SENIOR PRASĘ CZYTUJE - CZASEM CHĘTNIE KOMENTUJE. cz.18

[waclaw46]

Nie wiem czy sprzedał prawo do złóż za ile ?Nie znamy umowy to nie wiemy ale od tego mamy posłów by to sprawdzono.Nie zawsze prasa ma rację ale też spotykamy się z dyletantami na eksponowanych stanowiskach.Co do stoczni w Niemczech to podam że sprzedają okręty podwodne i to nie robią stocznie wojskowe tylko cywilne.Na zbrojeniówce można zarobić a nie budować statek przez 10 lat ,i jeszcze sprzedawać, a nie dyskutować że to nie humanitarne.

[Matrix]

Jip i Stalin - no to za ile sprzedano prawa Amerykanom?
Potraficie odpowiedzieć ? Bo jeśli to prawda,że za 1% wartości to będziecie się śmiać, ale tym razem baranim głosem.

[jip]

Napisał Matrix

Jip i Stalin - no to za ile sprzedano prawa Amerykanom?
Potraficie odpowiedzieć ? Bo jeśli to prawda,że za 1% wartości to będziecie się śmiać, ale tym razem baranim głosem.

Słyszałem, że za 26, 38 złotych polskich ale nie jestem pewien...
a na poważnie. czy Ty myślisz, że ludzie którzy sprzedaja są idiotami? nie wiedzą co robią i dlaczego to robią? jak tak uważasz no to już nie moja wina...

[Stalin]

Nie wiem za ile sprzedano ale zakładam minimum zdrowego rozsądku... Interpelacje poselska tez można by zrobić, fakt, to nie szkodzi. A co do reszty to trzeba się na tym znać - ponieść ryzyko poszukiwań, wyłożyć kasę na technologię a przede wszystkim - dokładnie znać warunki kontraktu...

[Matrix]

Ten artykuł był na Onet biznes.Przez dwie godziny.Potem wyleciał w kosmos, bo w archiwum go nie ma. To była informacja bardzo nie na czasie,przecież od dziś mamy już kampanię wyborczą. W każdym rządzie są idioci z certyfikatem.Uważasz że obecny jest od nich wolny? Zabawne.
Nie odpowiedziałeś na pytanie. Więc wiesz czy nie wiesz?
Jeśli ta wiedza jest Ci obca, to z czego się śmiejesz?
A co - jeśli to prawda? Jankesi już nieraz wyrolowali Polaków. choćby w Iraku.

[Stalin]

Matrix - poczytaj linki z postu Amelii nr 48...
A najbardziej jankesi wyrolowali nas w Jałcie i to sie do dzis utrzymuje...

[Matrix]

Poczytałam wczoraj. Pogląd blogera mnie nie obchodzi. Chcę rzeczowej i prawdziwej odpowiedzi. Dlaczego 1% a nie około 20%? Kto za to odpowiada? Jaki był powód takiej decyzji?

[pluto37]

Napisał Matrix

Jip i Stalin - no to za ile sprzedano prawa Amerykanom?
Potraficie odpowiedzieć ? Bo jeśli to prawda,że za 1% wartości to będziecie się śmiać, ale tym razem baranim głosem.

Skoro urzednikom z rzadu nie wierzymy kiedy mowia ze nie sprzedawali, to jedynie pozostaje Rydzyk i spekulanci propagandowi.
Ale w koncu skoro wszyscy sa zlodzieje narodowych dobr, to i im niekoniecznie trzeba wierzyc.

[Stalin]

To coś z kategorii zagadek wawelskich - nikt o nic nie prosił ani nie uzgadniał, samo wyszło po prostu...

[Matrix]

aaa no to wszystko jasne. Wierzcie dalej. Cześć.

