Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[toy_]

ooo...zabka latajaca jest wrocona

[amiii]

Cześć o poranku.


.............


Toyka

Eliku, piskaj proszę mimo przeciwności tego łona.

[zula]

Dzień dobry!
U mnie biało,może potem stopnieje,ale ma być tak zimno do końca tygodnia chyba.
Bogusia moje hiacynty też miały zakwitnąć a tu śnieg.
Tulipany z zeszłego roku mają już jakieś 10 cm,ale łebków jeszcze nie,a te co wsadziłam,to dopiero kiełkują.
Krzysiek Krawczyk nam zmarł,szkoda chłopa,głos miał jak dzwon.
Wiać jeszcze nie przestało,może tylko troszkę osłabło.
Wysiałam do doniczki pierwiosnki,już któryś rok,ale niestety nie udają mi się.
Za to ostrogowce co to u Żaby kwitną jako chwasty,zaczynają wypuszczać,może coś z nich będzie,dokupiłam białego,jutro przyjdzie.
Ciekawe czy nie zmarzną te wykiełkowane?
Nic to,przyjdą lepsze dni,chyba?

[Jarosław II]

Hej do zobaczenia.

[toy_]

krawczyka tez mi szkoda. niepotrzebnie go wypuscili w sobote ze szpitala


https://youtu.be/Z2TDUnpA2Kk

[pluto37]

Co do Krawczyka, to od czasów występów w Kołobrzegu cuś mnie repertuarowo nie leżał..
Nie te klimaty....
Muzycznie Penederecki czy Kilar tez nie był.. więc może ....

A co do reszty!
To SMACZNEGO wszystkim poświątecznym wyżeraczom lodówkowym...
KARA musi być

A waga PRAWDĘ Wam powie

No i NORMALNOŚĆ się robi...

[Jarosław II]

Napisał pluto37

No i NORMALNOŚĆ się robi...

Gdzie?????

[pluto37]

Napisał Jarosław II

Gdzie?????

W domu i w zagrodzie..... i w okolicach lodówki
I w zdrowotnosci sądząc po liście obecności..

A i reszta też w normie.
Jak tydzień temu i wczesniej.

Ten sam narciarz, ten sam rząd i ten sam ......

Co nie znaczy że jest czem się cieszyć.

[gjotka]

Wróciliśmy do codzienności i możemy trochę odpocząć od... Świąt

U mnie 5 na termometrze, powietrze rześkie, warszawskie niebo zachmurzone ale spacer był całkiem udany drzewa powolutku budzą się do życia

Miłego popołudnia życzę

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Gjotko, też mnie cieszy powrót do codzienności.
U mnie dziś dobiło nawet do 10 stopni, ale wiatr wszystko niweczył, odczuwalna to tak z +3, ale i tak polatałyśmy z wnusią po ogrodzie,co prawda krótko, ale szare komórki przewietrzone.
A teraz dopadła mnie śpiączka, chyba jakąś kawę muszę wypić, albo co innego.

[kobra5]

Pozdrawiam oszczędnych!!!

[amiii]

Cześć wieczorkiem Waszym,
bo u mnie jeszcze słońce świeci.

Jeżeli wierzyć rymowankom,
to niektórzy mają problem na własne życzenie.
Ja raz tylko w życiu spróbowałam zjeść za dwoje (owoce to były gdzieś w świecie, u nas niedostępne)
i do teraz pamiętam to okropne uczucie przejedzenia.
I już nigdy więcej nie zrobiłam sobie krzywdy przejedzeniem.
Ale to tradycja narodowa, rozumiem,
ja niestety, za nic mam tradycję.

Bogda, pójdziesz po feriach już do szkoły?
Zulka, pamiętaj żeby dać fotkę tych tulipanów,
co to teraz na wiosnę wetknęłaś,
kibicuję im.

[bogda]

Hej Kobro i Żabo.
Ja tam za dwoje nigdy nie jadłam, tylko tyle ile się zmieściło, a nawet ciut mniej.
Ale wierszyk bardzo mi się podoba.

Bogda, pójdziesz po feriach już do szkoły?

Chyba po letnich....
Jakie teraz ferie...jutro już szkoła.

