"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[lebuj]

Witaj Bogusiu , ja się melduję w południe , czekamy na resztę.

U mnie słońce na niebie ale dość ostro wieje .
Dzisiaj pełna kwarantanna - nigdzie nie wychodzę z domu .

Pozdrowionka dla wszystkich . Miłej niedzieli życzę .

[barteczek]

Sporo poczytałam i fakt, Kobra zrobiła pobudkę! Brawo....
Dzisiaj mam prawdziwy wolny dzień i skoczyłam do Pszczółek, poczytałam i tak myślę, że ten wirus nas dopadnie mimo, że ograniczamy wychodzenie.
Irenko, mnie dwa razy odwiedzono z zakupami ale, żeby mi było miło, ten ktoś posiedział u mnie... teraz, ja kaszlę jakbym się miała wściec, a co mam tej osobie powiedzieć ? Zadzwonić i zapytać o samopoczucie ?
Nie da się ani pracować, ani wątki odwiedzić...szczotka mi potrzebna aby krtań przeczyścić...
Zostawiam moc ciepełka dla zaśnieżonych...dla Dany, Mirusi, Honorki, Basi, Jurka, Marzenki, Zosi - o, i Krysi - Buziaki dla WSZYSTKICH....

[Wodniczka]

Witajcie milutko..

Nina, ,Bogusia, Honorko, Miry,Basa , Krysia , Jurka... siedzę w domu, nie wychodzę na dwór.słonko świeci, lekki wiatr wieje, najważniejsze ,że nic nie pada i osusza działkę.
Rozmawiałam z partnerem tel.. chciał dzisiaj jechać po receptę na leki by mu wypisała lekarka rodzinna,podpowiedziałam mu,że dzisiaj jest niedziela i wszystko po zamykane jest.Ale jemu się leki skończyły i musi wykupić ??
Ty nie jesteś wyjątkiem, by na każde twoje żądania się spełniały.Powiedział tylko,że nie ma kontaktu z siostrą , która w piątek jechała z synem by drugiego odwiedź w Niemczech.Powiedziałam mu,że granice są pozamykane, to może maja kwarantannę w Kiełbaskowie?
Powiedział mi,że jak się do niej dodzwoni to mnie powiadomi, mamy jedynie kontakt telefoniczny ze sobą zostawiamy na później.
Pozdrawiam milutko ,aby do wiosny

[basia2002]

Drogiej Jubilatce Ali -wietrzyk.
Z najlepszymi życzeniami.♥ - ♥


Droga Alu. W Dniu Twoich Urodzin życzę Ci ,
sukcesów w życiu, szczęścia, pomyślności.
Długich lat życia w dobrym zdrowiu.
Spełnienia najskrytszych marzeń.
Tylko samych miłych zdarzeń.
To są ode mnie skromne życzenia.
Życzę Ci ich spełnienia.
Serdeczne uściski dla Ciebie Droga Jubilatko.

[alodia1949]

witajcie!

zaplanowałam, że przy oglądaniu porannej tv
uporządkuję materiały do robienia kartek św.
ale: powiedz jakie masz plany
a usłyszysz śmiech diabła
obraz w telewizorze znikł

no i na infolinii sieci tv+internet
usłyszałam, że jest awaria i naprawią
dopiero jutro ok. godz. 11
nie ma to jak zła wiadomość w taki czas

jasne, że mam radio i książki ale rozgrzebałam robotę
do której potrzebny jest towarzysz - np. film, serial

ale udało im się naprawiać awarię po 2 godzinach
brawo oni!

KOBRO - zajrzałam do "50 twarzy..." w bibliotece
po 3 stronach miałam dosyć

MARZENO - było i się roztopiło
dzięki za komentarze na blogu

ZOSIU - dobrze, że masz dostarczycielkę książek

NINO - płucz gardło solą

[basia2002]

