"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[marzenna79]

.................................................. .........
............................................
.................................................. .................................................. ...

........................................

[wietrzyk]

spotkałam...powiedział , że leci do Miodowa..

[alodia1949]

witajcie!

MARZENO - współczuję - obie mamy serial dentystyczny

ktoś o 8-mej mnie obudził dzwonkiem domofonu
ale nie odpowiadał na pytanie

widocznie nie był to św. Mikołaj

wczoraj był u mnie nieświęty diabeł
i napsocił złośliwie

dla Was najlepszy taki prezent:

[dziewiątka]

Witajcie
Pozdrawiam MIKOŁAJKOWO wszystkich

Honoreczko, tak, im bliżej świąt , tym mniej dziewczyn na warsztatach;
Wczoraj było tylko 5, robiły dwa rodzaje kartek: wrota i z jelonkiem;
Za tydzień będziemy robić wieńce świąteczne ( materiały: tektura, klej wstążki, juta lub sznurek i ozdoby do przybrania )
Dano, przykro mi, nie mam żadnych zdjęć z warsztatów
bo dziewczyny nie życzą sobie by je fotografować ;
może za tydzień uda mi się je namówić

...i to by było na tyle...zostawiam buziaki na progu Miodowa
miłego dnia !

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Napisał alodia1949

a on przybywa już w nocy, pochwalcie się

Mikołaj, sprawił mi niespodziankę i zawitał...na moje konto bankowe.
Dzięki NIEMU, porobiłam wszystkie opłaty i spokojnie zamknę stary rok.
Jakiegoś tradycyjnego"słodycza", przy okazji zakupów sama sobie wybiorę.

Basiu, ładne te Twoje Mikołajkowe życzenia!
Mireczko, ja miałam na myśli...tylko stół z robótkami.
Za gorącą kawę z ciachem, pięknie dziękuję!
Jurku, wiersz o Mikołaju... s u p e r!
Pozdrowienia od żony...odwzajemniam!
Ninko, przytulankiem dopieszczam.

Marzenko, Alodio >

Mikołajkowe pozdrowienia dla całego Miodowa zostawiam.

[marzenna79]

Witam Pszczółki Mikołajkowo !

.................................................. .......

.................................................. ..

.................................................. .

Serdeczności zasyłam Kochani.

[basia2002]

__________

Dzień dobry . Witam całe Miodowo
nie tylko Mikołajkowo , ale także muzyczką
z Czwartkoludkiem - Krasnoludkiem ,
który się trudzi i przygotowuje opał na zimę.
Oma - Danusiu dziękuję za przedstawienie mojego imienia
i za to , że podobał Ci się mój post Mikołajowy.
Ty też bardzo ładnie przygotowałaś Mikołajki.
Marzence i Zosi dziękuję za złożone mi wczoraj życzenia.
Marzenka jako Mikołajka też mi się podobasz.
Irenko taki sam pech natrafił również i na mnie,
wyszczerbił mi się mosteczek , który podczas mycia
wypadł mi z mojej zgrabnej rączki, cóż muszę
z konieczności złożyć wizytę Technikowi Dentystycznemu
jakby mi tych prywatnych wizyt było jeszcze mało
to uszczuplę jeszcze więcej budżet domowy.
Do mnie przyszedł dzisiaj Mikołaj i przyniósł
mi prezent nie byle jaki. Kosmetyki, które się kończyły
Przyrząd Karchera do mycia okien, ponoć się będą same myły.
Żartuję ;- Napisze więcej jak go wypróbuję.
Wczoraj wzywałam specjalistę do naprawy okien
bo w sypialni okno uchylne nie chciało się domykać,
złamał się i wypadł mały element.
Na szczęście podzwoniłam i znalazłam dobrego fachowca
i prowadnicę okna naprawił.
Alu Bardzo się cieszę , że wydałaś swoje wiersze
jak wstępnie rozmawiałyśmy już w Firleju, masz już to za sobą.
Bardzo podoba mi się okładka książki i tytuł Twojej książki.
Gratuluję Ci kochana i pisz dalej bo masz talent .
Jurku Ty też rymujesz , ciekawa jestem jak byśmy się
tak razem spotkali i w rozmowie rymowali
bo ja też mam już od dzieciństwa tą przypadłość
z którą długo walczyłam, do lekarza chodziłam ,
sylabami wyrazy pisałam , żeby zdania kontrolować,
a teraz nauczyłam się i staram się nie rymować,
unikam rymowania, żebym znowu nie przywykła
bo to samo się kleci i słowo po słowie płynnie potem leci...
Pisz swoje wiersze, odszukaj co już masz i wydaj
swoją książkę choćby wnukom na pamiątkę.
Mira Twoje prace i zdolności podziwiam jak oglądam ,
chociaż na Robótkowy wątek nie zaglądam, widzę na FB,
gratuluję zdolności jaką posiadasz, ale wiem też , że i Ty Mira,
również pisałaś wiersze i co z tym dalej zrobiłaś?
Czytałam kilka Twoich wierszy i mi się podobały.
Jak widać w Miodowie mamy dużo zdolnych
i utalentowanych Pszczółek i Gucie i to jeszcze jak?...
Należę do tych ludzi co mało o sobie piszą .
" Każdy coś tam za uszami ma " powiem tyle jak mówi Daniec.
Na tym kończę bo się znowu za dużo rozpisałam .
Serdeczne uściski, wiele prezentów od Mikołaja,
niech dzisiaj Mikołaj nikogo nie pominie.
Jak drzwi będą zamknięte niech wejdzie kominem...
Prześlę Wam pracowitego Krasnoludka wraz z piękna muzą.
O krasnoludku Czwartkowym ludku też pamiętałam
dlatego ten link dla Was podesłałam.
Kliknijcie na ten link. Link pochodzi ze stron dostępnych w internecie.
Przy okazji różne , podobne , muzyczne tam linki znajdziecie.

