menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #61  
Nieprzeczytane 13-03-2008, 09:49
jutrzenka55 jutrzenka55 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 33
Domyślnie

Wczoraj zmarł mój brat;w dniu moich urodzin.Dzisiaj mam najsmutniejsze imieniny w moim życiu.W sobotę jest pogrzeb brata i ślub mojego syna.Jak to wszystko pogodzić? Nie da się.A zycie toczy się dalej,nie przejmuje się moim bólem i smutkiem,ani tym że odebrało mi radość ze slubu syna.A tak na to czekałam i pragnęłam.......
__________________
jutrzenka50
Odpowiedź z Cytowaniem
  #62  
Nieprzeczytane 13-03-2008, 10:21
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Jutrzenko-przyjmij wyrazy współczucia.Zaiste znalazłaś sie w bardzo trudnej sytuacji życiowej..nawet nie wiem, jak Cię pocieszyć...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #63  
Nieprzeczytane 13-03-2008, 11:56
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 170
Domyślnie

Jutrzenko....serdeczne wyrazy współczucia, nie wiem jak bym się zachowała...a nie dało się przełożyć pogrzebu na inny dzień...smutku to nie ukoi, ale byłabyś trochę spokojniejsza...
Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale moja koleżanka zmarła w przeddzień ślubu swojego syna...i ślub musiał się odbyć, i wesele....niezbadane są losy nasze....Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #64  
Nieprzeczytane 13-03-2008, 14:26
ciotunia4's Avatar
ciotunia4 ciotunia4 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: RUMIA
Posty: 36
Domyślnie

Bardzo Tobie Wspóczuje Ja Tez Stracilam Brata Nie Mogłam Długgo Sie Z Tym Pogodzic Ale Wiem Ze Czas Leczy Rany Widocznie Tak Miało Byc .pozdrawiam Jestem Nowa
Odpowiedź z Cytowaniem
  #65  
Nieprzeczytane 14-03-2008, 09:29
jutrzenka55 jutrzenka55 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 33
Domyślnie

Serdeczne dzieki za słowa otuchy.Dalej mi przerażliwie żle i smutno,ale dotarło do mnie że życie płata różne figle,daje nie tylko radość ,ale i cierpienie.Gorzej ze dało mi to wszystko w jednym czasie. Cztery lata temu zmarł mój mąż z którym przeżyłam szczęśliwie 36 lat.Szok,tragedia,trauma,ale mogłam poświecić wszystkie moje rozpaczliwe myśli tylko jemu.Postanowiłam być silna i nie pokazać na ślubie rozpaczy,żalu, jaki jest we mnie.Czy mi się to uda?Nie wiem,ale zrobię wszystko by tak było.
__________________
jutrzenka50
Odpowiedź z Cytowaniem
  #66  
Nieprzeczytane 14-03-2008, 09:34
jutrzenka55 jutrzenka55 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 33
Domyślnie

Bogda,nie dało się porzełożyć.Moja bratowa święcie wierzy że jak ciało przeleży przez niedzielę,to kogoś za sobą pociagnie.
Sama nie wiem czy też w to nie wierzę(tak było w przypadku mojego męża).Jeszcze raz dziękuję,było mi to potrzebne.
__________________
jutrzenka50
Odpowiedź z Cytowaniem
  #67  
Nieprzeczytane 14-03-2008, 10:03
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Jutrzenko kochana

okropnie mi przykro z powodu tragedii, która Ciebie spotkała. Nie wiem co powiedzieć, musisz to wszystko jakoś pogodzić, przeżyć. Pamiętaj, że jesteśmy na tym forum do Twojej dyspozycji. Trzymaj się dziewczyno. Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #68  
Nieprzeczytane 17-03-2008, 09:33
jutrzenka55 jutrzenka55 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 33
Domyślnie

Najgorsze już pozamną.Trzymałam się dzielnie moim zdaniem.Nawet prócz łez zagościł na mojej twarzy uśmiech(oczywiście mówię o slubie syna).Gdy widziałam w trakcie składania sobie przysięgi,ich wielkie uczucie,zapomnmiałam na chwilę o moim bólu,byłam naprawdę szczęśliwa. Na szczęście wesele nie było planowane,tylko przyjęcie w lokalu,bez tańców.Ale wiem jedno,zrobiłam wszystko by nie zepsuc im najpiękniejszego dnia w ich życiu.I jestem pewna że mi się to udało.A że jest mi dalej ciężko?No cóż.......
__________________
jutrzenka50
Odpowiedź z Cytowaniem
  #69  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 00:16
xxxolciaxxx xxxolciaxxx jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Dolnośląskie
Posty: 8
Domyślnie