[pluto37]

[quote=Matrix]Re: Pluto 37

Mnie jedno źródło informacji nie wystarcza.A na interesach z Amerykanami wychodzimy jak Zabłocki na mydle. Artykuł na Onecie został skasowany, a szkoda, bo stawiał sprawę w innym świetle niż przedstawił to geolog, na którego się powołujesz. Sądzisz,że jesteśmy wystarczająco informowani?

Nie wiem jak wychodzimy na interesach z USmanami, bo zdaje sie, ze te interesy sa niezbyt imponujace w skali naszej wymiany handlowej. W Mielcu ostatnio sie cieszyli z roboty przy smiglowcu..
A co do onetu, to jesli sie przyjrzysz, to "kazdy pisac moze" byle co, byle gdzie i na kazdy temat. Pismakowi latwiej nasmarowac i nie sprawdzic, bo sprawdzenie wodolejstwa jest zbyt uciazliwe. A z reszta u kogo musialby sprawdzic? W jakims urzedzie od tych spraw i wtedy...nie byloby "dziela" na onecie.

Nie żartuj.

- Czemu? Powazni to jedynie w kondukcie i to w deszczu i pod wiatr. Albo w miejscu spoczynku.

Majątek narodowy do którego tak kpiarsko się odnosisz to nie mit.

Nie? Podobno majatek narodowy to PKP. I co co widzimy? Pociagi syf, stacje syf, tory syf, tylko zwiazkowcy[chyba z 50 z.zaw.] i tylko bossow tego NARODOWEGO syfu to niesyf, tylko KORYTO
Tylko w takim razie co jest mitem. SYF, czy MAJATEK.

Nie bez kozery tłumaczono ludziom w TV,że dlatego tak tanio go sprzedajemy,bo w/g nowych reguł "coś jest warte tyle, ile potencjalny nabywca chce za to dać, a nie tyle - ile jest naprawdę warte." To cytat z jednego z ówczesnych ekonomistów.

I ekonomista ma racje. Glupio moze rzec, ale jesli kupisz sobie ferrari za 1 mln zlop to bedziesz mial cos o ksiegowej wartosci mln. Jesli nie bedzie cie stac na jego utrzymanie i bedziesz chcial sie go pozbyc, to mimo wartosci ksiegowej 1 mln jego realna wartosc bedzie taka jaka oferuje ci kupiec. A jesli i jego nie znajdziesz, to wartosc ceny ...zlomu. Taka jest oczywista oczywistosc. I zadne czary-mary tego nie zmienia.

A później , korzystając z nieczytelnych reguł i dziurawego prawa wielu obłowiło się solidnie.Niektórzy uwierzyli nawet,że pierwszy milion trzeba ukraść, aby do czegokolwiek dojść. Skąd kradli ?Z mitycznego majątku narodowego?

Jakies adresy, nazwiska znasz? Chetnie bym takich poogladal z bliska. Byc moze i tak bylo, bo swiat byl i jest pelen kombinatorow, ale jesli nikt im kradziezy tego miliona nie udowodnil, to tak po prawdzie jakim prawem piszesz o jakiejs kradziezy. Tak pierwsze co mi z takich ciekawostek w tym temacie przychodzi na mysl, to kombinacje Porozumienia Centrum w sprawie Fundacji Solidarnosc i nieruchomosci warszawskich w czym mial swoje trzy grosze niejaki Glapinski.
Ale zdaje sie, ze to sie ...przedawnilo. Jakies numery klepali w InterSterze dzialacze tzw Lewicy. Cos tam dziergali PSL-owcy. Ale oni nie KRADLI. Oni uchwalali odpowiednie prawa, zeby nie KRASC. I..sami sie nie wybrali do uchwalania tego prawa
Ale jakos przyschlo.
Znasz jeszcze jakies?

