|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam niedzielnie... dziś trochę poleniuchowałam... po południu jadę z synalkiem pobuszować po sklepach... Evo-Omi... z ciekawością czytam Twoje porady... masz wiedzę... ale do tego trzeba mieć jeszcze czas... mi go jak na razie brakuje... kupuję więc najczęściej gotowce... Halinko... z Dobranocką jeszcze zdążyłaś.. nie każdy idzie spać z kurami... hihihi... jak mój staruszek... Helenko... uspokoiłam się jak Ciebie zobaczyłam na wątku... dzięki za kawkę... ciacho... i owoce... Izabell... wspaniała... myślisz o wszystkich... o koleżance w potrzebie... nakarmisz ją duchowo książkami... a teraz obiadek... i spadam... do potem... miłej niedzieli... * * * Przez większość czasu świat śpi. Przez większość przestrzeni również. Jedynie momentami świat przeciera oczy ze snu i budzi się, świadom samego siebie. - Kim jestem? - pyta świat. - Skąd się wziąłem? Na kilka sekund na naszym ramieniu przysiada rzadki ptak. Jostein Gaarder... https://www.youtube.com/watch?v=8rhSrKvcUIc To nie ptak... W kolorowej sukieneczce krząta się Raz po raz odwraca głowę Uśmiech śle Mógłbyś przysiąc że Widziałeś wczoraj skrzydła jej Jak je chowała pod sukienką Lecz ona To nie ptak czy nie widzisz? To nie jest ptak Ona to nie ptak To nie jest ptak czy nie widzisz? Kocham ciebie mówi każdy jej mały ruch Lecz ty wśród kolorowych falban szukasz piór Bo jesteś pewien że Wczoraj widziałeś skrzydeł cień Dlatego klatkę zbudowałeś Lecz ona To nie ptak czy nie widzisz? To nie jest ptak Ona to nie ptak To nie jest ptak czy nie widzisz? Tego dnia, gdy ciemność skradnie serce ci Ona w oknie będzie śmiać się lecz przez łzy Rozpuści czarność włosów i Zmieniona w kruka skoczy by Za chwilę oknem tym powrócić tu lecz jako Rajski ptak bo tak chciałeś Jako rajski ptak Rajski ptak Jako rajski ptak bo tak chciałeś! autor tekstu: Kayah kompozytor: Goran Bregović
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
witam.....a tu cisza.....
Mirko, wspanialy wiersz.....Tak nie wiele potrzeba....prawda Omi, nasza zielarko, ja piję dużo ziółek, ale Ty jesteś prymus!!!!!...... Dziś nie dostrzegłam Ninki?? myślę że wszystko ok, też masz prawo wybyć na cały dzień... Helenko, dopiero wypiłam kawkę, ale ja mam inną wiadomość do Ciebie... .
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Cytat:
Bardzo chcialabym Wam pomagac ... Moze rzeczywiscie za duzo pisze. Ktos moze powiedziec - "gotowce z internetu" Moze zdziwicie sie - mase rzeczy nauczylam sie - bo musialam. Zaufalam Aptece P. Boga ... W miare mozliwosci przekazuje wlasne doswiadczenia wszystkim ktorzy tego chca. Ziola maja ogromna moc, jednak jest to forma leczenia dla cierpliwych. Nikogo nie naklaniam do odstawienia lekow, bo leki sa man bardzo potrzebne, Jednak zanim wezme jakis lek, czytam dokladnie ulotke z wyjasnieniem skutkow ubocznych. Mam wspanialego lekarze rodzinnego, ktora ze zrozumieniem podchodzi do moich spostrzezen. Pomaga mi w zastapieniu pewnych lekow syntetychnych lekami ziolowymi, ktore przeciez sa nam dostepne. Dzisiaj ciesze sie zdrowiem (d.P.B ), ktory dal nam ziolko na kazda chorobe. Wazne jest jedno - kazde ziolo moze byc trucizna, a kazda trucizna lekiem ... Wszystko zalezy od dawki, sposobu przygotowania i - nie zawsze - ale nie wszystkie ziola mozna laczac z lekami, ktore bierzemy. Sa ziolka, ktore i w takich sytuacjach sa dla nas pomocne Ostatnio edytowane przez Omi : 27-11-2017 o 09:33. |
|
||||
oj tam, oj tam, .....Omi.....nie zanudzasz, mamy mało wiedzy na temat medycyny naturalnej...
przechodzimy, obracamy się wśród wszelkich ziół, a nie wiemy jak drogocenne zdrowie rośnie w około stóp. Sęk w ty żeby zbierać roślinki najlepiej w polu daleko od szosy, a nie na rowach przy autostradzie Pisz i uświadamiaj nas swoją wiedzą.
