślę, że wątek jest potrzebny.Mnie jest potrzebny, póki co, albo komuś, kto przeżywa huśtawkę nastroju, jest w depresji.
Nie wierzę, że wszyscy na naszym forum czują się ekstra fajnie.
Nie wierzę, że nie mają potrzeby wygadania się komuś, choćby wirtualnie.
Mnie już wiele osób napisało mądre rzeczy i może dlatego zaglądam na ten wątek.

Ja wstałam dzisiaj i za oknem tak strasznie ponuro jest. Muszę zebrać się w sobie, żeby załatwić parę spraw dla siebie, a to wszystko przychodzi mi tak ciężko. Może to depresja wiosenna, albo spadek formy, tylko dlaczego tak nagle, z dnia na dzień.
Muszę znaleźć siły, dużo siły.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 08:13
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Sagulko, trzymaj się ....życzę Ci dużo siły ...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 08:51
Bacha13 Bacha13 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Roztocze
Posty: 2
Domyślnie

Jestem nowa na tym forum, nie bardzo łapię jak tu zaistnieć, ale to co przypadkiem przeczytałam nie pozwoliło mi przejść obojętnie. Kochana Elu, przepraszam za poufałość, ale ze swoim bólem jesteś mi bardzo bliska.Nic nie jest warte tego, by zapomnieć że jesteśmy ludźmi, że nasze życie ma sens, że pomimo różnych zawirowań warto podnosić się z każdej słabości i na złość przeciwnościom nie poddawać się. Minie kryzys, poczujesz się inaczej i popatrzywszy wstecz, sama się roześmiejesz z przyczyny dzisiejszego załamania. Szczerze Ci tego życzę. Trzymaj się i nie poddawaj złym myślom.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 10:48
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Witaj Bacha13
Chcesz zaistnieć to pisz tam gdzie Cię coś interesuje. Nam trudno a właściwie jest niemożliwe odszukać tych tylko zaglądających
Pozdrawiam i ujawnij się więcej
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 11:02
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Dziś czy jutro?

Cytat:
Napisał saguela
Muszę zebrać się w sobie, żeby załatwić parę spraw dla siebie, a to wszystko przychodzi mi tak ciężko.
[...]
Muszę znaleźć siły, dużo siły.
Koniecznie załatw, co masz do załatwienia i to najlepiej, jak potrafisz. Potem się zobaczy...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 12:05
krystynacz46's Avatar
krystynacz46 krystynacz46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: wielkopolska.
Posty: 2 439
Domyślnie

Cytat:
Napisał saguela
A ja myślę, że wątek jest potrzebny.Mnie jest potrzebny, póki co, albo komuś, kto przeżywa huśtawkę nastroju, jest w depresji.
Nie wierzę, że wszyscy na naszym forum czują się ekstra fajnie.
Nie wierzę, że nie mają potrzeby wygadania się komuś, choćby wirtualnie.
Mnie już wiele osób napisało mądre rzeczy i może dlatego zaglądam na ten wątek.

Ja wstałam dzisiaj i za oknem tak strasznie ponuro jest. Muszę zebrać się w sobie, żeby załatwić parę spraw dla siebie, a to wszystko przychodzi mi tak ciężko. Może to depresja wiosenna, albo spadek formy, tylko dlaczego tak nagle, z dnia na dzień.
Muszę znaleźć siły, dużo siły.

Elu nie tylko Ty to masz (wprawdzie to nie pocieszenie ),pozdrawiam Cię serdecznie i życzę szybkiego powrotu do dobrego samopoczucia.
__________________
WITAM
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 14:55
szunaj szunaj jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: kielce
Posty: 155
Domyślnie