[Matrix]

Miałam na myśli wczesne lata 90-te, kiedy jeszcze dysponowaliśmy majątkiem narodowym.Owszem - niedoinwestowanym, źle zarządzanym, ale szybko dobrały się do niego różne grupy interesów korzystając z niespójnego prawa z minionej epoki. Dałeś za przykład PKP. Kiedyś było wyłącznie w rękach państwa .Po 20 latach kapitalizmu trzeba obu rąk, aby policzyć spółki i spółeczki, które go obsiadły.
Efekt? Dalej brud, smród i drożyzna. O take Polske my walczyli - mawiał pan W. bardzo dumny z efektów.
Oprócz wspomnianych przez Ciebie spraw była cała masa innych,Wybacz nie piszę pitavala na swoje potrzeby,zrób wycieczkę po archiwach prasowych, jeśli nie pamiętasz tego nagminnego złodziejstwa i powiązań polityków z mafią i szemranymi " osobistościami " w gospodarce. I procesy w których zapadały śmieszne wyroki w miarę upływu czasu - coraz śmieszniejsze. Bo mimo tego,że był efekt przestępstwa - nie było dowodów.A Ty chcesz, abym je wskazała?

[pluto37]

Napisał Matrix

Wybacz nie piszę pitavala na swoje potrzeby,zrób wycieczkę po archiwach prasowych, jeśli nie pamiętasz tego nagminnego złodziejstwa i powiązań polityków z mafią i szemranymi " osobistościami " w gospodarce. I procesy w których zapadały śmieszne wyroki w miarę upływu czasu - coraz śmieszniejsze. Bo mimo tego,że był efekt przestępstwa - nie było dowodów.A Ty chcesz, abym je wskazała?

Nie wiem jak Ty, ale jakos nie przekonuja mnie "efekty przestepstwa". To jakas nowa kategoria kodeksowa musi byc.
A co do nagminnego zlodziejstwa, to dalej chcialbym wiedziec kto, kiedy i za ile co ukradl.
Zdaje sie, ze cos pisalas o jakichs roznych zrodlach informacji, bo w jedno nie wierzysz.
To podobnie jak ze mna.
Nie wierze w klepanie medialnych specow od puszczania bakow w eter bez podania numeru sprawy i sentencji wyroku.
Przypomne Ci, ze niejaka Anna Marszalek zarobila sporo szmalu i jej kolega Knittel tez na "sprawie" Szeremietiewa.
Szeremietiew glowny proces wygral i sad go uniewinnil.
Czytalas jakies przeprosiny ze strony pismakow?
Ja bym zmienil ten ladnie brzmiacy sloganik o kradziezy pierwszego miliona na ciut inny.
Taki, ze nawet kradziez pierwszego miliona trzeba najpierw udowodnic zanim sie zacznie klepac o kradziezy.
Osobiscie bardzo nie podoba mi sie numer robiony przez oglupialych politykow i sensatow-pismakow, ktorzy najpierw cos glupiego palna dla checy, a potem napuszczaja prokuratora, zeby udowodnil, czy im sie prawidlowo snilo.

[jasinek123]

pluto37
Przecież w rządzie D. Tuska za gospodarke
odpowiada W. Pawlak jest to prawdziwy Chłop /rolnik/
i ty uważasz że by Amerykanom odpuścił
to tylko teoria-tak myślę!

[pluto37]

Napisał jasinek123

pluto37
Przecież w rządzie D. Tuska za gospodarke
odpowiada W. Pawlak jest to prawdziwy Chłop /rolnik/
i ty uważasz że by Amerykanom odpuścił
to tylko teoria-tak myślę!

Nie wiem co mialby odpuscic. Bo pamietam jak Grzeskowial twierdzil, ze "chlop zywemu nie przepusci..."
Szczegolnie jak zywe.
A jak zywe w zielonych, to juz na 100% nie

[waclaw46]

Podam jak sprzedawał Irak prawo do eksploatacji złóż ,ogłoszony przetarg koncerny startowały przedstawiając swoje oferty ,wygrały koncerny Amerykańskie i Angielskie załapali się Rosjanie na mało znaczące złoża.Przetarg dla wszystkich koncernów mających kasę.Nie odgrywa nacja , kraj czy wyznanie religijne.Tak to jest na świecie cywilizowanym , nawet Arabskim.

