|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam serdecznie...Izę, Ninę, Genka.
Iza, ja na pobranie krwi będę w ostatnich dniach grudnia INR. Wcześniej będę musiała od rodzinnego otrzymać roczne zlecenie na badanie do laboratorium medycznego. Śniadanie zjedzone, kawa wypita, kotka nakarmiona, a ja oglądam tvp, za oknem szaro, buro i ponuro, wiatr wieje, bez śniegu i deszcz pada. U mnie też na wieczerzę wigilijną karpia( jest dla nas za tłusty, wolimy dorsza ,czy matiasy.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 21-12-2023 o 13:42. |
|
||||
Dobry wieczór...
Coraz bliżej świąt i ten temat u nas na tapecie. Ja, przez te swoje problemy zdrowotne jakoś nie bardzo garnę się do gotowania...dziś tylko zrobiłam grzybowe nadzienie na uszka i kapustę na pierogi, a parę godzin przeleżałam w łóżku...chyba dobrze mi to zrobiło. Część potraw (2 gatunki ryb i ciasta) dowiezie córka, więc nie będę miała wiele do roboty. Wprawdzie trochę jedzenia trzeba przygotować, bo przy stole zasiądzie 10 osób. Ninko...współczuję...bigos jest ciężkostrawny, więc dlatego masz problemy z wątrobą. Musisz uważać na to, co jesz. Zosiu...oby wyniki INR były dobre....a zlecenie zapewne załatwisz...to nie problem, skoro musisz co miesiąc kontrolować poziom. Gienku...u mnie dziś nie padało....pogoda była względna....plus 5 stopni, tylko wiał chłodny, nieprzyjemny wiatr. Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki.
__________________
|
|
||||
Ninko Iza dobrze Ci napisała. Ja dorsza 2 kawałki usmażyłem i zjadłem . Jeszcze mam 3 kawałki dorsza i 2 płaty łososia Ja go strasznie lubię . Nie chodzi o cenę , tylko zdrowy jest i smaczny łosoś.
Dziś dałem matiasy do słoika 0,5 kg . Zrobiłem na miodzie z przecierem pomidorowym , cebulka parzona, i wegeta , ziele angielskie i liść laurowy .3, 4 dni super do jedzenia . Jedne już zjadłem. Mnie smakują wszystkie ryby , tylko nie karp. Jutro maślanka z kefirem i jajka sadzone ziemniaki. Jestem zaproszony na Wigilię do brata. Przyjedzie jego zięć przyszły. Pozdrawiam wieczorowo
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
[i]Jestem aby Wam się dobrze spało
Dzwoniła Córka, że w niedzielę rano przyjedzie po mnie Wnusia... automatycznie muszę dzwonić do Pani z Poczty i dać mojego Okruszka na święta... u moich rządzą psy... a moja jest nad wyraz spokojna! Jak tylko Mirusia da radę przyjechać po małą, to pewnie pojadę do Córci... ma złamaną nogę i u Niej będą święta. Izabel, na szczęście nie zjadłam wiele bigosu a mam herbatkę na wątrobę... wypiłam podwójną dawkę! U nas zawsze jest karp!!! Bardzo go lubię! Raz w roku a musi być to, co Wy nie lubicie. Czytam że i Zosia ma badania... ja nie mam jak dostać się do Przychodni, tam też jest Laboratorium... i trzeba by wydać grosze - ostatnie - na taxi... Do domu też nie zaproszę doktor bo to nie to samo mieszkanie co dawniej Ona bywała u mnie, razem jeździła ze mną na spotkania... Na wszystkich filmach jest... nawet na jednym była Basia Lwica u mnie i są Obie.. Teraz u mnie to inny świat... jestem zamknięta w sobie, nie taka skora jak tutaj, że piszę o wszystkim...[ Powiem Wam DOBRANOC.... życzę pięknych snów!/I] |
|
||||
Nawet nie mam chęci jechać. Wolałbym sam zostać w domu. Miałem inne plany, a tak trza pojechać, bo by się pogniewali na pewno. W sobotę zrobię wypiek takiego niby ciasta. Orzechy migdały, kokosowe wiórka, słonecznik, dynia , pestki mam to pomlete już. I taki specjalny baton. Musli się nazywa. Mleko specjale 0,5 litra. I na blasze , tylko pergamin położyć i do pieca. Mam to zapisane wszystko. Blachy kupiłem nowe. Tylko je wyparzyłem. Bigos w zamrażalce, na poniedziałek będzie , kolety schabowe mam. Ryb do smażenia mam z 4 kg. To już z ziołami będe piekł w piecu w żaroodpornym szkle. Na rolady mam z kurczaka 4 sztuki, będę dawał ser gołda , cebulkę , ogórek. Spinał patykami długimi mam takie i do szklanego pojemnika, bez oliwy, będzie super rolada. Już mi ślinka leci na nie. Już raz robiłem je. schabowe ze śliwkami suszonymi, też muszę zrobić.. To wszystko w szklanym pojemniku. Szynki to mam ze 4 kawałki rożne. Dzisiaj jak smażyłem dorsza to dałem na patelnie paprykę pokrojona w paski , jak dobra była z tą rybą.Na cmentarz znicz położyć świąteczny z choinką kupiłem zielony ,fajny.
