Posty niezgodne z regulaminem - jak je zgłaszać?

[admin]

Witam,
Ponieważ w ostatnim czasie było dość sporo przypadków łamania bądź naruszania regulaminu Klub Senior Cafe, które poskutkowały już zabanowaniem jednego z użytkowników, przypominam że każdy uczestnik naszego forum może zgłosić moderatorom i/lub administracji posty naruszające regulamin, obraźliwe czy zawierające treści łamiące polskie prawo (w tym autorskie). Służy temu znaczek: , znajdujący się u góry każdego posta. Po kliknięciu w niego otwiera się formularz zgłoszeniowy, w którym wystarczy wpisać powód zgłoszenia i wysłać.

Bardzo proszę o zgłaszanie niezgodnych z regulaminem postów - pozwoli nam to na bieżąco reagować na nadużycia użytkowników. Proszę również o nie odpowiadanie na posty zawierające takie nadużycia - powoduje to wyłącznie eskalację wywoływanych przez autorów postów konfliktów oraz utrudnia pracę moderatorom, którzy muszą później tłumaczyć się dlaczego skasowali nie łamiące regulaminu posty stanowiące odpowiedź na post naruszający regulamin.

[largetto]

Witam Adminkę, dobrze,że napisałaś o kasowaniu wątków, tego nie wiedziałam. I o bezsensownej dyskusji też. Masz rację.

[bogda]

Adminko....dziękuję, też o tym nie wiedziałam, zastanawiałam się co ten znak oznacza...
Pozdrawiam

[Pani Slowikowa]

Napisał danmal

poskutkowały już zabanowaniem jednego z użytkowników,
..W Slowniku Poprawnej Polszczyzny,nie znalazlem slowa "zabanowac",nie rozumiem znaczenia,do mojej samotni nie docieraja nowinki jezykowe,prosze o wyjasnienie.

Chyba sami nie mamy mozliwosci " zabanowania" nikogo.. Jest to milym zajeciem administracji.. Mamy tylko mozliwosc doniesienia na kogos..
Dla niektorych to nawet milsze niz "banowanie"
A jaka mamy w tym praktyke? Ho ho!! Takie malenke nasze forumowe SB he he he

[Pani Slowikowa]

znaczy:wywalic z forum na jakis czas
To nowe polskie slowo..

[szekla]

Ze słownika slangu informatycznego :
zabanować = dać bana - / od "ban" -ang,blokować ,zakaz/ - jest to zakaz wstępu na forum, portal, lub czat - używa sie tego słowa potocznie w slangu w internecie.
Źródło
http://www.i-slownik.pl/1,147,ban,lub,banicja.html

[admin]

Napisał Pani Slowikowa

Chyba sami nie mamy mozliwosci " zabanowania" nikogo.. Jest to milym zajeciem administracji.. Mamy tylko mozliwosc doniesienia na kogos..
Dla niektorych to nawet milsze niz "banowanie"
A jaka mamy w tym praktyke? Ho ho!! Takie malenke nasze forumowe SB he he he

Ta funkcja występuje na wszystkich forach dyskusyjnych, nie służy "donoszeniu" a pomocy w dyscyplinowaniu użytkowników łamiących zapisy regulaminu.

[Pani Slowikowa]

Napisał admin

Ta funkcja występuje na wszystkich forach dyskusyjnych, nie służy "donoszeniu" a pomocy w dyscyplinowaniu użytkowników łamiących zapisy regulaminu.

Troche sie rozpedzilam .. Przepraszam
Nastroj ..mi sie udzielil ..czarnego humoru

[Lila]

Napisał Pani Slowikowa

Troche sie rozpedzilam .. Przepraszam
Nastroj ..mi sie udzielil ..czarnego humoru

No wiesz ,Asia.Ja jestem i Ty masz czarny humor ?

[POLA]

