|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Helenki kawusia już nieco wystygła więc przyniosłam świeżą
Ninko nie było Cię jeszcze o poranku...zagrzebałaś się w piernatkach ? Pozdrawiam pozostałe siostry Różnościanki. Życzę sympatycznych przygotowań do świąt Bożego Narodzenia, ech...podeślę jeszcze piosenkę świateczną, zresztą nie tylko o świętach... Ja lubię robić słuchając... https://www.youtube.com/watch?v=QiqckVNPH70
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Cytat:
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Cześć dziewczyny
Pogoda.... totalnie kładzie mnie na łopatki jest niemiło szaro ...i wcale mi się nic nie chce ale muszę piję popołudniową kawę żeby dalej funkcjonować .... Kiedy będzie słoneczko ....kto wie ??? No to ponarzekałam i troche mi lżej Cytat:
Danusiu ciasto Izaura to takie połączenie murzynka z serem inna wersja sernika .....długo pozostaje wilgotne wyszło mi pyszne... lekkie mniam ... Do ciasta dodałam przyprawy piernikowej pachniało.... aż u Mirusi w sypialni Tak to wygląda podobnie jak moje Cieplutkiego wieczoru wszystkim życzę
__________________
Ostatnio edytowane przez JEWKA : 16-12-2015 o 17:18. |
|
||||
Witam wieczorem ale ja już tak mam...w dzień trochę pracuję...mam te opowiadania na dysku przenośnym i mogę nad tym się skupić....
Mirusiu, dotarło do mnie co ta rodzina będzie miała za święta? Jak są dzieci i jak przeżywają bez ojca...po prostu łzy mi popłynęły po policzkach...wiem i pamiętam jak moje dziewczynki rozpaczały po stracie ojca... No, znowu ryczę a tak się zaśliniłam na widok Ewuni ciasta...smacznego kochanie! Gosiu, witaj z takimi życzeniami.... Danusiu, słucham - Wszyscy będziemy...- Twojego linku...to już trzecia pieśń....Nie wyleguję się kochana, o nie! To nie ten rocznik... Helenko, oby Ci się zegarek dobrze sprawował....mój ma ponad 40 lat, muszę pamiętać o nakręcaniu... Może o czymś nie napisałam, ale wszystko przeczytałam! Nawet wiem, że 17 ma Ewuni synowa Urodziny! Nie pamiętam teraz czy Danusia, czy Dorotka pytała mnie o korektę...jak dowiem się ( przypomnę sobie ) to napiszę.... Zostawiam Hali nie było...Izabell też się nie pokazała...ale ktoś pisał, że nie będzie do świąt...skleroza nie boli, ale trzeba się NAGŁOWIĆ... |
|
||||
Witam wieczorkiem Ninko miło że jesteś... Upieklam już sernika, jutro drugiego ...zamrażam. Miałam jak zwykle emocje...jak czyściłam gałkę pokrętło włożyłam je nie tak jak powinnam no i panika...jak upiec ciasto...zadzwoniłam do sasiadki ale zrobiłam sama hura!!! i cieszę się...oj trochę wygłupiam.Gdzie to nasza Halinka? dziś Jej nie było...zmykam do kuchni miłego wieczoru
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam wieczorkiem
No, byliśmy na spotkaniu opłatkowym seniorów. Było miło... zaproszony nasz proboszcz przeczytał ewangelię o Narodzeniu, złożył życzenia, zaśpiewał z nami kolędę. Musiał spieszyć się na mszę św. Był katering-karp smażony, pstrąg w galarecie, pierogi z kapustą, pierogi ruskie, zupa grzybowa z kluseczkami, ciasto, kawa i winko. Hihihi juz leci Wam ślinka? ...i słusznie bo było wszystko pyszne. Potem pośpiewaliśmy jeszcze kilka kolęd. Raptem niecałe dwie godzinki. Ewcia fajne to ciasto, chyba gdzieś jadłam tylko nie wiedziałam że się tak nazywa a sama w podobny sposób upiekłam kiedys sero-makowiec, tyż dobry no popatrz, a zastanawiałam się co upiec, dopiero teraz sobie przypomniałam Mirka to pewnie ma każda gospodyni domowa, zawsze przygotowane "na zapas", ale co tam, jak za dużo to zostanie na sylwestra Ja w tym roku mam duże wyzwanie...ale powoli zamrazalniki się zapełniają gotowymi juz potrawami, lub półproduktami. Mam np. ugotowane i pokrojone mięsko do galacików z drobiu. Połączę tylko z żelatyną z przyprawami i gotowe ...ta żelatyna to w paczuszkach, tylko w wodzie rozpuszczę. Mam rybki usmażone przygotowane do zalewy octowej, i dania mięsne ,i (tu będą zgorszone prawdziwe gospodynie) rosół...zamrozony i juz. Zieleninka do niego tez Muszę tak robić, bo nie dałabym rady wszystko na świeżo, jestem bardzo "niegramotna" - znacie to słowo? taka spowolniona w pracy i szybko zmęczona...niestety. Chciałoby się inaczej , wydaje się, że co to dla mnie, ale jednak nie... No, to popisałam sobie o sobie
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Dobrej nocy Gosiaczku!!
