menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #221  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 12:00
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Dziękuję paniom i panom za docenienie moich myśli

Cytat:
Napisał only

Powiedźcie mi jak przekonać te Panie , aby zechciały sobie same pomóc , nawet jak już mają możliwości . Jak przekonać kobietę aby zadzwoniła na policję /nawet jak już ma założoną niebieską kartę /, gdy pijany partner trzaska drzwiami i ubliża ? Jak słyszę od tych kobiet ,że to nic takiego , to ręce opadają .Często te kobiety nie rozumieją , że takie zachowanie to też przemoc , tyle ,że psychiczna .Najczęściej rozumieją tylko co to przemoc fizyczna .

Możesz im np. podsunąć do wypełnienia ankietę jaką zalinkowałam w # 207.
Może uporządkują swój świat wartości, może dostrzegą na nowo granicę, której nikt, absolutnie NIKT nie ma prawa przekraczać.
Choć to trudne do pojęcia, uwierz, one są przekonane, że nic wielkiego się nie dzieje dopóki nie dojdzie do dramatu .
W rozmowie nie potrafią nazwać słowami objawów przemocy (po to ankieta).
Godzą się na skrajne zachowania i stosują bezustannie mechanizm iluzji i zaprzeczeń.
Miesza im się poczucie krzywdy z poczuciem winy. Złość, z ciągłą nadzieją na poprawę.
Odczuwają lęk i wstyd, tym większy im wyższy szczebel w drabinie społecznej zajmują.
Nie umieja być dobre dla siebie. Życie tych kobiet i dzieci kręci się wokół aktualnego stanu emocjonanego lub czasami stopnia upojenia alkoholowego ojca rodziny.

Pomóż im uświadomić sobie, że nie muszą tak żyć, że życie maja tylko jedno i mogą je przeżyć szczęśliwie.
Może zapalisz im światełko nadziei?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #222  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 12:13
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
......
Nareszcie jakaś sensowna dyskusja, porady, spostrzeżenia. pomoc, wskazówki a nie "domagania" i roszczenia do całego świata, niech ktoś za nas to zrobi. "Ktosie" sobie stołki szykują.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #223  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 12:20
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Domyślnie

Cytat:
Napisał koala
Wątek ma między innymi służyć omówieniu realnych działań przeciwko przemocy jakie możemy wszyscy podjąć, na naszą miarę i możliwości. Nie wiem dlaczego tyle negatywnej emocji wzbudza ta dyskusja, czy coś jest na rzeczy ?
Tak. Forum powinno być rozrywkowe i uśmiechnięte. Dręczone kobiety stanowią margines, takich na forum na pewno nie ma. Można więc pokpiwać i nie traktować marginesu poważnie. I zadawać pytania: co Ty zrobiłeś/łaś w sprawie? myślę, że podobne pytanie należy zadać również sobie... tylko po co, jak łatwiej jest żartować, się lansować, ganić innych.

Proszę, odłóżmy animozje. Może nie jesteśmy w stanie wiele zrobić (choćby ze względu na wiek), ale choć... potraktujmy problem poważnie, bo nie jest wymysłem... ani kolejną okazją do pogaduszek.

Alunia pyta (retorycznie, fakt) o dostępność do ośrodków pomocowych w małych miejscowościach... otóż, nie ma żadnych! najbliższy ośrodek w mieście wojewódzkim - jeden, więc oblężony. Porady prawne można uzyskać dwa razy w tygodniu, łącznie przez 4 godz. Psycholog - raz w tygodniu. Dziwicie się? o ile wiem ci ludzie pracują non profit lub za marne wynagrodzenie, co chyba przekłada się na jakość usług.