Pozdrawiam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Rodzinkę, witaj Gienio.
Poczytałam Twoje przepisy i te kilogramy zakupów, jejku, starczy Ci na Nowy Rok! Była u mnie pielęgniarka, ogarnęła mieszkanie, pomogła mi pod prysznicem,,,, jeszcze wpadła bo ma kupić dla suni karmę... Panie nasze na badaniach a i w domu jest co robić... pewnie później zajrzą... Zostawiam moc ciepełka i pozdrowień! Za oknem zawierucha śniegowa! |
|
||||
Witam serdecznie naszą RODZINKĘ z Ninką i Genka, u mnie też śnieg pada i i zimny wiatr wiej, nawet kotka nie chciała wyjść na dwór. Ninko wszystkiego najlepszego Ci życzę, by święta , były pogodne i smakowała wieczerza wigilijna. Miłego dnia wszystkim nam życzę
__________________
Zosia |
|
||||
Dzień dobry...
Od rana ugrzęzłam w kuchni, potem trochę leżałam, bo tak zalecił lekarz, więc dopiero teraz dotarłam na wątek. Pogoda paskudna...wieje...rzuca deszczem...niebo ciemne, zachmurzone. Zima przyszła z jesienną aurą. Ninko...fajnie, że pojedziesz do dzieci...nie będziesz taka samotna. Pewno prędko wrócisz, bo nie jesteś przyzwyczajona do gwaru i ruchu, ale chociaż Wigilię spędzisz w gronie rodziny. Również Gienek ma zaproszenie do wspólnego biesiadowania, więc nie jest źle. Zosiu... Miłego popołudnia...
__________________
|
|
||||
Witam jeszcze raz Rodzinkę... w większym gronie.
Izabel, zostaję w domu.... Córka ma dzisiaj zdjęte szwy, ma leżeć jeszcze 3 miesiące... U Niej wnuczka robi Wieczerze, będą Oni i Wnuczki teściowa... też samotna ale, w pełnym ruchu! Ma tylko 1 - go syna, synową i wnusia... do kogo by miała iść, dla kogo żyć. Żyje dla Nich... Potem znowu musi mnie ktoś przywozić, sunia też by była na wsi u znajomych.. stres i dla mnie, nie najlepiej się czuję, mam katar, kaszle... pozarażam dzieci.. Zdecydowałam na bycie samej... Zosiu, piękna fotka!!! Dziękuję Ci za życzenia o odwzajemniam dla Ciebie i Twoich bliskich! Miałam bardzo miłe tel z życzeniami... jednak mam Przyjaciół! Jeszcze pragnę podziękować Majeczce za przesyłkę i życzenia... Irence i Ewuni ... reszta to z rodziny... |
|
||||
Dobry wieczór skarby .
