Szepty codzienności, czyli jak minął dzień-podzielmy się radością i refleksją..

[Hela1056]

Dzieki Uko ....................teraz już będę kończyć.................walka wieczoru dobiega końca .............................muszę zająć miejsce w łazience..................bo jak mąż wejdzie to długo muszę czekac.

Dobranoc........................spokojnej nocy....................do jutra

[dziewiątka]

hejka
a ja , że zaglądam ................czasem........... to się nie liczy ??....

Jestem po balandze ..............ale jakiś niedosyt mam ....chyba za mało pohulałam
Jutro coś nowego wstawię.....miałam przesympatyczny telefon od pewnej seniorki....
z wątku pszczółkowego.....wysłała deszcz do Ustki......i pada właśnie
dobrze, że w nocy - jutro mam w planie plażowanie.....może się uda
POZDRAWIAM.....dobrej nocy

[Uka]

Mireczko - liczy się, liczy !
Zaglądaj częściej i czekamy na sprawozdanie z wczasów.
Mało pohulała....to trzeba było więcej....hihihi
Pomyśl o nas, my nie byłyśmy na balandze i dopiero mamy niedosyt...

[Uka]

Helenko - spokojnej nocy i do jutra.
Też już znikam, bo mój mąż już dawno chrapie ....
Dobrej nocy wszystkim i tym co balangowały ...hihihi

[dziewiątka]

Napisał Uka

Pomyśl o nas, my nie byłyśmy na balandze i dopiero mamy niedosyt...

FAKT....masz rację Ula
będę zaglądać i na ile się da jakieś zdjęcia wkleję;
We wtorek mamy wycieczkę....dokąd ??? - niespodzianka
....będą zdjęcia
BUZIAKI na dobranoc

[hania.m]

i przyszłam ...
no i dobrze zrobiłam, przynajmniej jeszcze dzisiaj wiem że Mira ma niedosyt
ula ma rację- a jaki my mamy niedosyt Mira...heh
(nie mylić z innym)
och kobitki, kobitki

ucieszyłam się też że Hela na prośbę uki napisała nam o sobie..
chyba kiedyś też prosiłam o to Helę.

Jak na razie spać mi się nie chce..i co teraz robić???

[dziewiątka]

POZRÓWKA dla Szeptuszkowa
Mewy spać nie daja - tak wrzeszczą za oknami, jak wściekłe;
wczasowicze nauczyli je dokarmiania i potrafią nawet dziobami walić w szyby;
Zapowiada się ładny dzień ....

[Hela1056]

Dzień dobry wszystkim ...................Mirko,jeżeli plaże tak wygladają to ja pauzuję....................nade wszystko cenię sobie spokój i ciszę..................szkoda że jodu u nas mało i trzeba nad morze.
U mnie właśnie zaczęło padać .........................jak na ironię losu wczoraj rolnicy zaczęli żniwa.

Ten aniołek jest dla Ciebie Haniu....................pozdrawiam

[hania.m]

Witajcie w nowym tygodniu sierpnia
witaj Mira i Hela

o matulu Mira, ale tłok na tej plaży..
chyba mieszkasz blisko morza jak Ci tak mewy wrzeszczą do okna, ale one są wpisane w krajobraz nadmorski..
nie napisałaś kiedy wracasz

moje dziewczyny dzisiaj wieczorem wracają i co najważniejsze pozbywam się psiego obowiązku.

[hania.m]

Bardzo Ci dziękuję Helenko za tego aniołka, ja kocham anioły i czuję Ich opatrzność. Z każdego miejsca przywożę sobie anioła.

[hania.m]

Zostawiam tą piękną skrzypaczkę- niech nam przygrywa cały dzień i cały tydzień

[jakempa]

Witam Was moje kochane Babeczki,,,,poczytałam co u Was było,,,,-mało nas na wątku,,ale tak jak Hania przewiduje to się w jesieni zmieni,,,,teraz każdego pochłonął real i rożne obowiązki,,,

ja rzeczywiście miałam ciekawy długi weekend,,,byłam w Grodźcu za Złotoryją na zamku, który odwiedzałam kilka lat temu i jeszcze był w totalnej ruinie,,,a teraz organizują tam przeróżne imprezy i odbudowa jego jest na ukończeniu,,,

troszkę byłam gościem na wsi -i ja gościłam moje wnuczki z Anglii, bo pomieszkały u mnie kilka dni z chłopakiem z Anglii,,,

dzisiaj od rana zasuwam,,,musze mieszkanie ogarnąć po młodzieży,,,--robię sok z pomidorów przecierowy do słoików, bo mam 2 kartony dojrzałych z działki pomidorów,,,a my bardzo lubimy zimą takie soki pić,,,doprawiam je fajnie,,,i źródło naturalnych witamin i potasu w letnich pomidorkach zamykam w słoiki,,,

Mireczko,,,,ale tłumy na plaży,,,,oj tego to nie lubię,,,,
wolę spokojniejszy czas,,,,a niedosyt zabawowy trzeba koniecznie uzupełnić,,,,czyli częściej chodzić na imprezki,,,póki jeszcze się chce,,,,

Haniu, Ulu,,,miło, że wracacie do wspomnień wrocławskiego spotkania,,,,było cudnie z Wami,,,,już myślę jak się znów spotkać,,,stwierdzam, że w takiej zgranej grupce jest najfajniej,,,no i patrzcie jak przyjaźń zakwitła,,,

Małgosi dzisiaj nie widać, chociaż codziennie na poterunku była,,,chyba ma robotę,,,