Only, bardzo bym nie chciała byś obrażał się na mnie... Ciebie i wszystkich urażonych jeszcze raz przepraszam... wiem, że 'w tym temacie' jestem emocjonalna, co najgorsze - nie mam o to pretensji do siebie...
To prawda, że kobiety często bagatelizują podobne fakty. Myślę, że bezradność jest często dziedziczona, przechodzi z pokolenia na pokolenie, z matki na córkę. Godzą się, bo uważają, że nie ma innego wyjścia, nie mają sposobu na życie.
Może edukacja? od najmłodszych lat? w szkole, w kościele, wszędzie... bo wzorce wyniesione z domu przemocowego nie rokują dobrze.
Więcej i lepiej napisała Alunia.
Cytat:
Napisał Mar-Basia
Jaka role wychowawcza, prewentywna odgrywa intytucja koscielna?
Mar-Basiu. Święta instytucja małżeństwa jest wieczna i nierozerwalna. Przyznaję - mało wiem, mogę się mylić... ale osobiście nie widzę żadnych działań, poza okazjonalnymi rekolekcjami dla małżeństw. Odnoszę wrażenie, że obie strony nie są zainteresowane.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #224  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 13:37
ŁucjaS ŁucjaS jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Wilimowo, warm-maz.Polska
Posty: 253
Domyślnie

Pogadajmy po babsku byle na temat. Same rodzą, organizują życie rodzinne, wychowują dzieci dbają o dom, dogadzają mężusiowi, pracują zawodowo itd. itp. Same, same. Na traktory też wsiadały same. Zostają wojakami też same, ba nawet wyjeżdżają na misje pokojowe i nie tylko. Masz kochaniutka rację. Nasze kobiety są dzielne nad miarę. Szczególnie te małomówne co na gadanie nie mają czasu, zmagające się z codziennością dla dobra bądź co bądź przyszłego pokolenia obywateli. Dzieci wszak mają nas - matki- a my wychowujemy je dla przyszłości i społeczeństwa a nie dla siebie. Kochamy i przez nadmiar miłości dostajemy po piórach. Kto ma miękkie serce musi mieć twardą d..... Chodzi o to że każdy z mężczyzn i każda kobieta oczywiście mieli matkę. Jeśli się bywa w sejmie, senacie, na kongresach itp. to może się chyba coś zrobić dla MATKI lub przyszłej czy niedoszłej, potencjalnej matki . Podejrzewam że takie traktowanie kobiet jakie znamy, wynika w dużej mierze z atmosfery jaką wokół kobiet wytworzył i wytwarza kościół katolicki ale może się mylę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #225  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 13:40
ŁucjaS ŁucjaS jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Wilimowo, warm-maz.Polska
Posty: 253
Domyślnie

Moja wypowiedź nawiązuje do wypowiedzi Jkempy pod moją wcześniejszą wypowiedzią. Tutaj wcale nie pasuje. Przepraszam. Jestem początkująca. Wybaczcie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #226  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 13:54
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał rslucja
Moja wypowiedź nawiązuje do wypowiedzi Jkempy pod moją wcześniejszą wypowiedzią. Tutaj wcale nie pasuje. Przepraszam. Jestem początkująca. Wybaczcie.
Nie przejmuj się Twoja wypowiedź bardzo dobrze tutaj pasuje .

W paru wcześniejszych postach przeczytam, że Kongres kobiet jest po to żeby się ta i owa wylansowała. Z pewnością występują publicznie i są na widoku, ale zarzut, że ta i owa wystąpiła jedynie z zamiarem wylansowania to chyba daleko idąca insynuacja. Nie ma żadnych zastrzeżeń do znacznie liczniej występujących w przyrodzie kongresów dla panów. Oni się nie lansują, oni tworzą zręby i popychają bryłę świata. Naliczyłam tych kongresów w 2011 roku kilkanaście i wszystkie były słuszne, nikt złego słowa nie kłapnął i nie zarzucił lansu.
Na temat problemów kobiet najwięcej do powiedzenia mają zwyczajowo mężczyźni, dobrzy mężowie i nienaganni ojcowie. Co w takim razie wiedzą o przemocy? Żadnemu poloniście przy zdrowych zmysłach nie przyszło by do głowy dyskutować o procesach zachodzących w galaktykach. Większość absolwentów wyższych uczelni nabrałaby wody w usta na hasło rachunek krakowianowy. A przecież są kongresy astronomów i matematyków, może też się lansują ale kto tam ich ogląda i słucha. Pojawił się Kongres Kobiet więc wreszcie są dziesiątki specjalistów, którzy zęby zjedli na badaniu przyczyn i skutków przemocy w rodzinie. Tylko dobroczynnych efektów tych zjedzonych zębów jakoś nie widać .

