|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry Alu,Krysiu,Loniu!
U mnie też pogoda taka sobie,ale nie jest zimno,choć brak słońca.Dobrze mi dziś się chodziło ,bo wczorajszy dzień był ciężki ,jakoś źle mi się oddychało i ogólnie byłam do bani. Dziś już obleciałam osiedle,zakupy i biblioteka obowiązkowo zaliczone. Alu,udanego pobytu tam ,gdzie będziesz...dobrej pogody przede wszystkim. Krysiu,za kawusię dziękuję, zaraz sobie zrobię drugą,tylko troszkę odsapnę... Loniu,czekamy na piękne lato,na pewno będziemy cieszyć się jeszcze fajną pogodą,bo maj jest nieszczególny... Tytuły do wglądu podrzucam,wszystkich pozdrawiam serdecznie i dobrego dnia życzę! ...... |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Małgosiu nie oglądasz smutnych filmów, a ja ostatnio nie czytam horrorów, kryminałów, jakos tak bardzo sie denerwuje. Czytam delikatne historyczne i zyciowe, miłosne hihihi. Dzis Magda i synowa pojechały do Zawoi na spotkanie z dziewczynami z jogi, wrócą w niedziele po obiedzie. Nagotowała cały gar żuru takiego ślaskiego z kiełbasa i boczkiem wiec rodzinka bedzie miała, a że lubia to sa zadowoleni. Dzis nie pada ale jest chłodno. Wczoraj montowano u nas klimatyzatory w salonach u mnie i u Magdy. Zięc zdecydował, że lepiej gdy mi zimno grzać salon gdzie siedzę niz cały dom gazem. Gdy bedzie gorąco będziemy sie chlodzić, maja byc upały a okna z salonu sa od południa. Po tych deszczach zieleń i kolory w ogrodzie sa obłędne. Miłego wieczora. |
|
||||
Cześć kochani!
Dzisiaj nie mogłam wejść na seniorka, strona się blokowała, ale wreszcie udało mi się wejść z innej przeglądarki. Rano, jak zwykle w piątek byłam u fryzjerki, bo po farbowaniu miałam fryzurę, jak miotła. Potem biegiem do domu, bo czekałam na kuriera z przesyłką. Po odebraniu, jeszcze raz pojechałam do sklepu, żeby jutro mieć wolne. Zjedliśmy obiad i wzięłam się za placek ze śliwkami od córki. Wreszcie wszystko skończone, gary w zmywarce, a ja szczęśliwa przy komputerze. Grażynko, mąż, jak był na chodzie, namawiał mnie na klimatyzację, ale bałam się hałasu i przeziębienia. Na zimę mocno przykręcam grzejniki w pomieszczeniach gdzie mało przebywamy, na upały nie mam w tej chwili sposobu, tylko opuszczam rolety zewnętrzne, żeby szyby się nie nagrzały. U Ciebie młodzi będą mieli w przyszłości, mnie nie opłaca się taka rewolucja. Irenko, dziękuję za książki, może coś z tego znajdę Krysiu, córka była bezsilna i nie mogła uruchomić seniorka w przeglądarce "chrom". Może dlatego, że strona nie jest zabezpieczona i Eset blokuje? Najważniejsze, że można nadal pisać na Edge Zbliża się pora kolacji, uciekam do kuchni... |
|
||||
Dobry wieczór |
|
||||
Krysiu, wielkie dzięki za programy
Przy okazji skorzystałam z Twojej rady odnośnie smartfona i rzeczywiście wchodząc z wyszukiwarki, wyświetla się, a z aplikacji same reklamy Mirka, rób to co lubisz, bo w naszym wieku, nie warto do niczego się zmuszać Ja nie "męczę" książek, jak mi się nie podoba, to biorę się za następną. Mam chwilkę dla siebie, tak jak teraz, to siadam i klikam, to mnie wycisza przed spaniem. Dobranoc dziewczyny, do jutra |
|
||||
[size="3"]Witam koleżanki
I ja jeszcze na koniec wpadam. Dzień dziś miałam dość pracowity,bo jutro jedziemy na obiad do córki na urodziny i wnuczki Juli imieniny. A w niedzielę na działkę,więc dziś trzeba było zrobić zakupy,ogarnąć, mieszkanie i ugotować coś na niedzielę.Mąż podjął się u znajomej małego remontu i sobie powoli dłubie ona gdzie indziej mieszka,więc sobie powoli robi. Na mnie więc spadają domowe obowiązki, ale jak to mówiąc trochę kasy wpadnie.Coś za coś. Piszecie kochane o klimatyzacji. My już od trzech lat przymierzamy się do klimatyzacji i tak schodzi a upały coraz gorsze i na 4 p trudno wytrzymać. Mąż próbuje domowych sposobów,ale to nie wiele pomaga. Teraz ta domowa klimatyzacja jest dobra bo nie wieje tak zimno tylko ustawia się na temperaturę jaką się chce. Mój bratanek będzie teraz zakładał też w blokach i musimy z nim porozmawiać. A póki co to wiatraki i dobrze,że za oknem dużo zieleni i świerki wchodzą pod same okna. A to też daje trochę ochłody szczególnie nocą. Dobrej nocy kochane |
|
||||
dzień dobry. U mnie zimnica. Przestali grzać a za oknem 8 stopni w nocy jeszcze zimniej.