http://gifq.ru/legkoj-nedeli-29/

[lebuj]

Witaj Miodowo , Pszczółki i Gucie .
Ja zaliczyłem dzisiaj Castoramę , dokupiłem listwy przypodłogowe
bo jutro zaczynamy kłaść podłogę w salonie .

Cieszę się , że Wam
podobają się moje rymy.
Widzę , że czytają je
nie tylko dziewczyny .
Jest to też ulubiona
moja stronka
ale jeszcze bardziej
lubi ją moja żonka .
Bo nawet gdy
mieliśmy "ciche dni"
walnąłem ryma
i wybaczała mi .
Bo ja jestem dziwny drań,
kiedy w piwnicy jestem sam .
Nie mam z kim pogadać
to wolę rymy układać .
Muszę poznać jakiegoś chłopa
który śpiewa hip-hopa .
Ja będę rymy układał,
a on śpiewał , albo gadał .
Może stworzymy
jakiegoś szlagiera,
będę w TV
i będzie kariera .
zarobię kasy
więcej niż w Lotto
a drobny bilon
będę rzucał w błotto .

(trzymajcie kciuki ).

[Wodniczka]

Witam Mikołajkowo wszystkich słodkie miodowo.A w nim ... Danusię, Mirkę, Alę- u mnie mikołaj był rano, a ja spałam,ale go słyszałam.Alodio -Irenko,ponoć wszyscy z nas mają różne kłopoty..ale dajemy sobie z nimi radę,taka jest konieczność.Jurku super wiersz rymowany, a ja znalazłam
taki w internecie..
O pieniądzach! O pieniądzach ! To doprawdy, nie do wiary ruble, funty ,czy dolary, żądzą teraz całym światem. Pieniądz ! Pieniądz ! Nic poza tym ! Czy w urzędzie, czy w szpitalu, wszędzie słychać szelest szmalu. Nawet w sądzie i policji, nigdzie nie ma prohibicji. Życie ,śmierć ,czy miłość ,zdrada wszystko cenę swą posiada. Pieniądz ! Pieniądz ! Rządzi światem ! Tylko on i nic poza tym ?
Marzenko pięknie się prezentujesz jako Mikołajka, pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich w Miodowie Mikołajkowo..

[dziewiątka]

Witam popołudniowo
no to szkoda, że wczoraj nie zrobiłam fotki stołu...
ale była panika ogromna - koleżance wylała się kawa...a na stole wszystkie materiały rozłożone
i kilka nowych kartek gotowych ... wszystkie dziewczyny poszły na ratunek !
na szczęście wszystko ocalało bo część kawy wychlapała się na spodek a reszta na serwetki na środek stołu,
na których stał cukier, czekoladki i spieniacz z mleczkiem... na szczęście
poszły w ruch wszystkie serwetki papierowe i chusteczki...wszystko uratowane,
tylko koleżanka długo nie mogła się opanować ze zdenerwowania
Ale nie ma tego złego, wspólnie podjęłyśmy decyzję, że:
* albo pijemy kawę na początku spotkania i póżniej bierzemy się za robotę;
* albo kawa będzie stać na oddzielnym stoliku w odpowiedniej odległości od stołu roboczego

