Melina u Czarownic 7

Kochane dziewczynki, Melinka numer 7 dobiega końca zapraszam do Melinki nr 8. Z okazji kolejnej zmiany miejsca proponuję podwójną krawą.

[Ajaks]

Taksówkarz wiezie kobietę. Po zakończeniu kursu okazuje się, że ta nie ma kasy.
Taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę mi nic nie robić, mam dzieci i męża... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja 40 królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz.

[dziewiątka]

Napisał maja59

Dziewiąteczko, za wspaniały żarcik o dziewicy w jasełkach mianuję cię Czarownicą, jeżeli nie chcesz to już za późno, zostałaś mianowana, a ja jestem niedysponowana w pokocie i nie mogę zmienić decyzji
Ewentualne odwołania i skargi przyjmuje Lawendzia, jeżeli będzie jej się chciało w co wątpię, w puszkach oczywiście .

qurna.. tylko nie wiem czy się nadam do was ...ale dzięki wielkie - od jutra przylatuje na staż; muszę poszukać miotły jakiejś porządnej...bo to chyba podstawa....?

Napisał dziewiątka

qurna.. tylko nie wiem czy się nadam do was ...ale dzięki wielkie - od jutra przylatuje na staż; muszę poszukać miotły jakiejś porządnej...bo to chyba podstawa....?

Bez miotły też możesz przylecieć, jesteś nasza.

[lawenda]

Cholera, jestem jeszcze nie gotowa na zmiany. MAJECZKA, co Ty znów kombinujesz, po co Ci zmiany. ENIUCHNA jest, Oleńka i Dziewiateczka a Ty znów do przodu lecisz. Właż w niebieską kieckę i daj się lubić.