Czytam i widzę , że z godziny na godzinę wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie . Nineczko , jednak nie pojedziesz ? A tak cieszyłam się , że nie będziesz w domku sama siedzieć... Izunia i Zosia z rodziną , nawet Gienek pójdzie do brata i dobrze , tak powinno być . U mnie wszystko pogmatwało się i na obecną chwilę nie wiem jak będzie . Okaże się jutro....a dla mnie to trochę za późno jednak . Może i ja spędzę te dni sama , w małym pokoiku ? Już kiedyś tak było....kilka lat temu ale zobaczymy . Jutro wpadnę i złożę Wam życzenia świąteczne . P.s. nie wiecie co z naszą Helenką ? Pozdrawiam wszystkich , spokojnej nocy , ściskam mocno .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Witaj Danusiu
Ja już przywykłam do samotności... trudno, starość nie radość... a trzeba żyć jak taka Boża wola. Dzieci zapraszały mnie ale bez suni... pani która miała ją wziąć też ma zapowiedź gości... małą mogą rozdeptać... A dzieci znowu problem z odstawieniem mnie do domu do tego nie najlepiej się czuję... zaraza panuje, Córka leży ze złamaną nogą, szkoda mi jakbym Ją zaraziła... Tak to wszystko źle się układa... Przytulam Cię Kochanie. |
|
||||
Witam wieczorowo rodzinkę
Zdrowych, Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia .. Przyjemności w dotyku. Słodkości w przełyku. Szelestu w kieszeni, I słońca promieni, Oraz by cały rok, tak po prostu był wspaniały. Pozdrawiam piątek dzisiaj mamy,śnieg pada u nas i marznie wszystko . Lodowa droga się robi.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam i pozdrawiam was miło.
Mroźno jest -1 . Ziemia zmarznięta jest. Zaraz jada po kołocz do sklepu mam sztelowany z makiem 0,5 kg i z serem to samo. Potem na cmentarz zajechać . Znicze dać zielone z choinkami, bo takie kupiłem. Później wypiek sobie zrobić w piecu , czy się uda , nie wiem. Obiad to ryba , dorsza mam , tylko upiec z ziemniakami i surówka. Pozdrawiam was miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry wszystkim.... Witam w ten przedświąteczny czas. Wszyscy zajęci przygotowywaniem potraw na świąteczny stół. Tez dopiero oderwałam się od roboty....byłam też na cmentarzu pozapalać znicze - są duże i będą się świecić przez całe święta.
A teraz biegnę z życzeniami. Dzieląc się z Wami opłatkiem życzę zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt. Niech narodzona Dziecina wszystkim błogosławi.
__________________
|
|
||||
Witam i bardzo dziękuję za życzenia - odwzajemniam je z serca!
Izabel, dziękuję za telefon... U mnie nic ciekawego, co innego u Gienia, ma siłę dojść na Cmentarz... ja już nie dojdę jakby dojechać jeden przystanek, wysiada się przy bramie ale, do grobu trzeba daleko iść... nie daję już rady... zostawiam to wszystko dzieciom... Mam wrażenie, że pomyliłam leki i wzięłam dwie tabletki na spanie... śpię psia krew bez końca... może co z cukrem się dzieje.. Wszystko jedno... Zostawiam moc serdecznych życzeń ŚWIĄTECZNYCH... niech dobry Bóg czuwa nad Wami... |
|
||||
Byłem na cmentarzu, prawie była zawierucha , jak cholera . Sypał mocno śnieg, parę osób tylko widziałem . Ale zaświeciłem znicze , zielone po jednym teściom i żonie.A właściwie to po cztery wkłady. Nie pamiętam kiedy w taki śnieg jechałem. .
Upiekłem to co miałem upiec udało się . To takie słodkie jest, ale dobre Kawałek do brata zabiorę . Jutro opiszę na czym zrobiłem . W foremce na pergaminie . Dno było posmarowane oliwą. Kołocz kupiłem sobie 1 kg Dzisiaj jeszcze będę piekł roladki z kurczaka , polędwiczki kupiłem 4 sztuki, to w żaroodpornym szkle w folii. Będę dawał ser gołda z żurawiną . Wiązał nie będę tylko szpilkami przebijał. Może się uda pieczeń.Podrzucę trochę pod nie boczku. po 2 listki. Pozdrawiam was.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|