Kapliczki przydrożne- zdjęcia własne i wyszukane w Internecie

[tar-ninka]

. . . . . . . . . . . .

W Tarnowie przy moscie na potoku Watok na ul.Dabrowskiego dawniej Św. Marcina stoi kapliczka św. Jana Nepomucena
Dawno temu była dziewczyna jak wtedy mowiono straszna tanecznica gdzie zagrali tam ona ..
Szła raz po tańcach w nocy , dochodzi do mostu a tam stoi elgancki pan we fraku a przystojny był ...dziewczyna zmierzyła go okiem patrzy ... a zamiast lakierek kopyto końskie widzi.
Zerwała sie dziewczyna pan za nia, doleciala do figury św.Jana objeła swiętego przywarła i .. wtedy usłyszala :
Ej zeby nie ten swiety Jan to bym z toba potancował!
zagwizdało , zaszumiało i znikło ale jeszcze długo słyszała szum wokól kapliczki
Dziewczyna skamieniala ze strachu dopiero rano robotnicy spieszacy do pracy ja oderwali od swietego .

To nie jest legenda tylko najprawdziwsza prawda..
. . . . . . .

A tak kapliczka wyglada w dzien po lewej potok Watok dzis jest nad nim promenada

[anera]

Kapliczka w Wieruszowie postawiona w miejscu spalonego podczas wojny kościoła

[Zytka 58]

Na potwierdzenie tego co napisala Elizka o sw Nepomucenie to:jest we wsi Iwanowice-/20km od Krakowa/ kamienna figura świętego Jana Nepomucena z 1800 roku. Jej powstanie związane jest z powodzią, która nawiedziła wieś pod koniec XVIII wieku.
Mieszkańcy Iwanowic postawili figurę przy moście na Minóżce. Od tej pory święty Jan Nepomucen, patron powodzian miał „trzymać potok w karbach( i trzyma )


Uploaded with ImageShack.us

[Zytka 58]

W tej wsi jest rowniez Kapliczka świętego Rocha z przełomu XVIII i XIX wieku Z jej powstaniem związana jest legenda o cudownym uzdrowieniu właściciela Iwanowic. Dziedzic zachorował na tajemniczą chorobę, która stopniowo pozbawiała go wzroku. Kiedy żadna z leczniczych kuracji nie przyniosła pożądanych rezultatów, zaczął modlić się do świętego Rocha i błagać o uzdrowienie. Wtedy usłyszał głos, który nakazał mu udać się nad urwisty, wschodni brzeg Dłubni i przemyć oczy w wytryskującym tam źródełku. Okazało się, że jego woda miała cudowne właściwości. Dziedzic natychmiast odzyskał wzrok i od tej pory cieszył się doskonałym zdrowiem. W dowód wdzięczności wybudował kapliczkę i poświęcił ją świętemu Rochowi. Na ścianie tej oryginalnej budowli wisi obraz św. Rocha z psem – dzieło anonimowego artysty.


Uploaded with ImageShack.us

[elizka]

Pięknie dziekuję za zdjęcia i niezwykle ciekawe opowieści.

Tarninko,Anero,Zytko kłaniam się i pozdrawiam.


Dodam zdjęcie jednej strony kupionej przeze mnie i czytanej książki,o której wciąż wspominam w tym wątku.



Z.G. to Zenon Gierała - autor

[elizka]

Zytka

napisała o Św.Rochu.

Roch stracił rodziców w młodym wieku. Wówczas, idąc za radą Ewangelii: "Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie" (Mt 19, 21), pieszo, z kijem podróżnym w ręku udał się z pielgrzymką do Rzymu. Nie doszedł jednak do Wiecznego Miasta, kiedy w miasteczku włoskim Acquapendente zastał epidemię dżumy. Zatrzymał się tam, aby zarażonym spieszyć z pomocą, nie bacząc, że sam naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo. W nagrodę za to heroiczne poświęcenie dla bliźnich, Pan Bóg miał go obdarzyć łaską uzdrawiania.

"Ci, którzy będą wzywać na pomoc św. Rocha, jako swego pośrednika i orędownika, będą uleczeni".

Nic więc dziwnego,ze często ma on miejsce w kapliczkach.

Św. Roch przedstawiany jest jako młody pielgrzym lub żebrak w łachmanach, z psem liżącym mu rany albo biegnącym obok.




http://www.sosnicowice.kuria.gliwice...zdzial-2c.html

Warto poczytać tekst na podanej stronie,zwłaszcza ze są wątpliwości czyja figura jest naprawdę w kapliczce od dawna zwanej -Św.Rocha.

[dziewiątka]

Szczawnica, województwo: małopolskie, powiat: nowotarski
Kapliczka przy Parku Dolnym
Kapliczka usytuowana jest obok tablicy powitalnej z napisem Szczawnica

zdj. własne, styczeń 2011

[elizka]

Dziewiatko,
jakie miłe wspomnienie dla mnie! Byłam w Szczawnicy w sanatorium,widziałam tę kapliczkę. Dziękuję bardzo.

[elizka]

Do najstarszych figurek kapliczkowych można zaliczyć Jezusa Frasobliwego.

