Województwo podkarpackie, powitanie i "lista obecnośći " część druga.

[gratka]

Moi wnukowie kwestowali dla WOŚP gdy byli w szkole średniej. Kwestowali też Jankesi.
Ja wstawiałam obrazy na aukcję. W trym roku wszyscy się rozleniwili.
W ogóle są rozmemłani, biorą ze mnie przykład.

Chyba wsiądę w auto i pojadę do Lidla, a przed sklepem spotkam na pewno
orkiestrantów od Owsiaka. Osobiście uważam, że Owsiak zasłużył na pokojowego Nobla.

[bogda]

Hej Gratko.

Moi wnukowie kwestowali dla WOŚP gdy byli w szkole średniej. Kwestowali też Jankesi.
Ja wstawiałam obrazy na aukcję. W trym roku wszyscy się rozleniwili.
W ogóle są rozmemłani, biorą ze mnie przykład.

Gratko, czasem dopada każdego takie niechciejstwo, może w przyszłym roku się uaktywnią.
Spacer już zaliczyłam, myślałam, że pod cmentarzem będą wolontariusze, niestety nikogo nie było.
Za to w drodze powrotnej wstąpiłam do Biedry (nie wiedziałam, że dziś otwarte), coś tam kupiłam, przy kasie stała puszka WOŚP i mogłam wesprzeć tą zbiórkę....i to mnie bardzo cieszy i mam dwa serduszka.

Chyba wsiądę w auto i pojadę do Lidla, a przed sklepem spotkam na pewno
orkiestrantów od Owsiaka. Osobiście uważam, że Owsiak zasłużył na pokojowego Nobla.

Też tak myślę.
Dopijam kawę, zaraz obiad, a później książka.

[Lulka]

Napisał gratka

Osobiście uważam, że Owsiak zasłużył na pokojowego Nobla.

Też tak uważam! I niech sobie mówią co chcą, zawsze się znajdą jakieś zawistne ludziska...
Jak mój wnuk leżał w Matce Polce w Łodzi przez 6 tygodni,
w ciężkim stanie, to na własne oczy widziałam
wyposażenie tego szpitala.
Cała aparatura medyczna, ba! nawet każde łóżko i każde najmniejsze krzesło i każda szafka nocna miało naklejkę z WOŚP!

W ciągu 31 Finałów WOŚP zebrała blisko 2 miliardy złotych i kupiła 71,5 tysiąca urządzeń.

I tego dokonał jeden człowiek, który rozpoczął i rozkręcił tę machinę pomocy.
Żadne ministerstwo, żaden rząd, nie dokonał tego co Owsiak.
I zawsze będę go wspierać, dopóki będzie grała Orkiestra.
Bo zrobił rzecz niesamowitą, nieprawdopodobną, pokażcie mi drugiego takiego człowieka.

[Lulka]

bogda
Lulka i nawet upiekłam.
Co prawda jogurtowe, z jabłkami, drożdży akurat nie miałam, mam je na kartce zakupowej.
Szybko się zrobiło, znalazłam taki przepis w internecie, wszystkie składniki do jednej miski, wymieszać, na blachę, na to pokrojone jabłka i do piekarnika.
A ...i jeszcze kruszonka.

Bogda, super znalazłam sobie też ten przepis.
Ale nic nie upiekłam. Kupiliśmy tak smaczne i soczyste
pomarańcze, że siedzę w nich od wczoraj

Słyszałam, że nowi "Chłopi" to zupełnie coś innego, ale
jeszcze ich nie widziałam.

Polecam za to świetny film na cda premium, właściwie dwa.
Pierwszy to "Brudna gra" z 2019 r. z Keirą Knightley, coś
w stylu "Raportu Pelikana", trzyma w napięciu do końca.

A drugi, zupełnie inny, ale też świetny, to "Green Book",
– amerykański komediodramat z 2018, opowiadający opartą na faktach historię pianisty Dona Shirleya
oraz jego kierowcy i ochroniarza – Tony’ego Vallelongi.
Rolę kierowcy gra Vigo Mortensen.
Wyróżniony Oscarami dla najlepszego filmu, za scenariusz oryginalny i dla najlepszego
aktora drugoplanowego za rok 2018.
Świetni obaj aktorzy, bardzo polecam

[bogda]

Hej Lulka.

Cała aparatura medyczna, ba! nawet każde łóżko i każde najmniejsze krzesło i każda szafka nocna miało naklejkę z WOŚP!

