Potrzeby, priorytety i wartości ludzi starszych VS oferta polskich partii

[pluto37]

[quote=Psychologia-studentka]

A wracając do dyskusji:
chodzi o to, aby standard życia polskich seniorów nie powstydził się w końcu stanąć w szranki z tym chociażby zza niemieckiej granicy.

Kaju! jestem z zasady przeciwnikiem wrzucania do wątku pt polityka wszelkiego typu ankiet, ale podyskutować w temacie to czemu nie.
Po pierwsze to porównywanie standard życia polskich seniorów z ich niemieckimi rówieśnikami jest zwyczajną manipulacją i nadużyciem. Też zwyczajnym. O populizmie nie wspominając przez grzeczność.
Nasz start zawodowy w latach słusznie minionych przypadł na takie czasy kiedy dochody z pracy wynosiły po kilkanaście, albo w najlepszym przypadku kilkadziesiąt DMark miesięcznie i to najczęściej w zawodach robotniczych. To co tu porównywać?
Jesli do tego dodać jeszcze księżycową wartość polskiego i permanentna inflację to takie porównania są równoważne poównywaniu jabłek do bananów, które młodzież z lat minionych miała okazję ogladać w czarnobiałej tv.

W tym celu nie myśli się np. o stawianiu na doświadczonych pracowników, czytaj: na osoby w wieku przedemerytalnym i po 50-tym roku życia, albo o zniesieniu limitu dorabiania dla osób mających prawo do emerytury tylko zaczyna się debatować nad pomysłem wprowadzenia nakazu wspierania rodziców przez dzieci (a to już posługiwanie się regulacjami prawnymi w celu wymuszenia na krewnych przyzwoitości, a co jak co, ale tego na społeczeństwie polskim wymuszać nie trzeba).

Czy mogłabyś jaśniej?

Poza tym taka dodatkowa, uregulowana prawnie "danina" zamiast zwiększyć wysokość emerytur, to przyczyniłaby się tylko do zwiększenia emigracji - o czym Państwo zaczęli już wspominać.

Jaka danina? O czym kobieto mówisz?
Prawnie uregulowana jest kwestia danin na rzecz rodziców już od około stulecia. W Kodeksie Cywilnym w dziale dotyczącym rodziny. A danina nazywa sie obowiązkiem alimentacyjnym.
O czym student zajmujący sie psychologią społeczną powinien
wiedzieć dlatego, że unormowania prawne w tym zakresie określają wyraźnie obowiązki wzajemne krewnych w stosunku do siebie. Wygląda na to, że ten kawałek określający ważne kwestie społeczne jest Ci nieznany i stąd te dziwne i nie wiedzieć skąd wziete opowiastki o "daninach".

Bo im więcej młodych pracujących za granicą, tym większa będzie zapaść finansowa systemu emerytalnego, a w konsekwencji całych finansów publicznych.

A co mają wymyślone przez Ciebie "daniny" z zapaścią system emerytalnego?

Pytanie tylko, czy będąc na emigracji, nie można też pomagać?
Polaków przebywających za granicą min. 3 miesiące jest już podobno 2,1 mln. W pół roku są w stanie przysłać do Polski ponad 7 mln zł - przecież część z nich trafia właśnie do polskich rodziców-emerytów.

Nie chcę Cię urazić, ale chyba wkroczyłaś na tereny o jakich masz mgliste pojęcie i usłyszałaś, że dzwonią tylko kłopot z lokalizacją świątyni. Dobrze byłoby gdybyś biorąc sie za temat przeczytała to co ogłasza NBP, a ten w ostatnim komunikacie podał -a prasa zajmująca sie finansami za nim - że za ub. rok do RP wpłynęło z zagranicy 17 miliardów złp.
No i ten Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy polecam.
Mimo wszystko powodzenia we wchłanianiu wiedzy życzę.