Witam,
19 marca bedzie juz 4 miesiace jak zmarl moj chlopak, czuje sie z tym okropnie, bo naprawde byla to moja milosc i moj najlepszy przyjaciel;( Od tego czasu nie radze sobie ze soba wogule, w ciagu dnia jakosc daje rade ale jak przychodzi wieczor dopada mnie nostalgia, zaczynam plakac a wrecz wyc ;( ;( ;( myslalam ze z dnia na dzien bedzie juz coraz lepiej, ze po malu przyzwyczaje sie z ta strta, ale tylko sie tym oszukuje:/// Planowalismy wspolne zycie, mielismy juz zaplanowany slub... a z dnia na dzien nasze plany, marzenia na wspolna przyszlosc legly w gruzach...
Przegladalam rozne strony na internecie i calkiem przypadkiem wpadlam na ta... postanowilam sie zarejstrowac i cos napisac o sobie i o moim bolu, mam nadzieje ze to mi choc w malym stopniu pomoze;(((
Odpowiedź z Cytowaniem
  #70  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 00:22
xxxolciaxxx xxxolciaxxx jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Dolnośląskie
Posty: 8
Domyślnie

Nie wiem co mam juz myslec w ciagu ostatnich kilku lat stracilam najblizsze memu sercu osoby. 2.5 roku tate i calkiem nie dawno ukochanego... Dlaczego zycie jest takie okrutne dla mnie?;( Nikomu nigdy krzywdy nie wyrzadzilam a spotykaja mnie takie rzeczy, nieraz juz mam takie zalamanie ze zastanawiam sie czy naprawde Bog istnieje;(((
Odpowiedź z Cytowaniem
  #71  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 00:24
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał xxxolciaxxx
Witam,
19 marca bedzie juz 4 miesiace jak zmarl moj chlopak, czuje sie z tym okropnie, bo naprawde byla to moja milosc i moj najlepszy przyjaciel;( Od tego czasu nie radze sobie ze soba wogule, w ciagu dnia jakosc daje rade ale jak przychodzi wieczor dopada mnie nostalgia, zaczynam plakac a wrecz wyc ;( ;( ;( myslalam ze z dnia na dzien bedzie juz coraz lepiej, ze po malu przyzwyczaje sie z ta strta, ale tylko sie tym oszukuje:/// Planowalismy wspolne zycie, mielismy juz zaplanowany slub... a z dnia na dzien nasze plany, marzenia na wspolna przyszlosc legly w gruzach...
Przegladalam rozne strony na internecie i calkiem przypadkiem wpadlam na ta... postanowilam sie zarejstrowac i cos napisac o sobie i o moim bolu, mam nadzieje ze to mi choc w malym stopniu pomoze;(((

Dobrze ze tu trafilas Na pewno znajdziesz pomocna dlon.
Moim zdaniem powinnas postarac sie aby nie byc zupelnie sama wtedy kiedy jest ci najsmutniej. Wyplakac sie przy kims a wyplakac sie samotnie to dwie rozne sprawy.
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #72  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 00:29
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie xxxolcia

Cytat:
Napisał xxxolciaxxx
Witam,
19 marca bedzie juz 4 miesiace jak zmarl moj chlopak, czuje sie z tym okropnie, bo naprawde byla to moja milosc i moj najlepszy przyjaciel;( Od tego czasu nie radze sobie ze soba wogule, w ciagu dnia jakosc daje rade ale jak przychodzi wieczor dopada mnie nostalgia, zaczynam plakac a wrecz wyc ;( ;( ;( myslalam ze z dnia na dzien bedzie juz coraz lepiej, ze po malu przyzwyczaje sie z ta strta, ale tylko sie tym oszukuje:/// Planowalismy wspolne zycie, mielismy juz zaplanowany slub... a z dnia na dzien nasze plany, marzenia na wspolna przyszlosc legly w gruzach...
Przegladalam rozne strony na internecie i calkiem przypadkiem wpadlam na ta... postanowilam sie zarejstrowac i cos napisac o sobie i o moim bolu, mam nadzieje ze to mi choc w malym stopniu pomoze;(((
Witaj, z ogromnym smutkiem przeczytałam o Twojej tragedii. Mocno Ciebie przytulam i pozdrawiam serdecznie. Na tym forum jest bardzo dużo wrażliwych, przyzwoitych ludzi. Jestem pewna, że tutaj znajdziesz wsparcie w trudnym okresie Twojego życia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #73  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 03:28
Jadzia_G's Avatar
Jadzia_G Jadzia_G jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 14 579
Domyślnie Witaj Olu

