|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#2421
|
||||
|
||||
Basiu, poczytaj przy czasie.
Też muszę poczytać, bo mnie zainteresowało. Link http://www.urloplany.pl/title,Rozmow...,pid,89.htm l |
#2422
|
||||
|
||||
A propos kijków. Mam od dwóch lat, ale bardzo mało chodzę. Samej niebardzo mi się chce. Wydaje mi się że to jest sport towarzyski. Natomiast rower to jest to, co lubię od dziecka. Rano wstać i zrobić rundkę ok 10 km. Jeszcze gdy do szkoły dojeżdżałam, to zanim do pociągu, to ok 6km zrobiłam, nie mówię, że co dziennie, ale często.
To są malwy we wjeżdzie na podwórko. |
#2423
|
||||
|
||||
Cytat:
Dziewczyny,ja też mam te żółte-nawłoć(wczesniej nie wiedziałam,że to sie tak nazywa),ale u mnie jeszcze nie mają zamiaru zakwitnać.
__________________
|
#2424
|
||||
|
||||
Cytat:
To tak "łopatologicznie", nie wdając się w niuanse Te brydże różnią się punktacją. Towarzyski to jest gra para, na parę i tu liczba rozdań jest nieograniczona. Sportowy; tu ilość par jest nieograniczona, na każdym stoliku rozgrywa się to samo rozdanie i kto lepiej wykorzysta karty wygrywa (zdobywa punkty) - liczba rozdań jest ograniczona z góry, a pary się zmieniają. - chyba nic ni pokręciłam
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#2425
|
||||
|
||||
Wiesiu!
Ja też chodziłam w ubiegłym roku, z grupą,
z którą bralismy udzial w takim programie, gdzie chodziliśmy na gimnastykę na sali, gimnastykę na basenie i nordic walking. Jednak to trwało tylko kilka miesięcy. Teraz nie mam z kim chodzić, a samej mi się nie chce Chodzę więc, tylko na spacery z Luną |
#2426
|
||||
|
||||
Cytat:
Bo chyba normalnym chodzeniem nie mozna sobie zrobić krzywdy-wręcz przeciwnie-same korzysci.
__________________
|
#2427
|
||||
|
||||
Napisałam kiedyś taki wiersz zauroczona widokiem
kwitnących nawłoci ............................ Lubie przestrzenie za miastem, Choć zboże już ich nie złoci, Zakwitły za to na łąkach, Kępy wspaniałych nawłoci. Wędruję wśród nich codziennie, Nad sobą widzę obłoki, A wokół te żółte kwiaty, Hen aż do wierzby wysokiej. Pod wierzbą usiądę na chwilę, Posłuchać świergotu ptaków, Wciąż jeszcze chrząszcz brzmi w trawie, I kwitnie wciąż wiele kwiatów. Z daleka, pies zaszczeka, To pewnie kot się z nim droczy, Na mnie, już chyba pora... A życie,nadal się toczy... maluna21 |
#2428
|
||||
|
||||
Zadzwoniła siostra, za 15 minut jestem.
|
#2429
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#2430
|
||||
|
||||
Wanda chodzi o kijki,czytałam,że trzeba odpowiednio dostosować krok do wymachu ramion.
Pamiro na jesień jak będą promocje posezonowe to mamy zamiar z mężem kupić rowery. Właśnie u mnie otworzono 10 km ścieżki rowerowej.Na ulicy bałabym się jeżdzić. |
#2431
|
||||
|
||||
Maluno,ja tez mam kijki juz chyba ze 2 lata,ale tak prawde powiedziawszy,stoją sobie spokojnie i czekają na chęci właścicielki.Moja starsza siostra chodzi już chyba z 5lat i bardzo poleca wszystkim.
__________________
|
#2432
|
||||
|
||||
Cytat:
marszu, pracuje 90% mięśni, albo coś koło tego. Podobno chudnie się dużo bardziej niż podczas normalnego chodzenia |
#2433
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#2434
|
||||
|
||||
A ja mam porządny rower, ale boję się
na nim jeździć buuuu... |
#2435
|
||||
|
||||
Maluno dzięki,bardzo ładne i obrazowe strofy.
Przy okazji zapytam,czy nie żałujesz przeprowadzki,bo ja usilnie staram się przenieś do większego miasta,mając przed sobą perspektywę jesieni a potem zimy w moim maleńkim miasteczku. |
#2436
|
||||
|
||||
Cytat:
mieszkać w Poznaniu. Teraz wszystko jest też w małej miejscowości, a jak mam ochotę na odwiedzanie duzych sklepów to wsiadamy do auta i jedziemy. Potem z ulgą wracam do miejsca, gdzie jest spokój, nie ma korków, nie trzeba stać godzinami w urzędach, do lekarza, a w miesiącach letnich jest wspaniale, ogródek przy domu, blisko do lasu na grzyby itd. |
#2437
|
||||
|
||||
Maluno,ja też się boję,bo na rowerze jeżdziłam można powiedzieć w młodzieńczym wieku.
Dwa lata temu na pożyczonym rowerze pojechałam na ulicę i chociaż nie na mnie zatrąbił samochód to tak spanikowałam,że się wywaliłam,kolano rozbiłam,ręce poobijane. Ale teraz mamy ścieżkę rowerową. |
#2438
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#2439
|
||||
|
||||
Przepraszam , ale rozmowa z siostra sie przedłużyła.
Muszę poczytać o czym rozmawiałyście. |
#2440
|
||||
|
||||
Cytat:
Co prawda pytanie nie było do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć, gdyż ja 27 lat temu z blokowiska Zielonej Góry "uciekłam" na wieś, tzn, wżeniłam się w wieś. Mój I mąż był ze wsi (8 km od Zielonej Góry), z początku było mi dość ciężko, ja "panienka" z miasta, fakt, że moja nowa rodzina to nie gospodarska rodzina (moja I teściowa była dyrektorką Gminnego Zespołu Szkół Podstawowych), ale i tak sklepu pod nosem nie było (a to był 83r.), wywózkę śmieci organizować, gaz w butli, szambo itd, ale nauczyłam się żyć na wsi baaaaardz, bardzo szybko. I mąż zginał w wypadku 8 lat po ślubie, ja po jakimś czasie poznałam obecnego męża, też człowieka z blokowiska zielonogórskiego, zamieszkaliśmy razem i teraz on dziwi się jak mógł mieszkać w mieście tyle lat ? Teraz mieszkam w małym miasteczku i w życiu do miasta nie chcę wyjechać, na stałe, a nawet bardzo szybko z niego uciekam.
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Województwo podlaskie: powitanie i "lista obecności" | admin | podlaskie | 460 | 16-04-2024 18:48 |
Województwo mazowieckie: powitanie i "lista obecności" | admin | mazowieckie | 352 | 30-01-2021 17:37 |
Województwo opolskie: powitanie i "lista obecności" | admin | opolskie | 1143 | 24-12-2017 19:12 |
Województwo świętokrzyskie: powitanie i "lista obecności" | admin | świętokrzyskie | 501 | 15-03-2010 23:54 |
Województwo podkarpackie: powitanie i "lista obecności" | admin | podkarpackie | 548 | 19-01-2010 12:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|