Granice tolerancji cz III

[Mavronka Freydis]

Napisał albert

Masz szczescie, ze narod Polski ...

Po co to patetyczne slownictwo skoro reprezentujesz tylko siebie. Ani Ty z narodem, ani narod z Toba nie ma nic wspolnego. Swoje wizje mozesz co najwyzej przedstawic w glosowaniu podczas wyborow. Forum nie jest miejscem do politycznego agitowania.

[Pani Slowikowa]

Napisał czarny_bez

.

Czy Mavronka jest w Polsce intruzem?


.

Mawronus, sloneczko ty nasze!!! Pewnie ze nie jestes intruzem.. Tym bardziej ze nie mozesz nim byc .. nawet gdybys chciala.
Tu na forum tez nie jestes intruzem.. Jestes takim naszym "Stanczykiem" . Gdybysmy przypadkiem nie wiedzieli o jakis naszych wadach to od razu sie dowiemy od ciebie.. Miodzio ... cmok, cmok

Coz my bylibysmy warci bez takich ludzi jak ty

[albert]

Czarny_bez.....wstaw to czego Ci brakuje, zostawiam Ci te przyjemnosc lub ciezki obowiazek. Musisz ruszyc wlasnymi szarymi komorkami. Odpowiedzi Ci nie podpowiem, jestem tolerancynym facetem, herbatnikiem ale czasami i swinie nie wszystko jedza, nawet z kobiecej reki pelnek pachnacych kwiatkow bzowych. Na zlosliwcow poblaznie patrze. Zostanmy na tym.

Lubie Twoja samokrytyke, ze umietnosc pisania nie zawsze przynosi chlube piszacemu, szczegolnie z przerazliwie tepym umyslem.

[albert]

Dla MF, naszego "forumowego Stanczyka", sloneczka i oslody wielu watkow, wspanialej patriotki. Prosze nie mylic z Patriotem.

http://www.wyszukiwarkimp3.pl/song/j...olska_MzUyNzIy

[Mavronka Freydis]

Napisał Pani Slowikowa

...Coz my bylibysmy warci bez takich ludzi jak ty

Masz racje. Forum bez Mavronki to jak dom bez lustra.

[nutaDo]

Wyrok Europejskiego Trybunału w Strasburgu, skazujący państwo włoskie z powodu krzyża na szkolnej ścianie,można zrozumieć, że orzeczenie trybunału narusza demokrację, której fundamentem jest prawo większości do organizowania swojego życia publicznego i prezentuje bardzo daleko idące, a nawet paradoksalne pojęcie pluralizmu.
Czy nie jest przypadkiem próbą narzucenia bardzo określonego, ideologicznego projektu?
/wg wypowiedzi B.Wildsteina/rzeczpospolita

Od wieków w społecznościach działa prawo większości.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego poglądy garstki narzucane są całym narodom.

[wuere'le]

Napisał nutaDo

Wyrok Europejskiego Trybunału w Strasburgu, skazujący państwo włoskie z powodu krzyża na szkolnej ścianie,można zrozumieć, że orzeczenie trybunału narusza demokrację, której fundamentem jest prawo większości do organizowania swojego życia publicznego i prezentuje bardzo daleko idące, a nawet paradoksalne pojęcie pluralizmu.
Czy nie jest przypadkiem próbą narzucenia bardzo określonego, ideologicznego projektu?
/wg wypowiedzi B.Wildsteina/rzeczpospolita

Od wieków w społecznościach działa prawo większości.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego poglądy garstki narzucane są całym narodom.

Wyrok trybunału w Strasburgu uważam za sprawiedliwy. Wypowiedzi tego tam Wlid..., nie mają dla mnie żadnego znaczenia, bo są nacechowane brakiem obiektywizmu.
Nie ma czegoś takiego jak prawo większości, to prawo chwilowe, dziś my, jutro wy.
Garstka ma takie same prawa, jak większość.Każdy więc ma prawo do egzystencji w swoim państwie, bez obaw o szykany.
Warto tu wspomnieć, że na świecie muzułmanów jest więcej jak chrześcijan. Zatem, jakie tu prawo większości?
Żeby było jasne, jestem wierzący.

[nutaDo]

Oj, mój Ty Wuere'le - zapachnialo mi to czasami, które na szczęście minęły..."dziś my, jutro wy"...I nie chodzi o to, czy wierzący, czy nie. A może przypomnij sobie pojęcie "kultu jednostki".
Chciałabym być dobrze zrozumianą.
Zawsze w historii funkcjonowało prawo większości, w wielkich społecznościach, czy też w małych grupach.

[nutaDo]

Myślę, że kazdy z nas doświadczył funkcjonowania racji większości.
Przecież wszyscy żyjemy w jakimś środowisku.
Trzeba się podporządkować większościowym ustaleniom, bo inaczej życie staje się nie do zniesienia.
I tak, na siłę wciska się nam jakieś parady wolności, które obrażają większość społeczeństwa.
Jak to jest, że wszystko przedstawiane jest wbrew logicznym zasadom.

