Rynek pracy a osoby bezrobotne 50+. Bariery i szanse - podsumowanie programu - komentarze

[Rickardina]

Komentarz do artykułu: Rynek pracy a osoby bezrobotne 50+. Bariery i szanse - podsumowanie programu
--------------------
Z tego artykułu nic dla mnie nie wynika.To co jest napisane jest mi dobrze znane. Potrzebuje konkretów...gdzie mam sie udać żeby pracować, ewentualnie podnieśc kwalifikacje itp. Oczywiste jest, że potrzebuję pracy natychmiast a podnoszenie kwalifikacji wymaga czasu. Mam 58 lat (no prawie), jestem okazem zdrowia zarówno psychicznego jak i fizycznego.Pracowałam jako referent ds płac ale wtedy nie było jeszcze komputerów.Od kiedy moja firma przestała istnieć nie mam stałego zatrudnienia...umowy zlecenia w róznych zakładach i na róznych stanowiskach. Jestem osoba samotną i musze jakoś płacic rachunki. Jestem otwarta na każda propozycje i pracę. Umiem posługiwać się komputerem ale nie znam specjalistycznych programów. Chętnie nauczę się posługiwania nimi tylko...gdzie i kto mi to może ułatwić ...szybko i niedrogo, więc gdzie te placówki pomagające....jestem naprawdę okazem zdrowia i zdeterminowana na wszystko....z poważaniem..Rickardina

[Malgorzata 50]

Napisał Rickardina

Komentarz do artykułu: Rynek pracy a osoby bezrobotne 50+. Bariery i szanse - podsumowanie programu
--------------------
Z tego artykułu nic dla mnie nie wynika.To co jest napisane jest mi dobrze znane. Potrzebuje konkretów...gdzie mam sie udać żeby pracować, ewentualnie podnieśc kwalifikacje itp. Oczywiste jest, że potrzebuję pracy natychmiast a podnoszenie kwalifikacji wymaga czasu. Mam 58 lat (no prawie), jestem okazem zdrowia zarówno psychicznego jak i fizycznego.Pracowałam jako referent ds płac ale wtedy nie było jeszcze komputerów.Od kiedy moja firma przestała istnieć nie mam stałego zatrudnienia...umowy zlecenia w róznych zakładach i na róznych stanowiskach. Jestem osoba samotną i musze jakoś płacic rachunki. Jestem otwarta na każda propozycje i pracę. Umiem posługiwać się komputerem ale nie znam specjalistycznych programów. Chętnie nauczę się posługiwania nimi tylko...gdzie i kto mi to może ułatwić ...szybko i niedrogo, więc gdzie te placówki pomagające....jestem naprawdę okazem zdrowia i zdeterminowana na wszystko....z poważaniem..Rickardina

Ten program może ci zapewnić podszkolenie w zakresie posługiwania się mopem co najwyżej ...uuuuuh to jest Polska właśnie

[Ajisianna]

Mam 52 lata, komputer to maje hobby, perfekcyjny angielski, studia podyplomowe, doświadczenie w zarządzaniu w powaznych firmach i co? NIC! Kwalifikacji nie muszę podnosić, wręcz powinnam je obnizyć, bo nawet do MOPa mnie nie przyjmą. Ehhh... różne słowa cisna sie na usta... niestety wszystkie brzydkie.