To i owo-----czat.

[eledand]

W Nowym roku serdecznie Was witam.Bądżcie radośni i Zdrowi a reszta powolutku,będzie jak i nasze Życie się toczyć.

[wiesia.]

Witaj Ewko.

W nowym roku życzę dni bez chorób,

ale z humorem.

[iwasiwa]

Efko najlepszego w tym Nowym 2015 Roku,poprawy zdrowia
wiecznego humoru i chęci do robienia tego co bardzo lubisz

[Pamira]

Efciu życzę Ci samych słonecznych dni,
żadnych niemocy zdrowotnych
i nieustającej weny twórczej.

[eledand]

Bardzo wszystkim dziękuję za miłe życzenia.Ja Wam ze swej strony,życzę tylko ZDROWIA a reszta ułoży się po swojemu..

[Arti]

Efko
serdecznie życzę Ci lepszego zdrowia

[eledand]

Witajcie i z Kalendarza namalowałam Kwiatki.
Popatrzcie....

[eledand]

Kozie wrzaski....

http://youtu.be/fdFMb3X4jIE

[eledand]

Taki pokraczny i pokręcony znalazłam.w pastelach olejnych...

[eledand]

Pozdrawiam Czerwonym drzewkiem w pastelach olejnych..

[eledand]

Do Kotów powinna być Bajeczka,ale zagubiłam i napiszę,może jutro nową.




Dopisałam dzisiaj Bajkę Kocią.

Kocia opowieść.

Jak wiadomo,Koty to indywidualiści,chodzące swoimi ścieżkami.
Nie wolno im się narazić czymkolwiek.
Nawet spojrzenie daje znak o czym One wiedzą najlepiej.
Tam samo wiedzą,kiedy wróce do chałupy.Wtedy pod Krzaczkami sziedzą i informują mnie cichym Piskiem że są na Straży.
Inna inszość to wieczór,gdy trzeba iść Spać.
Wiadomo jest też,że Kocury to lenie,kochają ciepłe i wygodne miejsca.

Dużych Kotów,kolorowych jest znowu 5.
Trzy czarne rozrabiaki z zielono-żółtymi oczami.Oczami złymi a do tego rozcapierzone Pazurska.
Królem tych Kociaków,jest żółto złoty o mięciutkim futerku i łagodnym usposobieniu.
Codziennie wieczorem,jak na Komendę włażą do łóżka,moszcząć sobie,jak najlepsze miejsce.
Dla mnie nie starcza,skrawka kołderki.
Ile ja muszę tą Bandę naprosić by przesunęli się.
Mruczą,odgłosami wielkiego Zwierza,jeżą swoje futerka a JA Cap za Grzbiety i na dolną półeczkę.

Wtedy rozpoczęła się Wojna.

.Prychały głośno i dluuugo,uszy wtedy mają opuszczone na łebkach a Ogony postawione do góry.
Ganiają po łożu jak opętane.
Jak z takimi Bestyjkami żyć w Zgodzie.

Któregoś dnia byłam słaba i prawie chora.Po prostu chciałam spać spokojnie.Poszłam do łóżka a tu naraz ŁOMOT. i WRZASKI.

WYNOCHA STARA BABO,

ŁÓZKO<JEST NASZE.

MY PRZYNOSIMY TUTAJ CZERWONE SERDUSZKA>ABY BYŁO WESELEJ.

Minę miałam smutną i zdecydowanie po tej nagonce Uległam im.

Jeszcze na domiar złego,jeden po Kociej rozróbie ma tylną łapkę naderwaną.
JEST KULAWY,
WIECIE JAKIE TO PRZEŻYCIE DLA MNIE>
Pyski umieją NA MNIE DRZEĆ A JAK Bida to do Mamulki po pomoc...

No cóż,taki jest mój los...
EFSUL 2015.

[eledand]

Namaluję taki obrazek w temacie "Wiosna".
Może uda się..

[bogda]

Ewka, Ty z tymi kotami w jednym łóżku?
Bym się bała.

[eledand]

Witaj a jak One na mnie patrzą.
Wszystko im wybaczę i tyle...Pozdrawiam a jutro moja połowa idzie do Lekarki.Ten Kaszak trzyma go już 14 dni.Antybiotyki,wiele nie pomagają,tyle ropy się wylewa.
No nic pięknego na nockę,taki chorowity emat.
Śpij i zabawiaj jutro wnusię..

[Arti]

to stadko kocie super...garną się do Ciebie
Przyjemnie pewnie zasypia Ci się przy mruczanej kołysance.
Kiedyś też miałam kota który ze mną sypiał.

[eledand]

Witaj Aniu.Ja nawiasem mówiąc,sama jestem zła na siebie.
Brak chęci do czegokolwiek.Wszystko co robię to potrzeba podwójnego czasu.
,daje znać o sobie zmęczenie.Pozdrawiam miło...Bluesa także....

[Arti]

Napisał eledand

Witaj Aniu.Ja nawiasem mówiąc,sama jestem zła na siebie.
Brak chęci do czegokolwiek.Wszystko co robię to potrzeba podwójnego czasu.
,daje znać o sobie zmęczenie.Pozdrawiam miło...Bluesa także....

Przyjdzie wiosna, słońca więcej ..ruszy życie
a teraz spowolnienie ogólne w naturze. a że jesteśmy częścią natury to spowolnienie jest naturalne....złościć się nie jest dobre.

[eledand]

Mając tyle FANTAZJI,postanowiłam opisać chorobę KOTA-ŚWIRKA..

Opowieść,moją trzeba czytać, aby znależć to co ja chciałam tymi słowami przekazać.



Kocia Choroba..

Straszna,rzecz się stała,Kot Świrek wybiera się do Lekarza.
Boli go łebek,łapy nie chcą biegać i ogon wisi,jakby już miał odlecieć.Straszny to widok.

Nie ma w pobliżu nikogo,kto by bezinteresownie dopomógł w tych boleściach.

Tylko Myszy,naśmiewają się wołając Koooooocieeee, Koooooocieeee.
Oczy ledwo otwiera,drepcze powolutku,tymi chorymi łapskami,dotarł wreszcie do Lekarza.
W poczekalni mnóstwo chorych a każdy z nich żle patrzy na chore Kocisko.
Wyszedł nareszcie Pan Doktor i woła;

Pacjent "Kot Świrek" prosze.

Jakiś ten doktor jest mi znajomy w tym drucianym pancerzu jak Spiralka,
Koocie mów co Tobie dolega,
Wszystko mnie boli.

Boli Ciebie za karę bo gnębisz Myszy,
Jesteś niedobrym Kotem,nauczyłeś się Psiej mowy i nikt Cię nie lubi.

A Ty to kim jesteś Doktorku ????????

Jam jest stara Mysz,mam na sobie Spiralkę po ostatnim Twoim pogryzieniu,długo kurowałam swoje Zdrowie.W tym Pancerzu już będę żyła do końca swego życia .Studia Medyczne skończyłam i wiedziałam że przyleziesz kiedyś do mnie po poradę...

Oj,jaki ja Biedny,teraz jestem....Mrauuuuuu....

[eledand]

Parę fotek na lepszy nastrój zimowy.Pozdrawiam..

[eledand]

Schowałem się.