[nutaDo]

Okazało się, Ministerstwo Zdrowia podało w rozporządzeniu listę leków, którymi takie placówki /także punkty apteczne/mogą handlować. Asortyment sklepów zielarsko-medycznych skurczył się aż o 553 produkty. Zabroniono punktom aptecznym handlować nawet podstawowymi preparatami, dostępnymi w zwykłych sklepach, np. Gripexem.
W takiej sytuacji placówkom tym grozi upadłość.
Punkty apteczne funkcjonują tylko na wsiach, gdzie nie ma aptek. Jaka będzie sytuacja mieszkańców?

[Arti]

Napisał Mavronka Freydis

Masz racje. Forum bez Mavronki to jak dom bez lustra.

no to prawda..brak mi jej.

[Lila]

Napisał artfilka

no to prawda..brak mi jej.

Nie może być??

Przejrzałam wszystkie posty z czasu jej bytności.
Siedziałaś jak mysz pod miotłą.
Nie było Cię ani na tak, ani na nie.

[babciela]

Ale, Lilu, przyjemnie bylo poczytac, zatrzec raczki.... Nutko, ja myslę, że to nie jest zly pomysł z tymi punktami aptecznymi-zabaczysz jak szybko powstana tam apteki...

[Arti]

Napisał Lila

Nie może być??

Przejrzałam wszystkie posty z czasu jej bytności.
Siedziałaś jak mysz pod miotłą.
Nie było Cię ani na tak, ani na nie.

a bo widzisz...mądrego warto poczytać/posłuchać no i wyrobić potem swoje zdanie.
Mavronka ciekawie pisze moim zdaniem.

[tadeusz50]

Napisał artfilka

a bo widzisz...mądrego warto poczytać/posłuchać no i wyrobić potem swoje zdanie.
Mavronka ciekawie pisze moim zdaniem.

Pewnie stojąc z boku nie widać, że obraża innych bywalców. Tak jest łatwo. Jakoś ja czytałem i pisałem i widziałem bulwersujące docinki w stosunku do innych.

[Lila]

Napisał artfilka

a bo widzisz...mądrego warto poczytać/posłuchać no i wyrobić potem swoje zdanie.
Mavronka ciekawie pisze moim zdaniem.

Jasne, jasne..
Ale miło byłoby, gdybyś jakoś dała jej to do zrozumienia, czyż nie?
A także w wypadkach odwrotnych, może bezpośrednio do zainteresowanych opinię swą wyrazić,
zamiast z uroczych pogaduszek usiłować zrobić magiel?
Bez urazy...

[Lila]

Artfilko, nie jesteś w maglu.
To poważny temat o tolerancji!
Należy się zastanowić nad granicami tolerancji w dopuszczaniu różnych mieszanek zielarskich
niezbędnych dla podtrzymywania zdrowia fizycznego,
jak, i psychicznego.

Jasne artfilko. Nie jesteś w maglu, bo to poważny temat.
Tylko nie leć z dylematami na inne wątki, bo wtedy to już magiel jest, co potwierdzi moja przedmówczyni, jako kobieta biegła w tej materii.

A co do tolerancji...coś mi się przypomniało.
Ukazała się w październiku książka pod frapującym tytułem
'Kuchnia kanibala czyli 22 potrawy z człowieka'.
Co Wy na to?
Czy znajdą się czytelnicy, jak uważacie?
No i skąd wziąć produkty?

Miłego dnia.

[Bianka]

taki tekścik De Mello pomoże niektórym...

http://zenforest.wordpress.com/2008/...nij-od-siebie/

to fragment "Przebudzenia", jeśli ktoś byłby zainteresowany.

[czarny_bez]

Napisał Lila

A co do tolerancji...coś mi się przypomniało.
Ukazała się w październiku książka pod frapującym tytułem
'Kuchnia kanibala czyli 22 potrawy z człowieka'.
Co Wy na to?
Czy znajdą się czytelnicy, jak uważacie?
No i skąd wziąć produkty?

Luzik! Bo,
znów nos zawiedzie, i opadnie na kwintę w poszukiwaniu esencji.



artfilko
zamiast czytania forumowych luminarzy, i wątpliwych mądrości niejakiej Mavronki F.,
poczytaj o szlachetnym Winnetou, albo Janosiku, albo wykonaj parę ćwiczeń relaksacyjnych.

Jak sobie przypomnę inne wartościowe dzieła, to dam znać.

A Tobie tak po cichu szepnę, że jedna moja znajoma dużo czytała.
Wszystko czytała, nawet z wzorków na toaletowym papierze odczytywała tajemne przesłania!
Czytała, i ani trochę do przodu się nie posuwała.
Czytała, czytała, czytała, aż w końcu ………..

[Alunia]

Tak się już dzieje, Bianko, że Ci którym by pomógł nie przeczytają.......do końca