Najczęściej siedzi On na pieńku lub stołeczku,zawsze z głową podpartą dłonią.Jego oblicze jest zatroskane,smutne...martwi się naszymi grzechami.

Takiego mam właśnie na mojej domowej płaskorzeżbie.

[elizka]

Kapliczka Jezusa Frasobliwego
Plebańska Góra koło Myślenic

http://www.sidzina.net.pl/Pan-Jezus-Frasobliwy,p40.html



Nie wiem czy tam w pobliżu ktoś z naszych lub zaznajomionych seniorów mieszka?

[dziewiątka]

witaj Elizko
wiem, że z Myślenicami dużo wspólnego ma Inka-ni ( Nineczka z Leśniczówki)
i często bywa w Myślenicach lub w pobliżu;
niedawno też była .......pisała o tym na wątku;
...a czy ktoś mieszka ???...hi...hi...
mieszka w Myślenicach córka i syn mojego ś.p.brata....
to tak na marginesie ...wiem, że pytasz o seniorów
pozdrawiam...

[elizka]

No proszę,jak to świat jest bliski..
Zapytam Inkę-ni na privie.

Dziękuję Dziewiątko za odp.

Buziaki dla Ciebie.

[lorison]

Kapliczka w Barzowicach
między Darłowem i Jarosławcem.

[eledand]

Elizko a nie daleko Ciebie,tylko przypomnij,jest to koło dworca ,czy przy stawie.Suchedniów.

[elizka]

Ewo,do Suchedniowa ode mnie ok 40 km. Niestety nie wiem o tej kapliczce.Muszę tam pojechać.Dzięki za sygnał dla mnie.

Dzięki za zdjęcia Ewo,merci Lorisonie.

[eledand]

Ta droga to jest ze 100 metrów od naszego domu do Lasu Niemodlińskiego,gdzie zbieraliśmy wczoraj grzyby.

[elizka]

EWO!!
Jaki skarb!!Wokół tylko pola i las...ciekawe czy sa jakieś wieści o historii tej kapliczki zwieńczonej krzyzem.
Jakież cudowne zdjęcie. Dzięki!!
Pomyśleć,że za progiem cuda się dzieją.



Najczęściej kapliczki fundowali lokalni mieszkańcy, zbiorowo ale również indywidualnie. Fundacje miały upamiętniać jakieś ważne wydarzenie, mogły być podziękowaniem za jakiś dar lub też były wyrażeniem uczuć religijnych.

Zdarzało się że kapliczki fundowali też zbójnicy i jak głoszą legendy zakopywali przy okazji w pobliżu skarb. Zamawiali je często za zrabowane pieniądze. Miały im zapewnić powodzenie na zbójnickich ścieżkach a po śmierci zadośćuczynić za grzeszne życie i zapewnić zbawienie.


Przeważnie było tak, że kapliczka powstawała na roli będącej własnością fundatora. Jeśli kapliczkę fundowali mieszkańcy całej wsi , powstawała ona na wspólnej własności lub po prostu na miejscu szczególnego, wyjątkowego wydarzenia.


Najczęściej występujące typy kapliczek : domkowe, słupowe, postumentowe i szafkowe.

Zarówno kapliczki słupowe jak i postumentowe zwieńczone są figurami lub krzyżami.

[elizka]

Wiele kapliczek pobudowano w Beskidach.
Sa to tereny nie nalezące do najbezpieczniejszych,zwłaszcza wieczorami i nocą,jak to góry.

Znalazłam pięknie opracowaną kolekcję -zdjęcia i opisy:

http://www.brenna.org.pl/kapliczki_k...ozne-1897.html

to z gminy Brenna.

[Kasandra1]

W miejscowości Suminek znajduje się podwójny krzyż drewniany pochodzący z 1920 roku. Tego typu krzyże, potocznie zwane "krzyżami cholerycznymi", świadczą o panującej w ówczesnych czasach na tych terenach epidemii cholery.

[inka-ni]

Napisał elizka

No proszę,jak to świat jest bliski..
Zapytam Inkę-ni na privie.

Dziękuję Dziewiątko za odp.

Buziaki dla Ciebie.

Witaj Elizko ta kapliczka nadal jest

Plebańska Góra – wzniesienie (508 m n.p.m.) w woj. małopolskim, w powiecie myślenickim, w pobliżu miejscowości Myślenice, która to pierwotnie powstała obok źródła (tzw. zimnej wody) na wschodnim zboczu Plebańskiej Góry (nad starym korytem Bysinki).

W tym uroczysku, jak podaje tradycja, znajdowała się pogańska świątynia gdzie oddawano cześć pogańskim bogom. W monograficznych opracowaniach, powołujących się na tradycję, spotykamy informacje, że na miejscu gontyny powstał pierwszy myślenicki kościół katolicki. Ostatecznie źródło ocembrowano, a następnie postawiono na nim kaplicę (ze źródłem pod posadzką). Obecna kaplica, zwana Studzienką, zbudowana została na miejscu poprzedniej w 2. połowie XVIII wieku w stylu późnobarokowym, otrzymując za patronkę Matkę Bożą Śnieżną.

a to juz druga ponizej kapilczka z Matką Bożą Sniezną.Co roku jest tam odprawina msza 5-go sierpnia jak glosi legenda w tym dniu spadl snieg i byla osnieżona.