Witam całe Miodowo , a w nim obecne na wątku, pracowite Pszczółki.
Wietrzyk -Ala dzisiaj ma Urodziny. Obiecała , że jak przejdzie na emeryturę
to będzie nas częściej odwiedzała. Alu czekamy cierpliwie na Ciebie.
Kobra - Bogusia nasza pracowita Pszczółka
już z samego rana pobudkę nam zrobiła.
Masz rację Pszczółki już powinny się budzić ze snu zimowego.
Cieszę się z obecności Tiny - Krystyny, odwiedzaj nas i nie zapominaj
o Miodowie i o nas . Czekamy na Ciebie.
Lebuj - Jurek ja też nigdzie nie wychodzę z domu jak nie muszę.
Jak wychodzę to przestrzegam zasad jak każdy z nas.
We Wrocławiu odczuwalne pustki. Dobrze , że Twoja Teściowa
jest w Hospicjum i tam ma dobra opiekę.
Barteczek - Ninka nas odwiedziła, uważaj Ninko na siebie , z tego co wiem
żyjesz z jednym płucem. Wirus bardzo atakuje płuca. Przeziębiłaś się ,
wiem co to znaczy ta grypa , chorowałam ponad 4-ry tygodnie i nie jestem
jeszcze doleczona. We wtorek jadę do Szpitala na badania co będzie
to się jeszcze okaże ...
Marzenna , zima na zdjęciach piękna , szkoda , ze tak krótko.
Zimy nie było to teraz następstwem wirusa będa kleszcze, komary.
Wodniczka - Zosiu. Może Twój Partner, nieśmiało potrzebował
od Was pomocy, mieszka sam to też trudno mu choremu się wydostać
z domu po lekarstwa. Wiem to po sobie jak byłam chora.
Teraz sąsiadce pomagam , robię jej zakupy , kupiłam miód , imbir ,
cytrynę herbatkę malinowa i leki.
Dzwoniłam dzisiaj , podałam jej obiad w termosie obiadowym pod drzwi,
dreszcze już jej minęły , ale ma temperaturę, kazałam jej dużo pić.
Nawet syrop z cebuli jej zrobiłam. Jutro wezwę lekarza z Przychodni
jak jej gorączka nie minie.
Alodia - Irenko, pytałaś jakie książki czytamy.
Każdy czyta jak ma czas i jeszcze ma książki. Teraz Zięć obiecał mi
wypożyczyć jak przeczyta też wypożyczoną książkę od swojego kolegi,
książkę Tokarczuk ;- Księgi Jakubowe. Nie będę przecież kupować.
Teraz w TV słyszałam , że Premier Anglii ma wprowadzić Kwarantannę
dla Seniorów na 4-ry miesiące , może i u nas tak będzie to będziemy
czytać książki. Ja się nie nudzę, cały czas mam co robić i podobnie jak Ty
niszczę w niszczarce , po kolei wszystkie przestarzałe dokumenty.
Niszczarkę mam małą do niszczenia na bieżąco , a nie tak jak ja
poddaję jej do gardła, ale odczekam chwilę , aż ostygnie i znowu
następny wsad , a nazbierało się tego...
Pozdrawiam Was serdecznie , pogody ducha i miłej niedzieli Wam życzę.

[kobra5]

Ninę serdecznie pozdrawiam taki gość to gorzej Tatarzyna jak mawiali średniowieczni Rosjanie Kaszel Ci przekazał i polazł sobie

Irenko dzięki ..już nie czuję się jak jakaś zacofana baba bo jak Ty zrezygnowałaś po paru stronach ..to ja niebibliofil spokojnie spać mogę

Basiu a co taka niszczycielska furia Cię ogarnęła??..zostaw dla potomności ciekawe czy Cię przyjmą we wtorek w tym szpitalu?

Zosia faktycznie uparciuch jest ten partner ..kup mu koszulkę Pan Bóg ..i może cuda czynić będzie.. że w niedzielę poradnie dla niego otworzą ??

Jurek dobre wrażenie w południe zrobił i fruuuu...NIMA GO

[basia2002]

Bogusiu tak mnie naszło robić czystki w domu i niepotrzebne zalegające dłużej rzeczy wyrzucam, mam tak co jakiś czas , czyszczę , lubię Luz - bluz , w szafach
nie mylić z blusem jak pisze Irenka.
Jeśli chodzi o wtorek to jestem zarejestrowana na dodatkową wizytę ,
na USG Serca do Kardiologa, a byłam u niej 5-tego marca,
ale w tym gabinecie nie miała aparatury USG, ma obawy czy nie mam
wody w sercu , pozostałości po grypie bo w płucach wyczuła
- Trzeszczenie przypodstawowe. Dlatego mnie wzywa na dodatkowa wizytę
17-tego zaraz po dwóch tygodniach.
Jak wpisałam sobie w Google Trzeszczenie przypodstawowe to nie są żarty.
Dała mi skierowanie do Laboratorium na wybrane i pobranie wyników.

[gynek66]

Dobry wieczór. Toć dzisiej Niedziela se kończy.i depiro żech Wos znod. Tóż wszystkiego na tyn gebursag, myśla że fajny gyszynk ześ dostała, ale w naturze ,i powodzenia na dalsze życie, cobyć zdrowo była i po gipku chodziła.
Marzenna, fajnie że trocha śniega dostaliście ku wiośnie, u nos tyż trocha sypło śniega. A szpyrka- to słonina, fet - smalec. Zeszyt to chewt. Ołówek blajsztyft. szkło- glas
Woda - waser.
Słoneczko ostro świeci
Klara fes blinduje,, ja bym się sam nauczył po ślasku, gipko-szybko.
Pozdrawiam Wos miło i serdecznie. Ni gorście się na mie jo wom fajnie pisza na wątku i potem..