Cytat:
Napisał alja9
To straszne, ze człowiek nie ma prawa powiedzieć prawdy o tym co czuje i czego chciałby jeśli naprawdę życie stało się dla niego tylko niewyobrażalnym ciężarem. Od razu jest nawracany i na sile zmuszony do zamknięcia się, wyprostowania, wzięcia się w garść i wciągnięcia uśmiechu na twarz. Doradcy są szczęśliwi, ze "uratowali" czyjeś życie a zaszczuty straceniec wraca do niego i cierpi jeszcze bardziej, bo niezrozumiany - musi trzymać fason. Nikt z doradców za niego żył przecież nie będzie ale już wiadomo, ze będą sprawdzać, żebyś człowieku przypadkiem znowu się nie wygadał..
Rzygam tym!
Marze, żeby wynaleziono takie maszyny, jak budki telefoniczne, które mierzą natężenie naszego bólu życia i stopień błagania o wycofanie się z niego i chwili "pozytywnej weryfikacji", pozwalają nacisnąć guzik, który usypia nas na zawsze.
Ja o tym marze!
Każdy ma prawo do napisania tego co myśli i czuje,bo to pomaga.Nie uważam się za wszystko wiedzącego najlepiej,ani za "doradcę".Jednak rozumiem Elę i szczerze Jej współczuję i wiem że słowa otuchy dużo dają.Sam nieraz na różnych forach pisałem co mi leży na sercu i czytając komentarze innych zawsze coś do siebie brałem i często znajdowałem rozwiązanie swojego problemu.Tu nie chodzi o "doradców" a dobre słowo, które zawsze pomaga
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 15:12
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Szunaj ma rację. Chodzi o dobre słowo właśnie, bo porady często są nie trafione, Osoba je udzielająca nie zna problemu, a i problem trudno jest opisać.
Dziś wyszłam na ulicę i taka obserwacja mała.
W moim mieście często można spotkać kobiety, samotnie spacerujące ulicami miasta. Przeważnie są to wdowy, jeszcze młode po 50-tce. Z widzenia znam te kobiety. W małym mieście nic się nie ukryje. Zastanawia mnie jak one radzą sobie z tą samotnością, bo wyglądają na samotne.
Ja mam taki charakter, że nie potrafię spacerować samotnie, kilka razy w ciągu dnia. Załatwiam, co mam do załatwienia i wracam do domu, bo tu mi jest najlepiej. Podziwiam te kobiety, które czerpią jakąś przyjemność z tych spacerów, ale ja tak nie umiem.
Z kim można porozmawiać, kiedy wypadło się obiegu? Można zagadać i uśmiechnąć się do sprzedawczyni,a na dzień dobry wymienić miły uśmiech i jeśli nie ma się znajomych, pozostajemy sami z sobą, od rana do wieczora.
Czasami jakiś telefon od dzieci, ale One mają swoje życie, są zabiegane, więc nie absorbujemy je swoją osobą. Wymienimy korespondencję w internecie, komuś coś opowiemy, kogoś wysłuchamy i co dalej???
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 18:30
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie

Szunaj ma rację- bo każdy ma przecież prawo do napisania tutaj tego co myśli, jak czuje i co mu leży na sercu.
Tylko nie każdy ma to szczęście być dobrze zrozumianym. Właśnie nie chodzi o''doradców'' i krytykę jak się ma chandrę a pokrzepiające słowa, dodające siły aby iść dalej przez życie.
Każdy z nas ma z racji wieku bagaż przeżyć i doświadczeń, ale większość w trudnej chwili potrzebuje serdeczności.

Można nauczyć się spacerować samotnie jak nie ma innego wyjścia...wiele osób nawet to lubi.
Do samotności od rana do wieczora też można się przyzwyczaić.

Saguela- polecam świetną książkę -''Wewnętrzne Przebudzenie''-Colin P. Sisson.
(więcej na wątku o ciekawych książkach)
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 22-04-2010, 23:42
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

a czy ktoś mówił, że żyć jest łatwo?
Każdy dzień to kolejny krok do "mety" i skutecznie każdy odejdzie z tego świata kiedyś.
To, że nie ma się pomysłu na swoje życie, działanie i umilanie sobie czasu prowadzi do nudy, deprechy no i marudzenia w stylu
"jest mi jakośtam".
Jak jest jakośtam i nie pasuje to na chwilę być może komuś pomoże dobre słowo (jakie?) a problem pozostaje.

Cytat:
Napisał saguela
A ja myślę, że wątek jest potrzebny.Mnie jest potrzebny, póki co, albo komuś, kto przeżywa huśtawkę nastroju, jest w depresji.
Nie wierzę, że wszyscy na naszym forum czują się ekstra fajnie.
Nie wierzę, że nie mają potrzeby wygadania się komuś, choćby wirtualnie.

Nastroje są różne i przemijają ale jak nastrój przygnębienia trwa ponad 3- m-c a do tego jeszcze dołączą się inne objawy to warto przyjrzeć się czy to nie depresja która jest chorobą
i wymaga przeleczenia.