A mnie w dalszym ciągu nurtuje pytanie jak zmienić postępowanie maltretowanych kobiet żeby nie bały się wystąpić przed prokuratorem, żeby nie wycofywały się w ostatniej chwili ku słusznej zgrozie reprezentujących je adwokatów. Ten temat jest wart dużej dyskusji. Kobiety się boją, a winni są coraz bardziej pewni, że mogą wszystko, bo kto im da z liścia?
Tu widzę miejsce dla prawa, nie wiem czy w Polsce jest coś takiego jak prawna ochrona osoby napastowanej, co zrobić ze wspólnym mieszkaniem w którym to się odbywa, jak zakazać zbliżania się do ofiary, jak uwrażliwić policję. Jeżeli istnieje takie prawo to chyba jest martwe, bo nie słyszy się o przypadkach natychmiastowej eksmisji pod most osoby znęcającej się nad rodziną.
Trudno jest też zmienić postawę postronnych świadków, którzy nie chcą zeznawać, bo ich to nic nie obchodzi. Można wiele zrobić dobrego ale trzeba chcieć, każdy z nas może pomóc. Szeroka, otwarta dyskusja pokazująca problem wiele zmienia w świadomości odbiorców.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #227  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 15:21
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Wracam jeszcze do wypowiedzi S0phia1947

Cytat:
Napisał S0phia1947
Przemoc to drastyczne zranienie kobiecej godności.A najokrutniejsza jest przemoc seksualna.
To traktowanie kobiety jak rzeczy.
Często kobietę traktuje się jak towar,na przykład w pornografii,prostytucji ,a nawet w reklamie.Niektórzy mężczyźni wiedzą,że nieszczęśliwa kobieta to źródło łatwego dochodu, gdyż nieszczęśliwi ludzie kupią wszystko.Także to co ich niszczy.
Masz rację. I o to w tym wszystkim chodzi. Chodzi bowiem o GODNOŚĆ.
My same godzimy się na traktowanie nas przedmiotowo.
Nic mnie tak nie oburza jak dekorowanie reklam kusząco i skapo odzianymi panienkami, trzepoczącymi rzęsami.

Kongres Kobiet nie może skutkować podjęciem natychmiastowych działań.
Nie ma mocy ustawodawczej, ale nie pozostaje bez echa.
Przez wieki spychano kobiety do podrzędnej roli, więc trzeba teraz również lat by kobiety doceniły same siebie.
Każde takie spotkanie to mały krok do przodu.
"Każda podróż zaczyna się od pierwszego koku"

Femina - znaczy kobieta.
Ale spłycanie pojęcia feminizmu do walki o równouprawnienie kobiet w życiu społecznym jest nieporozumieniem.
Choć niezaprzeczalnie, wprowadzenie kobiet do światowej polityki znacznie ostudziło by emocje (i wojen byłoby mniej).
Uważam, że zrównoważenie czynnika męskiego i żeńskiego w każdej dziedzinie życia jest korzystne zarówno dla mężczyzn jak i kobiet.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #228  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 15:22
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Cytat:
Napisał rslucja
Podejrzewam że takie traktowanie kobiet jakie znamy, wynika w dużej mierze z atmosfery jaką wokół kobiet wytworzył i wytwarza kościół katolicki ale może się mylę.
Może sie nie mylisz?
Z treści "kwiatuszka" zacytowanego przez Ostatka wieje pogardą dla kobiet i wstrętem do jej kobiecości.
Czy znajdzie się kobieta, którą wspomógł duszpasterz kiedy ta zwiewała nocą z dziećmi z domu?
Do głowy jej nie przyjdzie, aby tam szukać pomocy!
W zamian o starszych damach, które zapełniają kościół na porannych mszach w tygodniu, księża mówią te "stare dewotki". Sama słyszałam!

"Kobiety są błedem natury...z tym ich nadmiarem wilgoci,
temperaturą ciała świadczącą o ich cielesnym i duchowym upośledzeniu
(!)...
- św. Tomasz z Akwinu, Ojciec Kościoła katolickiego (!)

Wkurzyłam się trochę. I po co mi była ta wiadza Ostatku?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #229  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 15:27
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

I już na koniec, bo się chyba rozgadałam...

Cytat:
Napisał koala

A mnie w dalszym ciągu nurtuje pytanie jak zmienić postępowanie maltretowanych kobiet żeby nie bały się wystąpić przed prokuratorem....
(...)
Cytat:
Trudno jest też zmienić postawę postronnych świadków, którzy nie chcą zeznawać, bo ich to nic nie obchodzi. Można wiele zrobić dobrego ale trzeba chcieć, każdy z nas może pomóc.

