|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#9561
|
||||
|
||||
Z niedobrymi wspomnieniami różnie to bywa – najczęściej wydostają się z najdalszych zakamarków pamięci w najbardziej nieodpowiednich chwilach. Potem jest tylko kłopot, aby znowu je tam schować.
Wczoraj miałam jeden z tych gorszych dni… na szczęście długo to nie trwało. Elza – czy uda nam się kiedykolwiek oddzielić kościół od państwa? Wątpię. Wystarczy wejść w historię… poczytać jak to z tym bywało. Artykuł przeczytałam – czysta prawda.
__________________
Hojność polega nie na tym, by dawać dużo, ale na tym, by dawać w odpowiedniej chwili. Jean de La Bruyère |
#9562
|
||||
|
||||
hej
Dasia - jak Twoja dwójka się ma? Kalina - jak znosisz zmiany na poczcie o2.pl? Bo ja z wkurzeniem wielkim, nic nie jest lepiej wg mnie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#9563
|
||||
|
||||
Alodia - jeszcze zmian na poczcie o2 u mnie nie ma - pewnie za daleko do mnie mają
__________________
Hojność polega nie na tym, by dawać dużo, ale na tym, by dawać w odpowiedniej chwili. Jean de La Bruyère |
#9564
|
|||
|
|||
Cześć
Nie było mnie w domu prawie cały dzień, teraz jestem zmęczona, ale tak pozytywnie zmęczona aktywnym dniem. Jutro też mnie nie będzie, bo po pracy jadę do córki, wrócę wieczorem. Pojutrze też mnie nie będzie, bo po pracy jadę na jogę, wrócę wieczorem. Popojutrze też mnie nie będzie, bo po pracy mamy w knajpie na Starym Rynku imprę z okazji zakończenia roku szkolnego. Pisałam już, że wracam do domu tylko spać? W związku z powyższym rzadko gotuję, jeszcze rzadziej piekę, tv nie oglądam, a polityką nie interesuję się już prawie wcale, dobrze mi z tym, nie jest mi ona do szczęścia potrzebna, a choćbym nawet nie wiem jak się wkurzała, to i tak nikt z władzy się tym nie przejmie, a nawet najmniejszej uwagi na to nie zwróci. Idę w kierunku łazienki Ostatnio edytowane przez Nuta : 22-06-2014 o 22:47. |
#9565
|
|||
|
|||
Cześć
Dzisiaj na śniadano granola. Albo musli z jogurtem i morelkami. Wcinajcie, życzę smacznego i miłego dnia |
#9566
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Nie kcę tych Twoich śniadań Nutka Przeżarły mi się.Zrobiłam kanapkę z szynką,pomidorkiem i małosolnym |
#9567
|
|||
|
|||
Uszykujesz, podasz i jeszcze w d....e źle
I weź takim dogódź Unisa, nie chcesz, to nie jedz. Chciałam dobrze. Szkoda Braunek, wielka szkoda, niestety........za wcześnie Ostatnio edytowane przez Nuta : 23-06-2014 o 13:20. |
#9568
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Nuta trochę póżno na śniadanie ale spróbuję ,czemu nie. ale ty jesteś zaganiana ,czy widujesz czasem oorga. Braunek ,szkoda dzisiaj dzień ojca ,syn ma dzień wolny pytał się gdzie by tata chciał pojechać ,nie chciał bo ani to się ubrać ,na piętach straszne odleżyny ,no to w papciach ale po namyśle ,chciał zobaczyć pomnik Chrystusa mieszkamy nie tak daleko i nie widział no to pojechaliśmy ,potem jeszcze w inne miejsca oczywiście nie wysiadał ,teraz zmęczony śpi. no a syn mówi że jeszcze pojedziemy nad jezioro weżmiemy wózek inwalidzki i ok.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#9569
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Melduję się po wyjeździe. Fajnie było. dzieci są już takie bystre i bardzo ładnie się bawią ze sobą. Czasami spokojnie, a czasem wywijają
__________________
Niczego nie da się porównać z miłością braci mniejszych. Ostatnio edytowane przez Gina100 : 24-06-2014 o 09:02. |
#9570
|
||||
|
||||
Gina ,ale kloniki już duże.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#9571
|
||||
|
||||
Nina, rosną i naprawdę są zabawne.
Twój syn zrobił miłą niespodziankę swojemu tacie. Zawsze to jakaś rozrywka i zmiana otoczenia po tylu dniach w domu. Idę myć kłaczory. Wczoraj po powrocie już nie miałam siły.
__________________
Niczego nie da się porównać z miłością braci mniejszych. Ostatnio edytowane przez Gina100 : 23-06-2014 o 17:35. |
#9572
|
||||
|
||||
Gina,zdrowe są,to i powywijać muszą Co to by było za dzieciństwo bez odrobiny szaleństw?