Wygadanie się tylko..w jakim celu?
Dla mnie ważne jest rozwiązanie problemu a wygadanie się tylko to moim zdaniem stanie w miejscu.
Mam problem i nie mogę sobie z nim poradzić pytam ludzi. Każdy problem ma rozwiązanie.
Nikt za nikogo nie przeżyje życia.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 23-04-2010, 06:58
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

A ja nie lubię takich dyskutantów od a do z, koniec, kropka.
Bo jest coś pomiędzy tego a i z. Tam są ludzkie uczucia, często zranione, co powoduje takie a nie inne samopoczucie. Niekoniecznie musi być zaraz nuda, albo deprecha, tylko jest te właśnie zraniona, zdeptana wiara w kogoś, komu się poświęciło całe życie i nagle się okazuje to wielkim błędem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 23-04-2010, 07:17
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Saguela - jestes bardzo zraniona, przeżyłam to także.
Spojrzałam do lustra - no nie jest źle, mój fortepian też pomaga mi bardzo, a muzyka naprawdę leczy.
Do piersi przytul psa

http://www.youtube.com/watch?v=9MaV1jaN6P8

__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 23-04-2010, 08:28
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Żyj!
i wcale nie po cichu
i wcale nie na palcach

Żyj głośnym krzykiem serca,
radosnym szumem palców
i wyczerpanymi biegiem mięśniami

pomaluj swój świat na czerwono
(pożyczę ci mojej szminki)
na wałki do włosów zakręć szczęście
i rozpuść je na wiatr,
na wrzosowiska, na pamięć

Żyj!
całym sobą i całą mną
i umieraj
wypełniony światem po brzegi
Autor: Helmi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 23-04-2010, 08:53
sarunia sarunia jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 437
Domyślnie

Saguela, czytam ten watek od początku. Przeczytałam również Twoje inne posty i doszłam do wniosku, że jesteś sympatyczną i wrażliwą kobietą.
Wg mnie Twój błąd polega na tym, że nie pozwalasz sobie pomóc. Nie pomagasz sobie sama!
Najpierw pytasz i szukasz rady, jednak jeżeli ktoś coś napisze nie po Twojej myśli jesteś rozżalona i zła (takie mam wrażenie).

Chyba wszyscy tutaj mamy swoje lata i bardzo różne doświadczenia z partnerami, dziećmi i otoczeniem. Posłuchaj co mówią inni i pewnego dnia dojdziesz do wniosku, że Twoje problemy to pikuś (nie myśl, że nie wiem co to odrzucenie, zawiedzione uczucia itp).
Wejdż np na forum o chorobie i stracie dziecka http://forum.gazeta.pl/forum/f,16556...e_dziecko.html

Saguelo, ciesz się z tego, że masz zdrowe dzieci, że Ty jesteś w dobrej formie a że mąż Cię zawiódł, no trudno tak bywa w życiu -nie Ty pierwsza i nie ostatnia.
Naprawdę nie trzeba być uwieszoną męskiego ramienia żeby być szczęśliwą.

Pewnie się oburzysz na mnie, ale nie szkodzi musiałam Ci to powiedzieć

Jesteś fajną babeczką, tylko uwierz w to!
__________________
zapraszam
krzyżyki i nadmorskie klimaty
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 23-04-2010, 23:33
hania.m's Avatar
hania.m hania.m jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 8 499
Domyślnie

A ja muszę Ci powiedzieć saruniu że masz dużo racji w tym co napisałaś.
Bywają gorsze nieszczęścia, a jeśli by mnie w ten sposób zawiódł mąż(zdradził) to dla mnie
jednoznacznie nie wart byłby ani mojego uczucia, ani mnie,ani moich łez.
I nie miałby satysfakcji że się z tego powodu załamałam i nie chce żyć....
Też to musiałam napisać, bo ja tak to rozumiem.
__________________


"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi.
W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć"
-Jan Paweł II-



Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 24-04-2010, 00:01
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
tylko jest te właśnie zraniona, zdeptana wiara w kogoś, komu się poświęciło całe życie i nagle się okazuje to wielkim błędem.

pewnie, że to cholernie przykre i bolesne...a, że błąd to był..no był przyznaję.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rzuć palenie skutecznie - komentarze Basia. Ogólny 27 20-10-2009 22:06
Bóle można skutecznie kontrolować – kampania „Ulga w bólu” - komentarze weronika 34 Ogólny 1 20-08-2008 14:39
Nieodwołalny koniec naszego świata kufa86 Różności - wątki archiwalne 21 08-05-2008 20:46
Koniec świata ??? destiny Różności - wątki archiwalne 56 21-04-2008 00:24
Paradoksy Świata nair Polityka - wątki archiwalne 5 09-04-2008 15:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:45.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.