[kobra5]

Basia zwykła grypa i tyle problemów ??...aż strach pomyśleć jakie skutki tej koronowanej zarazy
Mam nadzieję że wszystko we wtorek wyjdzie jak trzeba

Gieniu te Twoje śląskie posty mają wiele zalet ...muszę kilka razy czytać ..potem zmusić się do kombinowania polsko-niemieckiego..a w międzyczasie uśmiać się na końcu przychodzi zrozumienie ..albo i nie

[gynek66]

Przecież trzeba myśleć, przy czytaniu , to norma. Ty i, tak pokapujesz , co innego inne seniorki to maja problema. Ale jak chwycisz to cug pociagnie Ty i Barbara to nie ma z wami problemu. Jak coś to wytłumacze eli chcecie wiedzieć. Noc z lekkim przymrozkiem u nas.
Pozdrawiam i, potem...

[kobra5]

Gieniu tylko tego nie dałam rady.."depiro żech Wos znod.."
resztę rozumiem

[gynek66]

Dopiero teraz was znalazłem:
Przyjemnych marzeń w nocy wam życzę. Co rano wstaniecie zdrowe wypoczęte na śniadanko, dobrej kawy . Oraz dobrego samopoczucia.
Pozdrawiam, i potem

[marzenna79]

Aluniu w Dniu Urodzin !

.................

[marzenna79]

..........................

..........

Melduję swoją obecność - dzisiaj mieliśmy wszyscy dzień lenia ! ♥❀♥

...............................................

[kobra5]

WITAM pogrążony w letargu ul ....miłego dnia ...jak myślicie PRZESPAĆ koronawirusa ...to się mylicie To tak nie działa !!!

[barteczek]

Witam Pszczółki!
Od rana mam dobry humor... powinnam zaśpiewać... czytając naszego Gienka...SUPER GODKA!
Troszka ta godka mi przypadła do serca....to sobie umilimy chwile.
Kobro, płukałam wodą z solą, to już tak jest od ZAWSZE... i tak pisze Basia o soku z cebuli - ratowałam się i tym.
Dzisiaj odwołałam odwiedziny ( nic mi nie potrzeba ) więc, zapracuję się do nocy... a Irenka coś na ten temat wie, jak napadnie na MÓZG zgryzota, to mus, trzeba ją przelać na papier...
Basieńko, zdrowia życzę kochanie!
Marzenka wreszcie zobaczyła śnieg tej wiosny!
Buziaki dla Zosi, Dany, Mirusi, Honorki....
Miłego dnia, tygodnia... jak wpadnę w trans, to pół roku ucieknie z życia...

[kobra5]

Ninko z Twojego zapracowania tylko super rzeczy dla czytających mogą wyjść...
i jak dobrze że zaglądasz to zaraz raźniej ..może zamiast pszczółki to powinniśmy się nazwać ĆMY albo SOWY???

[basia2002]

______________

Witam Marzennę , Zosię, Irenkę , Bogusię , Ninkę , Gienka, Jurka .
Pracowite Pszczółki Bogusia z Ninką już pracują.
Ninko ciesze się , że nas odwiedzasz, będzie nas więcej. Ja od samego rana,
siedzę na telefonie . Dwie sprawy załatwiłam. Wezwałam do sąsiadki wizytę domową,
kobieta ma 83 lata . Z jednego się cieszę , że nie ma gorączki i czuje się lepiej.
Dodzwoniłam się do syna ma do niej przyjechać bo jak na razie mieli też grypę
w domu i nie chciał zarażać mamy, dlatego nie przyjeżdżał tylko dzwonił.
Do Szpitala w mojej sprawie nie mogę się dodzwonić. Dam sobie chwilę przerwy
i będę jeszcze dzwonić , aż do skutku. Pozdrawiam kawkę dla Was zostawiam ,
miłego poniedziałku i rozpoczętego tygodnia.

[gynek66]

Witom Wos serdecznie, zdrowi chyba wypoczęci po tej Niedzieli. Bogusia co to za gizd furgo na tyj fotce, coś wciepła.. Takigo lucypra jeszcze nie widziołech. Dzisiej coś po gipku żeście po stowali z tych łóżeczek. Chyba wom się zmierzło leżeć, tak mi se zdo.

Pogoda nie ma zmierzła , yny z rana był lód w kiblu , bo genał zostawiłem wodę. Było minus- 3 a teraz ekstra klara wyszła i, fajnie blinduje. Klara- słońce. ale klara jest tez imię.
Siedza i myśla co bydzie dalej z nami, bo to nima lekko, w tych dzisiejszych czasach. W masarni nagie haki, w sklepach yny półki są( sagie -Nagie). kolega mi pisał że w Będzinie w sklepie Stokrotka ostatnie kupił 2 funty mąki na chleb, bo sobie sam piecze, ani srajtaśmy nie było, tylko wódka była i cukier. Dobra trzeba coś robić. Bo kto robotaje to i kuszaje i potem..