Tak chyba masz na imie- wiem że w chwilach takiej tragedii nie ma odpowiednich słów które by ten ból ukoiły, ale wiec o tym że doskonale Cie rozumiemy i współczujemy. Całuje i pozdrawiam.
__________________
Jadzia G
Odpowiedź z Cytowaniem
  #74  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 05:57
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Olu
Szczere wyrazy współczucia i zdaje sobie sprawę co czujesz. Moja córka była w podobnej sytuacji tylko odwrotnie. Wpierw straciła męża po roku bycia mężatką a następnie mamę czyli moją żonę. Wiem, że piszę slogan ale czas leczy rany.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #75  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 06:38
aannaa235's Avatar
aannaa235 aannaa235 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Małopolska
Posty: 4 734
Domyślnie

xxxolciaxxx
Współczuję Ci z całego serca.
Też kiedyś przeżywałam ciężkie chwilę tracąc w krótkich odstępach czasu trzy najbliższe mi osoby, mamę, brata który miał 41 lat i tatę.
Wiem że to żadne pocieszenie, ale wiem też że czas goi rany.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #76  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 07:29
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Myślę,że rozmowy z ludźmi,choćby wirtualne,bardzo ci pomogą.Każdy po stracie bliskiej osoby zadaje sobie podobne pytanie-co ja takiego zrobiłam,że to mnie...trzeba wiele czasu, by rany się zabliźniły.Przeżyłam traumatyczne chwile,gdy musiałam w sobotę pochowac męża, w poniedziałek ojca..myślałam,że nie da się podnieść po takim ciosie..dało się,ale sporo lat upłynęło.Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #77  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 07:47
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

jutrzenka55 i xxxolciaxxx - bardzo Wam obu współczuję i w myślach wspieram.
Życie takie jest, że niesie nam chwile szczęścia i dramat
przeżyć związanych z odejściem bliskich nam osób.
Wiem co mowię, sama
- jak wielu z nas - tego doświadczyłam.
Rozmowy, bycie z luźmi (nawet wirtualne kontakty) bardzo, bardzo pomagają.
Prawdą jest też to, że czas leczy rany, chociaż pamięć pozostaje. - Buziaczki Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #78  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 08:01
basia1247's Avatar
basia1247 basia1247 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: sląsk
Posty: 802
Domyślnie

Jest to temat który właściwie każdy z nas już przerobił. Rodzice - zwykła kolej losu, mąż? - dlaczego??? brat?- i tu przeżyłam niezwykły wręcz fizyczny ból,ktory czuję do tej pory. A wydawałoby się że nie byliśmy zbyt blisko bo każdy miał swoje życie. Nie pomagają w smutku "obowiązkowe"tradycje .Przynajmniej ja jak ten pies chciałam być sama,wyć ale trzeba było myśleć o pogrzebie, o stypie, o garderobie. Niby pełno ludzi koło nas ale nic z tego nie wynika. Nie ma dnia żebym o moich bliskich którzy odeszli bie myślała i jest to już czucie spokojne dotąd aż ktoś sie wtranżoli ze słowami: wiesz dałam w kościele na msze jest wtedy i wtedy albo dałam Ci kwiatek na grób czy tym podobnie.I tu zamiast ciepło myśleć o bliskich nie chcielibyście słyszeć moich myśli. nie piszę dalej bo może mi się coś niecenzuralnego wyrwać. Bólu nikt trzeci za Was nie przeżyje . To się musi wypalić,wygładzić
Odpowiedź z Cytowaniem
  #79  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 10:40
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Wspoczuję Wam z calego serca, rozumiem, co przeżywacie, bo znam ten ból, Stracilam w młodości mamę, dziecko,męża,siostrę. Kiedy mąż zmarł na zawał na weselu syna, myślałam, ze oszaleję. Kochane, wyrzucajcie z siebie żal, teraz jest to forum, napewno bedzie lzej. Ja wtedy głeboko zainteresowałam się życiem po zyciu, sprawami reinkarnacji. wgłębiłam się w tzw, rzeczy niewyjaśnione. Pomału, zrozumiałam wiele rzeczy, ktore muszą się dziać, dzisiaj jest mi łatwiej żyć. Ale bardzo Wam współczuję.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #80  
Nieprzeczytane 18-03-2009, 11:21
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

Już kiedyś wypowiadałam się na tym watku ..........znowu .od tego czasu uplynęly kolejne lata .
Moge tylko raz jeszcze potwierdzić z cała stanowczościa ze praca a najlepiej fizyczna pomaga ukoić ból. oderwać mysli o realiów , a zmęczenie powoduje szybsze zaśnięcie bez "wspomagaczy"
Niestety samemu sie trzeba uporać z myslami , świadomościa o pustce o tym ze ju.z nigdy nie bedzie tak samo
.....juz nigdy
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
6 milionów emerytów żyje za mniej niż 1200 złotych miesięcznie - komentarze szylkret Ogólny 12 01-06-2019 23:39
Mniej kalorii - mniej kilogramów - komentarze alcia Ogólny 5 28-02-2009 20:52
Mój syn jest gejem pomocy co robić?? Zbyszek1952 Rodzina bliższa i dalsza 541 24-10-2008 21:15
Ulga po stracie? - komentarze Basia. Ogólny 34 05-03-2008 12:05

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:18.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.