A tak na poważnie: obiecuję w przyszłą środę zrobić fotki

Basiu,
masz rację , pisałam wiersze, jakiś czas temu i wszystkie zostały w " Kąciku poezji...." Czesi-mimozy;
Miałam je zapisane w specjalnym folderze w komputerze też...
ale jak dwa lata temu padł mi system - wszystko przepadło ...i bardzo mi tego szkoda
Nie mam czasu by przekopywać archiwalne wątki " Kącika poezji..." pewnie część była by do odzyskania

Do mnie Mikołaj przyleciał już we wtorek
Przysłał mi InPostem nową gilotynkę;
poprzednia pękła u podstawy i czeka na naprawę ...nadzieja w średnim synu

POZDRAWIAM wszystkich, miłego wieczoru !

[alodia1949]

hej!

BASIU - słucham muzyczki z Twojego linka i piszę to niżej

masażysta opowiedział mi o swojej mamie:

źle się czuła, więc zaprosił ją do siebie
przyszedł do niego kolega a mama snuła się po domu
mówiąc ciągle: oj, jak się źle czuję, oj, jak źle, pewnie zaraz umrę
syn wreszcie poszedł odprowadzić kolegę do tramwaju
wracając bramę otworzył sobie za pomocą kodu
wjechał na swoje piętro i zadzwonił do drzwi
bo nie miał ze sobą kluczy, dzwonił i dzwonił
nikt nie otwierał, to zadzwonił na mamy komórkę
nie odbierała, więc zaczął łomotać do drzwi
bez skutku, więc zadzwonił na straż pożarną,
(bo przecież mama mówiła, że tak się źle czuje i zaraz umrze)
aby straż pomogła mu dostać się do domu
wraz z nią przyjechała policja z fachowcem do wyważania drzwi
ale drzwi nowe z bolcami antywłamaniowymi
to masażysta zaproponował, aby raczej wysięgnikiem
dostali się na balkon i wybili szybę
przed drzwiami mieszkania tłum kolorowych ludzi (mundury i kamizelki)
aż tu nagle....
no zgadnijcie jak się to skończyło?

[basia2002]

Dobrze przespanej nocy Wam życzę . D O B R A N O C.

https://www.youtube.com/watch?v=2zBwNxSa7Ec

https://www.youtube.com/watch?v=3EhU12FfBf0

http://gifq.ru/legkoj-nedeli-21/

http://gifq.ru/legkoj-nedeli-25/


♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥

[basia2002]

Dzień dobry . Witam całe Miodowo. Wczoraj Mikołaj w nocy odwiedził Pszczółki i Gucie i dzisiaj oglądają prezenty.
Nie będę Wam w tym przeszkadzać , zostawię tylko poranną kawkę i zmykam .
Serdecznie wszystkich pozdrawiam, pogodnego , miłego piątku.
Smaczną kawkę dla Was zaparzyłam.

[dziewiątka]

Dzień dobry MIodowo
Cisza , jak w kościele ... utuliła Was muzyczka Basi tak mocno,
że śpicie do tej pory ??... wprawdzie dzisiejszy dzień bardzo ponury z braku słońca
Od rana( czyli od 8-ej ) pracuję przy zapalonym świetle, inaczej się nie da

Irenko,
ja też się boję pukania do drzwi, jak nie wiem kto puka

Witaj Basiu

POZDRAWIAM wszystkich ...trzymajcie się ciepło

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Napisał alodia1949

aż tu nagle....
no zgadnijcie jak się to skończyło?

Irenko - bardzo ciepło opisujesz zawsze Swojego masażystę.
Jawi mi się on, jako bardzo sympatyczny człowiek i dlatego nie dopuszczam,
że mogło się stać coś bardzo strasznego...
Myślę, że po wyjściu syna z kolegą, starsza pani również wyszła z mieszkania...
Wsiadła do windy i zamiast zjechać na dół, nadusiła nie ten guzik i pojechała na wyższe piętra.
W panice, zapomniała które to było piętro...jeździła sobie windą...
W końcu trafiła na swoje piętro i zobaczyła tłum "ratowników" przed drzwiami mieszkania.
Znając przewrotność losu, pewnie zaskoczysz nas niesamowitym zakończeniem tej historii.

Kawy dzisiaj pod dostatkiem, za którą pięknie dziękuję Basi i Mirce.
Zosiu - niestety, od zarania pieniądz rządzi światem.
Jurku, fajnie się czyta Twoje rymowanki. Wywołują uśmiech.