Tak, koalo to jest problem!
Bo widzisz, często jest tak, że wyczekując na odległy nieraz termin rozprawy kobietę dopadają wątpliwości.
Bo nagle partner stał się potulny i w domu trwa "miesiąc miodowy".
Wtedy ona mysli: nie jest tak źle, on się zmienił, obiecuje, że już nigdy, szkoda wspólnie przeżytych lat, a gdzie ja się podzieję,
dzieci muszą mieć ojca, jak ja sobie sama poradzę itd.itd.
Albo też odwrotnie dostaję taką porcję szantażu, manipulacji i gróźb bezpośrednich , zarówno ze strony partnera lub też jego rodziny, że wycofuje się ze strachu.
Tak sie dzieje.

Jednak łatwiej jest zmienić postawę postronnych świadków.
Dla przykładu taka rodzina mieszka w bloku. Gdyby podczas, lub po nocnej awanturze delikwent spotkał się z ostracyzmem, jasnymi komentarzami wszystkich sasiadów nie byłby już taki pewny, ze "wolnoć Tomku w swoim domku".
A na przykład dla kobiety, która musi uciekać z domu każde z drzwi sąsiadów byłyby otwarte?
Czy nie czułaby wtedy wsparcia i wierzyła, że nie jest ze swoim piekłem sama?
"Samotność to największa trwoga", szczególnie wśród ludzi..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #230  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 15:58
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
Femina - znaczy kobieta.
Ale spłycanie pojęcia feminizmu do walki o równouprawnienie kobiet w życiu społecznym jest nieporozumieniem.
Choć niezaprzeczalnie, wprowadzenie kobiet do światowej polityki znacznie ostudziło by emocje (i wojen byłoby mniej).
Uważam, że zrównoważenie czynnika męskiego i żeńskiego w każdej dziedzinie życia jest korzystne zarówno dla mężczyzn jak i kobiet.
No popatrz jaka jesteś oblegana. Wtedy kiedy inni piszą monologi i elaboraty, Ty nie możesz się opędzić od odpowiedzi.
Aluniu, mnie słowo Femina kojarzy się zawsze z przyjemnym zapachem damskich papierosów, które podpalałem mojej mamie. Kojarzy mi się także z ciepłem i wszystkim co wspaniałe w kobiecie. To tak na marginesie. Mówisz o emocjach, wiele wojen było z powodu kobiet i o kobiety. A już tak najbardziej na temat to największa wolność i swoboda dla kobiet była w II RP, czyli znaczy coś się cofa, a z jakich powodów ? Może z takich jak link dała Marbasia. Ja nie znam kanarka który by się rozmnożył na wolności natomiast znam przypadki kiedy dzieci z dobrych domów, szukały prymitywnych przygód po odzyskaniu wolności, która może spowodować zawrót głowy. Bardzo dobre są książki "Życie prywatne elit politycznych II RP" i "Życie prywatne elit artystycznych II RP". Zapewne zaraz się ktoś przyczepi, że chodzi o elity, to fakt ale może warto brać wzorce z elit niż z Dyzmy. Te kobiety, nie ważne czy z elit czy te które do elit wchodziły z dołów społecznych i z biedy, jak Coco Chanel, ważne, że nikt im tej wolności na tacy nie przyniósł, po prostu, wybrały wolność i stały się wolne. Problem molestowania czy maltretowania jest stary i związany z kilkoma problemami i uwarunkowaniami i teraz z powodu kryzysu i problemów z pracą się nasili. Trzeba w tym kierunku iść.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Ostatnio edytowane przez Jarosław II : 24-09-2012 o 16:05.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #231  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 15:59
S0phia1947's Avatar
S0phia1947 S0phia1947 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Kraków Polska
Posty: 151
Domyślnie