No właśnie, kto nie musiał korzystać, to pewnie tego nie wie, albo z czystej zawiści.
Ja nie mogę tego pojąć, przecież nie ma obowiązku wrzucania do puszki, a takie bzdury wypisują na FB, aż w głowie się nie mieści.
I to nawet jedna moja znajoma, właściwie to nawet dalsza rodzina, chętnie bym ją usunęła, ale....same wiecie.
Jak coś mnie bardzo razi, normalnie usuwam.
Lulka, pomarańcze też nam dobrze robią.
Dzięki za polecone filmy.
Miłego wieczoru Wam życzę.

[Lulka]

Napisał bogda

Hej Lulka.
No właśnie, kto nie musiał korzystać, to pewnie tego nie wie, albo z czystej zawiści.
Ja nie mogę tego pojąć, przecież nie ma obowiązku wrzucania do puszki, a takie bzdury wypisują na FB, aż w głowie się nie mieści.
I to nawet jedna moja znajoma, właściwie to nawet dalsza rodzina, chętnie bym ją usunęła, ale....same wiecie.

Bogda, no właśnie, nie ma przymusu, można nie dawać, nie wpłacać, ale taka już ludzka natura, jak ktoś
coś robi pożytecznego, trzeba go obrzucić błotem.

Miłego wieczoru

[Iza_bella]

Dzień dobry w poniedziałkowy poranek...
Mam nadzieję, że wszyscy jesteśmy w dobrych humorach.
Gratko...dzięki...Film oglądało mi się z przyjemnością, chociaż przyznam się szczerze, że taka malowana forma przekazu nie przypadła mi zbytnio do gustu. Cóż...jestem tradycjonalistką i nie znam się na nowościach. Młodzi byli zachwyceni.
U nas zaczęły się ferie zimowe i chłopcy mają ten tydzień wolny - w przyszłym wyjeżdżają na obóz sportowy. W związku z tym wprosili się na ten tydzień na babcine obiady...będzie zawrót głowy, aby im dogodzić, bo nie wszystko im smakuje. Mają być naleśniki z serem, gołąbki i placki ziemniaczane. Co jeszcze - muszę się zastanowić.
Starszy wnuk bardzo zadowolony z wczorajszej zbiórki. Stał z kolegą na stacji benzynowej i klienci byli dość hojni...zebrali pełne puszki.
Miłego dnia wszystkim.

[gratka]

No właśnie, kto nie musiał korzystać, to pewnie tego nie wie, albo z czystej zawiści.
Ja nie mogę tego pojąć, przecież nie ma obowiązku wrzucania do puszki, a takie bzdury wypisują na FB, aż w głowie się nie mieści.
I to nawet jedna moja znajoma, właściwie to nawet dalsza rodzina, chętnie bym ją usunęła, ale....same wiecie.

Bogusiu - pełna zgoda.
Mam szkolną koleżankę, o której tu czasem wzmiankowałam, że porusza się z trudem
i że woziłam ją gdzie sobie życzyła przez długie lata, z którą byłam w sanatorium
jako jej opiekunka, ale jak mi zaczęła wyplatać bzdury zupełnie zgodne z poglądami
Konfederacji ( posła Brauna wybrano w naszym okręgu wyborczym)
- nie zdzierżyłam i ograniczam się tylko do okazjonalnych telefonów.
Sąsiada też usunęłam ze znajomych, bo mi przysyłał materiały wielce propagandowe
tej samej formacji
Jestem tu na wsi outsiderką, mało mam kontaktów, bo mi na wielu z nich nie zależy.
Całe szczęście, że nie mam takich problemów w rodzinie

Wczoraj spotkałam wolontariuszy WOŚPu zaraz przy parkingu.

Miejcie się dobrze!

[kobra5]

Wstał cudny słoneczny dzień ..Piszecie o ludziach o innych kontrowersyjnych poglądach.Też mam takich ale od razu ustaliłam po pierwszych próbach indoktrynacji że ten temat w naszych stosunkach nie istnieje albo stosunki nie będą istnieć.Ja mam swoje poglądy których nikomu nie narzucam i nie chcę by inni to robili.
A poza tym czas tak szybko biegnie ,że szkoda go na rzeczy na które nie mamy wpływu choć one niestety mają wpływ na nas.Ale jak obserwuję ludzi których poróżniła polityka to mi ich po prostu żal. Szukam w ludziach całkiem INNYCH wartości niż ich poglądy polityczne.
Wczoraj byliśmy w Iwoniczu tam zima jeszcze się trzyma !!! Swiąteczne dekoracje ,kuracjusze robią foty nawet nam chciały dwie panie pstryknąć kole misia i szopki ale mąż odmówił.Panie znacząco spojrzały a my śmialiśmy się przez drogę do auta.Wzięły nas za "turnusowe" małżeństwo co to wspólna fota to do rozwodów pierwszy krok
Z powodów naszych wspólnych śmichów -chichów dużo osób powątpiewa w nasz "małżeński" związek.Tak to już jest że jak uświęcony to musi być z powarkiwaniem i fochami?..Pozdrawiam słonecznie.

