Życie samotnych seniorów

[Stefan]

I znów mi doszło dwie tabletki. Jak w takim tempie mi będą dodawać,
to do do końca życie nie zdążę ich pozjadać hihih.... Ale nie martwię się, tak do nieba i tak do nieba .
Ale tu jest czytania... o jejku jejku, kiedy ja to przeczytam. "Płodne" jesteście.
Idę dalej czytać. I spać. Bo oszołomiony jestem po tych atrakcjach. Które ostatnio stały się rozrywką i sensem mojego życia.
No to pa. Dobranoc.
S/J.

[Dancia54]

Janku ! Zjawiłeś się ..... nawet nie wiesz jak się cieszę .
A te tabletki łykaj i nie ma zmiłuj się . Poczytasz jutro , dziś
odpoczywaj , ja też muszę ,,na biegu '' szykować się do snu
bo nie wstanę .
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki i miłych snów .

[Kaima]

Przyszłam powiedzieć "DOBRANOC". Jutro rano jadę do Warszawy. Wyglądam oknem i widzę mgłę jak mleko i już -7 na termometrze. Jeśli mgła nie opadnie pewnie będą opóźnienia w komunikacji. Czekanie na autobus na mrozie - tego nie lubię.
Danciu, Danusiu, Janku - spokojnej nocy!

[Kaima]

Zapomniałam napisać, Danciu, że bardzo podobają mi się podlaskie krajobrazy. Trochę widziałam ich w realu - byłam w Nowogrodzie, Drohiczynie, Serpelicach, Zabużu, Grabarce i jeszcze kilku innych miejscowościach na południu Podlasia. Spisałam link, który jest na ostatnim zdjęciu - kiedyś pooglądam.

[danusiia]

Wpadam na krótko bo mam teraz tyle atrakcji z wnuczkiem!Po obiedzie,który podgotował Daniel,będziemy grać w karty w remika,pokera,i w wyscig na cukierki!!Wnuczek jezdzi na łyzwach,ja pływam i tak będzie do końca ferii!Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!!

[Dancia54]

Witam serdecznie .
Krysiu mam nadzieję , że nie zmarzłaś dziś za bardzo choć
u mnie już jest -5 st . Wymieniłaś miejscowości w naszym
regionie gdzie jest mnóstwo pięknych cerkiewek . Całe
Podlasie ma swój niepowtarzalny urok ale moim zdaniem to
trzeba zobaczyć na żywo . Jeśli masz taką możliwość i chęć
to zapraszam w nasze rejony , mam nadzieję , że coś
podpowiem .

Danusiu w takim razie masz zajęcie kochana , zero nudy .
Jaką pogodę masz u siebie ? Też mrozi ? A ferie w Twoim
regionie do kiedy trwają ? Bo u nas jeszcze nie rozpoczęły
się , wszędzie jest inaczej .

Janku zajrzyj na GG , proszę .....

Nasz Franio gdzieś zapodział się też

W sumie to ja mam więcej zajęć a pojawiam się .....
Żartowałam troszkę , pozdrowionka dla wszystkich ślę .

[frasag]

Koleżanka Danusia wywołała mnie do tablicy- "melduję posłusznie że znowu jestem". Właściwie to cały czas byłem i podglądałem- ale nic ważnego się nie działo, to tylko czytałem co Wy piszecie. Ja przejeżdżałem przez region Danusi chyba ok. 1973 r. - byłem służbowo na kursie w Augustowie. Ale w obie strony nocny pociąg i nic nie widziałem. Tylko tam na miejscu trochę pozwiedzaliśmy bo kolega z pokoju miał Syrenkę- kojarzę nazwę Sejny czy tak jakoś i kilka okolicznych miejsc. Ale to już trochę dalej niż Danusia mieszka.
Miłe Panie: jeszcze tylko luty i już maj- jakoś to będzie- obyśmy tylko zdrowi byli.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

[Dancia54]

Kolego Franiu ! Miło znów Cię ujrzeć (poczytać) , myślałam już , że znudziliśmy się Ci . Odnośnie Augustowa
to nie jest daleko ode mnie autem , zaglądam tam co roku .
Sejny zaś są o wiele dalej , tu masz rację ale skoro byłeś
wieki temu i przejazdem to może warto zwiedzić ten
zakątek ? W każdym bądź razie zapraszam . Ale marzec
zgubiłeś po drodze .... hm..... i kwiecień . Tak , aby do
wiosenki ukochanej . A Syrenką dawno , dawno temu jeździliśmy na wiejskie zabawy . Pozdrawiam cieplutko
i miłego wieczoru życzę .

[frasag]

Danusiu: opowiem taki mój sen, ale PRAWDZIWY który miałem kiedyś bywając na innej stronie:
Otóż śniło mi się że miła samotna userka zaprosiła mnie do siebie na święta. No i w tym momencie się obudziłem. I do dzisiaj nie wiem do kogo i gdzie miałem jechać. Próbowałem popytać na Forum ale żadna się nie przyznała.
To tylko taka ciekawostka- bez żadnych osobistych sugestii.
Pozdrawiam serdecznie.

