menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #201  
Nieprzeczytane 13-10-2010, 11:45
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 451
Domyślnie

Dziewczyny ,ja już parę razy szykowałam się na koniec świata...

Uploaded with ImageShack.us
Odpowiedź z Cytowaniem
  #202  
Nieprzeczytane 13-10-2010, 12:26
Sabinka41's Avatar
Sabinka41 Sabinka41 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 1 969
Domyślnie

Siri mówisz jak moja wnuczka 17-latka że trzeba być gotowym na rok 2012,a moim zdaniem co los przyniesie to trzeba przyjąć pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #203  
Nieprzeczytane 13-10-2010, 19:41
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Witam, bardzo ciekawy ten wątek.ja tez jestem zadowolona że jest możliwość uratowania wszystkich górników, a wydawało się to takie nierealne. Ja wierzę w przeznaczenie i co ma się stać to się stanie. Mam pytanie do Jadzi kiedy skończy się taki układ planet. Pozdrawiam Wszystkich.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #204  
Nieprzeczytane 13-10-2010, 23:50
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Właśnie, dzięki osiągniętej technice, można uratować ludzi, którzy w innych okolicznosciach skazani byliby na pogrzebanie żywcem, cały świat poruszony jest tymi dobrymi wieściami i z radością obserwuje ratunek ludzi spod ziemi, który jest technicznym cudem. Jagodo, - nie wiem kiedy ten układ planet się skończy, interesuję się astrologią, ale nie jestem astrologiem,- a to wiedzą Ci co nad tym pracują, Malwinko, Nostradamusa czytałam kilkakrotnie i to w różnych interpretacjach, bo wiadomo, jakim językiem on pisał, Ale wiele rzeczy się sprawdza, No cóż, ja też wierzę w przeznaczenie, prawo karmy, reinkarnację, -te rzeczy do mnie najbardziej przemawiają, A prawo natury i kosmosu jest ponad naszym wpływem. Bo jaki wpływ mamy na pogodę, huragany, trzęsienia ziemi, ulewy itp, Ale najważniejsze, zeby żyć w zgodzie z samym sobą,
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #205  
Nieprzeczytane 31-10-2010, 16:39
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Moi mili, aż się prosi... ....Święto Zmarłych.....nasi Tam....my tu....nikt stamtąd nie dał znaku.....tu na ziemi mamy ciała, mamy witalnosć, umysły, serca....nadchodzi czas....przekraczamy Granicę....i co?co się z nami dzieje......wrzucam pod rozważania......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #206  
Nieprzeczytane 31-10-2010, 19:44
Renatas46's Avatar
Renatas46 Renatas46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: kawęczyn
Posty: 1 251
Domyślnie

Wstrzymajmy rękę... wstrzymajmy krok...
Cyt! to gra śmierć... Przez blady mrok
płynie muzyka z dali, z dali...
Wstrzymajmy oddech, wszelki ruch,
abyśmy nic nie postradali
z tej pieśni, co nam koi słuch;
abyśmy nic nie uronili
z tej pieśni, co nam serce leczy
abyśmy w jednej krótkiej chwili
odczuli byt pozaczłowieczy...

Fragment wiersza Kazimierza Przerwy-Tetmajera pt. "Cyt... to gra Śmierć."

Wczoraj przyśnił mi się mój tata, był zadowolony, opowiadał,że "jest mu dobrze i że gotuje dzieciom zupę, która im bardzo smakuje, czeka aż zobaczy swojego ojca." Nie wiem, jak to rozumieć, czy to tylko moja podświadomość, czy on daje mi znaki?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #207  
Nieprzeczytane 08-11-2010, 18:29
Renatas46's Avatar
Renatas46 Renatas46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: kawęczyn
Posty: 1 251
Domyślnie

Czy to ONI dają nam znaki, czy tylko my przypisujemy znaczenie przypadkowym zdarzeniom?

Niedawno zmarła moja znajoma, w dzień jej śmierci zadzwonił do rodziny jej kuzyn zza granicy pytając, co się dzieje z Zosią, bo przyszła do niego we śnie, żeby się pożegnać.Wtedy dowiedział się, że jego kuzynka zmarła o tej godzinie, o której miał sen.
W dniu śmierci Zosi pękła mi szklanka symetrycznie na pół, a chwilę póżniej odpadło dno od dzbanka, wtedy jeszcze nie wiedziałam, że koleżanka nie żyje.

Wiele lat temu umierała w szpitalu bliska znajoma, pewnego ranka,gdy już się budziłam, wyrażnie zobaczyłam ją siedzącą na krześle, nie mogła do mnie nic powiedzieć, choć bardzo się starała, bardzo się wtedy przejęłam. Okazało się póżniej, że o tej godzinie zmarła, straciwszy wcześniej mowę.

