Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[ignesja]

Oooo, jeszcze wczorajsze zdjęcia Miry na dzisiejszej stronie ! ? Mirko, piękne te Twoje zdjęcia zrobione o zachodzie słońca...podobno najlepiej robić zdjęcia wcześnie rano,
albo o zachodzie, wtedy jest najlepsze światło.
Śliczne masz widoki z progu domu

Kaimko, no to czekam na relację z tego spaceru dzisiejszego, pewnie zdarzyło się w mieście coś
ciekawego ?

Aniu, dzięki, że mi przypomniałaś...śledzie kupiłam, pranie też zrobiłam, ale zimno i bez słonka, musi więc schnąć w domku, będzie lepsza wilgotność.

Małgosiu, jeszcze nic straconego, a warto odwiedzić Busko-Zdrój !

Wiesiu, ja zapisałam się w sierpniu na gimnastykę
dla "60+", super siłownia, byłam 2 x, bo albo mi nie pasowało, albo było za gorąco, albo mi się nie chciało...
a zapłaciłam 160 zł
Tobie życzę wytrwałości i konsekwencji, dobrze, że dbasz o formę. Ja się usprawiedliwiam, że i tak mam dużo ruchu, ale to przecież nie to samo...

Edwardzie, nie ma to jak książka, pozdrowienia odwzajemniam

U mnie niestety słonka dziś nie było wcale.
A ja ostatnio każdą chwile przed tv wykorzystuję na robótki ręczne. Lale mojej Ali mają już całe kolekcje
szydełkowych i szytych ubranek, wnusi też zrobiłam śliczną sukieneczkę. I jakby mi było tego mało
zaciekawiło mnie ostatnio origami.
To moje pierwsze próby:

[wiesia.]

Agnieszko
Ty jesteś człowiek orkiestra.

Co do siłowni to nie mam innego wyjścia,
bo nie idę dla ......mam ochotę tylko muszę.

Edziowi
zapomniałam życzyć zdrowia.

[Kaima]

Dobry wieczór! Za radą Danusi zajrzałam na stację paliw i kupiłam opaski odblaskowe na rękawy, bo kamizelek akurat zabrakło. Jeszcze nie wykorzystałam, na spacerze byłam w środku dnia i było dosyć jasno. Poszłam na cmentarz, który u nas jest daleko za miastem. Mam tu szwagra, znajomych i przyjaciółkę. I właśnie ten grób sprzątnęłam. Jej syn mieszka na Śląsku i nie przyjedzie drugi raz w tak krótkim terminie.
Wiesiu, życzę wytrwania w chlubnym zamiarze. Też kiedyś chciałam wykupić karnet na gimnastykę, ale pewnie byłoby tak, jak u Agnieszki. Poszłabym jeden raz albo dwa, a więcej zawsze coś stanęłoby na przeszkodzie. Poprzestanę na spacerach w dowolnym dla mnie czasie, długości i tempie.

[wiesia.]

Dziewczyny dziękuję, mam nadzieję, że wytrwam.
Muszę, bo inaczej..........

Jutro zobaczymy, czy wstanę po dzisiejszych wygibasach.

Dobranoc.

[Pamira]

Padać miało jutro ok południa, ale już teraz pokropiło.
Agnieszko ja też swego czasu gdy wnuczki były młodsze,
byłam zainteresowana sztuką origami i innymi robótkami.
Lubię poznawać i umieć wykonywać różne rzeczy, ale nie na dłuższą metę.

,,, Dobranoc ,,,

[Hela1056]

Witam ......

O co ja słyszę Wiesia na siłowni.....cierpliwosci i wytrwałosci Ci zyczę żabko....na pewno Ci posłuży tylko nie przeginaj w drugą stronę.
Wiecie że ja lubię wszelkiego rodzaju aktywnosci fizyczne z tej prostej przyczyny że w swoim życiu nie raz się przekonałam że pomagają....no ostatnio z zumbą mi nie wyszło ale pewnie dlatego że nie u nas tylko trzeba było jeździć do sąsiedniej miejscowości a ja jak wiecie nie mam samochodu.
U mnie wszystko gra.....brat jeszcze w szpitalu a mama walczy z wysokim poziomem glukozy we krwi.....tak że jestem również pielęgniarką.....ale to nic nowego.