Do Alunia!
Jestem przekonana,że skuteczna ochrona kobiet nie polega na walce z mężczyznami,na aktywności feministek,ani na wprowadzeniu określonych zapisów prawnych.To nie od parlamentu czy konstytucji zależy sposób, w jaki mężczyźni odnoszą się do kobiet w rodzinie, na ulicy czy w miejscu pracy.To najbardziej zależy od samych kobiet, od ich dojrzałości oraz od wymagań jakie stawiają mężczyznom.Ciągle mężczyznom przypisuje się największy wkład w rozwój ludzkości np.rozwój nauki,techniki architektury.Tymczasem wychowanie dzieci ,czy troska o bardziej ludzkie oblicze ziemi wymaga większego geniuszu niż zbudowanie komputera czy wieżowca.
Kobieta to wielkie zwycięstwo człowieczeństwa, albo szczególnie bolesna porażka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #232  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 16:28
S0phia1947's Avatar
S0phia1947 S0phia1947 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Kraków Polska
Posty: 151
Domyślnie

Poza tym, kobieta wcale nie musi stawać się kopią mężczyzny'aby być szczęśliwą.Kobiecy wygląd,ubiór,ton głosu,uśmiech,sposób poruszania się,zachowanie wyrażające wdzięk oraz harmonię są co tu dużo mówić,nieosiągalne dla mężczyzny.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #233  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 16:30
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
No popatrz jaka jesteś oblegana. Wtedy kiedy inni piszą monologi i elaboraty, Ty nie możesz się opędzić od odpowiedzi.
Nie, nie jestem oblegana tylko sama się pcham na mównicę, kiedy ktoś rzeknie coś ciekawie w temacie
Sprawa leży mi na serce dlatego mnie tu pełno, ale już sie wynoszę...

Na koniec dla zainteresowanych polecam książkę pt. "Biegnąca z wilkami. Archetyp Dzikiej Kobiety w mitach i legendach." - Clarissa Pinkola Estés
Może niełatwa i nie dla wszystkich, ale kto powiedział, że musi być po równo i po parytetach?

Cyt. "Książka (...) odwołuje się do pierwotnych, prawdziwych instynktów, które drzemią w każdej kobiecie. Jest o tym, co wywołuje zachwyt, radość, zdumienie, gdy siedzimy wysoko w górach, gdy nowo narodzone dziecko chwyta nas za palec, gdy dotyk kochanka powoduje dreszcz na karku... O naszych intuicjach, o pragnieniach, o najgłębiej i najlepiej rozumianej definicji kobiecości. Archetyp Dzikiej Kobiety jest bowiem w każdej z nas; może to zrozumieć jedynie świadoma, myśląca, czująca kobieta. Kobieta, która nie zawaha się sięgnąć do swojego wnętrza, by wydobyć znacznie więcej. To książka dla kobiet, które wiedzą, które rozumieją, które biegną razem z wilkami."
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=9009
Odpowiedź z Cytowaniem
  #234  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 16:40
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
Nie, nie jestem oblegana tylko sama się pcham na mównicę, kiedy ktoś rzeknie coś ciekawie w temacie
Sprawa leży mi na serce dlatego mnie tu pełno, ale już sie wynoszę...

Na koniec dla zainteresowanych polecam książkę pt. "Biegnąca z wilkami. Archetyp Dzikiej Kobiety w mitach i legendach." - Clarissa Pinkola Estés
Może niełatwa i nie dla wszystkich, ale kto powiedział, że musi być po równo i po parytetach?

Cyt. "Książka (...) odwołuje się do pierwotnych, prawdziwych instynktów, które drzemią w każdej kobiecie. Jest o tym, co wywołuje zachwyt, radość, zdumienie, gdy siedzimy wysoko w górach, gdy nowo narodzone dziecko chwyta nas za palec, gdy dotyk kochanka powoduje dreszcz na karku... O naszych intuicjach, o pragnieniach, o najgłębiej i najlepiej rozumianej definicji kobiecości. Archetyp Dzikiej Kobiety jest bowiem w każdej z nas; może to zrozumieć jedynie świadoma, myśląca, czująca kobieta. Kobieta, która nie zawaha się sięgnąć do swojego wnętrza, by wydobyć znacznie więcej. To książka dla kobiet, które wiedzą, które rozumieją, które biegną razem z wilkami."
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=9009
Za chwilę zamówię tą książkę, aby jeszcze lepiej poznać wnętrze kobiety i O naszych intuicjach, o pragnieniach, o najgłębiej i najlepiej rozumianej definicji kobiecości. Bardzo jestem ciekawy czy taka kobieta żyła już w związku czy tylko spotykała się z samcem dla igraszek. Tu takich kobiet nie spotkałem, pewnie czytają a nie piszą ze strachu przed dominacją i indoktrynacją innych kobiet.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Ostatnio edytowane przez Jarosław II : 24-09-2012 o 16:50.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #235  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 16:46
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał S0phia1947
Poza tym, kobieta wcale nie musi stawać się kopią mężczyzny'aby być szczęśliwą.Kobiecy wygląd,ubiór,ton głosu,uśmiech,sposób poruszania się,zachowanie wyrażające wdzięk oraz harmonię są co tu dużo mówić,nieosiągalne dla mężczyzny.
Bardzo by było źle gdyby kobieta upodobniała się do mężczyzny i odwrotnie. To wbrew naturze. Całe szczęście, że jeszcze mam wybór, wybieram kobietę.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #236  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 19:07
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Mruga oczkiem (żart)