To są,rzeczy, które zauważam, ale nie przywiązuję do nich wagi,jedynie modlę się za dusze tych osób. Nie słyszałam jednak nigdy Malwinko,żeby ktoś wrócił z zaświatów i opowiedział, jak tam jest.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #208  
Nieprzeczytane 08-11-2010, 20:27
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Tak Reniu, ja tez nie słyszałam...to byłoby za proste, ale takich zdarzeń jak Twoje nasłuchałam sie w życiu dużo(bardzo dużo w dzieciństwie)....potem trochę "o tym" czytałam.....i myślę, że w momencie śmierci(nawet już agoni)nasza energia całozyciowa zagęszcza się i jej "odpryski" trafiaja do niektórych(własnie ..dlaczego do tych a mnie innych..)rozbijąjąc szklanki, zrzucając obrazy....rzutując obrazy ciała dla świadków....energia którą jeśtesmy w momencie śmierci przeciez tu zostaje na ziemi(..tak myślę.....?)ona chyba potrzebuje czasu na jakies rozenergetyzowanie się.....ale to wszystko takie moje dywagacje.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #209  
Nieprzeczytane 08-11-2010, 21:20
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
Tak Reniu, ja tez nie słyszałam...to byłoby za proste, ale takich zdarzeń jak Twoje nasłuchałam sie w życiu dużo(bardzo dużo w dzieciństwie)....potem trochę "o tym" czytałam.....i myślę, że w momencie śmierci(nawet już agoni)nasza energia całozyciowa zagęszcza się i jej "odpryski" trafiaja do niektórych(własnie ..dlaczego do tych a mnie innych..)rozbijąjąc szklanki, zrzucając obrazy....rzutując obrazy ciała dla świadków....energia którą jeśtesmy w momencie śmierci przeciez tu zostaje na ziemi(..tak myślę.....?)ona chyba potrzebuje czasu na jakies rozenergetyzowanie się.....ale to wszystko takie moje dywagacje.....

Malwinko przecież mamy płaszczyznę materialną i duchową razem za życia . Energia zatem też jest w tych dwóch płaszczyznach. Zatem istnieje świat duchowy i świat materialny.
Chwila śmierci to odejście energii z duchem w/g mnie i osoba chce zasygnalizować swe odejście swą myślą.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #210  
Nieprzeczytane 09-11-2010, 11:42
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

A ja miałam osobiście tyle przykładów, że nie wszystko umiera, wierzę w to że po śmierci odchodzimy w inny wymiar, że życie toczy się obok nas w kilku wymiarach, tylko człowiek jest tak konstruowany, że nie wszystko widzi ,jesteśmy poprostu częscią kosmosu,gdzie życie jest w ruchu i pod różnymi postaciami, czy to w naszym pojęciu materialnym, duchowym, energii, a moze jeszcze innnej postaci, której my nie znamy? Jednego jestem pewna, ze Ci co odeszli są obok nas , wgłębiajac się w religie i wierzenia różnych narodów, plemion, kultur, każdy wierzy, że po śmierci coś istnieje. Dla mnie osobiście najbardziej przemawia prawo karmy i reinkarnacji, która jest podstwa wiary narodów Wschodu, To właśnie ta religia nadaje sens istnienia i jak dla mnie odpowiada na wiele pytań dlaczego, tak a nie inaczej niektórym los się układa pomimo wysiłków danej osoby zmiany swojego losu.
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #211  
Nieprzeczytane 09-11-2010, 11:48
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Nawet niedawno, kiedy miał umrzeć mój szwagier, a zmarł nagle w śnie, moja siostra / jego żona/ nieżyjąca od 5 lat , śniła mi się, że jechala pociagiem i powiedziala mi, ze musi po drodze zabrać swojego męża, ja pytam gdzie ona jedzie, a ona taka śliczna, młoda jaką ją pamietalam jako nastolatkę uśmiechnęła się tylko i powiedziała, że daleko, Po chyba tygodniu, dowiedziałam się ,ze szwagier zmarł na zawał, dzieci rano stwierdziły, że ojciec nie żyje, bo za długo spał, I co o tym myśleć?
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #212  
Nieprzeczytane 09-11-2010, 12:59
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

To bardzo ładny sen Jadziu z perspektywy czasu....nawet laik ładnie mozę go sobie zinterpretowac ...ta podróz Twojej siostry to życie, odpowiedz "daleko"...to wiecznosć, a zabranie męża to przystanek śmierć....ale to tak łagodnie wszystko brzmi....i ma sens, kolej rzeczy, poza czasem....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #213  
Nieprzeczytane 09-11-2010, 14:29
Renatas46's Avatar
Renatas46 Renatas46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: kawęczyn
Posty: 1 251
Domyślnie