Danusiu, fakt, ślinka mi ciekła na samo czytanie...o rybach!!! Co do zamrażania rosołu, to zamrażam! Wlewam do słoików i ustawiam w szufladzie...Muszę tak robić bo nie potrafię gotować w półlitrowym garnuszku....Gotuję pyszny rosół, daję kaczki mięsko, indyka, wołowinki i kurczaka...po trochu, a w sumie jest sporo pyszności.. Będziecie mieć gości na Sylwestra to w sam raz wystarczy odmrozić.... Galantynę robiła mi koleżanka na ślub córki, była pyszna! To już 40 lat temu, Ona już jest po drugiej stronie a ja do dzisiaj nie wiem jak to robiła...i tyle kurczaków potrafiła obrobić... Bardzo bym chciała jeszcze raz w życiu jeść coś takiego! Daj mi przepis ale bardzo dokładny!!! Wiem, że wyjmowała kości, oszczędnie to robiła aby nie uszkodzić skóry...potem to przywozili, to było w lnianych ściereczkach owinięte... Jeszcze jesteś....to zaczekam chwilę, może być jutro, może na Nowy Rok... |
|
||||
Witam jak zwykle o późnej porze Wszędzie światełka pogaszone, nawet u mnie. Tylko ja jeszcze snuje się po cichutku. Ale pomału i moja pora się zbliża. Skończyłam czytać książkę, ale przyznam się, że wyjątkowo czytałam "po łepkach", bo nie była w moim stylu. Nie znoszę wulgaryzmów w książkach. To ma być rzeczywiście literatura piękna a nie szmatławiec. Wiem, że aby oddać klimat Belfastu
nieuniknione są wyrażonka ale jednak byłam zniesmaczona. Z książek lubię czerpać przyjemności albo dreszczyk emocji a nie niesmak. Oj! ale po co ja poruszam temat nie na czasie. Wy o przygotowaniach a ja o książce.... U mnie jeszcze nie widać przygotowań do świąt. Na przygotowanie potraw za wcześnie... mrożenie owszem, ale pozostałości po świętach, a na święta musi być świeżutkie, zwykle nawet kosztem skróconej przed wigilijnej nocy. Tylko bigos mam w słoikach. Mięsko i wyroby masarskie oraz ryby będą dostarczone tuż przed przyrządzaniem. Ciasteczka będą pieczone w niedzielę a na pierniczki ciasto już leżakuje. No to nadrobiłam zaległości, w czytaniu postów, wysłuchaniu i obejrzeniu załączników też .... a że jest już 00.00 to czas zakończyć i życzyć pięknych snów. Pa.
__________________
|
|
||||
Witaj Ninko witaj rodzinko ...No Danusiu ja co prawda nie przyjmuję gości no może rzadko ale popieram mrożenie bo to ułatwia wszystko.Np ciasto zamroże i będzie łatwiej zawieżć nie pokruszy się...wiozę przecież nie samochodem...Na dworze czuję przez balkon temperaturę plusową i znowu dylemat jak sie ubrać?W aurobusie , busie grzeją i wychodzenie na dwór nie jest za zdrowe.No to ponarzekałam wszystkim miłego dzionka życzę Mirko milutkiej pracy.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|