Serdecznie pozdrawiam wszystkie panie.....Edwardzie katar to nie choroba.....trzymaj się....

[Kaima]

Dzień dobry! Witaj, Helenko! Dzień normalny, listopadowy - na razie nie pada, ale pewnie będzie. Pójdę na jarmark, może kupię legginsy bo już mi się podarły wszystkie. A w domu zimą najwygodniej w legginsach. Zapraszam na kawę.

[milac]

Dzień dobry Helciu i Kaimko.
Dzień mroźny -3 stopnie ale słoneczny.
Zobaczymy co będzie dalej.
Wypiję kawę i popracować trzeba.
Miłego dnia.

[Kaima]

Napisał Pamira

byłam zainteresowana sztuką origami i innymi robótkami.

Lubię wszelkie robótki ręczne. Kiedyś haftowałam, ale teraz już za słabo widzę, a haft wymaga szczególnej precyzji, więc już się tym nie bawię. Za to namiętnie szydełkuję. Origami jeszcze nie próbowałam, ale papier nie jest mi obcy - od dawna nie kupuję żadnych kartek, wszystkie robię sama.

[Irenna]

Dzień dobry Kaimko,Helenko,Danusiu...i wszystkie dziewczyny!
Kaimko,śliczne Twoje karteczki,dopieszczone,kolorowe,gratulacje za pomysły!
Helenko,pracujesz na wiele etatów,cierpliwości i wytrwałości,a także zdrowia Ci życzę...
Wiesiu,popieram Twoje zamiary,życzę wytrwania,a na pewno będą dobre skutki...
Agnieszko,gratuluję pomysłów i zręcznych paluszków...
Mirko,masz dobry wgląd z progu swego domu,ja muszę robić zdjęcia z góry,bo budynki zasłaniają...
Małgosiu,ja co jakiś czas czyszczę swoją szafę,oddaję znajomej...i nie mam no na siebie włożyć...
Danusiu,ładnie u Ciebie,fotki piękne,jeszcze słoneczne...
Krysiu,też lubię bardzo śledziki,takie swojej roboty,w oleju i z cebulką,mniam!
Wkurzyłam się na swoją mysz bezprzewodową,bo chyba trafił mi się bubel i latała po całym ekranie,kupiłam więc z przewodem i na razie zdaje egzamin
Pogodnego dnia Wam życzę,u mnie nie ma szans na słońce,pada,jest ponuro,ale +8 st,więc zimno nie jest...
Herbatka dla dziewczyn,które nią się delektują...

[enia60]

Helenko,Krysiu,Danusiu Irenko miło Was spotkać ,wypić kawę
witam koleżanki zdążające do rozmówkowa
ciekawa jestem jakim krokiem przybiegnie Wiesia gratuluję podjętej decyzji przez całe lata ćwiczyłam wszędzie gdzie się dało pod okiem , potem sama ,teraz mniej o to dbam sztywne stawy i wynikające stąd ograniczenia
ale kilkanaście wyjść i zejść po drabince od kilku dni /wciąż myję ściany/ trochę z przerwą z powodu wyjazdu jakby zaowocowały ,ściany zyskały,ja też .......i jaka radość
nawiasem mówiąc robię wszystko pod kątem swiątecznych porządków bo nie wiem jakie decyzje podejmą wkrótce specjaliści od oczu
potem będzie chyba trudniej biegać ze ściereczką

zatem już bez marudzenia zmykam,życzę miłego dnia

[Irenna]

Witaj Eniu! Czyste ściany to radość,fakt niezbity,ale czy to nie za duży wysiłek dla Twoich ocząt?Chyba powinnaś zmniejszyć tempo...no,ale po zabiegu w ogóle nie będzie wskazany żaden wysiłek przez jakiś czas...

[enia60]

tak będzie Irenko ,teraz bez pospiechu ,nikt nie goni
praca nie wymaga wysiłku tylko sprawności
daję radę
zwłaszcza po takim i innych treningach z wnuczką
tutaj marsz na Kopiec Piłsudckiego

[Krycha.]