Też miałam wczoraj pracowity dzień. Ja mam klimatyzację już od 5 lat. Nie wytrzymywałam tych upałów...założyłam i jest komfort ..Wrocław to jedno z najgorętszych miast...mało pada...można się udusić..co innego dom...ogród...zawsze można odetchnąć a u mnie w mieszkaniu w nocy bywało 28 stopni..bez przewiewiu nie da się wypocząć.Pamiętam,ze kiedyś jak weszłam do łazienki i miałam tam gorące kafel zdecydowałam się na klimatyzację. Mniej ciągnie niż wiatrak a efekty dużo lepsze. Ja tez korzystam z Firefoxu.Najlepiej mi służy. wczoraj miałam taki klimatyczny wieczór poetycki w naszej osiedlowej bibliotece..wśród książek w cudownej , domowej atmosferze../ 12 osób/ przy kawie...z osobą prowadząca.. takie lubię najbardziej... Pozdrawiam ciepło w te chłodne dni.. |
|
||||
Dzień dobry, Alu.
Biblioteka zawsze jest miła dla mojego oka, tam czuję się we właściwym miejscu. Klimatyzacji nie mam i nie chcę mieć! Przez lata miałam problemy z samochodem, jak zapomniałam wyłączyć, to odpokutowałam - (zapalenie ucha). Ciepełko lubię, to latem nie specjalnie upał mi dokucza. Życzę miłej , spokojnej soboty.
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Krysiu, Alu, |
|
||||
Cześć dziewczyny!
Krysiu, Alu, Mirko U mnie, nie jest zimno tylko chmury straszą. Włączyłam pranie z nadzieją, że wysuszę w ogródku Miałam podjechał do sklepu, bo nie mam żadnych owoców, ale nie chciało mi się ruszyć Jakoś wytrzymamy do poniedziałku, albo jutro skocze do prywatnego sklepiku, który jest czynny w niedzielę. Alu, fajne zdjęcia z wieczoru poetyckiego, trochę zazdroszczę U mnie, upał jest dokuczliwy na piętrze, chociaż dopiero po kilku dniach, jak mocno grzeje. Na parterze jest znacznie chłodniej i można się tam przenieść, ze spaniem. Jak przed domem były świerki, było znacznie chłodniej, ale teraz ich nie ma... Córka na IV piętrze ma taką "klimę" przenośną, tylko rurę trzeba wystawiać za okno. Jakoś nie mam przekonania.. W aucie, po wymianie filtrów, też odczuwam chłodny powiew, ale to zależy jak jest ustawiona temperatura. Chwilowo mi to nie przeszkadza. Mam tylko zupę na obiad, może to wystarczy, jak Mirce wystarczają flaki? Placek wyszedł wspaniały, to w razie czego, jest alternatywa Miłej soboty! |
|
||||
Małgosiu te flaki zawsze były takie, że dużo flaków mało zupy, a dzisiaj była lura. |
|
||||
Moje pranie, też szybko wyschło, ale żal mi że ciągle siedzę
w domu, a maj przemija Nie chce mi się samej siedzieć w ogródku, a targanie męża po schodach, też mi się nie uśmiecha Zauważyłam, że coraz gorzej chodzi, ale ćwiczyć nie chce. Najchętniej siedzi cały dzień w fotelu przed telewizorem. Dobrze, że mam tyle obowiązków, bo gdybym tak stale z nim siedziała, to w końcu bym nie wstała z tego fotela. Brakuje mi kontaktu z ludźmi, normalnych rozmów, nie przez telefon. Mąż, mowy też nie ćwiczy i coraz trudniej go zrozumieć Nie za długo będzie następna rehabilitacja, to może się trochę rozrusza. Jego prywatna rehabilitantka, co chwilę gdzieś wyjeżdża z mężem, to nie chce jej zawracać głowy. O swoim zdrowiu, nie mam kiedy pomyśleć Miłego popołudnia |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|