[Matrix]

Napisał pluto37

I ekonomista ma racje. Glupio moze rzec, ale jesli kupisz sobie ferrari za 1 mln zlop to bedziesz mial cos o ksiegowej wartosci mln. Jesli nie bedzie cie stac na jego utrzymanie i bedziesz chcial sie go pozbyc, to mimo wartosci ksiegowej 1 mln jego realna wartosc bedzie taka jaka oferuje ci kupiec. A jesli i jego nie znajdziesz, to wartosc ceny ...zlomu. Taka jest oczywista oczywistosc. I zadne czary-mary tego nie zmienia.

No Pluto, to pogląd godny handlarza samochodami. Ale nie w przypadku państwa.

Jak wynika z historii - podczas każdego przewrotu na wierzch w pierwszym rzędzie wypływają szumowiny. Jak się znajdzie wśród nich kilku sprawiedliwych, nic nie mogą już zrobić - szczególnie wtedy, gdy prawo kulawe i z innej epoki, zmodyfikowane z lekka tak, aby działania cwaniaków usprawiedliwić.

Nie bez kozery obowiązywała wtedy maksyma: co nie jest zabronione to jest dozwolone.Jakoś trzeba było stworzyć "klasę średnią" bez oglądania się na zasady i przykazania ,a sztandarowe hasło hurra patriotów z" plecami" niezależnie od opcji politycznej zabrzmiało znajomo: honorarium,Bóg, ewentualnie ojczyzna.
Nie bez kozery po katastrofie samolotu w lesie Kabackim jeszcze przed ratownikami pojawili się szabrownicy. Po 1989
ludzie o podobnej mentalności byli w pierwszym rzędzie do wyrwania dla siebie najlepszych kawałków z majątku narodowego. Co im się udało za pomocą wyreżyserowanych działań: doprowadzić do upadłości ,kupić za symboliczną kwotę a potem sprzedać z zyskiem : całość lub poszczególne elementy.W ten wypróbowany sposób obłowiło się wielu .
Wynajmowali prawników, aby wyszukiwali dziury w prawie, tak aby ich poczynania nie nosiły znamion pozaprawnych.
Bronisz takich działań? To daje do myślenia.

[waclaw46]

Poczytałam wczoraj. Pogląd blogera mnie nie obchodzi. Chcę rzeczowej i prawdziwej odpowiedzi. Dlaczego 1% a nie około 20%? Kto za to odpowiada? Jaki był powód takiej decyzji?

Matrix-sie pisząc do ciebie jestem przekonany że możemy skorzystać z tego co myśmy wywalczyli aby w Polsce była demokracja Przygotuj zapytanie do posła i każdy z nas może go wysłać do tego na kogo głosował albo będzie chciał i niech to opublikuje na naszym forum.Interpolacje poselskie są i muszą oni namto podać a jak nie chcą to trzeba ich ol... Ale jak będziemy pisać o tym. to musi być to nie pomówienie.Przestańmy się wszystkiego bać i nie bądźmy owcami

[Matrix]

Re: Wacław

Lepiej posłużyć się "Ustawą o dostępie do informacji publicznej." Bez pośredników na początek.

http://www.bip.gov.pl/articles/view/41

To postrach urzędników państwowych i samorządowych. Zwykle korzystają z tego prawa dziennikarze. Obywatele zaś uprawiają tumiwisizm po polsku ograniczając się do wiary,że ten osobnik na szczytach władzy wie co robi. Zadziwiające. Im trzeba patrzeć nie tylko na ręce.......
Artykuł 23 w/w ustawy stoi po stronie pytającego.

[pluto37]

[quote=Matrix]

No Pluto, to pogląd godny handlarza samochodami. Ale nie w przypadku państwa.