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Witam Was serdecznie. No właśnie, nie ma Ninki. Wczoraj rozmawiałam z nią długo - nic nie mówiła, że dziś jej nie będzie. Pewnie coś jej wypadło... Przy okazji wczorajszej rozmowy, dostało jej się za zostawianie garnków z czymś tam na zapalony, gazie i wychodzenie do kuchni. Przyrzekła, że nie odejdzie od kuchenki... ale jej nie wierzę. Ona potrafi zapatrzeć się w okno kuchenne jak pieski się bawią, a za plecami garnek się przypala... To jest cała Ninka. Pewnie nie długo zajrzy. Pozdrawiam Was i uściski zostawiam.
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór Ninko i Koleżanki......
Omi, z ciekawością czytam Twoje zielarskie propozycje, sama korzystam z niektórych ziół, ale tak jak napisałaś "Wazne jest jedno - kazde ziolo moze byc trucizna, a kazda trucizna lekiem ... Wszystko zalezy od dawki, sposobu przygotowania i - nie zawsze - ale nie wszystkie ziola mozna laczac z lekami, ktore bierzemy." Trzeba bardzo uważać i dopytywać lekarza, farmaceutę czy leki, które się zażywa można łączyć z ziołami, które chcemy pić. Skoro bierzemy leki powinno nam zależeć na tym, by się odpowiednio wchłaniały, a i nie szkodziły, np. na układ krążenia, krzepnięcia, na serce............ |
|
||||
Wszystko przeczytałam!
Mam problem dzisiaj z okiem, do tego chciałam podeprzeć kaktusa bo spada na wersalkę, a kwitnie znowu jak szalony...Izabell wie o czym mówię, bo spała w tym pokoju gdzie on jest...oczywiście, mam 100 kolców w dłoniach! Nawet umyć rąk nie mogę... Halu, dzisiaj nic nie spaliłam, i tak bym nie dała rady gotować... Omi, bardzo dokładnie czytałam o czym piszesz....mnie trzeba podać " na tacy "...przepraszam Cię...u mnie zebrać zioła ? nie mam pojęcia nawet gdzie po nie iść... Jest Kombinat Górniczo - Hutniczy...to rozumiesz...wszystko jest zatrute... Izabell, pozdrowienia - przy okazji - dla koleżanki! dla kuzynki. Helenko, kawusia i ciasto apetyczne! Hala, Omi i Mirusia robią takie piękne fotki... Mirusia wybyła na zakupy...ciekawe , co kupi naszej Mai pod choinkę. Basieńko, Omi, smutne wiersze...oj tam...takie sobie...co leży na sercu... Słabo widzę... |
|
||||
Basiu, witaj kochanie!
Ciełam plaster, lepiłam na dłonie i odrywałam, trochę igiełek pozbyłam się...ale jeszcze są i zaczepiają się paznokciem...nie chcą przylepić się do plastra...i tak dobrze, z kciuka zeszły prawie wszystkie! Będę zmykać... posiedzę w kocu i przy grzejniku...jeszcze zajrzę... |
|
||||
Ninko... dziękuję za pozdrowienia dla koleżanki i kuzynki.... Kuzynce przekazałam (pozdrowienia odwzajemnia).... koleżance niestety nie - trochę się spóźniłaś.... poszłam do niej wczesnym popołudniem, a dopiero wróciłam. Nic jednak straconego - przekażę jej pozdrowienia następnym razem, bo obiecałam jej przynieść do przeczytania Twoje książki.... Będzie więc okazja do pogadania na ten temat. Pozdrowienia od autorki napewno przekażę....
Oczywiście Ninko... kaktusa pamiętam.... piękny był... ale Ci narobił tyle złego.... dmucham na ranki..... Pozdrawiam.....
__________________
|
|
||||
Izunia, tak znowu obsypał się kwiatami, a kwiaty ma jak róże, obciągnęły go na wersalkę...ruszyłam aby mu pomóc, a ten leciał z wiadereczkiem - bo ma zamiast doniczki - na wersalkę i ja go odruchowo złapałam! Teraz też siedziałam przy grzejniku i skubałam kolce...
Za pozdrowionka pięknie dziękuję! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|