Od ciotki wróciłam głodna jak wilk,obiadu nie jadłam.Ugotowałam worek bobu i wszamałam,na obiad nie starczyło miejsca Tak mnie ssało,że pewnie te nutkowe mamałygi bym zjadła Na szczęście nie musiałam,obiad tylko odgrzałam i nareszcie jest dobrzeKończę czytać książkę.Może jutro po spacerku udam się w kierunku Guśki? I podam od razu w jej łapki? No chyba że będzie padać.Ale przed wyjściem dryndnę i się zaanonsuję |
#9573
|
||||
|
||||
Witajcie,
Elza spóźnione wszystkiego najlepszego, Kalinka mam nadzieję że szybko wychodzisz z takich dołków, też takie mam ale staram się w nich długo nie siedzieć. Zwykle pojawiają się i znikają wraz z moją migreną ale człowiek wtedy zwykle jest jak zombi to nie ma co się dziwić Przemierzyłam dziś kilka sklepów, postanowiłam się rozejrzeć za kreacją na wesele siostry ciotecznej ale nic nie znalazłam ciekawego, lecę wciągnąć jakąś kolacyjkę. Udanego wieczoru życzę |
#9574
|
||||
|
||||
hej
Katarzynko- aleś podała propozycję posiłku, nie to co Nuta dzisiaj bylam w bibliotece, oddałam o pożyczylam książkę, wycięłam elementy do kolaży z przygotowanych materiałów, wypilam wiśniową herbatę, kupiłam jedzenie dla Misi, warzywa, mleko dla sąsiadki, bialy ser dla siebie po obiedzie zrobilam sobie misz-masz z: liści buraka, ogórka kiszonego, natki pietruszki, jabłka, marchewki i rodzynek plus woda, a to inna propozycja
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#9575
|
||||
|
||||
No i gdzie to lato? zaledwie 13 st i do tego i wiatr i deszcz.
Grałam w karty z oorgiem.. a ile się przy tym namęczyłam bo musiałam tak grać, aby oorg wygrywał i aby w dodatku jeszcze tego nie zauważył, że się poddaję że oszukuję.
__________________
Hojność polega nie na tym, by dawać dużo, ale na tym, by dawać w odpowiedniej chwili. Jean de La Bruyère |
#9576
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#9577
|
||||
|
||||
Baburka ,dzięki za radę
ale te odleżyny na piętach długo się goją już jest lepiej bo oorg mało leży ,siedzi i trochę chodzi to pozostałości po śpiączce. Gina co jakiś czas zerkam na kloniki ,fajne. Alodia misz-masz w takiej postaci nigdy nie jadłam Kalinka poddałaś się oorgowi Dobranoc.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#9578
|
|||
|
|||
No nie wiem, co Wy chcecie od tych moich śniadań?
Jem tak codziennie, albo musli z jogurtem, albo owsianka, albo jaglana z owocem. Pyszne, zdrowe i syte, starcza na długo, głód mnie nie dopada, nie muszę podjadać, a i na obiad nie rzucam się dziko Ale skoro nie, to nie, więcej się z Wami dzielić nie zamierzam Dopiero niedawno wróciłam, parę minut przed 22 Teraz trochę pomieszkam, coś podziałam, bo nie jestem ani śpiąca, ani zmęczona. |
#9579
|
||||
|
||||
Kalina,dlaczego musiałaś się poddać? Twój oorg nie jest małym dzieckiem.A nawet takiemu nie wolno pokazywać,że musi wygrać.Dowal mu następnym razem!!!!!!!!!!
Nuta,na pewno są zdrowe i syte,ale czy pyszne? Może z szynką bym pochłaniała Jutro mam dzień świra.Od rana do wieczora z Majką.Dlatego dzisiaj: NUTKO: Z bukietem róż nie mogę przyjść by złożyć Ci życzenia Lecz w słowach mych jest taka myśl niech się spełnią Twe marzenia. |
#9580
|
|||
|
|||
Unisa dzięki serdeczne
Kieruję się w stronę wyrka Śpijcie okazale |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Nasze i nie nasze kwiaty w naszym obiektywie | Mar-Basia | Fotografia | 4866 | 17-11-2020 15:44 |
Sprawy detektywistyczne i nie tylko. | basialwica | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 25 | 13-11-2019 10:38 |
Nasze Emerytury | jasinek123 | Emerytura, renta, ZUS | 15 | 24-11-2011 18:16 |
. . . Nasze PPS-y ...cz. II | tar-ninka | Hobby, pasje | 505 | 17-05-2010 09:32 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|