[Psychologia-studentka]

Jako, że ponownie zniknęła treść mojego posta (choć forumowicze wypowiadali się na jego temat) oraz część odpowiedzi, pozwolę sobie jeszcze raz poruszyć temat:

Społeczeństwo polskie - podobnie jak większość europejskich - starzeje się, a zatem w miarę upływu lat proporcja ludzi starszych do reszty społeczeństwa (zwłaszcza ludzi młodych) będzie się zwiększać.
Jeśli więc partie polityczne będą chciały wygrywać wybory, a w zasadzie zauważalnie istnieć na scenie politycznej, muszą przygotować swoją ofertę dla tej konkretnej grupy, uwzględniając potrzeby, priorytety i wartości istotne dla ludzi starszych.

Jako studentkę psychologii, interesują mnie ludzie starsi (55+) i ich decyzje wyborcze podejmowane z uwagi na osiągnięcie określonych celów - mogą one być materialne jak np. zyskanie na bezpłatnej służbie zdrowia czy podwyżce emerytur; bądź emocjonalne/moralne jak np. niedopuszczenie do związków partnerskich, czy też zakaz aborcji bądź eutanazji.

Na potrzeby pracy naukowej przeprowadzam badanie. Biorąc w nim udział, może Pan(i) anonimowo wyrazić własne zdanie i pomóc w określeniu celów polskich seniorów!

Proszę kliknąć link i wypełnić ankietę --> http://ankieta.f-media.pl/


Dziękuję za pomoc i jednocześnie zachęcam do dyskusji :-)

[Arti]

Napisał Psychologia-studentka

Jako, że ponownie zniknęła treść mojego posta (choć forumowicze wypowiadali się na jego temat) oraz część odpowiedzi, pozwolę sobie jeszcze raz poruszyć temat:

Społeczeństwo polskie - podobnie jak większość europejskich - starzeje się, a zatem w miarę upływu lat proporcja ludzi starszych do reszty społeczeństwa (zwłaszcza ludzi młodych) będzie się zwiększać.
Jeśli więc partie polityczne będą chciały wygrywać wybory, a w zasadzie zauważalnie istnieć na scenie politycznej, muszą przygotować swoją ofertę dla tej konkretnej grupy, uwzględniając potrzeby, priorytety i wartości istotne dla ludzi starszych.

że się społeczeństwo starzeje to wiadomo i że z upływem lat coraz bardziej będzie też wiadomo .
Partie gadaniem nie mają na to wpływu a i jak do tej pory nic się nie robi...no bo co można...oferta...bajanie
Partiom zależy na istnieniu a nie na zaistnieniu.
Potrzebują głosów emerytów no bo w ich kieszeniach przybędzie kasy gdy wygrają wybory.
ciekawa jestem czy byliby chętni he he bezpłatnie pełnić funkcje.

Najpierw niech się wykażą w praktyce, realnie swą działalnością i osiągnięciami i wtedy niech zwrócą się o poparcie do ludzi 55+

[Psychologia-studentka]

W obliczu wydarzeń*politycznych z ostatniego tygodnia i ogólnego rozczarowania wyborców obecnym rządem, określenie potrzeb i priorytetów segmentu społeczeństwa (który na dzień dzisiejszy jest najsilniejszym i najliczniejszym elektoratem) wydaje się być jeszcze istotniejsze.
Zachęcam do udziału w badaniu --> http://ankieta.f-media.pl/

[Arti]

Napisał Psychologia-studentka

W obliczu wydarzeń*politycznych z ostatniego tygodnia i ogólnego rozczarowania wyborców obecnym rządem, określenie potrzeb i priorytetów segmentu społeczeństwa (który na dzień dzisiejszy jest najsilniejszym i najliczniejszym elektoratem) wydaje się być jeszcze istotniejsze.
Zachęcam do udziału w badaniu --> http://ankieta.f-media.pl/

szkoda czasu na pierdoły
http://www.youtube.com/watch?v=xFbq7JTYxHg