ŚNIŁ Mi SiĘ DZIWNY SEN......

[kama5]

Nie odpowiem Ci na to pytanie - wierzę w reinkarnację czy nie.
Ciekawa jestem zdania innych.Albo takie kwestie rozpatruje się w kategoriach religijnych , albo naukowo, wtedy pewne rzeczy musza się wzajemnie wykluczać.

[eledand]

Od pewnego czasu znowu śnię.
Przedwczoraj śnił mi sie Dom.Duży dom i ja w nim mieszkałam z przodu,ale tak jak bym ja tej części w tyle nie znałam.
Weszłam do tyłu Budynku i były to olbrzymie pokoje,nieumeblowane i brudne z olbrzymimi oknami.W pierwszym siedziały czarne Ptaki a wokół rozwalone albo węglę lub coś innego czarnego.
W następnym także chłód i brud i pusty pokój.
Potem weszłam do małej kuchenki i tam stała lodówka i ja ja otwarłam a we środku było świeżutkie mięso od szynki i żaberka i trochę poplasterkowanej kiełbasy.
W następnej kuchni był piec kaflowy kuchenny ale wszędzie zimno.
Weszłam do łazienki i kafelki wszędzie i naraz pokazała się woda,ale czysta woda i wołam moja połowę chodż i On w taka klapę nadepnął i ta woda z szumej odpłynęła.
Rano miałam dość.
Od pewnego czasu bardzo dużo mi się śni znowu,Co mnie prześladuje.
To na nocke tyle a zobacze co pośni mi sie w najbliższych dniach.
Pozdrawiam miło.

[Malwina]

Oj dużo niepokoju w tych snach Twoich Eledantku...moze to jeszcze odbicia przeżyć związane z odejściem Tadeusza...przecież my to bardzo przezyliśmy bez względu na sympatie , czy antypatie....???a moze Twoje wewnętrzne ciągłe lęki związane z zagrozeniem powodziowym u Was???Twoim zdrowiem ?a swoją drogą jeszcze się ustosunkuję do tych Twoich snów......

[Malwina]

Wiesz Eledantku sny o domu są dobrymi snami, okna symbolem związanym z domem...inne elementy zwiastują jakąś tajemnicę, wiedzę o tajemnicy, ale i niebezpieczeństwo, braki w potrzebach, ale tez dużo niespodziewanych przyjemnosci, radości..moze odwiedziny...ale i kłótnie, zawzietości...widzisz..ot jak i w życiu wszystko się przeplata....dobrej nocki Ci

[eledand]

Malwinko dziękuję Tobie za miłe słowa.
To nie śmierć Tadeusza,ale już od grudnia początku mam jakieś obawy i czekanie na coś.
A wyrażnie wiem że to mnie nie dotyczy.,może ktos w moim otoczeniu,sprawia że ciągle cos mnie ostrzega i informuję.
Zobacze i przypilnuje siebie.

[Malwina]

Bardzo mi się podoba jak mówisz, ze zobaczysz i przypilnujesz siebie....i tak...trzeba przypilnować siebie cokolwiek to by znaczyło....nie moża polegac tak do końca tylko na lekarzach, gwiazdach,wrózbach....trzeba pilnowac siebie...hihi

[eledand]

Najlepszą osobą która jako wróżka z nieba mnie ochrania to jest moja zmarła Matka.

Jej ostrzeżenia dają mi dużo do myślenia.
Śpij spokojnie.

[krystynas53]

Śnił mi się dziwny sen... Niezapomniany Rysiek Rydel. Właśnie skończyłam oglądać film o nim i Dżem-ie Skazani na blusa

[Malwina]

Krysiu..to bardzo dla mnie wstrząsający film....o człowieku...artyście....jego otoczeniu....wszystkich implikacjach.....

[krystynas53]

Masz rację Malwinko. Dopiero po obejrzeniu pierwszy raz tego filmu zaczęłam rozumieć piosenki Rydla. Ten niutemperowany, zbuntowany chłopak, później alkoholik i narkoman- śpiewał swoje życie. Te jego piosenki są takie smutne, dlatego nie rozumiane.

[Eliza2]

Zastanawiać się należy raczej nad tym dlaczego coś się nam śni, co chce nam przekazać podświadomość. Ona komunikuje się z nami właśnie w snach.

