kpię stare korale

[shikeli]

kupię niepotrzebne korale, mogą być porwane, bez zapięcia z koralu, bursztyn i innych naturalnych kamieni, oraz szklane drobne koraliki. perełki szklane i prawdziwe, kryształki itd. mogą być w złym stanie, cena do uzgodnienia. zaznaczam że nie skupuję tego drogo.

[Kaima]

Poniewierają się u mnie różne stare klamoty, więc jeśli jesteś zainteresowana - podaj adres na priv. Uprzedzam, nic specjalnego, szczątki sztucznej biżuterii sprzed 40 lat. Prześlę Ci gratis.

[Kaima]

Magda, już wiem. W poniedziałek wyślę Ci, co znajdę.

[shikeli]

Będdę wdzięczna bo jakoś nie stać mnie na kupowanie nowych a nie mam z czego robić, jakoś co zarobię top mi się rozchodzi ,ciągle coś się psje a to weterynarz dla ski i nigdy nie mam luźnych pieniędzy, taki to los emeryta w Polsce. Nie narzkam tylko tak jest po prostu. Bardzo i dziękuję

[Kaima]

Wysłałam w poniedziałek. Napisz po otrzymaniu. A co robisz z korali?

[shikeli]

Już właśnie dostałam i jestem bardzo wdzięczna, zrobię naszyjniki tylko takie nowocześniejsze. Bardzo ci dzięku ję

[ciotka Klotka]

Własnie wróciłam z poczty. Wysłałam swoje "skarby". Mam nadzieję, że Ci się przydadzą. pozdrawiam

[shikeli]

Tak na prawdę to nie bardzo liczyłam że mi ktoś coś wyśle , jesteście takie dobre aż mnie zadziwiło, bardzo jestem wdzięczna bo nie mam dużej emerytry(1004 zł jak na śmiech) więc nie mogę kupować materiałów ba dorabiać muszę. Bardzo bardzo dziękuję. wkleję zdjęcia jak coś zrobię , tylko teraz trochę chorję więc może będą za tydzień dopiero.

[coffifi-Irena]

Magda to chyba Twoja strona?Cudeńka robisz
http://alpresio.com/manufacturer/magda-shikeli

[shikeli]

No moja stronka i na facebooku też mam kilka albumów i galerię założyłam. bez tego to z mojej emerytury 1004 zł przy 700zł opłat to bym nie pożyła bo i tyle leków muszę kupować. Po prost muszę to robić, żeby częściej ktoś kupował to byłoby jeszcze lepiej.No ale żyję i na leki mnie stać.

[coffifi-Irena]

Napisał shikeli

No moja stronka i na facebooku też mam kilka albumów i galerię założyłam. bez tego to z mojej emerytury 1004 zł przy 700zł opłat to bym nie pożyła bo i tyle leków muszę kupować. Po prost muszę to robić, żeby częściej ktoś kupował to byłoby jeszcze lepiej.No ale żyję i na leki mnie stać.

Robisz piękne rzeczy,ja mogę tylko oglądać ....beztalęcie manualne jestem To bardzo dobrze że robisz zawsze jakiś grosik dodatkowo Ci wpadnie.Może trzeba by to jakoś rozreklamować?

[shikeli]

Ja już majątku nie zrobię starcza mi to co tam od czasu do czasu kapnie, nie mam wielkich wymagań. Kiedyś prowadziłam z dziećmi takimi większymi zajęcia plastyczne i wyobraź sobie każdy ma takie zdolności czasem się zdarzyło że ktoś nie miał zdolności, większość miała, z resztą jak nie te to inne, każdemu Bóg coś dał tylko nie zawsze to odkrywamy ja miałam 56 lat jak odkryłam że mogę robić biżuterię a przeżyłam całe życie myśląc że mam 2 lewe ręce. Tylko sił mi brak jakoś ostatnio.Duch ochoczy a ciało mdłe.

[Kaima]

Magda, zajrzałam na Twoją stronę. Robisz naprawdę piękne rzeczy. Masz talent i smak. Pomijając korzyści finansowe mieć taką pasję, to dar od Boga.

[shikeli]

Bardziej to pasja niż wielki biznes ,teraz ludzie nie mają pieniędzy na zbytek, ja po prostu chcę trochę dorobić, bardzo lubię to robić i nie spodziewałam się że to będę umiała, kiedyś robiłam tylko witraże i to takie wielkie no a teraz to mam trdności z posprzątaniem taka jestem niedołężna a przy witraż to jest skakanie i gimnastyka, spróbowałam i udało się ale bardzo się modliłam żeby mi Bóg pomógł bo był czas że miałam kredyt i te opłaty 700 zł a emerytura wtedy była 900 i na życie zostawało 20-30 zł , no i wtedy Bóg mi to dał jakby cud.

[shikeli]

Bardziej to pasja niż wielki biznes ,teraz ludzie nie mają pieniędzy na zbytek, ja po prostu chcę trochę dorobić, bardzo lubię to robić i nie spodziewałam się że to będę umiała, kiedyś robiłam tylko witraże i to takie wielkie no a teraz to mam trdności z posprzątaniem taka jestem niedołężna a przy witraż to jest skakanie i gimnastyka, spróbowałam i udało się ale bardzo się modliłam żeby mi Bóg pomógł bo był czas że miałam kredyt i te opłaty 700 zł a emerytura wtedy była 900 i na życie zostawało 20-30 zł , no i wtedy Bóg mi to dał jakby cud.