[gratka]

Katy Carr - Polka, którą los rzucił do Anglii gdy była kilkuletnią dziewczynką.
Po polsku mówi, ale nie czyta w naszym języku. Jest miłośniczką kultury polskiej i naszej historii.
Jej koleżanka , Polka czytała jej przed laty historyjki z naszego bloga "Okupowana młodość"
https://okupowanamlodosc-animator.bl...za-bokiem.html
i skutek był taki, że Katy przyleciała do gratkowa, aby w łańcuckim MDKu zaśpiewać
dla bohaterów bloga, autorów i słuchaczy łańcuckiego UTW.
Miło mi, że Katy w dalszym ciągu śpiewa o Polsce.
https://www.bbc.co.uk/programmes/p03...Q8TdlqRfmYXZCM

[Lulka]

Napisał kobra5

..Piszecie o ludziach o innych kontrowersyjnych poglądach.Też mam takich ale od razu ustaliłam po pierwszych próbach indoktrynacji że ten temat w naszych stosunkach nie istnieje albo stosunki nie będą istnieć.

Też mam taką parę długoletnich dobrych znajomych, już dawno nasza zażyłość by nie istniała, gdybyśmy jasno
nie oddzielili polityki w rozmowach.

gratka
i skutek był taki, że Katy przyleciała do gratkowa, aby w łańcuckim MDKu zaśpiewać
dla bohaterów bloga, autorów i słuchaczy łańcuckiego UTW.
Miło mi, że Katy w dalszym ciągu śpiewa o Polsce.

To bardzo miłe

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Bogdy dzisiaj nie było...czyżby cały dzień spędzała z Kają, bo ma ferie?
Moi chłopcy byli, ale po dwóch godzinach się zmyli. Nie pomogły prośby ni groźby...zapowiedzieli się tylko na jutro.
Gratko...dzięki za linki...bloga już kiedyś czytałam...zaraz sobie odświeżę...Katy odsłuchałam.
Kobra...zazdroszczę Ci tego Iwonicza...fajnie Wam było.
Lulka...
Miłego wieczoru....

[bogda]

Dobry wieczór.
Powiem Wam, już dawno nie miałam tak zagonionego, zarobionego i zagadanego dnia.
Z samego rana musiałam jechać do apteki odebrać leki, później śniadanie i "worek się rozsypał"...
Izo, Kaja to tak jak Twoje chłopaki, babcia mało potrzebna, pogadać, ale bez przesady obiad zrobić, czasem w coś zagrać, to już nastolatki.
Dziś pojechała zemną na zastrzyk, bo obok przychodni jest sklep ACTION z różnymi duperelami i nie tylko, przy okazji kupiłam sobie żarówki.
Z powrotem już wróciłyśmy taxi, nie miałam siły wlec się pod górę, a do domu ponad kilometr.

Też mam taką parę długoletnich dobrych znajomych, już dawno nasza zażyłość by nie istniała, gdybyśmy jasno
nie oddzielili polityki w rozmowach.

Lulka, takie rozmowy trzeba zaraz urywać, ale nie każdemu to się podoba, niektórzy są bardzo zacietrzewieni.
Na szczęście mam tylko jednych takich znajomych - rodzinę, a w dyskusje z obcymi się nie wdaję.

że Katy przyleciała do gratkowa, aby w łańcuckim MDKu zaśpiewać
dla bohaterów bloga, autorów i słuchaczy łańcuckiego UTW.
Miło mi, że Katy w dalszym ciągu śpiewa o Polsce.

Gratko, jakie to miłe i wzruszające.
Za chwile sobie odsłucham, czy przeczytam... dzięki za linki.

.Ja mam swoje poglądy których nikomu nie narzucam i nie chcę by inni to robili.

Też tak myślę i tak robię, ale do niektórych to nie dociera.
Jeżeli mogą, to każdy temat przerobią na politykę.

Z powodów naszych wspólnych śmichów -chichów dużo osób powątpiewa w nasz "małżeński" związek.Tak to już jest że jak uświęcony to musi być z powarkiwaniem i fochami?..

Bo każdy sądzi wg siebie, ot i tyle.
Miłego wieczoru, pozdrawiam Was serdecznie.