[Malwina]

Witam Elizko2..no włąsnie na tym wątku od czasu do czasu próbujemy się nad tym zastanawiać....nasze spostrzezenia, wątpliwosci , informacje wyrażamy tez na wątku "Magiczne aspekty naszego życia"bo czasem treści obu wątków się przeplatają...zapraszam Cię Elizko do rozmów naszych w wolnych chwilach...

[jakempa]

Kamo poruszyłaś kwestię reinkarnacji, -wiara w powrót duszy po śmierci do nowego ciała, ma tysiące lat, przeciez wyznaje tą teorię miliony ludzi, szczegolnie wszelkiego rodzaje religie wschodu, w ewangelii tez mozemy doczytać wiarę w ponowne przyjscie zmarłych proroków, Od czasu, kiedy zaczęłam zgłębiać tajniki tej wiary, obserwować swoje wlasne doświadczenia, wpatrywac się w niejednokrotnie niewyjaśnione reakcje niektórych ludzi, którzy znajdowali się w danym miejscu poraz pierwszy, a byli przekonani, ze te miejsca są im bliskie, ale nie wiedzą skąd, a po rozmowie okazywało się, że od dziecka marzyli o odwiedzeniu tego miejsca, zaczęłam dokładnie wsłuchiwać się w niby fantazje małych dzieci, - coraz bardziej przekonana jestem , ze istnieje reinkarnacja, Zaczęłam wierzyć w życie w innych wymiarach, których my nie dostrzegamy, bo mamy za mało rozwinięte zmysły, Bardzo ciekawi mnie ten temat, Sny dla mnie są przekazem nie tylko naszej podswiadomosci, ale też nadświadomosci, która wyprzedza wydarzenia i jakis symboliczny sposób chce przekazać nam coś, co moze się wydarzyć, lub jesteśmy na jakiejs drodze, gdzie spotka nas przeszkoda, którą powinnismy ominąć, lub zauwazyc , zeby nie upaść, Ale to jest temat do szerszej dyskusji.

[Eliza2]

Jestem katoliczką, więc odrzucam ideę reinkarnacji. Powtórne Przyjście nie ma nic wspólnego z reinkarnacją. Czuję jednak ogromną pokorę do tego co potrafi rejestrować nasz mózg i wrzucać do podświadomości pomijając jakby udział świadomości. Całe życie oglądamy obrazy w życiu, filmach, słuchamy ludzi. Obserwując świat wielu spraw nie dostrzegamy. One mogą powracać właśnie w snach. Przypisujemy im potem magiczne znaczenia. Może po prostu za mało znamy swój mózg i jego genialną konstrukcję? Zdarzają się oczywiście sny prorocze (sen Józefa), ale one mają jakby znaczenie marginalne. Poza tym do sfery snów ma dostęp, o czym wspominają egzorcyści, także zły duch. Dlatego nawet w przypadku snów niezwykłych (dotyczących sfery duszy) należy zachować niezwykłą czujność.

[Renatas46]

Uśmiejecie się ze mnie. Takiego snu to jeszcze nie miałam. Śniło mi się, że jestem w serialu"Moda na sukces" i biorę udział w życiu bohaterów, tylko, że to nie jest film, ale rzeczywistość. Poznałam wszystkich osobiście, ale miałam z nimi same problemy. Po przebudzeniu chciało mi się śmiać z tych majaków.

[Malwina]

hihi...gdzie tam sięgasz marzeniami?no, ale nigdy nie zaszkodzi poznac nowych , ciekawych ludzi...hihi ...chociażby nocnie.....

[Eliza2]

Chyba warto zatrzymac się na chwilę nad treścią marzeń sennych. Mogą sporo powiedziec o nas samych: pragnieniach, lękach...

[Siri]

...mogą] sygnalizować początek choroby...http://www.masterminds.pl/Tajemnicze...robe..651.html

[Eliza2]

...lub chorobę...chorzy na płuca często wznoszą sie i latają w snach...
...późna i obfita kolacja wraca w snach w postaci koszmarów...

[eledand]

Śnią mi się skrawki i rano już o wszystkim zapominam i tak trzymać.Potem męczą mnie te koszmary cały dzień i zastanawiam się czy miałam jeszcze coś zrobić,czy o czymś zapomniałam.