Malwinko, ja czuję podobnie jak Ty, że po śmierci "dusza" przez jakiś czas zostaje wśród bliskich. Doświadczyłam tego, gdy zmarł mój tato, długo wydawało mi się, że jest przy mnie i pomaga mi, a potem przychodził w snach- 3 razy, gdy okradano jego grób z kwiatów, śniło mi się, że każe mi pójść na cmentarz,
Odpowiedź z Cytowaniem
  #214  
Nieprzeczytane 11-11-2010, 17:01
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Obecność mojej mamy, która zmarla w 1970 r, i mego męża nieżyjacego od 23 lat czuję codziennie, Dziwne? Ale tak naprawdę jest.
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #215  
Nieprzeczytane 11-11-2010, 20:51
alja9 alja9 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 276
Domyślnie

ja tez czuję przy sobie obecność "moich" zmarłych i staram się wowczas zapalać dla nich swieczki. Nie sadzę zeby to oni mogli w czymkolwiek pomoc mnie, raczej myślę, ze przychodzą do mnie wlasnie po modlitwę potrzebną im.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #216  
Nieprzeczytane 11-11-2010, 21:15
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

A ja tam nie wierzę, ze jakaś modlitwa może pomóc zmarłym, ''klepanie'' tych samych słów, albo msza za pieniądze odprawiana w kilku intencjach jak to często teraz jest, że się zamawia mszę, - przychodzi się, a tu ta sama msza za zmarłych i to nieraz kilku i np za czyjąś rocznicę ślubu, Niestety bardzo często bywałam na takich mszach i to jest teraz nagminnie praktykowane, I co to moze pomóc tym, którzy są już w innym wymiarze,? Mnie przekonuje, że oni żyją obok nas i własnie nam pomagają, bo to ziemskie życie jest stanem przejsciowym w dązeniu do osiagnięcia pełni poznania Tego co rządzi całym układem słonecznym, Boga, Allaha, Buddy, czy jak tam kto nazywa tego w kogo wierzy, a właśnie pobyt na Ziemi jest szkołą którą trzeba przejść i coś z niej wynieść, by osiągnąć wyższy stopień poznania i utożsamienia się do Boga, Ja tak myślę i ta wypadkowa poznanych przeze mnie kultur i religii najmocniej mnie przekonuje,
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #217  
Nieprzeczytane 12-11-2010, 08:43
alja9 alja9 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 276
Domyślnie

w modlitwy inne niż zapalanie zniczy albo świec to ja tez nie wierze. Msze i pacierze straciły dla mnie jakąkolwiek wartość już dawno.
A gdy słucham takich audycji jak ta, kilka dni temu, o zamordowaniu papieża Jana Pawła I (33dni pontyfikatu) to tylko się umacniam w tym co czuje.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #218  
Nieprzeczytane 18-11-2010, 21:54
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Wiadomo, ze księżyc ma wpływ na nasze samopoczucie i sprawy toczące sie wokół nas, Coraz blizej jestesmy jesiennej pełni Księżyca, która przypada na 21 listopada, Księżyc przybywa wiec i nasze sprawy biegna szybko, -Jutro piątek 19.11.2010 Księżyc w znaku Barana a od 11-tej w znaku Byka, co sie uda-,. zakupy i wazne rozmowy,, spokojnie mozna zająć się sprawami w domu, farbuj włosy- kolor przyjmie się idealnie i będzie trwalszy, Będziemy zaciekawieni zyciem innych, skorzy do rozmowy, A czego unikac? Angazowania się w kłótnie i konflikty, będziemy tyc nawet z powietrza, ale organizm potrzebuje dodatkowej porcji bialka i witaminy C, wybierzmy się na spacer mimo wszystko-to nas uodporni,
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #219  
Nieprzeczytane 21-11-2010, 16:40
Renatas46's Avatar
Renatas46 Renatas46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: kawęczyn
Posty: 1 251
Domyślnie

Witam serdecznie. W takie dni , jak dziś ( pełnia księżyca), zawsze szczególnie się czuję, nachodzą mnie przedziwne myśli: skąd jestem, czy ja już kiedyś żyłam w innym wcieleniu? Mam takie wrażenie, że pamiętam rzeczy, których nigdy nie przeżyłam w tym życiu, więc kiedy i gdzie? Czy Wam też się to zdarza?

Mój syn urodził się w czasie pełni, duży księżyc świecił jasno w okno szpitalne. Do tej pory, gdy jest pełnia on nie śpi spokojnie, tylko lunatykuje. Wstaje z łóżka i nie zdając sobie z tego sprawy, otwiera szafy, rozbiera się lub ubiera, a gdy się go obudzi, to nic nie pamięta.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #220  
Nieprzeczytane 21-11-2010, 17:16
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Reniu poczytaj sobie małe co nie co o lunatykowaniu....myślę, ze to iż syn urodził sie podczas pełni ma znaczenie...jak przeczytasz do końca te informacje powiążesz ten fakt.....