[tar-ninka]

Dzień dobry
Za oknem słońce i 7st. jest pięknie
Na dobry początek dnia bzika Wam przyniosłam
..........
Bogusiu, Gratko, Lulko ,Izuniu ,Kobro , Kamo

[Iza_bella]

Dzień dobry...Witaj Tarninko z cudownym bzikiem...jak miło, że jesteś.
Od rana jestem w ruchu...byłam w Laboratorium na badaniu krwi...potem zahaczyłam o dom kuzynki, bo od kilku dni nie miałam wieści od niej, a wiedziałam, że jest chora i chciałam ją pocieszyć.
Zaraz zabieram się za mieszanie w garnkach - trzeba jakoś zaspokoić apetyty nastolatków.
Dziś w nocy był mróz...jak wstałam był szron na drzewach i na trawie, a na termometrze minus 5 stopni....Teraz słoneczko wyszło zza chmur i robi się cieplej. U Tarninki już 7 stopni, więc jest nadzieja, że i do mnie dojdzie Jej ciepełko.
Pozdrawiam...Miłego dnia wszystkim życzę. Miejcie się dobrze.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Tarninko i Izo.
Tarninko, już Ci mówiłam i pisałam, że masz sprytne rączki i super pomysły.
Dzięki za bzika.
U mnie +6, lazury i żółte, tylko wiatr ostry, jutro podobno już ma się zmienić.
Izo, Ty już od rana w biegu.
Ja też zaliczyłam sklep, zakupy zrobione, jutro przyjeżdża młodszy wnuk, będą się z Kają sobą zajmować.
Starszy to już wybiera inne towarzystwo, w tym roku skończy 16 lat, no i wreszcie będzie miał prawdziwe urodziny, urodził się 29 lutego, to tak co 4 lata wiadomo kiedy ma.
Dopijam kawę i biorę się za robotę, też muszę w garnkach pomieszać, a ostatnio jakoś nie lubię.
Miłego dnia Wam życzę.
Gratko, Lulka, Kamo, Kobro.

[hutkow]

Witam wszystkich przyłączam się do wniosku Janiny
Owsiak jest prawdziwym dobrym człowiekiem nie politykiem.
Życzę wszystkim zdrowia mnie dokucza ból prawego ucha
więc biorę antybiotyk o nazwie centrakxal plus pozdrowienia i uściski dziewczyny

[gratka]

O Hutkow przysłał telegram?
Pozdrawiamy Cię, ściskamy od strony lewego ucha i życzymy zdrowia!


Słyszę mieszanie w garach i bzikiem zapachniało

Pojechałam rano na zakupy, potem do biblioteki.
W Bibliotece pogadałam długą chwilę z panią dyrektorką, dostałam 5 książek
do czytania z tego 4 mają być wesołe.
Potem wstąpiłam zapisać się na letni semestr do UTW,
gdzie poczęstowali mnie kawą,
to znowu odsiedziałam tę kawę i na obiad wróciłam do domu.

Teraz jestem rozdarta, bo ładna pogoda można by na spacer, a tu świeże książki leżą,
i jeszcze obiecałam takiej młodej namalować koty...
Kilka dni pracowałam nad takim obrazem


Dziewczyny pragną miłości.

Miłego dnia!

[bogda]

Cześć Gratko i Edwardzie.
Dziękuję za życzenia i Tobie też wszystkiego dobrego życzę.
Ból ucha jest bardzo dokuczliwy, współczuję.

Dziewczyny pragną miłości.

Gratko obraz śliczny, pełen kolorów, sielskiego klimatu i uczucia, bardzo mi się podoba.
U nas tylko raz zapisujemy sie na UTW, na oba semestry.
Przy okazji wypiłaś kawę w miłym towarzystwie, pogadałaś, tak to lubię.
Ja muszę się spieszyć z czytaniem "Chłopek", kolejka rośnie, a ja nie mam kiedy na spokojnie usiąść i poczytać.
Miłego popołudnia Wam życzę.

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
I znowu dzień minął nie wiadomo kiedy...byli chłopcy...a potem posiedziałam z książką. Już mnie czasami oczy bolą i te wędrujące męty drażnią i zaciemniają pole widzenia, ale cóż robić w leniwe dni, a czytać lubię.
Gratko...jeśli w bibliotece polecono Ci wesołe książki i będą Ci się podobać - podaj tytuły...może i nam zrobi się wesoło.
Obraz bardzo ładny...taki kolorowy i radosny.
Bogda...też czasami nie chce mi się gotować...zwłaszcza, że Marysia rzadko mi pomaga, ale staram się. Gdy gotuję dla chłopców czy gości - robię to z przyjemnością.
Edwardzie - witaj... Nie dotrzymujesz obietnicy...miałeś bywać częściej, a dawkujesz swoją obecność. Zdrowia życzę a pozdrowienia odwzajemniam.
Miłego wieczoru i przespanej nocki.