[Kaima]

Zajrzałam tylko na chwilę, bom zmęczona srodze. Wróciłam wczesnym wieczorem, a jutro znowu pojadę jako eskorta kuzyna, który ma kłopoty ze wzrokiem i musi jechać do hematologa. Dzisiaj nie było najgorzej - nie zmarzłam, bo nigdzie długo nie czekałam, a w ruchu zimno nie bierze. Załatwiłam wszystkie sprawy, i te przyjemne (jubiler) i mniej przyjemne - tomografia.
Miałam też przykre zderzenie z rzeczywistością - było (niestety: czas przeszły) kino Femina. Założone w latach 30. ub. wieku działało do 2016 roku. W studenckich czasach często bywałam, a i stosunkowo niedawno oglądałam tam "W ciemnościach" i "Różę". Potem słyszałam, ze kino ma być zamknięte, bo właściciel kamienicy nie przedłużył umowy. Były petycje, protesty, nawet pikieta i nic. Dzisiaj przechodząc tamtędy zajrzałam - jest Biedronka.
I to tyle wrażeń ze stolicy. Dobranoc!

[Kaima]

Dzień dobry! Czyżbym zamknęła wątek na głucho? Nikt się nie pojawił? Może skusi Was zapach świeżej kawy...
W końcu jestem w domu i nie muszę wyjeżdżać, a nawet wychodzić. Wczoraj trochę marzłam, ale po powrocie zaaplikowałam sobie stosowne środki i nie zapowiada się na przeziębienie.
Dobrego , miłego dnia życzę wszystkim!

:

[Stefan]

Najlepsza jest pozycja stojąca. Albo chodzenie, pow olutkuu.. raczej dreptanie. Ale najlepsza pozycja to leżenie. Wtedy nie boli! Ale moja żonka mnie pogania, zebym zaczynał i chodził. A Ona zawsze ma rację.
Pani dr chirurg powiedziala/pocieszyła mnie, że tak moze być do m-ca.
No i fajnie, jest jak jest. A będzie jeszcze lepiej. I standardowo mówię: "tak do nieba i tak do nieba".
A teraz jednak się położę.
pa pa.
S.

Ps. I własnie piszę na stojąco bo tak mi wygodniej. Dlatego piszę byle jak. I byle co . przepraszam.

[frasag]

Witam wszystkich.
Życzę zdrówcia dla wszystkich, a szczególnie dla tych, którzy chorują.
Dla Kolegi Stefana wysyłam lekarza i pielęgniarkę. Trzymaj się i pisz gdy tylko możesz.

[Kaima]

Napisał Stefan

Najlepsza jest pozycja stojąca. I własnie piszę na stojąco bo tak mi wygodniej.

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Od niedawna mam komodę o wysokości 120 cm i często zdarza mi się przy niej pisać. Nic wielkiego, jakieś notatki na chybcika. I nie boli mnie ani kark, ani kręgosłup. W muzeach można spotkać meble o wdzięcznej nazwie - sekretarzyk - czyli biurka naszych przodków. Wszystkie są wysokie. Pewnie mieli mocne nogi i zdrowe kręgosłupy.

[Dancia54]

Zgłaszam się kochani ...... Lepiej późno niż wcale .
Franiu to był piękny sen , szkoda tylko , że nie było
zakończenia . Dla mnie najgorsze są sny gdy muszę
przed kimś lub przed czymś uciekać , wtedy męczę się
okropnie i wstaję niewyspana ....

Krysiu , sama wczoraj przed snem brałam coś na przeziębienie bo coś mnie łapie . U nas panuje jakaś
wstrętna grypa i ludzi powala , coś okropnego .

A Ty Janku dbaj o siebie i nie forsuj się za bardzo ,
żony słuchaj .... zdrowiej szybciuśko .

Pozdrawiam wszystkich , udanego weekendu Wam życzę .

[Kaima]

Dzień dobry! Już weekend, nie wiadomo kiedy minął tydzień.
Danusiu, masz rację, bieganie we śnie jest straszne. Zwykle nogi wtedy są ciężkie i niebezpieczeństwo coraz bliższe. Rano wstawałam zmęczona po takim śnie. Na szczęście już dawno nie nawiedzają mnie "sportowe" sny, a rano nie pamiętam, co mi się śniło.
Miłego dnia, zapraszam na kawę!

[Arti]

Dziś protest....... podało radio

Jestem na nie



Petycja https://oko.press/pozwol-zabic-zubra...ss-greenpeace/

Podajcie na inne wątki petycję


Myślałam, że to plota gazetowa co kiedyś zapodał Bachor.

[Kaima]

Napisał Arti

Jestem na nie

Ja też jestem na NIE!

[danusiia]

Witam!Długo mnie tu nie było-zresztą Was też nie ma? Dziś dojechał starszy wnuk i byliśmy na łyżwach a teraz na basen idziemy.Ja niestety nie jeżdżę ale pływam!Intensywnie spędzam czas,cieszę się,że mam ich u siebie!!Jeszcze jutro wybieram się do lasu na marsz z kijkami!

Moje kochane wnuki są zafascynowane zjeżdżalnią!
Ok.16 lutego wracam do DZIADKA i znowu zasiądę na 5 tygodni!!
Pozdrawiam!

[Kaima]

Dzień dobry wszystkim!
Danusiu, Ty w domu na urlopie masz mniej czasu niż za granicą w pracy. Mam na myśli to, że ciekawiej spędzasz czas i dlatego nie zaglądasz na Seniorka. No i dobrze, ciesz się wnukami i wolnością od obowiązków.
U nas dzisiaj pomimo lekkiego mrozu na dworze jakoś wiosennie. Może to za sprawką topniejącego śniegu, którego już prawie nie ma?
Kawa na pokrzepienie!