Aluniu, Akwinata Ci się nie podoba? Boginie i matriarchat też się nie podobały... komuś innemu. I dostałam po łapkach. Dla równowagi, w blogu też! A ja niczemu nie winna... ja tylko uprzejmie donoszę...
"Sprawozdanie z Krajowego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie prowadzonego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wskazuje, że w latach 2009-2010 w sprawach związanych z przemocą w rodzinie pomocy udzielono ponad 80 000 osób. Dane statystyczne policji pokazują, że liczba ofiar przemocy domowej w Polsce (w tym kobiet) w latach 2005-2010 nie zmieniła i utrzymywała na poziomie 130tys. osób rocznie. Ponadto w badaniach przeprowadzonych przez TNS OBOP w 2010 roku większość respondentów oceniła, porównując obecną sytuację z tą sprzed 10-15 lat, że nastąpił wzrost liczby ofiar przemocy oraz sprawców tych przestępstw. Jednocześnie ofiarą przemocy (ekonomicznej, psychicznej lub fizycznej) w rodzinie było nawet 16% badanej grupy, a 60% badanych stwierdziło, że zna przynajmniej jedną rodzinę, w której kobiety doświadczają przemocy./.../
Tylko 28% badanych w ogóle nie miało doświadczenia z przemocą w rodzinie."
http://amnesty.org.pl/uploads/media/...bec_kobiet.pdf
Problem, jak widać, jest. Ale jest także przedmiot, nadobowiązkowy - wychowanie do życia w rodzinie. Od klasy piątej szkoły podstawowej.
Światełko w tunelu?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #237  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 22:11
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Ciekawi mnie czy oglądacie wywiad z Katarzyną Figurą u Tomasza Lisa. Jeśli nie to bardzo proszę, obejrzyjcie powtórkę.
Sprawdzę kiedy będzie...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #238  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 22:13
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Domyślnie

Oglądam.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #239  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 22:14
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
Ciekawi mnie czy oglądacie wywiad z Katarzyną Figurą u Tomasza Lisa. Jeśli nie to bardzo proszę, obejrzyjcie powtórkę.
Sprawdzę kiedy będzie...
Właśnie oglądam i słucham ...
Jestem wstrząśnięta. - Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #240  
Nieprzeczytane 24-09-2012, 22:25
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Dziękuję Wam Ostatku i Mimozo za reakcję.
Zresztą druga część programu szokuje nie mniej niż wywiad z Kasią Figurą.
To również jest przemoc!
I to przemoc z podtekstem erotycznym wobec dzieci

Jeszcze mi Tomasza z Akwinu przytacza zakonnik!!!!
O matuchno!

Nie jestem fanką Lisa, ale cieszę się, ze ten program wyemitowano.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dlaczego nie teraz poszukać drugiej połówki? Razem50plus.pl Miłość, przyjaźń, związki, samotność 42 14-06-2014 18:39
OK, to teraz bedzie łagodniej - dlaczego się nie zgadzam Stalin Społeczeństwo - wątki archiwalne 17 01-02-2010 15:31
Seniorów do sesji zdjęciowych potrzebujemy teraz craftvision Praca, wolontariat 0 05-01-2010 00:31
Czy lubimy teraz flirtować? inka-ni Miłość, przyjaźń, związki, samotność 39 21-06-2009 11:01
Paczków - jaki jest teraz? z centrum opolskie 1 12-01-2009 19:04

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:38.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.