Lunatyk, mając mniejszą koordynację ruchów, całkowity brak świadomości, a przez to i wszelkich lęków oraz zahamowań, może zrobić naprawdę wszystko. Somnambulizm nie pozostawia żadnych wspomnień – osoba lunatykująca może nie mieć o tym najmniejszego pojęcia, jeśli tylko nie będzie świadków. Jednak istnieją przypadki osób twierdzących, iż pamiętają swoje nocne wycieczki. Oczy lunatyka są otwarte, przez co sprawia on wrażenie osoby świadomej i wcale nie śpiącej, jednak nie reaguje w ogóle na pytania innych osób lub odpowiada na nie bardzo powoli. Jest także trudny do wybudzenia. Otwarte oczy można usprawiedliwić koniecznością omijania przeszkód; jednak fakt, że lunatykujemy w nocy, kiedy jest zazwyczaj całowicie ciemno, wprowadza trochę zamieszania. Może podczas lunatykowania mamy lepszą zdolność widzenia po zmroku? Atak somnambulizmu może nastąpić już w trzydzieści minut od zaśnięcia, w fazie snu głębokiego (nie mamy w niej już marzeń sennych – te występują w poprzedzającej ją fazie REM). U dzieci faza ta trwa długo, skrócając się i dzieląc wraz z wiekiem. Podczas lunatykowania, w mózgu rejestruje się jednak fale odpowiedzialne zarówno za sen głęboki (całkowity brak świadomości i wspomnień) jak i płytki (odpowiedzialny za zdolność poruszania się). Szczególną cechą są też hiperaktywne fale delta odpowiedzialne za sen bardzo głęboki, wręcz patologiczny. Wszystko to pomieszane ze sobą prowadzi do pewnej niezgodności w mózgu – część jego śpi a inna część o spaniu nawet nie myśli. U dzieci lunatykowanie ma podstawy w fizjologii (znacznie dłuższa faza snu głębokiego), natomiast u dorosłych w psychice – wiąże się często z silnym stresem, nadużywaniem alkoholu (lub innych używek) a także zmęczeniem (organizm szybciej zapada w sen głęboki). U dzieci somnambulizm nie wymaga leczenia, przechodząc samoczynnie, natomiast u dorosłych leczy się go za pomocą psychoterapii (spłycanie snu), technik relaksacyjnych (hipnozy i autohipnozy) a także podając środki antydepresyjne.

Największą niezwykłością w całej tej przypadłości mózgu ludzkiego, błądzącego wśród poplątania fal, pozostaje chyba jej związek z Księżycem. Zwiększoną ilość przypadków lunatykowania odnotowuje się podczas pełni. I wcale nie jest ważne czy biały krąg zagląda przez okno do sypialni czy nie – lunatyk wyczuje jego obecność i podda się jego wpływowi. Czy coś w tym jest czy to tylko mit? Powiązanie lunatykowania z Księżycem wiąże się z tym, iż kiedyś miasta i wsie nie były tak obfite w oświetlenie jak dziś i jasny Księżyc po prostu przyciągał lunatyków, wchodzących na dachy. Niemniej niektórzy specjaliści twierdzą, że blask Księżyca ma związek ze somnambulizmem, pobudzając produkcję pewnych chormonów, wśród nich melatoniny, odpowiedzialnej za regulowanie godzin snu i czuwania w ciągu doby. Ale prawdziwe przyczyny występowania tego zaburzenia nie są znane. Somnambulizm porównuje się do stanów padaczkowych, otrzumując w pomiarach elektroencefalograficznych zbliżone wyniki. Najnowsze badania wykazały także pewną dziedziczność tej choroby, a nawet istnienie genów częściowo odpowiedzialnych za jej występowanie. Somnambulizm jednak kryje przed nami jeszcze wieje tajemnic, które powoli odkrywamy...

A odnośnie Twoich pytań....no cóz..przczytaj w internecie o zjawisku dejavu(nie wiem czy dobrze napisałam, ale wbij w google) i reinkarnacji....moze dostaniesz parę odpowiedzi.....podziel się z nami...mnie jest trudno się do tego ustosunkowac , bo to obszerny temat i taki jakby tu powiedzieć dywagująco-gdybający....
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Klub Raczków część III Basia. Choroby, badania, terapie 587 28-07-2017 12:11
Okiem obiektywu część III krynia Fotografia 502 03-11-2010 23:46
MAGICZNE ASPEKTY NASZEGO ŻYCIA- II częsć Malwina Różności - wątki archiwalne 506 05-03-2010 22:09
Magiczne Aspekty Naszego Życia Malwina Różności - wątki archiwalne 502 24-03-2009 18:04
Powitania - część III babciela Różności - wątki archiwalne 44 31-05-2008 11:43

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:54.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.