To moze zamiast udowadniac mi zem garbaty, to powiedz nam co panstwo powinno zrobic, zeby wyszlo na Twoje i jak powinno "swoje" skarby narodowe chronic przed "rozkradzeniem" i wyprzedaza za grosze.

Jak wynika z historii - podczas każdego przewrotu na wierzch w pierwszym rzędzie wypływają szumowiny. Jak się znajdzie wśród nich kilku sprawiedliwych, nic nie mogą już zrobić - szczególnie wtedy, gdy prawo kulawe i z innej epoki, zmodyfikowane z lekka tak, aby działania cwaniaków usprawiedliwić.

Nie czemu, ale zawsze po takich zdaniach przychodza mi na mysl dwie firmy: Interster i ...Telegraf.

Nie bez kozery obowiązywała wtedy maksyma: co nie jest zabronione to jest dozwolone.

Nie wiem kto, czego i gdzie Cie uczyl, ale jedna z naczelnych regul obowiazujacych na obszarach naszej cywilizacji opartej na zasadach demokracji mowi, ze jedynie stanowionePRAWO okresla PRAWA i OBOWIAZKI OBYWATELA

Jakoś trzeba było stworzyć "klasę średnią" bez oglądania się na zasady i przykazania ,a sztandarowe hasło hurra patriotów z" plecami" niezależnie od opcji politycznej zabrzmiało znajomo: honorarium,Bóg, ewentualnie ojczyzna.

Masz na mysli zatrudnienie katechetow w panstwowym szkolnictwie i finansowanie uczelni wyznaniowych przez panstwo?

Nie bez kozery po katastrofie samolotu w lesie Kabackim jeszcze przed ratownikami pojawili się szabrownicy.

Z kozera, czy bez ale to jest zjawisko wystepujace w kazdej spolecznosci. Moze to jest i brzydkie, ale panstwo wpisalo w swoje prawa i takie paragrafy, ktore zlapanych na takim niecnym czynie karze.

Po 1989
ludzie o podobnej mentalności byli w pierwszym rzędzie do wyrwania dla siebie najlepszych kawałków z majątku narodowego.

No to zadam Ci podobne pytanie jak wibiemu. Co bylo tym najlepszym kawalkiem i po czym oceniasz, ze to byl najlepszy kawalek.

Co im się udało za pomocą wyreżyserowanych działań: doprowadzić do upadłości ,kupić za symboliczną kwotę a potem sprzedać z zyskiem : całość lub poszczególne elementy.W ten wypróbowany sposób obłowiło się wielu .

Jak cos bylo upadle, to bylo upadle, a nie najlepsze. Ale moze jakies konkrety. Bo tak to mozemy sobie poklepac slogany jak sasiedzi ze straganow na targowicy.

Wynajmowali prawników, aby wyszukiwali dziury w prawie, tak aby ich poczynania nie nosiły znamion pozaprawnych.

Glupio tlumaczyc doroslym ludziom, ze prawo powinno byc spojne i nie miec dziur. A poczynania maja wtedy dzialania pozaprawne kiedy lamia prawo, a nie luki.
Najprostsza droga do tego, zeby nie bylo luk w prawie, to uchwalac je tak, zeby zaden prawnik nie mogl ich znalezc z powodu... BRAK.

Bronisz takich działań? To daje do myślenia.

Nie spytasz jeszcze gdzie bylem wtedy kiedy wtedy stalo ZOMO? Ja bardzo lubie takich dyskutantow, ktorym w braku costamcostam zadaja pytanie i nie czekajac na odpowiedz odpowiadaja na nie sami.Jesli to co napisalem dotad w "tem temacie" daje Ci do myslenia, to dobrze. Tylko przemysl to w calosci i bez fantazjowania w/g szablonow wzietych z programow partyjnych badz gazetowych fantazji.
Dobrze byloby zaopatrzyc sie w jakis podrecznik z zakresu Panstwa i Prawa. To dobrze robi przy takich okazjach.