Dzień dobry.
Witam wszystkie, miłe Panie! Pozdrawiam Edzia .

Po zamieszonych tu opisach wyczynów fizycznych, stwierdzam , że jestem najmniej usportowiona.
Teraz nawet Wiesia zostawiła mnie w tyle!! Nic to , jakoś to przeżyję!!

Na dworze szaro i mokro, ciągle jeszcze w plusie, teraz 6 stopni.

Życzę miłego , spokojnego dnia!

[maluna]

Cześć babeczki!
Od kilka lat właściwie nic nie robię ze sobą i
coraz bardziej to odczuwam
Na UTW chodziłam na gimnastykę, na basen i na kije
i nie było to za trudne, teraz zupełnie się zastałam
Jednak wiek robi swoje, a ja czuję się zmęczona, nawet
po niewielkim wysiłku, zero kondycji.
Muszę pomyśleć, chociażby o kijkach, które leżą
bezużyteczne
Robótek nie lubię, poza malowaniem,
ale to raczej nie robótka.
Pogoda dodatnia, a do mnie zaraz przyjdzie koleżanka
na kawę po wizycie u doktora, no i żeby ją podrzucić
do domu. Przy okazji zrobię zakupy w Lidlu.
Kaimko, fajne kartki, ja wolałabym namalować
bo mniej roboty
Eniu, gratuluję samozaparcia

Buziaki zostawiam, do potem...

[Irenna]

Dzień dobry Krysiu i Małgosiu!
Krysiu,moje sprawnościowe czynności powoli idą w kąt,pozostało mi jeszcze chodzenie,które lubię,ale już też nie za długo,muszę mierzyć siły na zamiary...
Małgosiu,takie łamańce z papieru i inne rzeczy robiło się w pracy z dziećmi,lubiły takie zajęcia,no ja nie miałam do tego cierpliwości...
Mam smaka dziś na kotleciki ziemniaczane z
sosem grzybowym,ale najpierw idę na zakupy.
Do potem!

[milac]

Nie trzeba chwalić dnia przed zachodem słońca a ....../pozwolicie że nie skończę/ i to szczera prawda.
Zrobiło się szaro ,buro a zapowiadało się tak ładnie.
Zdolności takich jak Agnieszka nie posiadam ale co roku z wnukami ozdoby świąteczne robimy i łańcuch na choinkę też.

[wiesia.]

Byłam już na siłowni, ćwiczyłam w swoim tempie.
Trenera będę miała w piątek, więc spoko.
Dzisiaj na taśmie przeszłam 4 km na spokojnie.

Kaimo
piękne te Twoje kartki.
Ja już nie mam cierpliwości i oczu na robótki ręczne,
a przecież kiedyś robiłam nawet spódnice na szydełku.

Helenko
Ciebie to podziwiam.
Życzę, aby zdrowie Cię nie opuszczało.

Irenko
to, że lubisz chodzić to wielki plus.

Małgosiu
czuję się dobrze po tych ćwiczeniach,
jeszcze po obiedzie będę ćwiczyć na podłodze
moje układy, które dostałam od pulmolożki.

Eniu
podziwiam Twoje samozaparcie odnośnie zmywania ścian.

Krysiu
przecież chodzisz na zakupy, do biblioteki
i masz siły wejść na czwarte piętro.

U nas ponuro, ale nie jest zimno.

Na obiad naleśniki z truskawkami.

Miłego dnia i do potem.

[maluna]

Odwiozłam koleżankę i byłam w Lidlu, ceny
szybują
Jajka, które jeszcze niedawno kosztowały 4,90 za 10 szt,
teraz prawie 7 zł.
Niektóre artykuły, które kupowałam Lidlu ze względu
na dobrą jakość i cenę, zupełnie znikły
Ciekawe, co będzie przed świętami, jak ludzie ruszą
na większe zakupy ?
Żal mi starszych emerytów, którym zawsze brakowało
na chleb, teraz na żebry pójdą pod kościół
Wiesia, cieszę się, że gimnastyka Ci służy
Tym optymistycznym akcentem kończę i biorę
się za obiad

[wietrzyk]

Dzień dobry...u mnie nie pada ale jest chmurzasto...Dobrego dnia Wam życzę..