1.Wypowiedzi zawarte w niektórych postach były istotnie denerwujące. Mam tu na myśli s.AP, który rozpowszechniał swoje posty, sama mam grzech udziału w polemice, ale nie żałuję, bo organicznie nie znoszę antysemitów i będę ich "tępić" z całą stanowczością.
Dyskutować można, nawet trzeba i wcale nie musimy się ze sobą zgadzać, bo jeśli panuje pełna zgoda - dyskusja staje się nudna i umiera, a wątek przeradza się w potakiwanie i zasługuje na zamknięcie.
2. Generalnie jestem przeciwna blokowaniu użytkownika, z wyjątkiem tych treści, w których obraża on kraj, naród, szerzy treści powszechnie uznane za nieprzyzwoite itp. (to wszystko jest nieprecyzyjne, wiem).
Natomiast tzw. "wycieczki personalne" są często konieczne, bo odpowiada się konkretnej osobie na konkretne sformułowania. Jeśli ktoś potraktuje mnie zbyt obcesowo to mam trzy wyjścia: odpowiedzieć w tej samej konwencji, zreplikować odmiennie lub przemilczeć atak słowny. Nie dopominam się tarczy ochronnej w postaci zablokowania użytkownika tym bardziej, że niejednokrotnie w obronie zaatakowanego występują też inni forumowicze.
Że przeradza się to czasem w "pyskówkę"? Fakt, ale jesteśmy wszyscy dorośli i dobrze wiemy, że życie składa się także z wyboistych dróg, na które wchodzimy przecież dobrowolnie narażając się na guzy.
3. Rozumiem intencje Adminki, choć nie zawsze jej argumenty trafiają mi do przekonania.
Nie wnoszę żadnych pretensji, niczego nie sugeruję, do niczego nie namawiam, nie mam do tego mandatu, bo ja tutaj tylko bywam, ale polubiłam to forum między innymi ze względu na zróżnicowane opinie, nawet ostre dyskusje.
Jeśli stanie się monotematyczne, wysiądę z niego, jak wysiada się ze zbyt wolno jadącego pociągu i w dodatku w niewłaściwym kierunku.

[admin]

1. Użytkownicy nie są blokowani od razu a po ostrzeżeniach (czasem wielokrotnych). Tak to jest też określone w regulaminie. Powiem brutalnie - nie mam (ani ja ani tym bardziej społęcznie działający moderatorzy) czasu ani ochoty biegać po wszystkich wątkach i bawić się w kotka i myszkę z osobą/osobami, które lekceważą zasady tu obowiązujące i poświęcać swojego czasu (w trybie 7/24), żeby na bieżaco usuwać posty, dlatego po ostrzeżeniach takie osoby mają wybór - albo się dostosują albo się pożegnają.

2. Pogaduszki, dogadywanie etc są jak najbardziej tu mile widziane, ale zawsze do momentu kiedy kogoś się świadomie, z premedytacją nie obrazi. Dlatego jest możliwość zgłoszenia nadużycia. Nie zwasze takie zgłoszenie będzie skutkowało usunięciem posta - ja również jestem zwolenniczką gorących dyskusji i wiem, że "grzeczne" fora mają krótki żywot. Ale są pewne granice i jdną z nich jest krzywda drugiej osoby.

3. Proszę nie przyjmować pewnych rzeczy personalnie do siebie - ja nie staję tu po niczyjej stronie bo to nie moja rola. Ciąć więc i ostrzegać muszę niezależnie od własnych sympatii/antypatii.

[kufa86]

Nie będę cytował postu Poli, bo długi, a zgadzam się z nim w całości.
Jestem wrogiem cenzury.
Sympatycznie się tu rozmawiało, ale na przystanku "banowanie, znikające posty" ja wysiadam.
Zostańcie z monotematycznym, nudnym wazeliniarstwem, swoimi depresjami i chorobami.
Zwłaszcza odrzuciło mnie namawianie do totalnego donosicielstwa.

[Alsko]

Kufa,
jest dużo miejsca między nudą a świadomą, celową obrazą.

[Basia.]

Napisał kufa86

Nie będę cytował postu Poli, bo długi, a zgadzam się z nim w całości.
Jestem wrogiem cenzury.
Sympatycznie się tu rozmawiało, ale na przystanku "banowanie, znikające posty" ja wysiadam.
Zostańcie z monotematycznym, nudnym wazeliniarstwem, swoimi depresjami i chorobami.
Zwłaszcza odrzuciło mnie namawianie do totalnego donosicielstwa.

dodam tylko, że jestem wrogiem chamstwa. Do donosicieli i chamów mam uraz ogromny.

[Lila]

Napisał Alsko

Kufa,
jest dużo miejsca między nudą a świadomą, celową obrazą.

No właśnie..Muszę to przemyśleć,bo ja zostałam obrażona w sposób wyjątkowy,ale nie zgłosiłam do banowania nikogo..
Ale nie żałuję...

[bogda]

Słuchajcie....ale jak post jest obrażliwy....to zgłoszenie do admina nie może być traktowane jako donosicielstwo....Admin sprawdzi i sam oceni, trudno tolerować chamstwo...bo chamstwo też zniszczy forum, nie każdy ma tarczę ochronną....

[bogda]

Ale przecież my nie zgłaszamy do banowania, tylko ewentualnie do usunięcia postu, a reszta należy do Admina i on tak postępuje jak wcześniej napisano, po ostrzeżeniach jest ktoś banowany....

[Lila]

Bogda,oczywiście.Ja miałam na myśli wyrzucenie kogoś z forum jedynie.A nie jego posty..

[bogda]

Nasze dawne regionalne forum trole zniszczyły....forum zostało usunięte, bo nie pomogło ani usuwanie postów, ani banowanie...

[Lila]

Ha,pamiętam....
Pisał z kilku serwerów ,co jak się okazuje ,jest dość prostą sprawą.