[kobra5]

Mnie też się podoba ...lubię podchodzić do siebie i innych z humorem i dystansem a najbardziej lubię naszą polską tradycję
Wielkanocny stół

To nic że za dużo ,za tłusto ..to święta ..
czy złapałabym atmosferę tych świąt przy dietetycznej coli i pizzy ?..lub owocach morza?..szczerze wątpię...Czy przyjmowałabym gości z równą radością gdybym wcześniej rozdzieliła co mają sobie przynieść do jedzenia???..
Czy nasze wiejskie ogródki kwiatowo-warzywne nie są
piękne???


Być może gdzie indziej są ziemie piękniejsze...powtórzę za p.Ireną

[Bachorek]

Aby do prawdziwej wiosny ...już tylko krok ...





Spokojnej nocy i kolorowych snów...

[bogda]

To nic że za dużo ,za tłusto ..to święta ..
czy złapałabym atmosferę tych świąt przy dietetycznej coli i pizzy ?..lub owocach morza?..szczerze wątpię...Czy przyjmowałabym gości z równą radością gdybym wcześniej rozdzieliła co mają sobie przynieść do jedzenia???..
Czy nasze wiejskie ogródki kwiatowo-warzywne nie są
piękne???

Kobro, dokładnie tak samo myślę.
Przecież nikt nikogo nie zmusza do jedzenia, każdy coś tam skubnie, a to w sumie tylko 2 razy w roku.
Można się "poświęcić".
Ja się nigdy nie przejadłam...
Bachorku, piękny wiosenny widok przyniosłeś.
Amerykańscy naukowcy są mądrzy.

[Jarosław II]

Napisał kobra5

.......czy złapałabym atmosferę tych świąt przy dietetycznej coli i pizzy ?..lub owocach morza?..szczerze wątpię...Czy przyjmowałabym gości z równą radością gdybym wcześniej rozdzieliła co mają sobie przynieść do jedzenia???..
Czy nasze wiejskie ogródki kwiatowo-warzywne nie są
piękne???

[amiii]

Kobra nawet malwami się podparła,
żeby podkreślić swoje przywiązanie do tradycji.
Ależ proszę bardzo, nie mogę tylko zrozumieć, dlaczego jak ktoś nie śpiewa "w chórze" i to na jedną nutę,
to jest be.
I że "strony ojczyste". I wogle.
Mnie tak się życie ułożyło, że nie tylko wierzby polskie.
I te owoce morza, pudło.
Śpiewanie w chórze? Nie mam nic "naprzeciwko"
ale ja fałszuję, więc nie będę Wam psuć występów.
Śpiewajcie, ja będę tylko kibicować,
do chóru się absolutnie nie nadaję.

Kobro, zrozumiałam,
nie będę już przynosić "ciekawostek", anegdot, cytatów czy zdjęć zza miedzy,
bo potem wszystko obraca się przeciwko mnie i mnie się robi przytyki.
Macie swoje "bajorko", ja swoje i tego się będę trzymać.
Ale zaimponowałaś mi, wszystko wypunktowałaś, pamięć masz doskonałą.

Dobranoc.

[bogda]

Kobra nawet malwami się podparła,
żeby podkreślić swoje przywiązanie do tradycji.
Ależ proszę bardzo, nie mogę tylko zrozumieć, dlaczego jak ktoś nie śpiewa "w chórze" i to na jedną nutę,
to jest be.

Ej...Żabo, chyba coś źle zrozumiałaś.
Gdyby Kobra mieszkała tam gdzie Ty, może by chciała zachować tradycję, a może i nie.
W każdym kraju jest inaczej i inaczej ludzie obchodzą święta, inne zwyczaje, inny klimat, inne kwiaty.

Macie swoje "bajorko", ja swoje i tego się będę trzymać.

Jasne...tak jest najprościej.
Dobrej nocy Wam życzę.

[Bachorek]

Tak ostro wieczorową porą Żabciu ...?

Dlaczego myślisz że my tkwimy w bajorku ?

A tam gdzie ty jesteś to ocean a może tylko oczko ?
Co kraj to obyczaj i należy szanować tradycje i zwyczaje innych narodowości .

I przystosować się do nich jeżeli tam jesteś .
Czy twoje wspomnienia tradycyjnych świąt w ojczystym kraju
były inne tzn są inne ?

I nie przyjmuj to za przytyki po prostu narzekamy ale lubimy się gościć i być z rodziną w święta ...