|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
"Doświadczenie śmierci" to jedynie naturalna reakcja organizmu? - komentarze
Komentarz do artykułu: "Doświadczenie śmierci" to jedynie naturalna reakcja organizmu?
-------------------- Zawsze tak uważałam ! Ponieważ jest to niemożliwe,aby człowiek "powracający"do życia cokolwiek "tam"widział. Z całą pewnością są to halucynacje. I dodatkowo bujna wyobrażnia wielu osób,zwłaszcza po takich przeżyciach,najczęściej związanych z chorobą,lub wypadkiem. Inna sprawa,że człowiek przed śmiercią jakby się na nią przygotowuje,choć zachowuje się inaczej, nie mówi o niej ,jest spokojny i jakże często nawet poprawia się jego stan zdrowia. Jest to niesamowite i straszne zarazem. |
#2
|
|||
|
|||
Istotnie, przed smiercią stan pacjenta poprawia sie, ale jest to ostatnia obrona przed nieuchronnym, jak gdyby mobilizacja calego organizmu przed ostatecznoscią.
A ja wierzę w to co opowiadają ludzie, ktorzy byli juz po drugiej stronie- opowiadania ich są jednakowez; być moze jest to jednakowa czynnosc elektryczna mózgu- ale o tym sami sie kiedys dowiemy... |
#3
|
||||
|
||||
"Ojcze, proszę się, poślij go więc do mojego rodzinnego domu. Mam bowiem pieciu braci. Niech ich przestrzeże, aby i oni nie dostali się do tego miejsca męki". Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków! Niech im będą posłuszni" . Lecz on odpowiedział: "Nie, ojcze Abrahamie! Ale gdyby ktoś z umarłych udał się do nich, nawrócą się". Wtedy powiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to nawet gdyby ktoś powstał z martwych, także nie dadzą się przekonać".
__________________
|
#4
|
|||
|
|||
Cytat:
Opowiada pierwszy student: „Byłem na wakacjach na Dominikanie. Coś fantastycznego – świetna pogoda, piękne plaże, darmowe drinki, chętne laski…”. Przerywa mu drugi student: „A ja byłem w Alpach. Też było gites – zabawa przez całą dobę, alkohol, taniec, dziewczyny same się proszą…”. „A ty gdzie byłeś?” – pytają trzeciego studenta, który odpowiada: „No, ja byłem cały czas tutaj, z wami w akademiku, tylko nie jarałem tego świństwa”. Mój były szef, człowiek absolutnie normalny i nadzwyczaj inteligentny, był przez parę miesięcy przekonany, że jego teść nie żyje. Kiedy przypadkowo zgadał się o tym z żoną, nie mógł uwierzyć, gdy ta tłumaczyła mu, że teść (jej ojciec) żyje i ma się dobrze. Świetnie bowiem pamiętał wszystkie szczegóły pogrzebu, na którym jakoby razem byli. Odmienne stany świadomości. * |
#5
|
||||
|
||||
Hej!
Mojej siostry syn ulegl wypadkowi i byl dlugo nieprzytomny. Oboje z mezem pojechalismy do szpitala i zapytalam lekarza czy mozemy wejsc do sali w ktorej on lezal. Lekarz powiedzial "prosze wejsc, jemu i tak jest wszystko jedno, on jest nieswiadomy i nawet nie wie,ze tu jestescie. Robimy to tylko dla was dla odwiedzajacych". Wtedy zapytalam lekarza "panie doktorze prosze mi powiedziec ile jest swiadomosci w nieswiadomosci? Ja jestem pewna i przekonana,ze Zbyszek wiedzial i czul,ze bylismy przy nim. |