Za pozdrowienia dziękuję i swoje zostawiam.
Życzę wszystkim miłego i pogodnego piątku.

[alodia1949]

witajcie

OMO - bardzo, bardzo dziękuję za uważne przeczytanie mojego posta
i kontynuowanie zaczętej przeze mnie opowieści

TAK BYŁO dalej

jak już zebrały się wszystkie służby mundurowe pod drzwiami
przez radiotelefon zawiadomiono, że mama się znalazła

okazało się, że wbrew zapowiedziom, że b. źle się czuje i zaraz umrze
poszła na zakupy do pobliskiego Leclerka!!! bo chciała ugotować flaki
nie zabrała ze sobą komórki

wracając z zakupów zobaczyła przed domem
auta policji i straży to sobie USIADŁA na ławeczce
aby przeczekać to zamieszanie!!!

dopiero jak zauważyła, że wysięgnik sięga
do okna ich mieszkania to się ruszyła

synek w międzyczasie o mało nie zszedł na zawał
zapytał służby czy ma zapłacić za akcję
ale mu odpuścili widząc jego zdenerwowanie

byłam dzisiaj u nieznanej dentystki
na pierwszym wycisku do nowej protezy na NFZ

a co się naszukałam gabinetu - nogi mi się skróciły o kilka cm
nowa proteza będzie dopiero po nowym roku

[lebuj]

Witajcie . Dziękuję za pięknie podaną kawę .
Irenko , ja jutro idę pierwszy raz na masaż moich nóg i kręgosłupa .
Teściowa chodzi na kolana i chwali .Po pierwszym masażu
miała dwa dni siniaki na kolanach , ale tak podobno musi być .Nie wiem , jak ja wrócę do domu .....
Dzisiaj mnie córka wykończyła , się
uparła i kładzenie podłogi skończyła .Jutro zostały listwy
przypodłogowe do położenia i salon będzie gotowy .Aż strach
się bać , co ona jeszcze wymyśli ....

No , a na koniec trochę wesołości ...

Kończy się już piątek
- toć to "łikędu "początek .
Już widzę , jak niektóre panie
szykują się na leniuchowanie .

A panowie "gentelmeni"
wtedy, gdy się żona leni
sami się biorą za sprzątanie ,
pranie i odkurzanie.

Mamy równouprawnienie
czego nie lubią panowie - lenie .
Wolą w fotelu pilota okupować
zamiast wodę na herbatę zagotować .

Nie powiem do jakiej grupy należę :
"gentelmenów ", czy leni .
ten , kto mnie trochę zna
- sam to oceni .


Ja w życiu staram się być wesoły
tak było od pierwszego dnia ,
gdy wysłali mnie do szkoły .
Do dzisiaj w głowie mam różne głupotki
i wtedy mi mówią , że jestem słodki .

Pozdrowionka , zmykam do pieca .

[marzenna79]

.................................................. ...................

Napisał alodia1949

MARZENO - współczuję - obie mamy serial dentystyczny

To mnie Irenko pocieszyłaś, że nie jestem sama...

Napisał basia2002

Marzence i Zosi dziękuję za złożone mi wczoraj życzenia.
Marzenka jako Mikołajka też mi się podobasz.

Basieńko, dziękuję, miło mi.

Napisał Wodniczka

Marzenko pięknie się prezentujesz jako Mikołajka, pozdrawiam

Zosieńko, bardzo mi miło, dziękuję - wzajemnie pozdrawiam.

.................................................. ...

[hutkow]

Hej pszczółki skończyły się te czasy kiedy to byliśmy maluchami,
przychodził do nas mikołaj myśmy go nie widzieli, prezenty były pod poduszką.
Wierzyliśmy w niego przez dosyć długi czas,
szkoda jednak,że nadal tak nie jest teraz.
Pozdrawiam Was wszystkich!

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy w słodkim miodowie
Dzisiaj to ja już jestem padnięta.. od rana przygotowywałyśmy z córką imprezę urodzinową jej męża..pichcenie, przygotowywanie potraw i dekoracji, pieczenie karpatki i sernika(tym razem same przygotowywałyśmy menu)
kilka fotek które już zrobiłyśmy...


Jutro spotkanie z fryzjerem, czesanie i nałożenie farby na włosy.... no jakoś trzeba się zaprezentować!!!
Danusiu, Irenko,Jurku,Marzenko,Mirko, Edwardzie,Basiu2002.
Dobranoc..