Helu,,,,miło, że u nas zostałaś i dzielisz się swoimi radościami i refleksjami,,,pozdrawiam Dolnoślązaczko,,,

JadziaP chyba też już niedługo przyjedzie,,,,
ciągnie mnie też w góry,,,bardziej lubię góry niż morze,,,
no ,,,może te południowe, ciepłe,,,to tak,,,ale Bałtyk już mniej,,,
lecz góry to kocham,,pomimo, że już mniej niż w młodości po ich ścieżkach chodzę,,,

Pozdrawiam WSZYSTKIE z nowym tygodniem i życzę samych radości,,,

Alunia i Jolcik znów gdzieś się zapodziały,,,,ale one mają dużo zajęć w realu,,to brakuje checi i czasu na kompusia


takie słoneczko z mojej działki Wam przesyłam na nowy Tydzień

,

[Uka]

Dzień dobry.
Melduję się dzisiaj wcześniej.U nas słoneczko nie odpuszcza.
30 st.C a w słońcu nawet 47st.
Helenko - podsyłam do Ciebie...
Zastanawiam się czy jechać na działkę.
Haniu widzę,że spać nie mogłaś...psiny nie pozwoliły ?
Mira - wypatruję Cię na plaży,ale niestety...
Ciekawe, gdzie Cię dzisiaj pognało....

[Uka]

Witaj Jadziu - nareszcie
Tak jak przypuszczałam znowu gdzieś Cię poniosło...
A zdjęcia będą ?
Aluni i Joli tak nie broń.
Wszyscy mamy zajęcia w realu,a jednak dla koleżanek potrafimy wygospodarować wolną chwilkę.

[jakempa]

Ulu,,,na weekendach zdjęcia będą,,teraz tak z doskoku wchodzę do kompa,,bo gotuję słoiki,,,jeszcze mam sliwki,,,ale wymyśliłam, że z nich zrobię przecier nektarowy zmiksuję, dodam miód, cynamon kilka brzoskwiń i napój będzie ''boski''

a miód kupiła malinowy,,,,poraz pierwszy taki widziałam i smakowałam,,,niebo w gębie,,,a zapach,,,och,,

Ula mam do Ciebie pytanie,,,
jaki masz ten większy aparat fotograficzny?
robisz piękne zdjęcia,,,,mój coś mi lekko fiksuje i Ziutek powiedział, że mi kupi nowy,,,nie chcę lustrzanki, bo ja nie jestem profesjonalistką,,,ale taki większy fajny ,,,dobry,,,ale nie wiem jaki,,,teraz mam nikona cyfrowego i byłam z niego zadowolona,,,ale kiedyś spadł mi ze skarpy w Anglii i od tej pory fiksuje ,,a już coraz bardziej,,,- czas na nowy,,

[Uka]

Jadziu ja mam oprócz małej Praktici dwa duże aparaty Sony.
Jeden z nich jest już stary,a poza tym ciężki,ale mam sentyment do niego.
Drugi kupił mi mąż jak jechaliśmy do Czarnogóry.
Jest mniejszy i lżejszy.Odpisuję dane - Cyber-shot DSC- HX300
Wrzuć w wyszukiwarkę i poczytaj sobie.
Jadzia P ma taki sam.

[Uka]

Jadzia P- już wraca z Zakopanego.
Pewnie się pokaże.
Jolcik - dostała burę i obiecała się poprawić.

[jakempa]

muszę znów pójść do kuchni,,,,do później,,,

[Uka]

Znowu nikogo nie ma...?
A gdzie Małgosia dzisiaj znikła.
I Hani nie widać...?
W takim razie też znikam...

[Jadzia P.]

Witam szeptusie ....witaj Uleńko , witaj Jadziu
Wróciliśmy szczęśliwie z naszego weekendowego wypadu....my tak bardzo kochamy góry ...szczególnie Tatry i Kościelisko, że nawet na te kilka dni opłaciło nam się tam popędzić
Takiego najazdu turystów do Zakopanego jeszcze nie widziałam....nie była zakorkowana tylko Zakopianka....zakorkowane było całe miasto
Nie mogliśmy jechać tam gdzie sobie zaplanowaliśmy bo wszędzie była masa turystów i o miejscu na zaparkowanie samochodu nie było co marzyć .
Ale nie siedzieliśmy ....spacerowaliśmy po zatłoczonym Zakopanem i zatłoczonej Gubałówce
Wnuczek miał radoche bo atrakcji dla dzieci było dużo

Spotkaliśmy się z naszą szeptuszką Alą -Wietrzykiem ....która zaprowadziła nas do swojej ulubionej kawiarenki na pyszne ciastka i kawe ...posiedzieliśmy ...poopowiadaliśmy o naszej wspólnej miłości do gór i tak bardzo miło upłynęło nam nasze spotkanie .
Ala kocha góry i uwielbia " włóczenie się" po szlakach....no jakby nie było to jest bardzo młoda seniorka , więc i kondycja u niej dużo lepsza.....my mogliśmy jedynie posłuchać jej opowiadań i pooglądać zdjęcia, które ma zrobione podczas zdobywania szczytów ....zazdroszczę jej bardzo, bo mnie nigdy nie udało się wejść na Czerwone Wierchy ....


Tak się zagadałyśmy, że o zrobieniu pamiątkowego zdjęcia przypomniało nam się pod koniec naszego spotkania....dlatego siedzimy już przy pustych talerzykach





Zatłoczone Krupówki





Widok z Gubałówki na Giewont i w dole moje ukochane Kościelisko ...było tak bardzo słonecznie, że góry wyglądają jak za mgłą, a to słońce